Napisano 25.05.2006 - 10:40
Napisano 25.05.2006 - 10:40
Postanowilem odblokowac ten dzial... jak wspomnial jeden z forumowiczow, musimy zniesc wszelka krytyke a i przedstawiac newsy ze swiata... Jesli jednak chcecie sie klocic i sprzeczac co do wydarzen to bede wyciagal surowe konsekwencje. ps. komentujcie sprawe uderzenia / badz nie w tym wątku.
Oto newsy z ostatniej chwili...
5/25/2006 4:48 AM by ANONYMOUS
Czy ktos obudzil sie na wschodnim wybrzezu i zobaczyl jasny meteor jakies 20 minut temu? Czy mamy teraz deszcz meteorow? Postanowilem w internecie poszukac informacji o meteorach i znalazlem ta strone.
Jestem we wschodnim NC jakies 20 mil od wybrzeza. Bylem na drodze z pracy do domu ze szpitala i zobaczylem ta rzecz jasna jak slonce przecinajaca horyzont i lecaca w strone oceanu. Od momentu gdy to zobaczylem minely jakies 3 sekundy i wtedy zniknelo za horyzontem. Czy ktos to widzial? Byla to najdziwniejsza rzecz jaka kiedykolwiek widzialem! Cholernie fajna!
Czy ktos wie co to bylo? Czy spadaja teraz meteory i czy sa tak jasne jak slonce?
5/25/2006 4:49 AM ANONYMOUS
Zapomnialbym , slyszalem bardzo glosny dzwiek , jakby grzmot soniczny jakies 10 minut po tym jak to zobaczylem
5/25/2006 4:51 AM by WAITING
Jestem w Atlancie i 30 minut temu slyszalem huki trwajace z 9 minut , nie ma mowy zeby byl to samolot , bardzo dziwne
5/25/2006 4:52 AM by FOOL
Dwoje osob potwierdza podobne jak i nie to samo wydarzenie...hmm... modlimy sie?
5/25/2006 5:04 AM by We Want The Truth
Jestem niedaleko Plazy Myrtle i slyszalem grzmot soniczny jakies 30 minut temu. Obudzilo to mnie i moje psy ktore zaczely szczekac jak szalone. Co sie dzieje ? Czy powinienem przeniesc sie w wyzsze tereny ?
źródło:http://www.godlikeproductions.com
Napisano 25.05.2006 - 10:50
Napisano 25.05.2006 - 10:55
Napisano 25.05.2006 - 10:56
Napisano 25.05.2006 - 10:58
Napisano 25.05.2006 - 10:59
Miałem dziś świetny sen. Z resztą nie pierwszy taki w tym roku. Stałem sobie na swoim osiedlu i spoglądałem z kimś jeszcze na nocne niebo i gwiazdy. W pewnym momencie na południowym niebie pojawiła sie ogromna kometa z bardzo długim ogonem. Obiekt był wielki, żółtojaskrawy i podążał na wschód. Spojrzałem na zachód i cóż widze? Nie jedną nie dwie ale całe stado komet (wyglądały jak komety ale mogły to być również potężne fragmenty komety). Te zaś obiekty nie były stabilne jak kometa-matka na półudniowym niebie. One poruszały sie w różnych kierunkach jak oszalałe. Pamiętam także że jeden z bloków na moim osiedlu uległ zapadnięciu jednak jedno mieszkanie ocalało i jak wszedłem do tego lokum. Mieszkanie było zrujnowane lecz coś mnie podkusilo i zabrałem z niego dwa albo trzy telefony komórkowe i jakieś kable.. więcej nie pamietam
Napisano 25.05.2006 - 11:02
Z naszych informacji wynika, że podobne zjawisko zaobserwowali mieszkańcy Florydy i Hawajów.
Napisano 25.05.2006 - 11:05
Napisano 25.05.2006 - 11:10
Napisano 25.05.2006 - 11:11
Napisano 25.05.2006 - 11:12
Napisano 25.05.2006 - 11:13
ja też miałem podobny sen w którym wyszedłem przed dom i widziałem na pd-zach rój meteorów spadających na Ziemię
Hm... To chyba jednak mogla ona uderzyc... dzis w nocy dziwnie sie obudzilem rowno o 3:20... Niestety nic nie widzialem... Pozniej pamietam ze tez o 4:30...
0 użytkowników, 5 gości oraz 0 użytkowników anonimowych