Napisano 09.02.2008 - 20:52
Napisano 09.02.2008 - 22:29
Dla mnie zaś to taki satanizm jak i łażenie nocą po cmentarzu, przewracanie krzyży i składanie ofiar z kotów. Zwyczajne płytkie wygłupy czerpane nie garścią, ale całym wiadrem spośród zachodnich wzorców. Nie dziwię się więc wcale, że potem babcie w autobusie odsuwają się na bezpieczną odległość kiedy wsiada metalowiec, a na każdego, kto ma długie włosy i ubiera się na czarno mówi się "szatanista".
Napisano 09.02.2008 - 23:31
Napisano 10.02.2008 - 11:05
Napisano 10.02.2008 - 12:32
Użytkownik scpt edytował ten post 10.02.2008 - 12:33
Napisano 10.02.2008 - 12:37
Napisano 10.02.2008 - 13:23
zawodzi bo przez n lat był dokladnie manipulowany.
Napisano 10.02.2008 - 14:30
Ale on nie krzyczał na ulicy tylko na zamkniętej imprezie wśród ludzi podzielających jego poglądy (w końcu spalili te kartki). Ty, shar0nie, wśród innych homofobów też byś sie nie ograniczała.
3. w moim przekonaniu wolność słowa wygląda trochę inaczej ; owszem mam pełne prawo do własnego zdania, ale nie mam prawa do narzucania go innych, niszczenia i bluzgania. Savoir vivre przede wszystkim.W bardzo złym tonie byłoby krzyczeć przed kościołem, że Chrystus to, a księża tamto, ale każdy ma do tego prawo - to jest wolność słowa.
Napisano 10.02.2008 - 15:07
"to, że nie podoba mi się miłość gejowska czy lesbijska nie znaczy, że wychodzę na ulicę i krzyczę, że to wielkie g.wno ." To Twoje słowa i po nich wniosłem, że homoseksualiści Ci przeszkadzają.Wytłumacz mi, "wśród innych homofobów też byś się nie ograniczała" - co miałeś na myśli?
Napisano 10.02.2008 - 18:47
Każdy może mówić co mu sie podoba, ale jeśli specjalnie obraża innych, to tylko źle o nim świadczy.
Napisano 10.02.2008 - 20:20
Napisano 10.02.2008 - 20:28
Napisano 10.02.2008 - 20:35
Napisano 11.02.2008 - 23:57
Wiara katolicka to nie wybieranie sobie tych dogmatów na jakie masz ochotę. Albo akceptujesz wszystko, albo nic. ST i NT jest wg KK jednością uzupełniającą się wzajemnie.W Nowym Testamencie?W starym to każdy wie że chodzi o plemiennego Boga Jahwe krwawego okrutnego,ale ten z Nowego Testamentu jest zdecydowanie inny smile2.gif Ja nie jestem katolikiem, a jednak uważam to ją za bardzo ważny symbol wiary.Poza tym podobał mi się Nowy Testament.Stary Testament w ogóle mi się nie podoba ale nie znaczy żebym go podarł.
Tak, wg niej każdy jest grzesznikiem. Ale zgodnie z naukami Jezusa powinien w imię miłości do Jahwe dążyć do doskonałości. Nie dać się omamić przyziemnymi sprawami, nie dać się opanować przez złe emocje, itd, etc. Widzisz, ja jestem panteistą i piszę bóg, albo Bóg zależnie od kontekstu zdania "I gdzie tu miłość do swojego boga?" - zapewne o to zdanie Ci chodziło. Zauważ, ze bogów jest tyle ile gwiazd na niebie - pewnie tyle by wyszło podsumowując wszystkie wierzenia A napisałem "swojego boga", czyli takiego w jakiego wierzy. Myślę, że więcej wyjaśnień nie trzeba.Pomyłka smile2.gif Logicznie myśląc oznaczało by to że nie jest Jezusem który jest według Biblii i wiary idealny.Według niej każdy jest grzesznikiem,ale przecież można kochać Boga będąc grzesznikiem.Co to w ogóle za dziwny przykład porównanie do Chrystusa eek6.gif ..widzisz ja jestem ateistą a pisze Bóg dużą litera-przez szacunek dla wierzących...
Napisano 12.02.2008 - 08:10
W istocie natury ludzkie, lezy to ze sprawia nam ogromna przyjemnosc skakanie sobie do gardeł. Tak wiec, kazdy chce miec racje, a jesli przy okazji zrowna z ziemia przeciwnika do sa to dodakowe korzysci i fun [;.Ten temat ściąga nieszczęście na to forum, tylko się nawzajem obrażacie i wyzywacie. Po co to?! Może byłoby najlepiej aby jakiś moderator zamknął ten temat, bo pisząc tu nawet niechcący można zranić uczucia lub/i poglądy innych.
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych