134 replies to this topic

[scpt]

Psi Ball to nic innego jak trenowanie autosugestii:) Odczuwanie czegoś czego tak naprawdę nie ma.

[Zarzykzgr]

Witam. Mógłby mi ktoś wyjaśnić znaczenie słowa "psi". Nigdzie nie mogę znaleźć. Apropo psi balli to chyba mi sie to udało. Tzn czułem jakis opór między dłońmi, tak jakbym nie mógł ich do siebie zbliżyć.

[Hunter12]

Witam. Mógłby mi ktoś wyjaśnić znaczenie słowa "psi". Nigdzie nie mogę znaleźć. Apropo psi balli to chyba mi sie to udało. Tzn czułem jakis opór między dłońmi, tak jakbym nie mógł ich do siebie zbliżyć.

Hmm...niewiele mogę powiedzieć o znaczeniu słowa psi, jest od tego google. Wiem tylko, że to jest litera greckiego alfabetu

Jeśli chodzi o opór - tak, to był PSI Ball. Skoro mówisz "jakiś", wnioskuję że słabo czułeś ten magnez. Troszkę jeszcze potrenujesz i będziesz czuł coraz mocniej Ja zacząłem czuć nie tylko opór, ale nawet odpychanie rąk przy ściskaniu tak po dniu treningu.

Ogólnie cały PSI ball przyszedł mi zaskakująco szybko

[Snajper88]

omg. To Wasze odpychanie rąk to tak jakgdyby Wam one ścierpły.
Mam dla Was doświadczenie, które wytłumaczy mniej więcej zasade działania.
Stajesz naprzeciwko kolegi (lub blisko jakiejś ściany z kątem wypukłym). Kolega łapie waszą opuszczoną reke i trzyma tak abyście nie mogli nią ruszyć do góry (w przypadku stania przy ścianie, przykładacie opuszczoną ręke do ściany). Następnie mocno pchacie do góry, tak jakbyście chcieli ją podnieść (nie zginajcie w łokciu).Pół min. później niech kolega puści Waszą ręke (zróbcie krok do tyłu od ściany) i nic nie róbcie z ręką (ma zwisać swobodnie). Zauważycie że ręka sama podnosi się do góry.
Podobnie jest właśnie z Waszym odpychaniem rąk przy robieniu psi balla. Najpierw napinacie mięśnie, a potem same się tak jakby odpychały (przy psiballu odpychanie jest mniejsze, bo nie napinacie tak mocno mięśni).

[Hunter12]

omg. To Wasze odpychanie rąk to tak jakgdyby Wam one ścierpły.

Od kiedy ręka cierpnie po 2 sekundach? (W tyle potrafię zrobić wyczuwalnego psiballa)

Stajesz naprzeciwko kolegi (lub blisko jakiejś ściany z kątem wypukłym). Kolega łapie waszą opuszczoną reke i trzyma tak abyście nie mogli nią ruszyć do góry (w przypadku stania przy ścianie, przykładacie opuszczoną ręke do ściany). Następnie mocno pchacie do góry, tak jakbyście chcieli ją podnieść (nie zginajcie w łokciu).Pół min. później niech kolega puści Waszą ręke (zróbcie krok do tyłu od ściany) i nic nie róbcie z ręką (ma zwisać swobodnie). Zauważycie że ręka sama podnosi się do góry.

No, to prawda. Ale sam mogę potwierdzić, że to nie jest to samo uczucie.

Podobnie jest właśnie z Waszym odpychaniem rąk przy robieniu psi balla. Najpierw napinacie mięśnie, a potem same się tak jakby odpychały (przy psiballu odpychanie jest mniejsze, bo nie napinacie tak mocno mięśni).

Ja podczas robienia PSI Balla w ogóle zapominam, że mam mięśnie. Nic nie napinam.
Poza tym to na 101% nie jest ścierpnięcie rąk, gdyż ja rękoma poruszam. Cały czas go czuję.

No i takie pytanie - czy kiedyś udało ci się zrobić PSI Balla?

[spamspam]

Gdy turlam PsiBalle po ciele to czyje go tam gdzie on jest. Trochę dziwne, nie? Tłumacz to sobie jak napinanie mięśni (w sumie to jest, nawet trochę logiczne wytłumaczenie), ale nie będziesz wiedział co to za uczucie dopóki go nie poczujesz. Przytoczę taki przykład... Z PsiBallem jest jak z miłością. Nie będziesz wiedział co to miłość, dopóki ktoś cię ją nie obdarzy, lub ty kogoś. Pozdrawiam.

[Zarzykzgr]

omg. To Wasze odpychanie rąk to tak jakgdyby Wam one ścierpły.

To nie to samo. Jak trzymam ręce w ten sposób i nie wyobrażam sobie, że tworzę psi balla to tego oporu jakoś nie czuję. Poz tym udalo mi się w dość szybkim czasie, mięśnie były rozluźnione, napinały się tylko jak poruszałem rękoma

[Ashwalker]

Miło by było zaznaczyć, że zawartość posta była kopiowana z http://www.energyfor...topic.php?t=851 Szkoda, że nikt nie spytał mnie o zdanie na temat rozpowszechniania mojej pracy...

Anyway - mam dostęp do lepiej wyedytowanego posta, którego przesłałem już autorowi tematu. Niedługo pewnie to FAQ będzie nieco bardziej czytelne.

Pozdrawiam.

Użytkownik Ashwalker edytował ten post 07.02.2008 - 16:15

[_MajoR_]

Ashwalker, nie moge edytować posta bo nie podalem go jako artykułu.

[Ashwalker]

Ashwalker, nie moge edytować posta bo nie podalem go jako artykułu.

Opcja "Edytuj" na dole posta -.-

PS kurde nie ma na tym forum wygaszania postów?

[anonimxD]

cos dziwnego sie dzieje kiedy próbuje to zrobić trzymam dłonie dość blisko , skupiam sie i rozluzniam ale czasem wsyzstko w między rekami i na około rąk rozmazuje sie jak bym nosił okulary brata ^^, (ja nie nosze mam wzrok idealny) to mnie zdziwiło mysłam ze to oczy sie przemęczyły ... dziwne . a jelsi chodzi o utwozenie jakiejś kuli to wychodiz cos nieiwelkiego co czasem wyglada jak wir... a ręce sie rozgzewają i czuć wielką energie czy energia jest zbyt rozproszona? co robie zle? jesli chodiz o takie coś dziwnego jak energia którą moge obracać po ciele to dla mnie normalka juz od paru lat , to takie cudowne i zabawne uczucie . ile +/- zajmuje opanowanie takiego psi balla?

[PaSaI]

Mnie udało zrobić się jednego za pierwszym razem (lub coś takiego sobie ubzdurałem), a nawet go zobaczylem .
wyglądał troche jak mgiełka po której przeskakiwały iskierki i tak mi się spodobał, że przy następnych próbach starałem się go zobaczyć przez co niszczyłem wszystko

Edit:
A co do wcześniej opisywanego odpychania rąk - też to mialem, ale to jednak tak działają mięśnie. Zrobiłem z rękoma to samo co podczas tworzenia kuli, ale po prostu czytalem forum czego efektem było to samo.

Użytkownik PaSaI edytował ten post 17.02.2008 - 23:45

[lukiszlak]

wiec to jest ta tajemnica dlaczego każdemu sie udaje w 3 sekundy otrzymać tego psi balla
a ja byłem taki głupi a to tylko było odpychanie mięśni

[MaciejeS]

mi chyba cos nie idzie jak sobie wyobrazam jak ta energia cala wplywa przez nogi i kieruje ja do ramion to mi sie ciezej zaczyna oddychac i tak jakos jakby mi weselej. potem sobie pomyslalem ze z tego ramienia przesune ja do dloni a tu surprise! boli jak cholerka a teraz mam wielkiego brzydkiego sinca
jak juz mi 'sie udaje' ten psiball to czuje takie mrowienie w rece, nic nie widac, 'te cieple' mi nie wychodza, 'te zimne' tez raczej nie, ale reke zawsze mam lodowatą.

nie medytuje

macie moze jakies pomocne rady?

[Sir Combo]

Psi Balle to ciekawa sprawa

Mam pytanie. Czy to, ze trzesa mi sie rece ma jakis wplyw na tworzenie Psi Bala?:}

@up
Tak tak siniak od psi bala ;D Od kiedy siniak sie robi od "uderzenia" energia? Myslalem ze to uraz mechaniczny ;d