Ty też nie...
Ależ Panie Lachowicz,
oboje chyba źle odebraliśmy swoje osoby. Ja jestem sceptykiem, i neguje istnienie energii PSI.
Omyłkowo uznałem Pana, Panie Lachowicz za młodego jej adepta. Bardzo przepraszam za tą pomyłkę.
Pozdrawiam Serdecznie
Napisano 05.10.2007 - 10:11
Ty też nie...
Napisano 05.10.2007 - 15:49
Napisano 06.10.2007 - 06:33
Zauważyłem ostrą tendencję do mitologizowania i powoływania się na osoby, które już nie żyją... Ossowiecki - jeszcze kilka lat temu mało kto o nim słyszał, dziś najwyraźniej jest na topie. Nie odkrywacie jaki był utalentowany - sami budujecie sobie jego legendę. Powołujecie się na historie, które nie mają żadnego pokrycia w materiałach źródłowych lub odwołują się do tekstów uznawanych już przez mu współczesnych za fikcję literacką.A co powiesz na temat Ossowieckiego?
Eeee tak - ależ skąd... Tylko trochę bardziej świadomy praw otaczającego mnie świata oraz mechaniki ludzkiej percepcji i oddziaływań społecznych...Myślisz że jesteś lepszy od tych co w to wierzą?
Absolutnie nie... Próbuję znaleźć osobę, która udowodni, że to możliwe. Dlaczego? Dla dobra nauki i ludzi, którzy będą mogli korzystać z dobrodziejstw takich darów Póki co jednak wierzący ślepo w takie moce narażeni są tylko na bycie oszukanym przez ludzi, którzy mniej lub bardziej świadomie żyją z wmawiania ludziom, iż mają paranormalne moce choć nie są w stanie nijak tego wykazać...Próbujesz udowodnić że to niemożliwe po co?
Napisano 10.10.2007 - 19:16
Napisano 07.11.2007 - 18:35
Napisano 07.11.2007 - 19:02
Napisano 07.11.2007 - 22:39
(w kolejności chronologicznej...)Jak dla mnie to nikomu nie trzeba udowadniać ze coś istnieje, czy też potrafi się używać energi psi. To czy ktoś to potrafi to tylko jego sprawa. Co komuś da że zobaczy jak inna osoba to zrobi. A trudno mi było by uwierzyć że nauka wykorzysta to w dobry sposób. Bo prędzej czy później pojawi sie osoba która będzie chciała to wykorzystać egoistycznie.
Udowadnianie tego jest raczej bezcelowe. Gdy się powie że się takie coś potrafi, to "przeciętniak" (lubię to słowo:)) odrazu chce dowodu. Gdy mu sie go da i wytłumaczy na czym to polega to i tak "przeciętniak" będzie szukał innego rozwiazania.
Napisano 08.11.2007 - 17:42
Napisano 08.11.2007 - 18:25
Napisano 08.11.2007 - 18:33
Napisano 08.11.2007 - 19:43
Napisano 08.11.2007 - 20:07
Ravener - jak to kto wie , ty to wiesz. Gratuluję.
Jest wiele poziomów przekazywania informacji ( wiedzy ), przecież mamy różny poziom.
Chętnie po towarzyszę twoim doświadczeniom.
Napisano 08.11.2007 - 20:28
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych