Temat jest zamknięty
No to Witam wszystkich, siedzę sobie cichutko już 2 tygodnie i tylko czytam, ale w końcu postanowiłem napisać. Na początku byłem bardzo bardzo sceptycznie nastawiony do tematu, nigdy mnie czyjeś sny czy wizje nie przekonywały, ale to co sie dzieje powoli skłania mnie do zmiany moich poglądów.
Niektóre rzeczy, jak wysłanie wojska na granice z Mexykiem, czy trzęsienie ziemi w Polsce, mają swoje wytłumaczenie i nie maja nic wspólnego z całym zamieszaniem, dlatego podnoszenie ich tu, bez zgłębienia tematu, powoduje tylko wzrost paniki :-)
Na tym forum jest pareset osób, wyobraźcie sobie co by było, gdyby tak nagle ogłoszono, że 25 czy 26 maja szanse ma zginąć 58 mln ??
Panowie i Panie, przede wszystkim spokojnie proponuję i na chłodno, mnie też udziela sie ta atmosfera, ale niestety coraz częściej czytam tu wypowiedzi, żeby to delikatnie ująć, nie bardzo "w temacie" :-).
Wyprzedaż na giełdach rzeczywiście jest, w Polsce również, dzieją sie rzeczy dziwne i mam nadzieję, że mimo wszystko NIC się strasznego nie wydarzy tego 25, bo jeżeli tak - to nie łudźmy się, że Polsce nic nie grozi, wtedy cały świat sie zmieni, nie do poznania. 60 mln ofiar to więcej niz podczas wojen w ostatnich 100 latach, coś niewyobrażalnego.
pozdro dla all
P.S.
Lecę, szukać nowych info (cholera, jak tak dalej pójdzie, wylecę z roboty :crazy: )
