Ocalić życie w Maju - część IV
Eric Julien 11 maj 2006opublikowano dzisiaj 23 maja 2006
tłumaczenie: Eurycide
vortal rzeczy paranormalnych
www.paranormalne.pl
część INa wstępie pragnę przeprosić wszystkich tych, którym nie odpowiedziałem poprzez email lub inne kanały. Jeśli nie otrzymałeś odpowiedzi, prosze nie miej o to do mnie żalu. Zostałem zasypany listami, z pytaniami o to, które strefy zostaną dotknięte przez tsunami lub o to jakie należy podjąć działania aby się przygotować. Odpowiadam teraz na te wszystkie pytania w tym artykule, tak szczegółowo jak bardzo pozwala mi na to moja wiedza. Aby dać wam pojęcie jak dużo emaili otrzymałem to powiem, że przez jeden tydzień od uruchomienia strona www.savelivesinmay.com zaliczyła 1 milion odwiedzin.
Chcę podziękować wszystkim tym, którzy obawiaja się w moim imieniu o to co się ze mną stanie jeśli minie 25 maja i nic się nie wydarzy. Ich troska jest szczera, i wiem że nie jestem sam. Jaki ciężar, który mógłbym udźwignąć może się równać z milionami potencjalnych ofiar?
Nie przynoszę jednak strachu. Wiele listów które odbieram różni się bardzo. Od tych które są przesiąknięte nienawiścią do mojej osoby po te z życzeniami pomyślności, od apatii po konstruktywne działania. Niektórzy pytają mnie co mają zrobić aby ocalić swoją skórę, inni co zrobić aby ocalić bliskich.
Począwszy od chwili kiedy skonczycie czytać ten czwarty już artykuł i zarazem ostatni przed 25 maja 2006 roku, odliczanie będzie nieubłagane. Każda stracona minuta, w której nie ostrzegacie innych przynosi tysiące ofiar.
[...]
Podstawowe FAKTY"Tak wiem, ze NASA tak powiedziala... od kiedy zaczely sie pojawiac moje pierwsze artykuly, pisalem ze NASA bedzie wciaz to powtarzac... wszystko jest "w porzadku". Oficjalnie nie ma zagrożenia. Fragmenty głównego ciała komety SW3 przelatują bardzo daleko od Ziemi. Powtarzam to od wielu tygodni począwszy od 2 strony mojego pierwszego artykułu. Czy to oznacza ze wszystko jest w rzeczywistosci w porzadku? Zatem gdzie zawedrowal fragment S w tablicach NASA? Czy wysublimowal? Co z fragmentami, ktorych nie widzimy? Co z tymi, ktore formuja sie nieustannie w sposob ktory jest zaskoczeniem dla astronomow? Jak przypominalem Ziemia nie przeciela 'Tau Herculides' (roju meteorów) związanego z SW-3.
Astronom Paul Wiegert z Uniwersytetu w zachodnim Ontario, autor publikacji o 25 maja, w powiązaniu pomiędzy kometą SW3 a rojem meteorów Tau Herculides powiedział:
"Wierzymy, że chmura rozchodzi się zbyt wolno aby osiągnąć Ziemię zaledwie w 11 lat po fragmentacji, ALE TO ZALEŻY OD TEGO CO SPOWODOWAŁO ROZPAD KOMETY"
Najbardziej powszechnym wytłumaczeniem rozpadku SW-3 jest stres termalny który dotknął zamrożone jądro, to tak jakby kulkę lodu wrzucić do gorącej zupy. Kometa rozpada się kiedy zbliża się do Słońca, po długim okresie gdy przebywała na zimnych krańcach naszego układu planetarnego. Jeśli faktycznie temperatura sprawiła że mamy rozpad, to chmura fragmentów powinna rozchodzić się bardzo wolno i żadnego zagrożenia ze strony meteorów nie należy się spodziewać.
Z drugiej jednak strony, co jeśli rozpad był spowodowany zderzeniem komety z jakąś skałą? Gwałtowna kolizja mogła wyrzucić znacznie szybciej fragmenty komety które osiągną Ziemię w 2006 roku.
Posuwający się proces rozpadku powoduje, że silny deszcz meteorów z SW-3 pozostaje realną możliwością.c.d.n