18 odpowiedzi w tym temacie

[Ashwalker]

Jedną z rozrywek, jakimi raczą się oneironauci jest spoglądanie w niebo. Dlaczego? Wielu opisuje je jako cudowne, misterne zbiorowisko refleksji świetlnych, pięknych, różowych chmur i planet.

Niestety, niektóre osoby zamiast tak pięknych obrazów widzą szare, puste niebo. Jedna z osób z którą o tym rozmawiałem twierdziła, że jej niebo było bardzo ponure, a kiedy chciała je zmienić rozpadał się deszcz i rozpętała się burza! Może ma to związek z psychiką śniącego?

Jak wygląda niebo w waszych świadomych snach? Czy odpowiada temu opisowi? Zmienialiście kiedykolwiek coś na nieboskłonie? A może widzieliście burzę podczas LD?
____

Osobiście nigdy nie spoglądałem dokładnie w górę, ale pamiętam, że raz, mając LD obserwowałem to, co znajduje się ponad horyzontem... Widziałem cudowne, czerwonożółte, kłębiaste chmury, które szybko się "piętrzyły". Na moich oczach promieniały złotym światłem i sypał się z nich we wszystkie strony świetlisty pył. Mój avatar to tylko marne porównanie - nigdy nie widziałem czegoś tak podobnie pięknego, a szukając w Internecie nie znalazłem czegokolwiek, odpowiadającego przynajmniej w połowie temu, co widziałem.

Użytkownik Ashwalker edytował ten post 06.02.2008 - 23:40

[Galkas]

Właśnie przypominam , sobie te różowe chmury i niebo , ciekawe dlaczego akurat tak?

[Lerlitz]

u mnie jest blekitne czyste niebo. Ale tez czesto snia mi sie sny "w czasie nocy" i to niebo nocne tez jest najczesciej czyste.

[Ana Mert]

Nie pamiętam żebym w trakcie LD kiedykolwiek popatrzyła w niebo (zwykle interesuje mnie bardziej patrzenie w dół i zastanawianie się jak wysoko nad ziemią lecę ) jednak kilka moich LD sie rozpoczęło od patrzenia we śnie na nocne niebo: widziałam na nim dziwne gwiazdozbiory, jakieś nieznane planety, refleksy świetlne, ufo, świecące na nocnym niebie tęcze .itp - ogólnie same piękne acz sprzeczne z moją wiedzą zjawiska. Zaczynałam więc zastanawiać się o co biega i tak dochodziłam do LD (w którym zaczynałam latać itp. już nie przejmując się zbytnio tym co wyprawia niebo).
Liczy się?


A. Raz w LD co prawda nie widziałam nieba ale je czułam - ustawiłam sobie jako cel wzlecenie jak najwyżej mogę więc leciałam coraz wyżej i wyżej aż tu nagle ....dowaliłam do przeźroczystej jakby szklanej kopuły otaczającej Ziemię . Nie wpadłam jednak na pomysł żeby popatrzyć w górę.

[Turquoise]

Zobaczysz to co chcesz zobaczyć i takie jakie masz wyobrażenie o niebie. przeciez LD to tylko świadomy sen !

[Garcia]

Ja raz pamiętam zdażyło mi się na nie popatrzeć

było to w nocy , było pełne gwiazd , nie jak zazwyczaj ale masa masa !


I non stop przemieszczało się wiele z nich , jakiś ławic

Przepiękne

[MesaJah]

Próbuje już kilka razy a jeszcze nie udało mi się osiągnąć LD sad3.gif U mnie to jest chyba niemożliwe biorąc pod uwagę tryb życia. Zacząłem pisać dziennik snów. Ale co z tego jak wstaje rano, może jeszcze pamiętam sen ale jak przyjde ze szkoły już nic nie pamiętam. biggrin1.gif A pisanie tego rano jest niemozliwe.

stary .. ja zawsze wieczorem kładę na biurku kartkę i długopis, kładąc się do snu mówię sobie pare razy, że chcę pamiętać sen i rano jak wstaję to zwykle pamiętam, czasami nawet dwa i od razu jak się budzę to wstaję, zapisuję pare słów i kładę się z powrotem. Zwykle jak tak leżę to za pare minut przypomina mi się kolejny sen, więc wstaję i znów zapisuję potem ide do szkoły.. a gdy wracam odpalam kompa, czytam moje parowyrazowe, czasem parozdaniowe notatki, przypominam sobie sen i piszę w dzienniku snów, jaki mam w notatniku Dziennik Snów ważna sprawa ziom ..

[Loona]

Ja dzisiaj we śnie popatrzyłam w niebo. Było przepiękne. Pełno gwiazd, planety itp. Zaczęło mnie tylko dziwić, jakim cudem jest kilka księżyców i kilka słońc (na które można było patrzeć, bo nie świeciły zbyt mocno) Nagle zaczęły nadchodzić chmury. Wyglądały jak kosmiczny pył albo ogromne zbiorowisko gwiazd. Nadchodziła burza, bo widać było pioruny. Czułam, że to nie jest zwykła burza, więc wolałam pojść do domu. Mimo tego całego zjawiska nie byłam w stanie uświadomić sobie, że to sen

[Cthulhu]

Raczej popatrzcie w niebo podczas OOBE To przynajmniej dzieje się w rzeczywistości, a nie w umyśle (chociaż wiele osób myśli inaczej ).

[Funciek]

o ile pamiętam, zrobiłem kiedyś niechcący LD

to moje niebo było takie jakieś... takie jakie jest wieczorem, takie jakby jasno-czerwone (wiecie)a wcześniej (jakies kilka minut przed świadomością) było takie szare jakby bylo dużo chmur itd

[Ban]

Niektórzy piszą, że jak mają LD to mogą sobie robić co chcą...... a u mnie ani rusz. Nie mogę latać, czy wyczarowywać sobie czego mi się zabraknie. Nie mogę zmienić nieba itd. Nie wiem czego to jest wina. U mnie niebo nigdy niczym nie różniło się od naszego. Przeważnie ładna słoneczna letnia pogoda, bardzi rzadko deszcz czy coś innego.

U mnie to działa na takiej zasadzie: Wiem, że śnię, mogę robić co chcę, ale nie mogę zmieniać praw fizyki panujących w śnie. Mogę sobie jakby wyobrazić, ale to wszystko. Sen się nie zmieni. Czy zatem to jest jakieś niepełne LD czy jak? Zresztą im bardziej zacząłem się tym interesować, tym rzadziej je mam.

[..::Marta::..]

@Ban, może za bardzo się starasz? praktycznie mi najlepiej wychodzi wszytko, jeśli sobie na luzie robię, bez robienia na siłę, bardziej z ciekawości

[Taco]

Wiem, że śnię, mogę robić co chcę, ale nie mogę zmieniać praw fizyki panujących w śnie. Mogę sobie jakby wyobrazić, ale to wszystko.

Może za mało wiary w siebie? pamiętaj, że w LD to Ty jesteś Pan, Władca i Dyktator, a co za tym idzie taki plebs jak Prawa Fizyki Cię nie obowiązują