Skocz do zawartości


Zdjęcie

Co to jest egregor?


  • Please log in to reply
131 replies to this topic

#16

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Czym lub kim jest egregor.
Jest to moim zdaniem robot na poziomie astralnym.
Jest ich mnóstwo.
Pytanie czy stanowią problem swoim istnieniem?
  • 0



#17

Alembik_Vina.
  • Postów: 1030
  • Tematów: 16
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Przepraszam, za odświeżanie tak skutecznie zakopanego tematu, ale wydaje mi się, że wypadało by mu poświęcić nieco więcej czasu. Jeśli prawdą jest istnienie takich egregorów to i na tej stronie jakiś siedzi. :D Wszak pomniejsze bóstwa powstają z wiary w pewne rzeczy. Czyli te pomniejsze bóstwa byłyby wszechobecne...

Ja się lubię w takich dyskusjach odwoływać do fantastyka - Terrego Pratchetta. Bardzo ciekawie opisał w Pomniejszych Bóstwach powstanie egregoru, gdzie bóg wraz ze swoim prorokiem przemierza pustynie i o dziwo prorok przejmuje prym w tym związku i zaczyna wymagać od egregora, by był dla ludzi lepszym bogiem :D. Sławny jest też cytat: "Bogowie istnieją, ale to jeszcze nie powód by w nich wierzyć". Cóż. Pratchett był wizjonerem i potrafił przekazać ciekawe prawdy, przystępną drogą.

Moje zdanie o egregorach jest takie, że ich natura jest zależna od postępowania ludzi. Spójrzcie chociażby na egregory religii masowych. Skoro ludzie się im oddają, biorąc wszystko za prawdę i otwierają duszę za życia, to taki egregor pewnie ściągnie ją po śmierci na swój plan astralny, gdzie dalej pozostawi ją tępą jak za życia, nie chcąc jej wypuścić ze swojego wymiaru. Co z taką duszą zrobi później... Niewiadomo, z niektórymi może wszystko.

Inaczej wyglądają egregory demonów i Szatana. O dziwo egregory bogów tworzą religie pojedynczo, ale jeśli chodzi o Szatana... Cóż... Tworzy go wiele religii na raz. Do tego często przypisuje się mu przedziwne moce i niezwykły spryt. Taki egregor wzrasta... Ba! Nawet zdobył wiernych wyznawców :D Niech was więc nagle nie ogarnie zdziwienie, kiedy sprytny Szatan przechytrzy słabych bożków. Dlatego myślę, że trzeba po części wspierać niektóre egregory, aby jeden z nich nie zdobył absolutnej władzy nad wszystkimi.

Jeszcze inne przykłady egregorów to mym zdaniem żywe alegorie. Dla przykładu ślepy los. Pratchett opisywał w swym Świecie Dysku egregor - Pani. Dzięki temu egregorowi szanse jedne na milion sprawdzały się w dziewięciu przypadkach na dziesięć. Ale czy nie zauważyliście, że i w naszym świecie siła przepowiedni jest wysoka? Podobnie egregory fortuny, obecnie mamony. Egregor ojczyzny. Po prostu - Żywe Alegorie :D

Teraz warto się zastanowić, czy powinniśmy za to nienawidzić pomniejszych bóstw. Powiem wam szczerze, że robią one wiele dla naszej szkody, ale ja je w większości lubię. Zakładam, że istnieją, ale ich nie wyznaję. Staram się je po prostu brać, za coś co musi być, ale od czego sam chcę być wolnym, a jeśli już muszę skorzystać z pomocy, którejś z tych istot, to dbam o to by odwdzięczyć się dobrym słowem. Na przykład - "fortuno, bądź sprawiedliwa, aby Cię ludzie pokochali"; "Ojczyzno, nie bądź karmą idiotów, lecz mądrością przodków" i tak dalej. To tyle, jeśli chodzi o mój wywód :D Egregory, widać są potrzebne, skoro zaistniały, bo ludzie ponoć muszą w coś wierzyć. Sęk w tym, żeby ludzie wierzyli mądrze. Wtedy i ludzie będą szczęśliwsi i pomniejsze bóstwa, a pomniejsze bóstwa odwdzięczą się za naszą pomoc. To tyle, jeśli chodzi o mój wywód. Jednak czekam na inne, ciekawe komentarze.
  • 2

#18

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Dobrze to ująłeś.

Przywołam jeszcze opowiastkę o człowieku który po śmierci zapukał do bram raju, a któremu św Piotr otwarłszy rzekł: ty tu się nie nadajesz, idź do piekła, przerażony człowiek próbował przebłagać św Piotra lecz ten pozostał nieugięty. Poszedł więc zrozpaczony i zapukał do bram piekieł, otworzył mu uśmiechnięty, elegancko ubrany, wyluzowany diabeł zapewniając go o swojej gościnność, oraz o tym że na pewno będzie zadowolony z pobytu. Oprowadzając go po piekle pokazuje: tu jest ulica rozpusty, a tam kasyno, dalej restauracje, boiska sportowe ... Przerażony, zalękniony człowiek cały czas rozgląda się wietrząc podstęp ... dostrzega potężne metalowe drzwi za których snują się kłęby dymu, za których wydobywają się krzyki słychać hałas, widać odblask ognia oraz cienie kotłów wypełnione po brzegi ludźmi, stanął zatrwożony ... tymczasem diabeł uśmiechnąwszy się rzekł:
... a ... tym się nie przejmuj, to ciebie nie dotyczy, tam są chrześcijanie, mają to co chcieli.


Egregory są personifikacjami naszej kultury. Mamy je takie jakie chcemy, nawet jeśli się ich boimy i budzą w nas przerażenie. Myśl jest siłą stwórczą jeśli tylko potrafimy w nią zaangażować odpowiednią emocję. Bóg, Pierwsza Przyczyna lub Absolut potrafi to najlepiej.
My mamy wkład w całe to spektrum na miarę naszych możliwości i nie ma tu nakazu lub zakazu Pierwszej Przyczyny. Nakazy i zakazy są tworem kultury tak jak i wszelkie religie. Religie tworzą egregory, gdyż są one wyobrażeniami bóstw na miarę dociekań metafizycznych, możliwości intelektualnych oraz duchowych przedstawicieli danej religii a właściwie owocami kultury danej społeczności.

Użytkownik Aidil edytował ten post 15.05.2011 - 09:15

  • 1



#19

Alembik_Vina.
  • Postów: 1030
  • Tematów: 16
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

O tak... Ciekawe jest, czemu właśnie takich bogów chcemy. Czyli, że jakbym nagle porozmawiał z najpotężniejszymi egregorami świata, to ta rozmowa mogła by brzmieć tak:

- Czemu dajecie nam znaki wojny? Czemu chcecie abyśmy za was walczyli? Na co wam nasze cierpienie, nasz strach i nasze grzechy? Czyżbyście się bali, że o was zapomnimy? Czy dlatego dajecie te znaki?
- Nie jest nam miłe wasze cierpienie, nie chcemy waszych grzechów, o czym wyraźnie wam mówiliśmy. Ale wasza wiara to dla nas kwestia przetrwania. Wasz strach staje się naszym strachem, wasz ból naszym bólem. - Odpowiedzieli smutnym chórem.
- Czemu więc wciąż krzywdzimy siebie wzajemnie?
- A czemu ludzie wzajemnie się krzywdzą?

Użytkownik Alembik_Vina edytował ten post 15.05.2011 - 16:58

  • 1

#20

Erik.
  • Postów: 927
  • Tematów: 106
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Choć Egregor z racji swej definicji jest tym czym ta definicja powinna go określać, moim zdaniem jednak Egregor to niekoniecznie tylko świadomość z astralnego świata, zamieniająca się w pozytywny lub negatywny myślokształt, a realizowanie przy jego pomocy jakichś celów lub dążeń niekoniecznie musi zależeć od naszej woli czy zbiorowej świadomości.

Według mnie są to konkretne istoty realizujące swoje założenia przez mentalną manipulację nami, a celem ich jest oprócz osiągania w ten sposób swego planu również nasza wiara, że realizujemy coś na fizycznej scenie istnienia z naszej wolnej woli, zauważając jedynie, iż siła w samonapędzającej się grupie, ideologii czy religii, które to te organizacje również są dziełem owych istot.
Jest to już klasyczna idea dawno temu zapoczątkowana przez twórców paleoastronautyki, którą popieram i się pod nią podpisuję nie tylko dlatego, iż ta koncepcja mi się podoba, ale również dlatego, że w swym życiu wielokrotnie otarłem się o jej aspekty składowe, które to zmieniły nie tylko moje postrzeganie na świat, ale wiążą się z moją egzystencją.
Ostatnio umieściłem tutaj:

http://www.paranorma...post__p__437192

Kilka filmów z serii Ancient Aliens i ten: ostatni z nich (Ancient Aliens - S02E10 - Alien Contacts) właśnie o tym mówi (niestety jest to wersja po angielsku)

MUNDUS VULT DECIPI, ERGO DECIPIATUR. POZDRAWIAM ERIK
  • 1



#21

Damantris.
  • Postów: 152
  • Tematów: 11
  • Płeć:Kobieta
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Pozwolicie, że sparafrazuję to, co wynika z poprzednich wypowiedzi w tym temacie: egregory to myślokształty, które zostały wykreowane potęgą emocji i myśli ludzi na przestrzeni wieków. W zależności od tego, jakie emocje, energie przez nas przepływają, a także, na czym skupiamy nasze myśli, tego egregora, bardziej lub mniej świadomie, "dokarmiamy". Dzięki temu rośnie on w siłę i może dominować nad innymi. Egregorem jest zarówno Bóg, jak i Szatan, inne bóstwa.
Czy w takim razie opiekunowie astralni, aniołowie stróżowie, czy jak kto ich nazywa, to również egregory?
Czy byty, z którymi kontaktują się ludzie w czasie seansów spirytystycznych, albo te, które w mniej bądź bardziej inwazyjny sposób oznajmiają swoją obecność w naszym wymiarze, to też są egregory?
Jeżeli dobrze rozumiem definicję, to egregor wyklucza istnienie bogów (chociażby chrześcijańskiego Boga), ponieważ w przeciwnym wypadku wyglądałoby to tak, że Bóg (przyjmijmy chrześcijańskiego) w swojej nieskończonej potędze stworzył świat i człowieka, ale jako, że jest egregorem, to człowiek go stworzył, karmiąc swoimi emocjami i wiarą w niewyjaśnione.
Idąc dalej tokiem tego rozumowania, człowiek (oczywiście nie pojedynczy), dzięki sile emocji i zdolności odpowiedniego ukierunkowania swoich myśli i pragnień jest w stanie unicestwić zarówno Szatana, jak i Boga. Skoro takie byty rosną w siłę dzięki nam, jak, chociażby balon, do którego wdmuchuje się powietrze, to równie dobrze można ich osłabić - dokładnie w ten sam sposób.
Dla mnie to brzmi co najmniej dziwnie.
  • 1

#22

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Damantris zauważyła, że tworząc Boga egregora wierzymy że on stworzył nas.
Erik skłania się ku stwierdzeniu że egregory to istnienia żerujące i manipulujące nami.
Alembik_Vina zgadza się z tradycyjnym rozumieniem, że egregor jest tworem naszych myśli, naszej kultury ale emancypując się może zwalczać inne egregory i narzucać nam swoją wolę.

Zainspirowana artykułem "Wszechświat jako hologram" z Nexus lipiec sierpień 2011 spróbuję spojrzeć na to zagadnienie z trochę innej strony.
Fizyk Alain Aspekt odkrył, że w pewnych warunkach czastki subatomowe, takie jak elektrony, potrafią się komunikować ze sobą natychmiast, bez względu na dzielącą je odległość. Narusza to istniejący dogmat Einsteina mówiący, że wymiana informacji nie może odbywać się z szybkością większą niż szybkość światła gdyż zostanie złamana bariera czasowa.
Fizyk David Bohm uznał, że jedynym wytłumaczeniem tego zjawiska jest uznanie, iż nie istnieje obiektywna rzeczywistość i mimo pozornej trwałości rzeczywistość jest złudzeniem a Wszechświat "gigantycznym i niezwykle szczegółowym hologramem". Cechą takiego wszechświata było by to, że każda jego cząstka była by połączona z wszystkimi jego cząstkami nieskończoną ilością wzajemnych połączeń. Dlatego to co my w naszej trójwymiarowej rzeczywistości odbieramy jako ponad świetlny przekaz informacji między oddzielonymi od siebie przestrzenią cząstkami subatomowymi na głębszym poziomie istnienia jest połączone ze sobą czego my na naszym poziomie nie jesteśmy w stanie spostrzec.
Z kolei neurofizjolog Karl Pribram prowadząc badania dotyczące mózgu stwierdził, że mózg i sposób przechowywania w nim pamięci wyjaśnić można tylko holograficzną natura mózgu i całej rzeczywistości. Stwierdził to w związku z błyskawicznym sposobem kojarzenia informacji, który najlepiej jest wytłumaczalny gdy uznamy że mózg ma naturę hologramu.Jaki z tego wniosek. We Wszechświecie w którym wszystkie jego częsci połączone sa ze sobą niezliczoną ilością wzajemnych połączeń rzeczywiście nie wiadomo kto jest czyim egregorem i kto kogo stworzył i kto kim manipuluje. Wszechświat jest dynamicznym i oddziałującym wzajemnie Tworem w którym bogowie, ludzie i inne stworzenia mogą na siebie wpływać. Siła wpływu jest uzależniona chyba od sił psychicznych i inteligencji danego osobnika. Tutaj mamy więc wytłumaczenie działania magii, egregorów oraz wszelkich bytów.

Wszechświat jest więc jak by ... hi hi liberalnym i wolnorynkowym polem w którym ten osiąga przewagę kto lepiej weźmie się do wykorzystania jego możliwości.
I jeszcze jedno pytanie : Kim jest Ten który trzyma palec na guziku tego holograficznego projektora i na Którego chyba wpływu nie mamy.
  • 0



#23

ZdecydowanieWitam.
  • Postów: 49
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Kiepska
Reputacja

Napisano

Jeżeli dobrze rozumiem definicję, to egregor wyklucza istnienie bogów (chociażby chrześcijańskiego Boga), ponieważ w przeciwnym wypadku wyglądałoby to tak, że Bóg (przyjmijmy chrześcijańskiego) w swojej nieskończonej potędze stworzył świat i człowieka, ale jako, że jest egregorem, to człowiek go stworzył, karmiąc swoimi emocjami i wiarą w niewyjaśnione.

Istnienie Bogów tak, istnienie Boga- nie. Egregor ograniczony matrycą. Czyli obcując z palaczem, pozwalam liznąć siebie egregorowi palaczy. Palacz może być również katolikiem lub zabójca. Więc egregi tych stanów też mogą cię liznąć. Urodziłeś się w matrycy i jesteś zarządzany odpowiednim egregerem. Jeżeli jesteś świadomym obywatelem, to wykraczasz poza matrycę, egregor matrycy nic ci nie morze zrobić bezpośrednio, jesteś wolny. Czyli świadomość jest gwarancją wolności. Idziesz dalej szukasz takich jak ty i dajesz się lizać egregorowi danej grupy. Więc nie można pozbyć się egregorowi on wszędzie tam gdzie dwóch albo trzech zgromadzi się w imię moje....   Jest jedno ale, jeżeli wierzysz Bogu, i żyjesz po bożemu to żaden egregor ci nie podskoczy. 


  • 0

#24

Książe Zła.
  • Postów: 684
  • Tematów: 77
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

to cos takiego mam po czterech nieprzespanych nocach i substancjach zracych mozg heh  


  • 0



#25

ZdecydowanieWitam.
  • Postów: 49
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Kiepska
Reputacja

Napisano

dziękuję, że jesteś zemną.  Bądź zdrów przyjacielu, życzę ci dużo pozytywnych niespodzianek, niech egregor "globalnej fali" będzie również z tobą.


  • 0

#26

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Istnienie Bogów tak, istnienie Boga- nie. Egregor ograniczony matrycą. 

 

 

Czym jest dla ciebie egregor? 

Kto tworzy matryce? 


  • 0



#27

ZdecydowanieWitam.
  • Postów: 49
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Kiepska
Reputacja

Napisano

Egregor: tam gdzie dwóch albo trzech zgromadzi się w imię moje.... Palisz? więc gromadzisz się w imię jego? Kłamiesz? więc gromadzisz się w imię jego. Wierzysz? Pomagasz? Niesiesz wiedzę? Ja niosę egregor "globalnej fali", użytkowników i producentów cewek Mishina, egregor "koncepcji nacjonalnego bezpieczeństwa" który się przeciwstawia egregorowi obecnej koncepcji globalnego sterowania. Tylko świadoma jednostka jest na prawdę wolna i od niej zależy jakim będzie świat. Jak tylko w noosferze uzbiera się masa krytyczna, to egregor się zmieni. Rosjanie 30 lat temu rozpoczęli ten proces i już osiągnęli pewne wyniki. Rosjanie to nie Putin tylko zwykłe ludzie świadomi swojego losu. Wszyscy ci którym się udało wyrwać z matrycy. Dla czego rosjanie, bo mają tak skomplikowaną strukturę językową, że nie udało się przez 1000 lat ją wytępić. Za językiem idzie też mentalność. Polacy również nie gęsi ... ale przez wprowadzenie do obiegu języka angielskiego kory znają prawie wszyscy, udało się wprowadzić matrycę Rockefellera i jemu podobnych. Więc nie ważne kto rządzi, matryca zostaje tak sama. Pisowi pozwolili wygrać by później powiesić na nim wszystkie psy związany z nadchodzącym kryzysem. Morawiecki mówił, otwarcie, że Polska do siebie nie należy. Ktoś to zauważył, coś to zmieniło, nic. Niema masy krytycznej.

 

Każdy może odpalić matrycę, wystarczy mieć koncepcję. Ci z trójkącikiem i okiem mieli koncepcję i ją wprowadzili w życie 1000 lat temu. Około 400 lat temu ją zmienili czy dopracowali. Teraz mamy co mamy.

 

Ktoś z matrycy, powie, że to bzdury (na przykład moja żona) i będzie miał rację, ja kiedy mnie wujek 20 lat temu przygadywał takie rzeczy myślałem, że jest wariatem :) 

 

Jak wypaść z matrycy? Ja wypadłem przez przypadek. Zacząłem się odkwaszać, schudłem, zmieniły się moje zwyczaje żywieniowe ( i tak jest prawie z każdym kto opuszcza matrycę), w między czasie zainteresowałem się cewkami Mishina. Prawdo podobnie one osłabiły oddziaływanie egregora i ot wypadłem. Od razu się pojawiły w mojej przeglądarce wykłady ludzi wolnych od matrycy. Aż dziwne, że nigdy o ich istnieniu nie wiedziałem. Teraz jestem innym człowiekiem, widzę konstrukcję matrycy jej zależności.


  • 0

#28

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nie słyszałem o tych cewkach mishina, ale z tego co czytam w necie, to jest zwykłe oszustwo.
Istota jej pracy opiera się na grawitacji.
https://pl.play-azla...i-opisanie.html
Uzasadnieniem działania tego sprzętu jest pseudonaukowy bełkot. Na dodatek te opisy na polskich stronach są kopiowane z translatora.
,, Urządzenie działa jako generator pola statycznego, który działa na narządu. Prowadzi to do częściowego lub całkowitego wyleczenia, na ten temat, jak skuteczne cewka Mishina powiedzieć referencje pacjenta. "
  • 0



#29

ZdecydowanieWitam.
  • Postów: 49
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Kiepska
Reputacja

Napisano

Tu masz nie bełkot: http://www.cheops4.o...php?f=53&t=2635

W temacie obok znajdziesz opracowania naukowe pani Diana Wojtkowiak. Ona rozpracowała pola torsyjne pod względem naukowo-badawczym. Rosjanie nie mają dostępu do swoich badań naukowych.

Czy cewki działają? 100 tys użytkowników,  ja i moi pacjenci z tym pytaniem nie mają problemu. Możesz je zrobić sam, koncepcja cewek została tak opracowana przez uczestników "globalnej fali" że każdy morze je zrobić, koszt śmieszny aż 30 zł. Niema żadnych skomplikowanych części. Jeżeli jednak nie potrafisz tak prostej rzeczy to możesz je kupić u mnie, nie będą "działać" oddasz z powrotem, niema z tym problemu. Jeżeli jesteś z Krakowa to zapraszam, sam wszytko sprawdzisz na razie udostępniam u siebie na miejscu egzemplarz cewek za darmo. Więc twierdzenie, że to oszustwo jest bełkotem i brakiem podstawowej wiedzy oraz problemem z matryca, bo ona nie pozwala widzieć rzeczywistość właściwą, inną niż właściwa dla matrycy. Więc właściwa informacja nigdy nie dotrze do twoich uszy, będzie albo cisza jak z cheistral albo taki teksty z elektronicznych tłumaczy. Sam się zastanów, czy ty wrzuciłbyś do netu tekst naukowy przetłumaczoną tłumaczem?:) Raczej nie, bo on nie tłumaczy, tylko podmienia podobne słowa. Więc kto to robi? Ten co chce zablokować cewki. Ale masa krytyczna już została osiągnięta więc tego nie zablokujesz.

 

Cewki niem mają nic wspólnego z grawitacja oraz  magnetyzmem, bo nie maja składowej magnetycznej, To je odróżnia ot biorezonansów tradycyjnych, i dla tego tak skuteczne. A że nazywają się cewkami, bo niema w polskim (angielskim)  języku pasującej nazwy. Po rosyjsku oznaczają coś zupełnie innego.


  • 0

#30

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

To też jest bełkot. Teoria szypowa to zestaw wierzeń i bajań z absurdalnymi twierdzeniam, że są promieniowanie podróżujące szybciej od światła.
Również przykłady które tam podajesz są niepoważne.
,, Przykład z życia wzięty, wczoraj dziecko (7 lat) miało grypę żołądkową o godzinie 19ej. Wszystkie klasyczne objawy. Po dwóch godzinach trzymania cewki Mishina, zatrucie ustąpiło"

Skoro tak szybko ustąpiły objawy, to znaczy, że dziecku coś zaszkodziło, jakieś jedzenie. Tzw grypa żołądkowa tak szybko nie mija.

Równiez z tych twoich e doświadczenień wyciągasz błędne wnioski.
,, A tak wygląda woda po "terapii" cewkami Mishina. Terapia czyli kasowanie informacji o związkach chemicznych które zostały zniwelowane w procesie gotowania wody ale informacja o nich nadal w wodzie są. Po tym jak zostawiłem dzbanek z gotowaną wodą na cewce i znów ją zagotowałem, zalałem herbatę kubek czysty, po zwykłej nie skasowanej gotowanej wodzie i zaparzeniu tej samej herbaty kubek jak widać."

Jeśli jakichś cząstek danego pierwiastka nie ma w wodzie, to też nie ma po nich informacji. Nie trzeba więc niczego kasować.
  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych