40 odpowiedzi w tym temacie

[Bobek]

Nie minie wiele lat, a będą żądać tolerancji i legalizacji związków ze swoimi zwierzętami...

Ta, a po roku od zlegalizowania związków, zażądają legalizacji adopcji dzieci

[judas666]

Ujmę to inaczej - czasami, jak widzę kota [płeć nie ważna, i tak na pierwszy rzut oka nie rozpoznam], to czuję to samo, co patrząc na ładną dziewczynę. To jest zoofilia. Nie mniej jednak jest różnica między zoofilią, w której krzywda dzieje się zwierzęciu a taką, w której temu zwierzęciu jest przyjemnie. Gwałt jest zły, ale jak kobieta tego chce, to niema nic złego. Chyba, że jest się chrześcijaninem.

[Bomaw]

Co tam jakas zoofilia.. Nekrofilia jest jeszcze gorsza ;S
Obie te 'przypadlosci' sa dla mnie nie normalne i trudne do zrozumienia. Niestety, niektorzy ludzie maja takie odchyly..

[Kabezecik]

judas666 , bez obrazy ale masz naje... w mózgu.... Jak może cię podniecać kot? Potrzebne ci leczenie chyba....

[iniside]

Ja mam tylko jedno określenie: zezwierzęcenie.

Zupelnie jakby czlowiek nie był zwierzeciem -;-.

[judas666]

A jak Ciebie mogą podniecać kobiety? Bo mnie tak samo

[Korynt]

A jakaż to kżywda się dzieje tym zwierzętom?? zajdą w ciąże??
zoofilia (zoo - zwierzęta philia - przyjaźń) oznacza po prostu przyjaźn do zwierząd, lecz wszystkie takie nazwy (ktoś kto lubi dzieci nawet jeśli ich nie gwałci i maca to adekwatnie do nazwy jest pedofilem) są po prostu brane pod aspekt seksualny. ja na przykład jestem ailurofilem bo lubię koty, lecz oczywiście ich nie gwałce

[shar0nie]

Aton co to wniosło do tematu ?

A jak Ciebie mogą podniecać kobiety? Bo mnie tak samo tongue1.gif

judas666 jeżeli Ciebie kobiety podniecają w taki sam sposób jak kobiety, to coś jest nietenteges xddd kiedy widzę kota wyciągam aparat i robię zdjęcie, bo koty są piękniejsze od psów, i oczywiście tajemnicze. Kocham ich oczy, ich zachowania. Ale żeby podniecać się na ich widok?

[Kabezecik]

shar0nie,dokładnie tak samo sądze... Jeżeli kogoś podnieca widok kota to naprawdę musi być z tą osobą coś nie tak

[judas666]

Przy czym tak na widok atrakcyjnej kobiety jak i na widok kota mi nie staje. Najwyraźniej tak zostałem zrozumiany.

[Halloween]

masz naje... w mózgu....

Ja bym tam nie pisał, fakt, to dziwne, ale skoro tak już ma?

[Kabezecik]

tak,ale podnieca cię ten widok?(widok kota?) wytłumacz to bardziej...

[judas666]

Trudno to wytłumaczyć... Jak widzę ładną dziewczynę na ulicy, to się za nią oglądam, oceniam walory, myślę, czy mi sie podoba, czy nie i co mi się w niej podoba. Za psami też się oglądam, ale za kotami częściej. Może dla tego, ze kotów mniej sie widuje u mnie :3 Myślę sobie, że ma ładne futro, ładnego koloru, że się fajnie rusza i że strasznie chciałbym kotka przytulić. O dziwo do dziewczyn przytulać się chcę tylko jeśli je trochę poznam.

Użytkownik judas666 edytował ten post 10.02.2008 - 20:50