2740 odpowiedzi w tym temacie

[eltom]

Mądrze napisane. To prosimy władze o stworzenie takiego działu.

Władze forum omówią kwestię - NHolokaust

[NHolokaust]

...co nie zmienia faktu, że ewentualne "sceptyczne" polemiki można rozwijać później jako indywidualne tematy, gdy okaże się że składają się na potężny, hermetyczny offtopic

[eltom]

Zatem wypowiem się jako pierwszy, choć to nie miejsce na takie dyskusje.
Tworzenie działu dla sceptyków, do tego pozbawionego moderacji, było by niczym innym jak dawaniem dodatkowych uprawnień, grupie użytkowników, która deklaruje się jako sceptycy.
Bardzo przepraszam, a niby dlaczego sceptycy na forum PARANORMALNYM mieli by mieć specjalne przywileje?

Ja nie pisałem o przywilejach i braku moderatora. Sceptycy, jak zauważyłem, są tu traktowani jak piąte koło u wozu. I wszyscy ( no, może nie wszyscy ) popadają w samozachwyt, jakie to piękne teorie wymyślają. I jeśli ktoś próbuje to logicznie naprowadzić na prawidłowy tok myślenia, to zaczynają się szykany takiej osoby. Jeśli mogliby sobie pisać w swojej podgrupie, to myślę, że kto nie chce, by mu teorię psuli, to nie będzie tam zaglądał. A kto jest otwarty na inne zdanie, to poczyta. I tu potrzebny jest mod, który wywali zapędy domorosłych jasnowidzów do ewentualnych kłótni i pozostawi na forum tylko komentarze sceptyków i ewentualne rzeczowe wypowiedzi.
To tylko pomysł, który nie musi być zrealizowany.
Ale może być ciekawy.

Jeśli to żart, to bez komentarza.

Nie żartowałem, tylko rzuciłem propozycję.

Ponadto nie jest celem tego forum dzielić ludzi i przyklejać im etykietki. Wprost przeciwnie. Tworzenie grup natomiast, sprzyja podziałom.

Grupy przecież już istnieją. Może dodać jedną więcej?
W końcu sceptycy, to też temat jak każdy inny.
Może to podpiąć pod wiarę i religię?
Każdy w coś tam wierzy. Jeden w Boga, drugi w ufo, a inny w racjonalne podejście do tematu. Zresztą chyba nie muszę tłumaczyć o co chodzi. Dorośli jesteśmy.
Prawdziwa cnota krytyk się nie boi.

Jeśli ktoś ma życzenie mieć wpływ na decyzje na forum serdecznie zapraszam do grupy VIP, można się do niej dostać przez prosty akt sponsoringu.

Lub do grupy moderatorów, w tym przypadku proszę zgłosić to adminowi.


Jeszcze raz podkreślam, to tylko pomysł i nikt nie musi się do niego stosować.

[elo17]

tak Eltom tylko zauwaz ze wiekszosc wypowiedzi tych pseudo Sceptykow jest idiotyczna..

Np. jakie? Jak napisze że nie ma żadnego kodu w bibli to moja wypowiedź jest idiotyczna bo Wy wiecie że taki kod jest?

[Eury]

3-S i 06.06.06 (przeciecie ekliptyki, historyczne wydarzenie)




1 czerwca


v.high
http://www.tvcomm.co...radio/live.html

5 dni do zamkniecia tematu

[Lynx]

3-S i 06.06.06 (przeciecie ekliptyki, historyczne wydarzenie

Zwróćcie uwagę na dystans jaki dzieli 3-S i Ziemię. Czy jeszcze ktoś ma obawy, że uderzy w Ziemię? ;->

[oliver axel]

Lynx tu już nie chodzi o samą komete SW , a nawed gdyby to nieznamy jej dokładnie ,może kryje dla nas niespodzianke ;-)

[Eury]

Zwróćcie uwagę na dystans jaki dzieli 3-S i Ziemię. Czy jeszcze ktoś ma obawy, że uderzy w Ziemię? ;->

Nie o dystans chodzi ale o warkocz zwrocony w naszym kierunku

[maks]

Może gwoli wyjasnienia , bo jak znam życie, to zaraz ilus tam sceptyków astronomów będzie udowadniać, że warkocz komety jest niegroźny.
Więc tak:
1. W wypadku tej komety mamy do czynienia z dwoma rzeczami poniewaz nastąpił jej rozpad praktycznie z niewiadomych przyczyn, z tym, że wiele wskazuje na zderzenie z jakimś ciałem w kosmosie .

2. W ślad za głównym kawałkiem komety podąża zarówno struktura złożona z mieszaniny gazów i pary i ta zawsze jest skierowana w prawą strone w tym wypadku, gdyż tak działa na nia wiatr słoneczny, nazwijmy to umownie ogonem komety.

3. Ponieważ jak wiemy kometa rozpadła się na kawałki, a następnie te kawałki dzieliły sie juz dalej samoistnie więc za takim kazdym kawałkiem /nazwijmy go głównym/ podąża również całkiem pokaźna ilość mniejszych kawałków i te lecą w ślad za kawałkiem głównym. Jezeli przyjąć, że przyczyną rozpadu było zderzenie w kosmosie z innym ciałem, to bedą one rozrzucone na znacznym obszarze w przestrzeni i mają różną prędkość. Wskazują na taka przyczynę rozpadu obserwacje radiowe i ilosci różnego gruzu wpadajace do naszej atmosfery w róznym czasie. To nazywamy tutaj warkoczem komety. Na te kawałki wiatr słoneczny oddziałowuje w bardzo ograniczonym stopniu.

Myslę, że teraz sprawa będzie jasna .

[Lynx]

3. Ponieważ jak wiemy kometa rozpadła się na kawałki, a następnie te kawałki dzieliły sie juz dalej samoistnie więc za takim kazdym kawałkiem /nazwijmy go głównym/ podąża również całkiem pokaźna ilość mniejszych kawałków i te lecą w ślad za kawałkiem głównym. Jezeli przyjąć, że przyczyną rozpadu było zderzenie w kosmosie z innym ciałem, to bedą one rozrzucone na znacznym obszarze w przestrzeni i mają różną prędkość. Wskazują  na taka przyczynę rozpadu obserwacje radiowe i ilosci różnego gruzu wpadajace do naszej atmosfery w róznym czasie. To nazywamy tutaj warkoczem komety.  Na te kawałki wiatr słoneczny oddziałowuje w bardzo ograniczonym stopniu.

Do ziemskiej atmosfery codziennie wpada mnóstwo kosmicznych śmieci. Każdego dnia w godzinach porannych (do kilku godzin po wschodzie Słońca) na danym obszarze utrzymuje się zwiększona liczba wpadających w atmosferę meterorów - jest to związane z ruchem obiegowym Ziemi. W ostatnich dniach można zaobserwować zwiększoną ilość pyłu wpadającego do atmosfery. To z kolei wiąże się ze zbliżeniem się Ziemi do orbity komety SW-3. Podkreślam - do orbity, a nie do komety lub jej warkocza. Tegoroczne zbliżenie, jak wskazują symulacje, nie jest imponujące. Główne skupisko pozostałości po komecie znajdzie się w sporej odległości od atmosfery. Na prawdziwy deszcz meteorów z komety SW-3 trzeba będzie poczekać do 2022 r.

[NoMeansNo]

To już teraz z uwagi na to, że temat chyba zdecydowania wygasł (z jakże naturalnego powodu) odniosę się już bardzo offtopowo, co zdaję sobie sprawę jest jednocześnie bardzo złą normą panującą na wielu forach internetowych.
Po pierwsze problem tzw. "pseudo-sceptyków". W kontekście tego tematu jest to bardzo krzywdzące określenie, bo jak w takim razie określić autorów postów, którzy już widzieli spadające fragmenty komety (mówię w tym przypadku o autorach krajowych jak i cytowanych autorów anglojęzycznych). Czemu służyło bezkrytyczne cytowanie "dziwacznych" i zupełnie nieprawdopodobnych postów z innych pokrewnych stron. To chyba pobudzało część osób do wyśmiewania się (w sposób może nazbyt przesadzony) z tych absurdów. Z tym, że łaczenie tego ze "sceptycyzmem" jest po części niesprawiedliwe. Nie trzeba być zwolennikiem/przeciwnikiem by roześmiać się wczytując się w teksty, których to stopień nieprawdopodobieństwa przekroczył już granicę zdrowego rozsądku.
Przyznam się, że ten temat, poparty w sporej części autorytetem osób znaczących na forum może się przyczynić, a nawet się przyczynił do pewnego podważenia powagi samego portalu. Wiele osób zdaje sobie sprawę, że taki temat, podparty takimi argumentami (argumentami "nieodpartymi, a pochodzącym z "paranormalnych" rejonów), który to jednocześnie daje się w niezwykle łatwy sposób zweryfikować - każdemu z osobna. Tutaj nie trzeba mieć dostępu do danych, które dla zwykłego "obsługiwacza" google`a nie są tak łatwo dostępne, tutaj wystarczy dostęp do przysłowiowego onetu. W tym samym temacie - skorzystano z innych "dowodów" (bardziej ze strefy paranormalności niz oficjalnej nauki) czyli Kodu Biblii (to mój ulubieniec) oraz "wygniecionego zboża". Intepretowano to, a nawet więcej, traktowano jako prawie pewnik. Czyli reasumując: wszystkie te dowody, a wymienione przeze mnie w części, umacniały w wierze, że to, co ma nastapić, jest nieuchronne. Tymczasem okazało się, że nic z tego. Ani Kod, ani zboże ani przeprowiednia człowieka, który ma jakoby kontakt z ... - okazały się zupełnie nieprawdziwe. Ot tak po prostu. Jak to wyjaśnić? Może po prostu wykorzystano (tylko kto dokładnie?) znany powszechnie moment, który niósł ze sobą zagrożenie (jak się okazało tylko hipotetyczne) do uruchomienia ogólnoświatowej akcji. Rzeczywiście - kolejny raz udało się zmoblizować dużą grupę ludzi - co samo w sobie jest pozytywne. Tyle, że "cała para poszła w gwizdek".
I teraz na zakończenie. W każdej chwili może nastapić taki wypadek, nawet pisząc te słowa - mam pełną świadomość, że jakaś część tej lub innej komety, może właśnie zmierzać ku Ziemi. Nie ma powodu, by coś co juz miało miejsce nie raz w przesżłości nie zaszło tu i teraz. Tyle, że to nie będzie przepowiadany kataklizm. On był dokładnie zlokalizowany, data dokładnie sprecyzowana (maj to maj, a nie np. czerwiec, Atlantyk to nie np. Indonezja).
Tyle, że po takim przypadku - jednak lepiej wyrobić w sobie pewien dystans i traktować z większą rezerwą to, co pojawi się w necie.

A jeżeli chodzi o "sceptyczny dział" - to oczywiście powinień być on traktowany z zachowaniem zasad stosowanych w innych działach na dokładnie tych samych, a nie innych prawach - o ile będzie taka wola i decyzja osób odpowiedzialnych.

a przy okazji - dobrze się czyta te posty dotyczące mozliwosci wystapienia tegio zjawiska, które ostatnio sie pokazały. Bez niepotrzebnych w tym przypadku proroctw.

[vkali]

..oprócz tego co było wcześniej w angli http://www.tvcomm.co...radio/live.html w kanadzie jest akurat teraz bardzo ciekawie na http://members.shaw.ca/jbrower/ z perełkami pięknej choć jeszcze skrytej pani sw3,
..i na dzisiaj,..tak dla udokumentowania najwyższe gestości perwełek w godzinie, oprócz endy'ego smitha (353) i jego kłoportów ze zliczaniem:

..anglia , ale w laboratorium łabędzia (dave svan) : 372/h,
..hiszpania, enric algeciras : 519/h,
orlando benitez : 675/h
..kanada, jeff brower : 269/h

...to skryta pani, lecz jej działanie w naszej atmie, w naszej atmosferze choć skryte, lecz tylko dla ignorantów [...ignorantów z w łasnej woli] jest i będzie znaczące,..by nie powiedzieć, że jest i będzie rewolucjonizujace umysły [i to nie tylko tych dumnych ze swej wiedzy ignorantów],... a stądoraz z tego również,..[taka juz jest kolej tej rzeczy(wistości), że to co [jest] w górze to [jest] i na dole]..czyli [po prostemu] najpóżniej za 3 m-ce dziwne [oczyszczajace i porzadkujace] choroby zagoszcz ą na ziemi,..być może to one obudzą [ze snu atrogancji] część z dzisiejszch ignorantów, zwących siebie [dla niepoznaki, ..najczesciej przed samimi soba] sceptykami,.....a którzy [po prawdzie] są li tylko gruboskórnymi,nieczułymi oraz głuchymi ślepcami o [ bardzo wielkichi wybujałych ] ambicjach przewodzenia, oraz wyjaśniania i prostowania wspólczesnym [ludziom]...tego co jest [w nich] proste oraz tego co jest [w nich] jasne

..a dokąd oraz gdzie mogą zaprowadzić nieczuli oraz głusi ślepcy,.. niech każdy sam rozpatrzy, na swój własny rozum oraz na swoje własne czucie