Skocz do zawartości


Zdjęcie

Rytuał Egzorcyzmów. Egzorcyzmy w St. Louis


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
4 odpowiedzi w tym temacie

#1

Bizmut.
  • Postów: 60
  • Tematów: 24
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 8
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

„Rytuał egzorcyzmów. Egzorcymy w St. Louis”

Starożytny rytuał egzorcyzmu był często tematem legend, książek i filmów. W 1971 William Peter Bllaty napisał powieść „Egzorcysta”, po tym jak jako student usłyszał historię opętania i egzorcyzmowania małego chłopca z St. Louis Bllaty zmienił szczegóły, w tym płeć ofiary, a książka doczekała się adaptacji filmowej, która okazała się jednym z najstraszniejszych horrorów, zapadając w pamięci ludzi jako mroczny rytuał. Ale z czego tak naprawdę składa się rytuał katolickich egzorcyzmów.

Historia egzorcyzmów zaczyna się w Nowym Testamencie w Biblii, gdzie Jezus po raz pierwszy odprawił egzorcyzmy przy paru, odpowiednich okazjach. Metody, które użył stały się podstawą, używaną przez katolików, a także przez inne chrześcijańskie wyznania, które praktykowały egzorcyzmy. Współczesny rytuał wypędzania złych duchów jest zawarty w kopii „Rytuałów Rzymskich”, którą posiada każdy ksiądz. Jest to podręczna książeczka w której spisane są wszystkie rytuały używane przez katolicki kościół. Rytuały odprawiane są w języku angielskim od lat sześćdziesiątych. W 1949 w St. Louis egzorcyzmy były odprawiane po łacinie, ale oprócz tej różnicy, to te obrzędy są praktycznie takie same.

Opowieść o egzorcyzmach w St. Louis zaczyna się w mieście Mount Rainier w Maryland. Normalny, jedenastoletni chłopak stał się celem ataku demonicznych sił, który zaczął się od dźwięku drapania podłogi i w środku materaca dziecka. Po tym nastąpiły niewyjaśnione zjawiska telekinetyczne, takie jak lewitowanie przedmiotów po pokoju. Niedługi czas potem, w nocy chłopiec zaczął przeklinać, a towarzyszyło temu gwałtowne trzęsienie się łóżka. Dziecko mówiło coś o demonach. Powołując się na wypowiedzi jego doktorów, te tajemnicze, fizyczne przejawy nie spowodowały wzrostu ciśnienia krwi, ani tętna. Zadrapania pojawiające się na jego ciele zaczęły przyjmować kształty liter i ułożyły się w słowo „Louis”. Rodzina zdecydowała się zabrać dziecko do domu rodziny w St. Louis po tym, jak chłopak poważnie zranił księdza w Maryland tnąc jego rękę za pomocą sprężyny od łóżka.

Współczesny rytuał wypędzenia demona nie może odbyć się bez ścisłych obserwacji, czy ofiara cierpi z powodu opętania czy po prostu z powodu choroby umysłowej, która prawie zawsze okazuje się przyczyną. Po tym, gdy obserwacje zostaną zakończone lokalny biskup zdecyduje, czy egzorcyzmy się odbędą, czy nie. W przypadku tego chłopca nie można było znaleźć psychologicznego wyjaśnienia, więc sprawa egzorcyzmów została przesądzona- odbyły się. Ojcem egzorcystą był William Bowdern, jego asystentem był Walter Hallora, który po całym zajściu stał się księdzem. Ojciec Bowdern zmarł w 1983 roku i zostawił niewiele informacji o całym rytuale, oprócz pamiętnika, którego autorem był inny ksiądz obecny podczas egzorcyzmu. Ojciec Hallora umarł dopiero niedawno i mówił otwarcie o całym zajściu. Odtworzył całe zajście, dodając, że wierzył, że jest to prawdziwe opętanie. Jezuici do dnia dzisiejszego debatują, czy całe to zajście było prawdziwym opętaniem, czy jakąś wyjątkową chorobą psychiczną.

Bracia Aleksandryjscy są religijnym zakonem Augustynów, którzy są związani z "ruchomymi szpitalami". Jeden z takich szpitali był sceną egzorcyzmów w ST. Louis w 1949 roku. Jeden z braci zakonnych został wezwany, aby pomagać Bowdernowi w trzymaniu chłopca podczas gwałtownych i agresywnych epizodów. Potem ten człowiek, mówił, że brzuch chłopca był spuchnięty i wyglądał jak u kobiety w ciąży. Zarzekał, że wydobywały się z niego dziwne dźwięki przypominające szaleńczy śmiech Woody’ego Woodpeckera. Głowa zakonu w tym szpitalu mówiła, że ktoś głośno pukał do niej w nocy, a kiedy otworzyła drzwi, nikogo tam nie było. Innym razem grupa braci zakonnych spotkała późno w nocy kardynała Josepha Rittera ubranego w pełny strój kardynalski, a kiedy podeszli, aby pocałować jego pierścień to on zniknął. Bracia zapieczętowali pokój w którym odbyły się egzorcyzmy po całym incydencie i opuścili szpital na długie lata, do czasu kiedy ten, został zniszczony w 1978 roku. Pracownicy, nie znając historii tego pokoju opowiadali o kocie lub dużym szczurze biegającym w poprzednio zapieczętowanym pokoju podczas procesu niszczenia szpitala.

Aby zacząć egzorcyzm, ksiądz najpierw pójdzie się wyspowiadać, aby przygotować siebie do starcia z demonem. Następnie idzie do opętanego i kreśli nad nim oraz nad całym pokojem znak krzyża. Kolejną czynnością jest odmówienie „Litanii do wszystkich Świętych”, jest to czas, kiedy zacznie modlitwę, a do modlitwy dołączą się inni obecni w pokoju. Zaczyna inwokacją „Panie, miej litość”, po której następuje właściwy rytuał. Zacznie wypowiadać imiona świętych, Maryi, Michała, Gabriela itd. Następnie ksiądz zacznie recytować Psalm 53 z Biblii, i ponownie inni ludzie obecni w pokoju, będą odpowiadać na jego modlitwę. Bowdern wykonał te czynności wiele razy na początku egzorcyzmów, które trwały parę miesięcy. Ksiądz wzywa Boga poprzez modlitwę i prosi go, aby zaakceptować modlitwę dla tego opętanego, po czym zaczyna rozkazywać demonowi:

„Rozkazuję Tobie, nieczysta duszo, kimkolwiek jesteś, atakując razem ze swoimi sługami tego sługę Bożego, aby poprzez tajemnice życia, śmierci, zmartwychwstania i wniebowstąpienia naszego Pana Jezusa Chrystusa, oraz poprzez zesłanie Ducha Świętego, a także poprzez nadchodzący osąd naszego Pana, przez jakiś znak wyjawił mi swoje imię, dzień i godzinę Twojego odejścia. Rozkazuję Tobie, żebyś mnie słuchał, ponieważ ja jestem przedstawicielem Boga, pomimo mojej małej wartości, zakazuję Tobie skrzywdzenia tej istoty Bożej w jakikolwiek sposób”

Następnie kładzie ręce na opętanym i recytuje Ewangelię Jana 1,1-14. Błogosławi opętanego, a potem jeszcze odmawia Ewangelię Marka 16,15-18 , Łukasza 10, 17-20 i 11, 14-22. Potem Ksiądz mówi:

„Wypędzam Cię, nieczysta duszo, razem z Twoją satanistyczną siłą, cały Twoim piekłem i Twoimi towarzyszami w imię Jezusa Chrystusa. Przepadnij i odejdź daleko od tej kreatury Bożej. To jest On, kto Tobie nakazuje, Ten, kto zesłał Cię z wyżyn nieba do otchłani piekieł. To jest On, kto Tobie nakazuje, Ten kto włada morzem, wiatrem i burzą. Niszczycielu sprawiedliwości, źródle zła, zdrajco narodów, źródle zawiści, twórco bólu i cierpienia, czemu się opierasz, wiedząc, że Chrystus zniszczy Twoje plany. Bój się Go, komu Isaac był oferowany jako ofiara, kogo Jan sprzedał w niewolę, zabity jak paschalny baranek, ukrzyżowany jak człowiek, a i tak tryumfujący nad mocami piekła.(Tutaj ksiądz robi trzy znaki krzyża). Przepadnij w imię Ojca, i Syna i Ducha Świętego. Zrób miejsce Duchowi Świętemu poprzez znak świętego krzyża naszego Pana Jezusa Chrystusa, który żyje i rządzi z Ojcem i Duchem Świętym. Boże, teraz i na wieki”.

Ksiądz następnie znowu się modli, czemu często towarzyszą gwałtowne ruchy opętanego i wyzwiska z jego ust. Bowdern zauważył, że chłopak brutalnie reagował na te modlitwy i na imię Boga, a także, że podczas tych rytuałów na ciele chłopca przybyło ran i zadrapań. W pewnej chwili na jego piersi pojawiło się słowo „Piekło”, a on sam zaatakował z ogromną dokładnością, mimo swoich zamkniętych oczu, każdego stojącego blisko niego człowieka. Tak powiedział Hallora. Rytuał następnie jest kontynuowany:
„Zaklinam Cię, starożytny wężu, przez osąd żyjących i martwych, Twojego Stwórcy i Stwórcy całego wszechświata, Przez Tego, który ma moc zesłanie Cię do piekła, do odesłania w strachu razem z Twoimi sługami, przez Sługę Bożego, który szuka schronienia w kościele. Zaklinam Cię znowu, nie przez swoją słabość, ale przez moc Ducha Świętego, abyś opuścił ciało tego sługi Bożego, którego wszechpotężny Bóg stworzył na swoje podobieństwo. Poddaj się, nie mnie, ale Chrystusowi. To moc Chrystusa zmusza Cię i to ona zawiodła Cię nisko dzięki jego krzyżowi. Drżyj przed jego potężną ręką, która niszczy czarne ściany więzienia i prowadzi dusze do światła. Niech to drżenie, ten strach, który ogarnął to podobieństwo Boga spadnie na Ciebie. Nie opieraj się, Anie nie opóźniaj opuszczania tego człowieka, ponieważ tak chce Chrystus. Nie myśl o nie wykonaniu moich poleceń, ponieważ wiesz, że jestem wielkim grzesznikiem. To jest Bóg, który Tobie rozkazuje, Chrystus który Tobie rozkazuje, Bóg Ojciec który Tobie rozkazuje, Syn Boży który Tobie rozkazuje, Duch Święty który Tobie rozkazuje, Tajemnica krzyża która Tobie rozkazuje, Wiara apostołów Piotra i Pawła i innych świętych który Tobie rozkazuje, Krew męczenników który Tobie rozkazuje, Celibat spowiedników który Tobie rozkazuje, Modlitwy mężczyzn i kobiet które Tobie rozkazują, nasza wiara który Tobie rozkazuje.

Bowdern umieścił religijne medale wokoło szyi chłopca, a ten zawył, że to boli i poruszył językiem jak wąż.

„Odejdź, grzeszniku, odejdź uwodzicielu, pełny kłamstw i chytrości, prześladowco niewinności. Daj miejsce, kreaturo, potworze, daj miejsce Chrystusowi, w którym nie znajdziesz nic Twojego. On już odebrał Tobie moc i przepędził Cię, uwięził Cię w więzieniu i odebrał broń. Wypędził w ciemność, gdzie wieczne ruiny czekają na Ciebie i Tobie podobnych. Z jakiego powodu się bronisz? Z jakiego powodu odmawiasz? Jesteś winny przed wszechpotężnym Bogiem, którego prawa pogwałciłeś. Jesteś winny przed Jego Synem, naszym Panem, Jezusem Chrystusem, którego próbowałeś kusić, którego krzyż ośmieliłeś się nabić gwoździami. Jesteś winny przed całą ludzką rasą, której proponowałeś zatruty kielich śmierci.

Za to, zaklinam Cię rozpustny smoku w imię Baranka, który kroczył ponad żmiją i bazyliszkiem, który pokonał lwa i smoka, abyś opuścił tego człowieka, opuścił kościół Boga. Drżyj i uciekaj, bo my wzywamy imię Pana, przed którym słudzy piekła się chowają, dla którego cherubiny i serafiny płaczą, śpiewając pieść o jego wielkości. Święty, święty, święty Panie Boże, Słowo, które ciałem się stało rozkazuje Tobie, Syn dziewicy Maryi rozkazuje Tobie, Jezus z Nazaretu rozkazuje Tobie, który kiedy, kiedy wzgardziłeś jego uczniami, zmusił Cię do ucieczki i haniebnej porażki z rąk człowieka. Kiedy on Cię wygnał, nawet nie odważyłeś się wrócić, a teraz ja w Jego imię zaklinam Cię, przepadnij i zostaw tego człowieka w spokoju. Jest bezcelowe opierać się Jego woli. Im dłużej zwlekasz, tym większa spotka Cię kara, bo to nie nad tym człowiekiem potępiasz, ale samego Boga, który włada życiem i śmiercią, który przyjdzie by sądzić i żywych i umarłych i świat ogniem”.

Egzorcyzmy są powtarzane w kółko i mogą trwać parę miesięcy. Rytuał z roku 1949 roku zakończył się głosem, innym niż wszystkie inne, które mówiły ustami chłopca, ogłaszając, że jest on świętym Michałem i że to koniec egzorcyzmów. Aleksandryci powiedzieli, że nastąpił głośny, głęboki dźwięk przechodzący przez szpital-normalny efekt uboczny egzorcyzmów. Mniej więcej o tej samej porze, w niedalekim kościele Francisa Xaviera, jezuici zobaczyli wizję świętego Michała w absydzie kościoła, skąpaną w świetle postać trzymającą ognisty miecz. Egzorcyzmowany chłopiec urósł i żył normalnym życiem, a nawet cały czas żyje, jednak nie pamięta nic z tamtego okresu.
Czy demon może zamieszkać i przejąć kontrolę nad ludzkim ciałem? Może cały ten rytuał jest tylko efektownym placebo, poprawiającym zaburzenia psychiczne, a może nie. W każdym wypadku jest to jednak starodawny, lecz słabo rozumiany rytuał, który zdarza się we współczesny czasie częściej niż zawsze. Oficjalny egzorcysta Watykanu, Ojciec Gabriel Amorth zauważył, że osobiście dokonał około 50,000 egzorcyzmów. W końcu, najbardziej przerażającym aspektem egzorcyzmów jest to, że działają…

Autor:J.M. Sinclair
Żródło:http://theparanormalreport.com/the-rite-of-exorcism-2.html
Luźno przetłumaczył kp_ziom

Użytkownik kp_ziom edytował ten post 03.12.2007 - 00:38

  • 4



#2

Heweliusz.
  • Postów: 186
  • Tematów: 14
Reputacja Bardzo zła
Reputacja

Napisano

„Rytuał egzorcyzmów. Egzorcymy w St. Louis”
Następnie kładzie ręce na opętanym i recytuje Ewangelię Jana 1,1-14. Błogosławi opętanego, a potem jeszcze odmawia Ewangelię Marka 16,15-18 , Łukasza 10, 17-20 i 11, 14-22. Potem Ksiądz mówi:


Gdzieś słyszałem, że w czasie rytuału dotknąć opętanego może tylko osoba duchowna. Gdyby podczas rytuału dotknęła opętanego osoba świecka może zostać opętana przez demona. Czasem trzeba obezwładnić opętanego siłą i lepiej nic nie mówić.

Użytkownik Heweliusz edytował ten post 03.12.2007 - 09:29

  • 0

#3

chupacabraaa.
  • Postów: 6
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

„Rytuał egzorcyzmów. Egzorcymy w St. Louis”
Następnie kładzie ręce na opętanym i recytuje Ewangelię Jana 1,1-14. Błogosławi opętanego, a potem jeszcze odmawia Ewangelię Marka 16,15-18 , Łukasza 10, 17-20 i 11, 14-22. Potem Ksiądz mówi:


Gdzieś słyszałem, że w czasie rytuału dotknąć opętanego może tylko osoba duchowna. Gdyby podczas rytuału dotknęła opętanego osoba świecka może zostać opętana przez demona. Czasem trzeba obezwładnić opętanego siłą i lepiej nic nie mówić.

To chyba akurat bajka. Dotykanie takiej osoby nie powinno stanowić niebezpieczeństwa
  • 0

#4

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Rytuał jest tylko stymulatorem dla sił psychicznych.
Rekwizyty i obrzędy są jak czerwone majtki na maturże pomogą psychice lecz wiedzy nie dodadzą.
  • 0



#5

PoverSoul.
  • Postów: 6
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Troszkę odkopie bo bardzo ciekawe a interesuje mnie taki jeden fragmencik:

Aleksandryci powiedzieli, że nastąpił głośny, głęboki dźwięk przechodzący przez szpital-normalny efekt uboczny egzorcyzmów.


Jakieś info jaki to dźwięk? Jak on brzmi? Do czego może być podobny? Bo z opisu niewiele wynika.

Użytkownik PoverSoul edytował ten post 20.01.2012 - 13:14

  • 0



Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych