61 odpowiedzi w tym temacie

[BENDER]

Wystarczy pooglądać pokazówki urządzeń multitouch żeby zrozumieć, że to jest przyszłość i do tego wygodna i intuicyjna. Kiedyś pewnie takie interface`y zastąpią na dobre nasz domowe PieCyki i taka Vista w porównaniu do niego będzie jak ms dos przy windowsie 98

Polecam obejrzeć co mogą te dotykowe maleństwa http://pl.youtube.co...h?v=UcKqyn-gUbY

Użytkownik BENDER edytował ten post 13.02.2008 - 21:47

[SuperLamer]

Filmik dość stary (dodany na YT 2 sierpnia 2006 - kto wie ile leżał zanim go wkleili) a przez ten czas niewiele się zmieniło.
No może, ponad to, że aktualny system MS wymaga do pracy 2GB pamięci a nie 512MB.
Tak - wiem. Nowinki tego typu wymagają czasu na wdrożenie ale nie zapominajcie, że w branży komputerowej 6 miesięcy to przepaść, o półtora roku nie wspominając.
Interfejsy tego typu można potraktować bardziej jako ciekawostkę, prezentację wydajności i możliwości graficznych aktualnych aplikacji i systemów operacyjnych niż jako nadchodzącą rewolucję w sterowaniu komputerami.
Machanie dłońmi nad ekranem sprawdza się w przypadku 2-3 minutowej prezentacji ale do codziennej pracy jest całkowicie nieprzydatne.
Powód banalny - zmęczenie materiału. Pomachajcie rękami w nienaturalnej pozycji przez pół godziny a po pół roku takich ćwiczeń, będziecie wyglądać jak karki z małpimi łapskami.
Przyszłość to nie miltitouch ani interfejsy głosowe.
Przyszłości przy tak szybkim postępie nie da się przewidzieć.
Można snuć przypuszczenia, dywagować ale tak naprawdę nie wiadomo nawet jak będzie wyglądała za kilka lat komunikacja międzyludzka o sposobie obsługi komputerów nie wspominając.

Znacznie ciekawszy jest jak dla mnie temat o pewnym patencie Microsoftu...
Borg Technology... Było to czy nie było? Przepraszam za to pytanie ale zanim się dokopię na forum lata miną...

Użytkownik SuperLamer edytował ten post 13.02.2008 - 23:41

[BENDER]

Nie wiem czy to takie proste, mówienie że jakaś technologia jest niewygodna w użytkowaniu bez żadnego kontaktu z nią nie ma sensu, może właśnie dana technologia zrewolucjonizowała by rynek PC ale nie ma szans na większą popularność jeśli ludzie zamiast przetestować coś nowego,zostaną przy starym i sprawdzonym. Myszki i klawiatury towarzyszą komputerom od dawna i są cały czas ulepszane, przypomina mi to sytuację z samochodami, ciężko sobie wyobrazić, że można je zastąpić czymś wygodniejszym ale mimo to cały czas powstają nowe koncepcje typu sky car etc. Latający samochód byłby rewolucją, jeśli został by wprowadzony na rynek model masowy za stosunkowo niewielkie pieniądze pewnie stał by się obok samochodów, drugim najpopularniejszym środkiem transportu.

Użytkownik BENDER edytował ten post 14.02.2008 - 19:05

[SuperLamer]

"może właśnie dana technologia zrewolucjonizowała by rynek PC ale nie ma szans na większą popularność jeśli ludzie zamiast przetestować coś nowego,zostaną przy starym i sprawdzonym"
Nie wypuszcza sie na rynek nic niesprawdzonego.
Co do testów, to prezentacja była przeprowadzona ponad półtora roku temu - uwierz, że to dość czasu, żeby przeprowadzić setki tysięcy testów na różne sposoby. Skoro nic nie słychać o rewolucji w dziedzinie międzymordzia* znaczy, że chyba coś z nim nie tak na dłuższą metę.

"Myszki i klawiatury towarzyszą komputerom od dawna i są cały czas ulepszane, przypomina mi to sytuację z samochodami, ciężko sobie wyobrazić, że można je zastąpić czymś wygodniejszym ale mimo to cały czas powstają nowe koncepcje typu sky car etc. Latający samochód byłby rewolucją"
Trochę zły przykład wybrałeś bo skoro jesteśmy przy sposobach obsługi sprzętu to co masz w skycar'rze jak nie wolant, który jest niczym innym tylko kierownicą zmodyfikowaną na potrzeby specyfiki obsługi aparatów latających

Latające samochody faktycznie brzmią niezwykle atrakcyjnie ale tylko z punktu widzenia fantasty.
Wprowadzenie skycara jako podstawowego środka transportu spowoduje większy chaos i więcej szkód niż się może wydawać. Wyobraźcie sobie co będzie się działo w powietrzu skoro niektórym nie idzie opanowanie banalnych czterech kółek


_________________
*interface

[BENDER]

Nie wypuszcza sie na rynek nic niesprawdzonego.

Nie do końca ale mniejsza, technologia dotykowych ekranów nie jest nowa i takie palmtopy korzystają z tego rozwiązania już wiele lat, w dziedzinie telefonów komórkowych też nie zabrakło dotykowych wyświetlaczy i w tym przypadku sprawdzają się naprawdę nieźle (miałem przez pewien czas styczność z I-Phonem i praktycznie codziennie mam kontakt z palmem), na poletku komputerowym też coś zaczyna się pojawiać, Apple kombinuje z touch screen`ami i pewnie niedługo nowe monitory będą czułe na dotyk. To nie wygląda jak rewolucja, raczej stopniowa ewolucja ale pokazuje, że jednak coś się dzieje. Nawet jeśli sama technologia multitouch nie zastąpi myszki i klawiatury może stać się trzecim kontrolerem (wiem, że człowiek ma tylko dwie ręce ) i być wykorzystywana do odpowiednich dla siebie zadań.

Latające samochody faktycznie brzmią niezwykle atrakcyjnie ale tylko z punktu widzenia fantasty.
Wprowadzenie skycara jako podstawowego środka transportu spowoduje większy chaos i więcej szkód niż się może wydawać. Wyobraźcie sobie co będzie się działo w powietrzu skoro niektórym nie idzie opanowanie banalnych czterech kółek smile2.gif

Sky car ma mieć funkcję automatycznego pilota, wystarczy wybrać cel i on tam poleci. Na pewno sprzyja to mniejszej liczbie wypadków niż w przypadku samochodów.

[SuperLamer]

Interfejs dotykowy w którym używasz statycznych elementów typu przyciski a interfejs reagujący w czasie rzeczywistym na użytkownika to dwie różne sprawy.
I nie trzeba Apple'a, żeby kombinować z ekranami dotykowymi. Wystarczy nakładka na panel LCD i sprawa załatwiona.
Ina rzecz, że korzystanie ze zwykłego Windowsa w taki sposób to raczej ciekawostka a od strony praktycznej po prostu nieporozumienie.

Automatyczny pilot w skycarach - fajna rzecz.
A teraz zagłębiamy się w ludzką psychikę i zaczynamy bawić sie w tuning skycarów.
No bo skoro Stefan spod 4ki ma nowy wypasiony model SC1400Turbo to i ja ze swojej 700ki zrobię potwora...
Nawiedzeńców zdejmujących blokady i ograniczenia i wyłączających autopiloty żeby siedząca obok laska zaklaskała czułkami, czy co tam będzie miała, nie zabraknie.

I jak tak sobie nawet w tej chwili pomyślę, problemów ze skycarami będzie więcej niż to warte.
Nie wspominając o utrzymaniu porządku w przestrzeni.
Wyobrażasz sobie jakiej mocy obliczeniowej i ilu kontrolerów będzie trzeba, żeby opanować tylko publiczne środki transportu (bo nie każdego będzie stać na początku na skycara - ergo pojawią się jakieś lotoautobusy i helitramwaje)?

[BENDER]

Masz rację, że obsługa Windowsa przy pomocy touch screen`a mijała by się z celem dla tego projektowane są nowe interface`y przystosowane właśnie do dotykowych wyświetlaczy w taki sposób aby praca stała się łatwiejsza

Ludzie usuwają blokady ze wszystkiego więc pewnie i sky car by im uległ ale czy spowodowało by to jakieś wielkie szkody, myślę że nie ponieważ większość osób będzie świadoma tego, że jeśli pozwolą sobie na za dużo może to zagrozić ich życiu. Ludzie codziennie rozbijają się samochodami, motorami, nie wiem jak z samolotami/helikopterami ale wiem, że czym by człowiek nie jechał w końcu spowoduje wypadek, latający samochód będzie tylko kolejną możliwością pozwalającą na a: bezpieczną jazdę, b: rozbijanie się po drzewach

To co piszesz o latających środkach komunikacji miejskiej jest ciekawe, nie mam nic przeciwko "lotoautobusom" i 'helitramwajom" a i nowe miejsca pracy by się znalazły jako kontroler ruchu miejskiego powietrznego

Chyba się mała offtopa zrobiła

Użytkownik BENDER edytował ten post 15.02.2008 - 07:47

[judas666]

Touch Screen WarCraft 3 wygląda całkiem fajnie.

[tabasko]

Może i jestem trochę staromodny ,ale myszki i klawiatury nie zamienię na dotyk i dyktafon Pisanie na klawiaturze sprawia mi większą radość aniżeli dyktowanie.Szczególnie nie wyobrażam sobie takiej zmiany w miejscach pracy.

[Heavy_metal_Jezus_012]

Słyszałem o tym. Już chyba dawno ludzie o tym wiedzą... Komputery wielkości pudełka od zapałek rozumiejące ludzką mowe. Ten wiek, w którym żyjemy to wiek komputeryzacji. Niedługo będziemy mogli pogadać z własnym zrobotyzowanym klozetem:P

Użytkownik Piotor edytował ten post 27.02.2008 - 13:46

[BENDER]

V - Mouse, czyli inne spojrzenie na mysz komputerową

Na polskim rynku pojawił się nowy produkt, który całkowicie zmienia koncepcję urządzeń wskazujących. Nie jest to ani do końca myszka, ani piórko od tabletu – a raczej połączenie tych dwóch urządzeń w jedno.

Model Presenter Plus

VM-223 Presenter Plus to elegancka i wielofunkcyjna mysz w kształcie długopisu. Poza wszystkimi możliwościami tradycyjnej myszy komputerowej posiada funkcję "presenter", w tym opcje przewijania stron – niezbędną przy wszelkiego rodzaju prezentacjach. Rzeczywiście, podczas prezentacji Presenter Plus sprawdza się wyśmienicie, dobrze leży w dłoni, a wbudowany wskaźnik laserowy jest dodatkowym ułatwieniem. Mysz pracuje w technologii radiowej, a zatem nie jesteśmy przywiązani do biurka i komputera. Co innego to praca przy biurku. Po podłączeniu do komputera mysz jest rozpoznawana bezproblemowo, zarówno w systemie Windows, Linux jak i MacOS. Nie wymaga instalowania żadnych sterowników.

Do V-Mouse trzeba się przyzwyczaić, choć początki są dość trudne. Pierwszą rzeczą, jaką wykonaliśmy to zmniejszenie czułości myszy. W porównaniu z klasyczną myszką, czułość V-Mouse jest dużo wyższa, jednak po odpowiednim wyregulowaniu tego parametru i przyzwyczajeniu się do urządzenia, zakres wykonywanych ruchów dłonią znacznie maleje. Po paru godzinach pracy da się to odczuć, gdyż dłoń, nadgarstki i plecy nie są tak zmęczone jak przy standardowej myszy. V-Mouse najbardziej przypadnie do gustu osobom pracującym w grafice. W tym środowisku takie rozwiązanie znacznie ułatwia pracę. Nie ma róży bez kolców, także i V-Mouse ma swoje wady. Z całą pewnością brakuje odrębnego kółka przewijania, gdyż wirtualne przewijanie jakie oferuje mysz nie zawsze się sprawdza. Odpowiednikowi prawego przycisku myszy brakuje natomiast wyczuwalnego „kliku”, co początkowo przeszkadza. O ile klik, to wynik konstrukcji, to problem przewijania stron można by poprawić sterownikami.

Model Optimal

VM-108 Optimal to wersja przewodowa wyżej opisywanego modelu. Jest ona pozbawiona także wskaźnika laserowego. Pozostałe właściwości są identyczne jak w wyższym modelu. Ceny urządzeń: od około 150zł za modele przewodowe, do około 300zł za topowy model.

źródło: wp.pl


Ja jestem za. Taka "myszka" wydaje się byś bardziej poręczna niż ta tradycyjna, trzyma się ją podobnie jak długopis i na pewno była by bardziej precyzyjna od zwykłego gryzonia Cena jest rozsądna więc pomyślę czy by tego nie wypróbować

[judas666]

http://pl.youtube.co...h?v=riZ9FqLtE1k Wygląda fajnie.

BENDER, rozsądna cena? Ja mam myszkę optyczną za 15zł x3 Imo to jet rozsądna cena

[BENDER]

Ja też mam myszkę optyczną w podobnej cenie i w sumie jestem zadowolony (do obsługi FF się nadaje) W każdym razie 300 pln nie jest przesadzoną sumą zwłaszcza, że ten typ gryzonia dopiero u nas wchodzi, za jakiś czas liczę na spadek ceny porównywalny do tego w przypadku zwykłych myszek.

[mylo]

Toż to ludzie, już nawet palcami nie będą ruszać. Tylko rozsiądą się w fotelu i będą patrzeć. Zanik mięśni gwarantowany. Mi się tam mycha podoba, aczkolwiek inny wygodny sposób wskazywania - bardzo chętnie. Tylko nie dźwiękowe.

@BENDER a jakiż to model myszki masz? ;> widze sens takich myszek tylko pośród pro semi-pro graczy.

[judas666]

Nie wiem ile przeciętnie kosztuje myszka optyczno radiowa i wskaźnik, ale pewnie można sobie te rzeczy kupić za mniej niż 100zł Takoż 300zł za ich połączenie to jednak przesada, bo to zwykła myszka jest tylko o niecodziennym jak na myszkę wyglądzie. Takie jest moje zdanie

@BENDER a jakiż to model myszki masz? ;> widze sens takich myszek tylko pośród pro semi-pro graczy.

Myszek optycznych? To przecież kwestia wygody. Żeby myszka z kulką działała zadowalająco trzeba ją (kulkę) czyścić często, a moją optyczna mam już ponad rok i ani razu nie musiałem czyścić optyki :3

Użytkownik judas666 edytował ten post 14.03.2008 - 09:13