Skocz do zawartości


Zdjęcie

Śmierć Kliniczna


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
210 odpowiedzi w tym temacie

#196

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Sytuacja jest odwrotna. To nie ktoś mówi w snie do tego co śni tylko ten co śpi to jemu się śni że ktoś z bliskich coś mu mówi.

Z tych opowieści które słyszałem to nie każdemu bliscy w snie mówią że jest im tam dobrze.
Jak koleś co krzywdzi ptaki dostał nauczkę skoro nic mu się nie stało a jego wnuki zostały pokarane?
Znalazłem ten tekst na nautilusie ale nie wiem czy ten typ co wydłubywał żył jeszcze jak mu się te wnuki urodziły czy nie.
  • 0



#197

Irey.
  • Postów: 476
  • Tematów: 61
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Kiepska
Reputacja

Napisano

Sytuacja jest odwrotna. To nie ktoś mówi w snie do tego co śni tylko ten co śpi to jemu się śni że ktoś z bliskich coś mu mówi.

 

 

Tłumacz sobie jak chcesz.

 

Z tych opowieści które słyszałem to nie każdemu bliscy w snie mówią że jest im tam dobrze.
.

 

No cóż. Nie wiadomo do końca jakie są tam realia. Może być tak że trafimy na chwilę do jakiegoś nieprzyjemnego miejsca pozbawionego obecności Boga - ciemnego, samotnego, smutnego. Na pewno nie ma tam miejsca z torturami (piekło). To bajka z Biblii. Ale z pewnością trafimy w takie miejsce na chwilę a nie na wieczność, bo w końcu jest reinkarnacja

 

Jak koleś co krzywdzi ptaki dostał nauczkę skoro nic mu się nie stało a jego wnuki zostały pokarane?

 

A ból psychiczny?


Użytkownik Irey edytował ten post 29.01.2019 - 18:08

  • 0

#198

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ból psychiczny jest reakcją emocjonalną wynikającą z fizjologii.
A karanie dzieci za winy dziadków czy rodziców w tym prawui karmy jest głupie i bezsensowne. Przypomina mi to fragment ze starego Testamentu gdzie jest napisane:
"Bo Ja jestem Pan, Bóg twój, Bóg zazdrosny, karzący nieprawość ojców na synach w trzecim i w czwartym pokoleniu - tych, którzy Mnie nienawidzą, 10 a który okazuje łaskę w tysiącznym pokoleniu tym, którzy Mnie miłują i strzegą moich przykazań."

Czyli powiedzmy że ktoś urodził się głuchy bo jego przodek żyjący w V w.n.e obcinał uszy zwierzętom.
  • 0



#199

ppp.
  • Postów: 814
  • Tematów: 36
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

Jeśli nauka byłaby zdolna wyjaśnić wszystko to można by nazwać nas bogami, na razie pozostwia nam same pytania bez odpowiedzi. Badając fizykę, przyrodę, mózg człowieka i innych zwierząt przybliżamy się do poznania świata opisanego w Bibli. W każdym człowieku jest jakaś cząstka mówiąca, że istnieje coś poza poznaną przez nas rzeczywistością i to coś jest bardziej przyziemne niż nam się wydaje. Są to Aniołowie z którymi jesteśmy w stanie rozmawiać, nasi blizcy przynajniej do miesiąca po ich odejściu i istoty poznane zbyt mało by o nich pisać. Poza ludzkim poznaniem istnieje realność poznawalna metodami naukowymi, ukryta do czasu wynalezienia insturmentów poznania, tak jak ukryty był świat cząstek elementarnych dla ludzi żyjących kilkaset lat temu, choć przepuszczenia o takiej budowie materii pochodziły już ze starożytności.

 

"Podnieś tutaj swój palec i zobacz moje ręce. Podnieś rękę i włóż do mego boku, i nie bądź niedowiarkiem, lecz wierzącym !"


Użytkownik ppp edytował ten post 29.01.2019 - 20:09

  • 0

#200

Trala.
  • Postów: 97
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Naukowcy kwestionujący NDE jako doświadczenie poza ciałem mają dziwne podejście do sprawy. Wykrycie jakiejś substancji w mózgu jest dla nich argumentem za wyłącznie fizjologicznymi przyczynami NDE a oczekują czegoś nadnaturalnego, mimo że są sceptyczni w stosunku do takich zjawisk. A dlaczego niby znane nam substancje i związki chemiczne nie mogą brać udziału w wywoływaniu zjawisk które obecnie uznajemy za paranormalne i spekulatywne?


  • 0

#201

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6762
  • Tematów: 777
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 29
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Mogą, mogą i sami to stwierdzają. Już dawno temu, dowiedli, że wszystkie procesy myślowe, to nic innego, jak procesy elektro-fizykochemiczne. Poparciem tego, były pierwsze magazyny- pamięci oparte na prostych procesach fizycznych zachodzących w blokach/siatkach ferrytowych. 

Obecnie, odkrywanie nowych substancji obecnych w mózgu, nie dowodzi niczego nadnaturalnego, a tylko potwierdza, że wiemy o mózgu tak mało, chociaż już naprawdę dużo...





#202

Trala.
  • Postów: 97
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nawet uzyskane doświadczalne dowody nie doprowadziły do obalenia wysoce kontrowersyjnej i znajdującej się w sferze spekulacji hipotezy sir Rogera Penrosa (a wręcz przeciwnie do utwierdzenia się w niej ich autorów).

 

Hameroff i Penrose ogłosili, że odkrycie wibracji kwantowej w mikrotubulach przez Anirban Bandyopadhyay z National Institute for Materials Science w Japonii potwierdza hipotezę ORCH-OR.

 

Brakuje elastycznego podejścia do zjawisk paranormalnych. Zamiast tego panuje zero-jedynkowe podejście. Jak w grę wchodzą procesy biochemiczne to wyklucza się z góry to, co postuluje niekonwencjonalna nauka o istocie danego zjawiska. Poczytałem trochę ostatnio o tej teorii Orch-Or, o tym że jakieś anestetyki mogą wpływać na świadomość (znajdującą się poza mózgiem). Jest bardzo poszerzająca horyzonty. W sumie dlaczego znane nam już substancje chemiczne nie mogą oddziaływać z substancjami jeszcze nie odkrytymi/niezbadanymi z jakich może składać się świadomość, dusza itp.?


  • 0

#203

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6762
  • Tematów: 777
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 29
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Brakuje elastycznego podejścia do zjawisk paranormalnych. 

Bo?.... są paranormalne. Tak zwane "szkiełko i oko" to domena nauki, nie pseudonauki. Naukowcy wszelkiej maści jak i specjalności szukają odpowiedzi badając zjawiska paranormalne. Do dziś, w sferze paranormalności pozostaje choćby piorun kulisty. Jego fizyczna natura została poznana, ale ciągle są wątpliwości co do natury powstawania owego fenomenu. Do dzisiaj, wytworzenie pioruna kulistego nastręcza wiele trudności, czy to energetycznych, czy inicjujących.

Sceptycyzm pozwala badać zjawiska paranormalne w sposób zgodny z zasadami przeprowadzania badań wszystkich zjawisk czy rzeczy.





#204

Trala.
  • Postów: 97
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

To ja teraz postawię hipotezę która pogodzi wierzących i nie wierzących w te zjawiska. Co jeśli życie po śmierci istnieje ale tylko w umierającym mózgu odchodzącej osoby i jest w ziemskim postrzeganiu ograniczone do kresu jego końcowej aktywności. Natomiast dzięki zjawisku względności czasu w innym wymiarze z którym ten umierający mózg wchodzi w interakcję trwa wieczność?


Użytkownik Trala edytował ten post 22.02.2025 - 21:06

  • 0

#205

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6762
  • Tematów: 777
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 29
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Aby rozmawiać o względności czasu w innym wymiarze, należy najpierw rozważyć, czy ten inny wymiar istnieje, czy nie. Nie wystarczy samo przekonanie czy wiara.





#206

Trala.
  • Postów: 97
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dzisiaj wypowiadanie wszystkich możliwych scenariuszy jest pchaniem nauki naprzód. Fizycy to nie naukowcy a prześcigający się w koncepcjach sci-fi autorzy.

A od kiedy zobaczyłem ogień w stanie nieważkości (na stacji kosmicznej), to skłaniam się ku twierdzeniu, że wszystko jest możliwe. Nigdzie nie ma naturalnych warunków, żeby ogień był w stanie nieważkości, a jednak ta właściwość ognia - formowanie się kule została przewidziana i wprowadzona przez prawa naturalne.


Użytkownik Trala edytował ten post 25.02.2025 - 09:04

  • 0

#207

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6762
  • Tematów: 777
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 29
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nigdzie nie ma naturalnych warunków, żeby ogień był w stanie nieważkości...

:facepalm: jak to, nigdzie nie ma? Są właśnie w kosmosie, a symulować je można również w warunkach ziemskich podczas symulacji stanu nieważkości w czasie lotu parabolicznego.





#208

Trala.
  • Postów: 97
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ale potrzebujesz atmosfery ochronnej, w hermetycznej kapsule statku kosmicznego... To jest naturalny ośrodek?


  • 0

#209

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6762
  • Tematów: 777
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 29
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

W tym przypadku tak, bo inaczej potrzebny jest jeszcze utleniacz, aby nastąpiło spalanie.





#210

Panjuzek.
  • Postów: 2814
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Dzisiaj wypowiadanie wszystkich możliwych scenariuszy jest pchaniem nauki naprzód. Fizycy to nie naukowcy a prześcigający się w koncepcjach sci-fi autorzy.

A od kiedy zobaczyłem ogień w stanie nieważkości (na stacji kosmicznej), to skłaniam się ku twierdzeniu, że wszystko jest możliwe. Nigdzie nie ma naturalnych warunków, żeby ogień był w stanie nieważkości, a jednak ta właściwość ognia - formowanie się kule została przewidziana i wprowadzona przez prawa naturalne.

Ale tak właśnie działa nauka. To nie jest żaden nowy koncept. Czas przypadkowych odkryć i genialnych naukowców odchodzi w zapomnienie, gdyż dzisiaj stopień skomplikowania problemów, z jakimi zmagają się naukowcy, przekracza możliwości pojedynczego człowieka. Ewenementy na skalę Einsteina Czy Tesli, są mega rzadkie. I tak naprawdę nauka, to żmudna praca wielu ludzi. Fizyka jest jednym z tych obszarów nauki, które nie do końca są sprawdzalne, czy też w 100% udowodnione. Najlepszym chyba przykładem jest, teoria względności Einsteina (tak w ogólnym zarysie) Mówiąc prościej. Działa to tak, że przyjmujemy jakąś tezę przy pomocy, takich czy innych argumentów i dopóki, nasza teza, i argumenty, zgadzają się z obserwacjami, i obliczeniami, to możemy mówić o teorii. A "wypowiadanie wszystkich możliwych scenariuszy" to są hipotezy.  Hipotezy jako takie, też są potrzebne, i wartościowe, ze względu na to że na ich podstawie, mogą powstać teorie. A pojęcie "teorii fizycznej", jest tożsame, ze stwierdzeniem że, prawie na pewno tak jest.  W fizyce jest jeszcze inne sformułowanie, czyli prawo. Np. Prawo powszechnego ciążenia. I jeżeli mamy do czynienia z prawem, to wiemy że takie prawo wyczerpuje, wszystkie dostępne parametry, i działa na 100%, tak jak prawo powszechnego ciążenia Newtona, które jest wykorzystywane od kilkuset lat, i po prostu działa. Teorie Einsteina, również działają, ale wiele z ich elementów, nie można udowodnić na 100%. zawsze zostaje coś czego z różnych przyczyn nie możemy sprawdzić. Dobrym przykładem są fale grawitacyjne. Einstein przewidział ich istnienie, ale sam stwierdził, że są one niemożliwe do detekcji. I tu się pomylił, tak samo jak w temacie czarnych dziur. Mimo to jego teoria, jest nadal spójna, i nikomu nie udało się jej podważyć. A wszyscy próbują. Bo wystarczy, jeden element, który ją wyklucza a odkrywca tegoż, okryje się sławą i kasiorą, należną nowemu Einsteinowi :szczerb:


  • 1




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych