Skocz do zawartości


Oświadczenie w sprawie zamiaru budowy


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
587 odpowiedzi w tym temacie

#211

mortyr.
  • Postów: 1171
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Dajcie spokoj. Znowu przyklady sprzed 60 lat.


A co to za różnica czy 2 lata, czy 60 lat ?
60 lat ma mój Ojciec. Czyli teoretycznie mój dziadek mógł być w samobójczej kompanii. Gdyby wojna potrwała jeszcze ze 20 lat, to Ojciec teoretycznie mógłby iść w jego ślady.

Kompletnie nierzoumienie roznicy polegajacej na taku na:
a) obiekty wojskowe
b) agresora w obronie ojczyzny
W warunkach wojny (!) na froncie.


Większość osób, które biorą udział w dżihadzie, ma 15 - 30 lat. To okres w życiu człowieka, kiedy zawiera najbardziej trwałe przyjaźnie. Właśnie dzięki przyjaciołom najwięcej osób decyduje się na udział w świętej wojnie i zamachach samobójczych. Są pod ogromną presją kolegów. Trenują razem w małych grupach. Czują, że muszą działać. Tak zresztą było już z japońskimi kamikadze podczas drugiej wojny światowej. Jeśli jeden pilot znalazł się w niebezpieczeństwie, to drugi co? Miał się wycofać?

Ci ludzie czują, że ich społeczność została upokorzona, zaatakowana. Decydując się na zamach, wierzą, że robią dużo dla swojego narodu. Nie kierują się złością czy nienawiścią. Zupełnie inaczej niż w USA, gdzie istniała rasowa nienawiść. Tu czują się pod presją, by udowodnić swoją miłość wobec rodziny, przyjaciół.

http://www.europa21....rticle4588.html

No i tak, tutaj jestes w sprawie Jezusa-kutasa wymyslic jakies usprawiedliwienie ale dla kobiety nazywajacej misia Mahometem juz nie. Coz za konsekwencja laugh1.gif


To nie jest "usprawiedliwienie". Sam jestem plastykiem. To była forma sztuki i z tego co pamiętam, autorka nie użyła krzyża, tylko "x".
  • 0

#212

NoMeansNo.
  • Postów: 1580
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Zaraz kolego, a co z kamikaze z Japonii i z innymi samobójczymi ochotnikami w innych kulturach ?

Aha. Z pierwszym zgoda - z drugim totalna niezgoda. Czyli ataki samobójcze jako zorganizowana forma walki nie weszła w życie. Trzeba było jeszcze dodać operacje "Leonidas" czyli projekt samobójczych ataków przez ochotników III Rzeszy na ich latających maszynach. Plan nie został zrealizowany z uwagi na odrzuceniu tej formy walki przez najwyższe dowództwo i to w momencie totalnego upadku Rzeszy.
Co do polskich żywych torped - za wyjątkiem propagandowego wydźwięku - nie osiągnięto niczego, ponieważ była to tylko i wyłącznie hasłowość. Mozna tez tutaj dodać włoskie żywe torpedy,. które akurat funkcjonowały i osiągnęły całkiem dobre rezultaty na Morzy Śródziemnym - tyle, że atak włoskich żywych torped nie był atakiem samobójczym. Kropka. Mortyr spora część twoich przykładów to manipulacja i nadzieja związana z tym, że czytelnik posłusznie uwierzy w to co czyta.
  • 0

#213

mortyr.
  • Postów: 1171
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Gosc zestawia z atakami na niewinnych cywili, w centrach miast.
Jak zwykle, porownanie palce lizac laugh1.gif

A Tamilowie ? Już o nich wspomniałem.

A teraz przykład izraelskich ataków "terrorystycznych" i dywersyjnych:

W odpowiedzi na ogłoszenie w 1939 roku "Białej Księgi", Irgun zorganizował zamachy bombowe na budynki brytyjskiej administracji publicznej w Jerozolimie i Tel Awiwie oraz sabotaż na liniach kolejowych w Palestynie. We wrześniu 1939 roku, gdy wybuchła II wojna światowa, Irgun ogłosił z Haganą zawieszenie wszelkich działań przeciwko Brytyjczykom.

Większe akcje Irgunu:

* 1 listopada 1945 roku - Irgun i Lehi zaatakowały stację kolejową w Lod.
* 27 grudnia 1945 roku - Irgunu i Lehi przeprowadziły zamach terrorystyczny na budynki brytyjskiego wywiadu w Jerozolimie i Jaffie.
* 22 lipca 1946 roku - zamach terrorystyczny na Hotel Króla Dawida (Hotel King David), w którym mieściło się dowództwo brytyjskich wojsk w Palestynie. Pomimo telefonicznych ostrzeżeń, hotelu nie ewakuowano. Zginęło 91 osób, 45 zostało rannych. Wielu Żydów potępiło ten zamach (między innymi: Chaim Weizmann i Dawid Ben Gurion).
* 1 marca 1947 roku - zamach terrorystyczny na brytyjski klub oficerski w Jerozolimie.
* 27 kwietnia 1947 roku - powieszenie na rozkaz Begina dwóch porwanych żołnierzy brytyjskich. Był to odwet za wykonanie wyroku śmierci na członkach Etzel przez sąd brytyjski.
* 9 kwietnia 1948 roku - dokonana wspólnie z Lehi, lecz w ramach Hagany masakra arabskiej wsi Deir Jassin. Zginęły 254 osoby.


<a href="http://pl.wikipedia.org/wiki/Irgun_Cwai_Leumi" target="_blank">http://pl.wikipedia.org/wiki/Irgun_Cwai_Leumi</a>

Co do polskich żywych torped - za wyjątkiem propagandowego wydźwięku - nie osiągnięto niczego, ponieważ była to tylko i wyłącznie hasłowość.

Mortyr spora część twoich przykładów to manipulacja i nadzieja związana z tym, że czytelnik posłusznie uwierzy w to co czyta.


Mam na to jedną odpowiedź. Gdyby wojna potrwała jeszcze parę lat to Bóg jeden wie, do czego byłyby zdolne obie strony konfliktu.

Konflikt palestyńsko-izraelski trwa od ponad 100 lat, kiedy to wśród liderów społeczności żydowskiej w Europie pojawił się pomysł utworzenia w Palestynie żydowskiego państwa. Kolejne wojny doprowadziły do tego, że w 1967r. cała historyczna Palestyna znalazła się pod izraelską kontrolą. Dla Palestyńczyków, którzy znaleźli się albo pod obcą okupacją, albo na wygnaniu, Organizacja Wyzwolenia Palestyny (OWP) stała się symbolem walki o niepodległość.

http://www.arabia.pl.../view/282508/2/

Pomyśl co by było, gdyby Niemcy nas oblegali przez tyle lat.

Użytkownik mortyr edytował ten post 21.01.2008 - 21:07

  • 0

#214

NoMeansNo.
  • Postów: 1580
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Mam na to jedną odpowiedź. Gdyby wojna potrwała jeszcze parę lat to Bóg jeden wie, do czego byłyby zdolne obie strony konfliktu.

Pozwolę sobie na drobną złośliwość - Bóg wie i mortyr też. ;)
III Rzesza pomimo wszystkich swoich zbrodni nie sięgnęła po ten środek walki. Kropka.

Konflikt palestyńsko-izraelski trwa od ponad 100 lat, kiedy to wśród liderów społeczności żydowskiej w Europie pojawił się pomysł utworzenia w Palestynie żydowskiego państwa.

Wtedy to drogi kolega na terenach tych mieszkali pasterze, a nie żaden naród palestyński. Wśród mieszkańców tych ziem nie istniała żadna świadomość narodowa. Były to wspólnoty plemienne, bez żadnych więzi, kóre to więzi moga pozwolić mówić o czymś taki jak naród.

Kolejne wojny doprowadziły do tego, że w 1967r. cała historyczna Palestyna znalazła się pod izraelską kontrolą.

A co to za twór: historyczna Palestyna? :)

Pomyśl co by było, gdyby Niemcy nas oblegali przez tyle lat.

Nic. :)

Użytkownik NoMeansNo edytował ten post 21.01.2008 - 21:19

  • 0

#215

Cahir.
  • Postów: 1195
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Powstanie jednostki kamikaze to był już raczej "strzał rozpaczy" ze strony Japończyków.
Ogromne straty w samolotach i statkach gdy po stronie USA kilkakrotnie mniejsze.
Zagrożenie sromotną klęską i dostaniem się ojczyzny pod okupację.

Jako, że istotną przyczyną wyboru takiego środka walki była chęć osiągnięcia znacznie większego prawdopodobieństwa uderzenia w cel, niż np. przy bombardowaniu, gdyż aż do uderzenia w cel tor lotu samobójczego samolotu był korygowany przez człowieka. Podczas II wojny światowej broń kierowana przez aparaturę elektryczną znajdowała się dopiero w stadium rozwojowym w najbardziej rozwiniętych państwach, przy tym aparatura ta była droga i zawodna.

Taki rodzaj ataku był poprostu pewniejszy i "tańszy".
Zresztą raczej spontaniczny atak samolotem nie mógł wyrządzić poważnych szkód pancernikom, czy lotniskowcom.. trzeba było najpierw maszynę raczej odpowiednio "ubrać".

Jeśli jeden pilot znalazł się w niebezpieczeństwie, to drugi co? Miał się wycofać?


Nie miał się wycofać.
Rozumiem jeden pilot jest w niebezpieczeństwie, ale drugi nie może nadstawiać za niego tyłka bo sam narazi się na szybkie *bye bye*. Taka jest wojna każdy musi uważać na siebie.


Japończycy, którzy decydowali się na te desperackie ataki bronili ojczyzny, spłacali dług, który wobec ojczyzny (w Japonii) zaciąga się w dniu urodzin, a zwalnia od niego śmierć.

Co najważniejsze atakowali jednostki wojskowe, nie cywilów.
------

Presja ze strony innych na człowieka, który zabija atakiem samobójczym cywilów np. w Iraku jest zapewne i to duża.
Ale presja nie zwalnia od myślenia.

Przekrętem jest, czytałem o tym artykuł chyba nawet na tym forum, że obwiesili chłopaczka 5-6 letniego materiałami wybuchowymi, który nie wiedział nawet co się w kraju dzieje, i powiedzieli mu, żeby podszedł pod posterunek sił usa i bodajże irackich i nacisnął guziczek to wtedy tych panów obsypią kwiatki to już gruba przesada.

Rozumiem zabijają z powodów religijnych, politycznych ale nie w taki sposób.

------

arabia.pl to nie jest raczej trafne źródło wiedzy o konflikcie Izrael-Palestyna, wiadomo dlaczego :)
Stąd się zapewne wzięła historyczna Palestyna.

Użytkownik Dr Jan Pająk vel Spider edytował ten post 21.01.2008 - 21:32

  • 0



#216

golibroda.
  • Postów: 430
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

A co to za różnica czy 2 lata, czy 60 lat ?


Pytasz serio czy znowu sobie jaja robisz?
60 lat temu swiat byl dziki. Chocby kobiety w Szwajcarii nie mialy jeszcze prawa glosu, na porzadku dziennym byl rasizm i dyskryminacja, nie bylo powszechnej tv, nie mowiac o takich bajerach jak internet czy telefony komorkowe.
Swiat byl wyczerpany po dwoch wyniszczajacych wojnach, nie bylo prawie zadnych organizacji humanitarnych czy walczacych o prawa czlowieka. Wiele numerow, ktore przechodzilo wtedy dzisiaj nie mialoby szans.

I najwazniejsze, wtedy BYLA WOJNA. A ty ciagle mylisz dzialania wojenne i akty samobojcze czlonkow jednej armii na czlonkach innej armii z aktami terroru dokonywanych na Bogu ducha winnych cywilach.

Aha. Usprawiedliwienie o "presji kolegow" lepiej jak najszybciej wykasuj bo bedzie to powod do nowej beki na pare dni :lol

To była forma sztuki i z tego co pamiętam, autorka nie użyła krzyża, tylko "x"


To zle pamietasz.
I fajnie, ze takie cos nazywasz sztuka.
(pomijam juz ekstremalnie niski poziom owej "sztuki" robionej na sile po to zeby tylko zaszokowac).
Ale skoro juz nazywamy to sztuka, to nazwij tez sztuka karykatury Mahometa.
I porownaj sobie reakcje swiata katolickiego na ewidentna zniewage dla ich proroka z reakcja swiata islamu na zart.
  • 0

#217

mortyr.
  • Postów: 1171
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Pozwolę sobie na drobną złośliwość - Bóg wie i mortyr też. wink2.gif


Masz racje, to drobna złośliwość.

III Rzesza pomimo wszystkich swoich zbrodni nie sięgnęła po ten środek walki. Kropka.


Nie chodziło mi o III Rzeszę, bardziej o zdesperowanych aliantów i polską partyzantkę.

(pomijam juz ekstremalnie niski poziom owej "sztuki" robionej na sile po to zeby tylko zaszokowac).


Nie tylko po to, było też przesłanie, którego w ogóle nie zauważyłeś.

Ale skoro juz nazywamy to sztuka, to nazwij tez sztuka karykatury Mahometa.


To była raczej propaganda antyislamska. Nie było w tym żadnego mądrego przesłania, a raczej brutalny atak na religię i wrzucenie wszystkich do jednego worka.

I porownaj sobie reakcje swiata katolickiego na ewidentna zniewage dla ich proroka z reakcja swiata islamu na zart.


To nie była zniewaga Jezusa. Gdyby go przedstawiono jako geja na paradzie w obroży i prowadzonego na smyczy przez Piłata, to byłaby to zniewaga.


CYTAT(mortyr @ 21.01.2008, 21:11) *
Pomyśl co by było, gdyby Niemcy nas oblegali przez tyle lat.

Nic. smile2.gif


Jasne. Nikt by nie walczył. Wszyscy poszliby do gazu, jeszcze pewnie na ochotnika. ;)

Co najważniejsze atakowali jednostki wojskowe, nie cywilów.


W Iraku są ataki samobójcze na żołnierzy.

Hamas prowadzi ostrzał Izraelskich miast i ataki na izraelskie punkty kontrolne.
Żołnierze izraelscy wysadzają w powietrze domy rodzi zamachowców samobójców.

Popatrz na to - wynik ostatnich ataków izraelskiej armii na osiedla palestyńskie:

Dołączona grafika
Dołączona grafika
Dołączona grafika

Dołączona grafika
Dołączona grafika
Dołączona grafika
Dołączona grafika
Dołączona grafika
Dołączona grafika

Tam jest więcej takich zdjęć:
http://www.clearingh...ead.php?t=10973



Pytasz serio czy znowu sobie jaja robisz?
60 lat temu swiat byl dziki.


Mówię serio.

60 lat temu swiat byl dziki.


A teraz nie jest ?

I najwazniejsze, wtedy BYLA WOJNA. A ty ciagle mylisz dzialania wojenne i akty samobojcze czlonkow jednej armii na czlonkach innej armii z aktami terroru dokonywanych na Bogu ducha winnych cywilach.


A jak nazwiesz to co widzisz na tych zdjęciach ?

Aha. Usprawiedliwienie o "presji kolegow" lepiej jak najszybciej wykasuj bo bedzie to powod do nowej beki na pare dni laugh1.gif


Jak ktoś jest inteligentny wstecznie, to zawsze będzie miał "powód".

To powiedział Scott Atran, antropolog, psycholog, ekspert ds. zamachów samobójczych z Uniwersytetu w Michigan. :lol3:

Tak więc niech każdy oceni, kto ma rację - ekspert z uniwersytetu , czy Golibroda.
  • 0

#218

NoMeansNo.
  • Postów: 1580
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Nie chodziło mi o III Rzeszę, bardziej o zdesperowanych aliantów i polską partyzantkę.

To jest gdybanie i nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

A reszta - zdjęcia - to klasyczna manipulacja. Wojna z której one pochodzą jest dosyć specyficzna. Strona palestyńska z uwagi na ogromna dysproporcje sił - stosuje klasyczna metodę ukrywania się za celami cywilnymi w celu zniechęcenia nieprzyjaciela. Nieprzyjaciel niestety nie ma w zwyczaju ograniczania się. A szkoda.
  • 0

#219

golibroda.
  • Postów: 430
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie tylko po to, było też przesłanie, którego w ogóle nie zauważyłeś.

Cale szczescie ze ty zauwazyles, ufff....
W karykaturach przeslania za to nie bylo (pomimo iz byla to seria karykatur wszystkich religi na swiecie) bo:


To była raczej propaganda antyislamska. Nie było w tym żadnego mądrego przesłania, a raczej brutalny atak na religię i wrzucenie wszystkich do jednego worka.

Tak jest ! Bo byla to propaganda antyislamska :lol

Jezus kutas nie jest antychrzescijanski bo ma inne przeslanie, zart z Mahometa byl brutalnym atakiem na religie i nie mial drugiego dna.
Czy ty sie czasem czytasz przed wyslaniem posta? :lol :lol :lol


Aha, zartow z Jezusa i katolicyzmu na swiecie sa miliony, mozna je nawet opowiadac w tv jak zrobila to cwiercinteligentna Kazia Szczuka. I co? I nic.

To nie była zniewaga Jezusa. Gdyby go przedstawiono jako geja na paradzie w obroży i prowadzonego na smyczy przez Piłata, to byłaby to zniewaga.

Ulalala, prosze prosze. Gej to obelga wedlug kolegi. Uwiebiam gdy tak sie zagalopowujesz i piszesz sam przeciw wlasnym pogladom (o tym bedzie tez nizej) :lol :lol :lol
A zreszta, takie cos tez juz bylo. Byl Jezus-gej, byl Jezus-pedofil, byl Jezus-morderca, byl Jezus-kutas. Czego wlasciwie nie bylo?
Obelg na chrzescijanstwo nawet w sieci mozna znalezc setki, kto chce to sobie poszuka.
No ale mortyr tego nie widzi bo zawsze sobie wytlumaczy w tym jakies drugie dno i nazwie to "sztuka" (domyslam sie, ze jestes jednym z tych, ktorzy zachwycali sie wspanialym projektem w ameryce poludniowej gdzie debil-artysta-sadysta zaglodzil psa na smierc, to sie dopiero nazywa SZTUKA! Co tam Szekspir, Beethoven, da Vinci i inni. Prawdziwa sztuka to Jezus-kutas i morderca zwierzat! Bo sztuka ma szokowac, a nie odwolywac sie do estetyki :fist )
Podczas gdy niewinna karykature oczywiscie nazywa "brutalnym atakiem"

Facet. Nawet nie wiesz jak sie ciesze, ze istniejesz na tym forum.
Twoje zaslepienie, zaklamanie i hipokryzja sa najlepszym argumentem jaki moglem dostac w dyskusji z ludzmi o pogladach zblizonych do twoich, czyli pieszczotliwie zwanych "lewakami". Lewactwo=hipokryzja. Czasem celowa, czasem nieswiadoma wlasnych sprzecznosci i absurdow (w skrocie tego typu: islam ok, rownouprawnienie ok. choc kobiety w islamie praw nie maja to islam i tak ok. Albo tolerancja ok, np. Fallaci nie ok. Zatem tolerancja dla pogladow Fallaci nie ok. Wyzwiska pod jej adresem ok bo wolnosc slowa, jej ksiazki nie ok, pomimo wolnosci slowa nalezy spalic i zakazac wydawania. etc.). Dzieki ! :lol


Aha, co do profesorow. Mowilem ci juz zebys czasem myslal sam. Profesor czy doktor to tylko tytuly. Ma go i Geremek i Lepper i Blair i Al Gore i Friedmann i Marks i Stalin i Hitler tez. Ktorego prawd zyciowych zatem mam sluchac? :lol

Użytkownik golibroda edytował ten post 21.01.2008 - 22:43

  • 0

#220

mortyr.
  • Postów: 1171
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Cale szczescie ze ty zauwazyles, ufff....
W karykaturach przeslania za to nie bylo (pomimo iz byla to seria karykatur wszystkich religi na swiecie) bo:


Tak, zauważyłem. Te genitalia umieszczone na x nie były karykaturą religii.

Jezus kutas nie jest antychrzescijanski bo ma inne przeslanie,


To było "ukrzyżowanie" męskości. Gdyby na krzyżu wisiał Jan Paweł II to byłby atak na religię, a tak nie jest.

Czy ty sie czasem czytasz przed wyslaniem posta? laugh1.gif laugh1.gif laugh1.gif


Czy ty czasem czytasz to co komentujesz ?

No ale mortyr tego nie widzi bo zawsze sobie wytlumaczy w tym jakies drugie dno i nazwie to "sztuka" (domyslam sie, ze jestes jednym z tych, ktorzy zachwycali sie wspanialym projektem w ameryce poludniowej gdzie debil-artysta-sadysta zaglodzil psa na smierc, to sie dopiero nazywa SZTUKA!


To się nie domyślaj. O tym przypadku akurat nie słyszałem. Sztuka nie może polegać na zadawaniu cierpienia innym. Było wielu psychopatów, którzy swoje morderstwa traktowali jako dzieła sztuki, a takimi nie były.

Podczas gdy niewinna karykature oczywiscie nazywa "brutalnym atakiem"


No tak, przedstawienie religii, jako źródła terroru - całkiem niewinne, jak niemowlę.


Facet. Nawet nie wiesz jak sie ciesze, ze istniejesz na tym forum.


Odpowiem tak, jak iracka partyzantka w jednym z filmików - gdyby nie było amerykańskich okupantów w Iraku, mudżahedini nie byliby potrzebni. :D

Twoje zaslepienie, zaklamanie i hipokryzja sa najlepszym argumentem jaki moglem dostac w dyskusji z ludzmi o pogladach zblizonych do twoich, czyli pieszczotliwie zwanych "lewakami".


I tu jest problem, bo na SLD nigdy nie głosowałem. Szczerze nie lubiłem Olka K. i jego kolegi, którego poznaje się po tym jak kończy. Także komuny nienawidzę.

choc kobiety w islamie praw nie maja to islam i tak ok


Mają. Przecież już udowodniłem, że mają m.in. prawo do aborcji i to bardzo liberalne.
Reszta "braku praw" jak już dowodziłem nie pochodzi z islamu, tylko z tradycji plemiennych.

Wyzwiska pod jej adresem ok bo wolnosc slowa,


Nikogo nie wyzywam, ale chamstwa i ksenofobii nie znoszę.

Aha, co do profesorow. Mowilem ci juz zebys czasem myslal sam. Profesor czy doktor to tylko tytuly. Ma go i Geremek i Lepper i Blair i Al Gore i Friedmann i Marks i Stalin i Hitler tez. Ktorego prawd zyciowych zatem mam sluchac? laugh1.gif


Nie kompromituj się. Myślę sam i podaje argumenty profesora, które uważam za całkowicie słuszne. To wynik wieloletnich badań psychologicznych i antropologicznych.

Słuchaj tych, którzy mają renomę i nie są podobni do ciebie w swoich poglądach, a daleko zajdziesz. ;)

Cale szczescie ze ty zauwazyles, ufff....

W karykaturach przeslania za to nie bylo (pomimo iz byla to seria karykatur wszystkich religi na swiecie) bo:



Nie wydaje mi się, żeby ukrzyżowane genitalia „artystki” Nieznalskiej stały w sprzeczności z doktryną chrześcijańską. Na swój sposób można by wręcz tego „dzieła” bronić pod kątem etyki chrześcijańskiej: ukrzyżowanie jak wiadomo jest formą kary śmierci.

Genitalia mogą symbolizować rozwiązłość – ot mamy dzieło propagujące życie w cnocie (sądzę, że takie interpretacje przeważałyby wręcz, gdyby genitalia zawisły nie na krzyżu, a na szubienicy). Tyle tylko, że krzyż w obecnym świecie mniej kojarzy się z krzyżowaniem, a bardziej z chrześcijaństwem – stąd też dzieło uznano za bluźniercze (nawiasem mówiąc, sądzę, że zgodnie z bluźnierczą wolą artystki Nieznalskiej).

Karykatury przedstawiające proroka Mahometa stoją wprawdzie w sprzeczności z islamem, ale to nie dlatego po ich opublikowaniu zaczęły się awantury. Islam zakazuje ukazywania jakichkolwiek wizerunków twarzy Boga, a także jakichkolwiek wizerunków twarzy ludzi, ponieważ człowiek został uczyniony na Boży obraz i podobieństwo.

źródło:
http://www.wroclaw.u...?article_id=164

Teraz pan prof. dr. hab. Golibroda jest zadowolony ? :D

Jeszcze na temat sztuki pani Nieznalskiej:

Krzyż jest tradycyjnym symbolem cierpienia i zbawienia, zbawienia przez cierpienie, łączy się przede wszystkim z męskim ciałem, z ukrzyżowaniem nagiego Chrystusa, przysłoniętego jedynie perizonium. Cierpienie, męskość, nagość i krzyż znajdują się zatem w jednej symbolicznej linii powiązań. Dorota Nieznalska podążyła tym tropem, wychowana w katolickiej kulturze wypełnionej przedstawieniami Ukrzyżowanego. Jako artystka świadoma również ikonografii pasyjnej w historii sztuki, wypełnionej tysiącami nagich męczenników, w setkach obrazów w historii chrześcijaństwa. Zapewne współcześni cenzorzy nie zdają sobie sprawy do jakiego ekstremizmu cielesnego ukazywania cierpienia i oddawania nagości męskiego ciała posuwali się artyści pracujący na zamówienie Kościoła. Jak w teologicznych debatach rozważano symboliczne funkcje genitaliów Zbawiciela, jako znaku jego człowieczeństwa, uczestnictwa w człowieczeństwie poprzez płciowość. To wszystko istnieje we wnętrzu katolickiej tradycji kulturowej, w tekstach i na obrazach. Z tego właśnie czerpie artystka dając religijny kontekst współczesnemu cierpieniu, gdy religią stały się "bolesne" fizyczne ideały. Jej instalacja jest bardziej krytyczna wobec destruktywnego charakteru tych norm, niż wobec katolickiej symboliki, która tutaj stanowi jedynie dopełnienie komentarza na temat treningu męskości we współczesnych siłowniach, gdzie poszukuje się zbawienia poprzez "rzeźbienie" ciała. Zbawienia przez udoskonalenie "cielesnego ego" w ból treningu.

Nad całą tą aferą artystyczną i religijną uporczywie unosi się duch Zygmunta Freuda z jego wizją płciowej różnicy. Dziewczynka anatomicznie pozbawiona penisa, postrzegana jest jako wykastrowana a jednocześnie swoją raną aktywizuje lęki kastracyjne u chłopca. Jej tożsamość opiera się więc na braku, który w różny sposób jest kompensowany. Posiadanie penisa łączy się jednak z lękiem o jego utratę i karą, która wiąże się z kastracją. W szerszym znaczeniu dla obu płci kastracja dotyczy utraty części siebie, rozbicia i fragmentaryzacji, przez władzę autorytetu.

źródło:
http://free.art.pl/a...w_5/0303pl.html

Użytkownik mortyr edytował ten post 21.01.2008 - 23:09

  • 0

#221

scpt.
  • Postów: 522
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ciekawe jakby tak zbezcześcić jakieś Żydowskie symbole...antysemityzm?...
  • 0

#222 Gość_Aton

Gość_Aton.
  • Tematów: 0

Napisano

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika
  • 0

#223

mortyr.
  • Postów: 1171
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Aton > oto moja odpowiedź na te zdjęcia:

Warszawskie dzieci

Nie złamie wolnych żadna klęska,
Nie strwoży śmiałych żaden trud -
Pójdziemy razem do zwycięstwa,
Gdy ramię w ramię stanie lud.

Warszawskie dzieci, pójdziemy w bój,
Za każdy kamień Twój, Stolico, damy krew!
Warszawskie dzieci, pójdziemy w bój,
Gdy padnie rozkaz Twój, poniesiem wrogom gniew!

Powiśle, Wola i Mokotów,
Ulica każda, każdy dom -
Gdy padnie pierwszy strzał, bądź gotów,
Jak w ręku Boga złoty grom.


Warszawskie dzieci, pójdziemy w bój...

Od piły, dłuta, młota, kielni -
Stolico, synów swoich sław,
Że stoją wraz przy Tobie wierni
Na straży Twych żelaznych praw.

Warszawskie dzieci, pójdziemy w bój...

Poległym chwała, wolność żywym,
Niech płynie w niebo dumny śpiew,
Wierzymy, że nam Sprawiedliwy,
Odpłaci za przelaną krew.

Warszawskie dzieci, pójdziemy w bój...

http://www.dziecizbr...tekst.php?nr=67

Użytkownik mortyr edytował ten post 22.01.2008 - 00:24

  • 0

#224 Gość_Aton

Gość_Aton.
  • Tematów: 0

Napisano

Aton > oto moja odpowiedź na te zdjęcia:

Warszawskie dzieci
(...)

<a href="http://www.dziecizbroda.art.pl/plyty/tekst.php?nr=67" target="_blank">http://www.dziecizbroda.art.pl/plyty/tekst.php?nr=67</a>



WIEDZIAŁEM!!! Wiedziałem, że się do tego odniesiesz! Nie dam ci minusa tylko dlatego, że mamusia nauczyła mnie, że nieładnie jest się naigrawać z cudzego nieszczęścia dlatego będę cię mentalnie wspierał w twoim nieszczęściu.


Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Użytkownik Aton edytował ten post 22.01.2008 - 00:34

  • 0

#225

może tak może nie.
  • Postów: 504
  • Tematów: 17
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

NoMeansNo, w tym co piszesz do mnie, a w tym co piszesz w tym temacie, przejawiasz pewną schizofrenie poglądową. Chcesz być w dwóch miejscach jednocześnie, myśląc że jesteś po środku. Gdzie są te woje posty do Atona? Przecież nie dyskutujesz tu z kolejnym strażników naszej chrześcijańskiej tradycji, a ze mną, ze mną się nie zgadasz, z mortyrem. Komunikat twoich umiarkowanych poglądów jest tu zupełnie nieczytelny. Nie oskarżam Cie oczywiście iż piszesz rzeczy które nie myślisz, ale przestań mi ciągle powtarzać, że źle Cie klasyfikuje, że nie jesteś aż tak skrajny, że coś tam. Jeśli spojrzysz w mój pierwszy post który napisałem w tym temacie, to widac w nim że to co skłoniło mnie do zaangażowania się w temat to twoje wypowiedzi którymi mnie zaskoczyłeś, i to jeszcze nim napisałeś cokolwiek do mnie. Mam nadzieje że przynajmniej my się szanujemy, w porównaniu do pyskówek które czasami mają tu miejsce (przynajmniej tak jest z mojej strony), ale czerpiąć z terminologii Junga, twoje ego i persona dość mocno rozjechały się w tym temacie. Bo widzisz, ja nikomu nie odbieram prawa do charakteryzowania kultur, oceniania ich w kontekście naszych oczekiwań. Kiedy czytam Ayn Rand, bynjamniej nie zwoleniczke islamu, to rozumiem jej argumentacje czemu ma takie a nie inne poglądy, kiedy czytam twoją - nie rozumiem. Nie ma tu żadnego holistycznego podejścia, wycinasz sobie jakieś skrawki, interpretajuesz je na przedziwne sposoby, niespotykany dla debat aspirujacych do poziomu przyzwoitości. Dyskutowałem pare dni temu z Bartoszem Dominiakiem, radnym Warszawy - on w przeciwieństwie do Ciebie nie tylko nie zachwyca sie polską wolnością religijną, ale wręcz przeciwnie, głosi iż nasz kraj jest państwem wyznaniowym. Jeśli przeczytasz moją z nim rozmowę, do dostrzeżesz taką samą analogie do tego co pisze do Ciebie - oboje obieracie sobie strzępy rzeczywistości, wyciągając z tego kosmiczne wnioski, mające być jakkolwiek reprezentatywne - jak widać on w ten sposób również doszedł do dziwnych wniosków. Jeśli koniecznie upierasz się przy swojej tezie, o rozwiązaniach gospodarczych, ich niespójności z religią u nas, i jakiś tam powiązaniach w islamie, to jest to argument wynikający z braku wiedzy, z którym dyskutować się nie da, nie da i tyle. Znasz tytuł najsłynniejszej książki w historii socjologi? To jest pytanie retoryczne, bo już sam jej tytuł (!) wskazuje jak system gospodarczy zachodu powiązany jest z religią, nie wiesz tego a chcesz sie ze mną kłócić. Poza tym ciągle czekam na tą definicje kultury którą posłużyłeś się w celu tych dziwnych rozróżnień ostatnio. Nazwisko autora, sama definicja, cokolwiek (jeśli będziesz mi odpisywać, to napisz to w pierwszych słowach, jeśli można), bo ja tego nie odpuszczę. Bo jeśli takowej nie znasz, to znaczy że wymyśliłeś ją sobie, aby móc przestawić swój punkt widzenia. Nie wiem zbytnio jak możesz się ze mną NoMeansNo nie zgodzić, że teksty które lecą tu na islam, są niedopuszczalne w dyskusji publicznej. To co mówił Rydzyk o Żydach, a czym interesowała się prokuratura, jest niczym z wypowiedziami którymi rzucają twoi "koledzy". Wyobrażasz sobie polityka mówiącego na forum (nie tym internetowym) o bydle i muzułmanach jako najgorszym elemencie społecznym? A zapewniam że to nie są jedyne rzeczy do których mam zastrzeżenia (np. absurdalna postawa potrzeby tolerancji przejawiającej się nietolerancją), a oczywistości które kwitujesz uśmiechem, może są oczywiste w potocznym, intuicyjnym rozumowaniu, ale już w niczym innym.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 3

0 użytkowników, 3 gości oraz 0 użytkowników anonimowych