82 odpowiedzi w tym temacie

[Ana Mert]

Zapewne każdy zauważył iż jego senna osobowość nie jest taka sama jak ta którą pokazuje w rzeczywistości. W snach często robimy rzeczy których w rzeczywistości byśmy nigdy nie zrobili i to nie tylko ze względu na ograniczenia fizyczne. Bywa np. tak że robimy we śnie rzeczy których nie lubimy (przykładowo jemy znienawidzoną potrawę) i nasza senna postać jest z tego bardzo zadowolona. Dopiero po obudzeniu jakby przypominamy sobie ,że danej rzeczy nie lubimy i jesteśmy bardzo zdziwieni jakim cudem sprawiało nam to we śnie przyjemność.


Zacznę od siebie.
Moja senna osobowość jest pewna siebie, potrafiąca znaleźć wyjście z każdej sytuacji, nie okazująca strachu, rządna przygód i ciągle szukająca nowych wyzwań, zdolna poświęcić nawet własne życie za inną osobę, łatwo ucząca się i potrafiąca wykorzystać zdobytą wiedzę nie tylko w obrębie jednego snu ale także we wszystkich przyszłych snach (a co za tym idzie - mająca niemałą kontrolę nad otaczającym ją światem jako ,że wie jak teleportować się, latać, manipulować energią innych postaci a nawet tworzyć otaczający świat - a to wszystko bez świadomości snu), okazująca szacunek postaciom które na to zasługują oraz łatwo zdobywająca szacunek otoczenia. Czyli jest taka jaką chciałabym być i pewnie w głębi duszy jestem.

A jak to wygląda u was?


Edit: W temacie miała być jeszcze sonda ale mi skasowało... O co chodzi?

Edit2: Jeżeli któryś z moderatorów mógłby dodać sondę to bardzo bym prosiła. Bo u mnie coś nie chce wejść.

Tytuł:
Jakie jest twoje senne "ja"?

Odpowiedzi:
- Zachowuję się w snach tak samo jak w rzeczywistości.
- To osoba którą chciałbym być.
- W każdym śnie jestem inną postacią i zachowuję się inaczej. Nie ma reguły.
- Jest moją zupełną odwrotnością.
- To idiota! Robi najgłupsze rzeczy pod słońcem i jeszcze się z tego cieszy!
- Nie pamiętam moich snów.

Edit3: Dzięki!

Użytkownik Ana Mert edytował ten post 06.12.2007 - 19:38

[judas666]

U mnie bywa różnie, niema reguły.

[Asieńka]

Ana myślę że w snach każdy jest, że tak powiem idealny. Jest tym kim pragnie być w rzeczywistości ale fizyczność i realia tego świata nas w tym ograniczają. To czego nie jesteśmy w stanie zrealizować tutaj dzieje się w snach i nie bez powodu nazywają się one marzeniami sennymi

[Ana Mert]

Ana myślę że w snach każdy jest, że tak powiem idealny.

No nie powiedziałabym. Właśnie dlatego dodałam sondę (która mi zniknęła , nie wiesz czasem dlaczego?) która zawierała także odpowiedzi takie jak "Jest moją zupełną odwrotnością." czy też "To idiota! Robi najgłupsze rzeczy pod słońcem i jeszcze się z tego cieszy!" - bo wiem ,że istnieją ludzie którzy tak właśnie zachowują się w większości snów, przykładem może być tu moja przyjaciółka.

[Bobek]

A ja w snach , jestem taki jaki jestem na codzień.

[Shadow]

Moje senne "JA" jest nie przewidywalne. Zależy co mi się śni moge być i postracią z gry . Potrafie nawet napaśc i pobić typka co mnie gania czy ukryc się a potem twierdzić ze pobiegłem dalej

[Pyziak]

ja w snach czasem dźgam ćwierćinteligentów z mojej klasy, a czasem ratuję kobiety z opresji więc amplituda jest duża

[tomason]

To ja tu chyba jedyny mam zboczona osobowosc senna hehe

[Cover]

Ja w snach jestem sobą z prawdziwego świata taki sam jedyną zmianą może jest to że w snach zawsze jestem w najwyższej formie,czuję się świetnie a w realu taki stan osiągam może 5 razy w roku i to na krótko (jeden dzień to chyba rekord) a wierzcie mi że wyglądam wtedy niemalże zupełnie inaczej np. od tego co pokazuje w szkole-zaspany,zmęczony,zmulony i tak postrzegają mnie inni.Charakter mam taki sam z tym że tutaj sytuacja jest identyczna bo wraz z zmianami fizycznymi ustępuję u mnie wszelkie blokady i albo można się cieszyć że się mnie spotkało albo wręcz odwrotnie.
Nie chce wyjśc na nieskromnego (a nawet aparatu nie mam ) ale uważam że mój charakter jest dobry nie mam sobie nic do zarzucenia zachowuje się tak jak tego chcę i jedyne co mnie wkurza to ta zmiennność wyglądu :[

Użytkownik Cover edytował ten post 06.12.2007 - 17:16

[Millowisck]

hmm moja osobowość senna nie jest zbyt miłym typem, arogancki, pewny siebie, mściwy, zły, bezwzględny, zło wcielone, a co ciekawe w realu jestem inny i to całkiem

heh chociaż jedno w snach jest niezmienne, serdeczny dla przyjaciół, bezwzględny dla wrogów TT

Użytkownik Millowisck edytował ten post 06.12.2007 - 18:19

[exio]

U mnie bywa różnie, niema reguły.

tak jak ja

najbardziem mnie wkurza w to ze jak jest jakies niebezpieczenstwo we snie i musze uciekac to nie moge, taki powolny jestem : O

[Millowisck]

a gdzie odpowiedź " Nie chciałbyś go spotkać na ulicy " ?

[judas666]

Niema reguły, ale w sumie mało snów zapamiętuję, zwykle tylko urywki.

[Halloween]

Oczywiście nie zawsze, ale często mam coś takiego:

Jest moją zupełną odwrotnością.

Fajnie, że chociaż w snach jestem mega wygadanym herosem

[Mentoris]

Jestem sobą. Otoczenie się zmienia jak to we snach, ale jestem sobą. To wiem dokładnie.