Skocz do zawartości


Zdjęcie

25 Maja 2006 - Dniem Przeznaczenia!?


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
2740 replies to this topic

#376

oliver axel.
  • Postów: 352
  • Tematów: 16
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jerry pisał:
Artukuł jest dość ciekawie napisany, ale podchodze do niego z pewnym dystansem. Za dużo naczytałem się w swoim życiu tekstów dotyczących końca świata. Te wszystkie daty (do tej pory na szczęście żadna się nie sprawdziła ;) ), i przepowiednie sprawiły że uodporniłem się na tego typu sprawy. Oczywiście nie można do końca lekceważych takich artykułów, ale prawdopodobieństwo opisanego wydarzenia jest moim zdaniem znikome :smile:

zwracam uwage na ten fragment tekstu:
"Te wszystkie daty (do tej pory na szczęście żadna się nie sprawdziła ;) ), i przepowiednie sprawiły że uodporniłem się na tego typu sprawy"

hm....masz racje ,a czy wiesz dlaczego się nie sprawdziły?....jadna z odpowiedzi znajduje się
TU

szukać,szukać,szukać
  • 0

#377

snake131.
  • Postów: 162
  • Tematów: 16
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Może sie nie sprawdziły ale to nie znaczy żeby niepodchodzic serio do tematów zwionzanych z koncem świata :-/
  • 0

#378

Mike.
  • Postów: 259
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Witam drodzy przyjaciele!
Jako cywilizacja mamy już kilkanaście tysięcy lat historii, z czego najbardziej poznane zaledwie ostatnie 2000 lat. Od zarania dziejów naszą specjalnością jako ludzi było wyszukiwanie taniej sensacji i "końca świata". Pierwsze wzmianki mówią o tym już w 999 roku. Potem były kolejne okresy i lata gdzie ludzie wierzyli w możliwy koniec świata, armageddon, sąd ostateczny, dzień apokalipsy itp. itd.
XX wiek to istne zatrzęsienie proroków, jasnowidzów, wybrańców... czas sekt, zesłańców, odmieńców wszelkiej maści.
Jeszcze na początku lat 90-tych otrzymałem od znajomego film zrealizowany przez BBC dotyczący proroctw z lat 80-tych. Autorzy wspominali o datach, które przeminęły bez echa: m.in. roku 1979, 1981, 1982, 1986 - wyobraźcie sobie, że różni "prorocy", "różne fakty i wydarzenia" przepowiadały na te daty "różne możliwości kataklizmów i katastrof na Ziemii" i mniejszą bądź większą zagładę ludzkości i naszej cywilizacji. Potem był rok 1989, 1996 oraz słynny 25 kwiecień 1998. Ostatnia data związana była z Billym Meierem i przekazami od Plejadan - miała rozpocząć się III wojna światowa, a w niedalekim okresie czasu miał uderzyć Czerwony Meteor - skutki miały być doprawdy straszliwe (wyrwa od morza Czarnego po Bałtyk) Czas mijał nieubłaganie, rok 1996 minął i zbliżała się data kwietnia 1998 roku. Internet wtedy nie był tak dostępny jak dziś. Informacje pochodziły z książek, magazynów, spotkań. Wiele osób związanych z ufologią i zjawiskami paranormalnymi wyczekiwało, wyczekiwało, nadszedł dzień 25 kwietnia... i nic się nie stało!
Mijały kolejne miesiące i zbliżała się kolejna data - koniec roku 1999. Apokalipsa, zejście Antychrysta, proroctwa Nostradamusa, Edgara Cayce'a. Ta data również minęła wręcz "niezauważenie". Jedynym wydarzeniem było zbiorowe samobójstwo kilku sekt m.in. w Azji i USA.
Początek XXI wieku to już wręcz lawina, zatrzęsienie "nowej" wiedzy duchowej, przekazów, proroctw... (Merkaba, Kron, Jezus Sananda, Fioletowy płomień, Arima, "Nowi Plejadanie", Kwiat Życia, Melchizedek – wszystko, co miało początek w XIX czy XX wieku teraz eksplodowało z ogromną siłą i mocą). Piktogramy w Anglii przedstawiają niesamowite znaki (m.in. Chilbolton, Silbury Hill, Crabwood), które rozszyfrowane dają dość precyzyjne "podpowiedzi". Nad meksykiem ogromne flotylle obiektów UFO, setki czy tysiące świadków, zdjęć, filmów... W końcu jedeno z "najjaśniejszych" wydarzeń - Rama Bomjon medytujący w Nepalu ponad 9 miesięcy bez przyjmowania posiłków.
Ostatnie wydarzenia dają dużo do myślenia, a dzieje się tak dużo, że nawet najlepsze serwisy nie nadążają z analizą i publikacją wszystkich wydarzeń "paranormalnych".
Pod wpływem kilkunastu opracowań, proroctw, przekazów, znaków powstaje kolejna data - 21 grudzień 2012. Związana z kalendarzem Majów/Azteków i końcem czwartego świata(okresu). "Wielce" prawdopodobne wydarzenia związane z tą datą: przebiegunowanie Ziemi, wielka powódź, trzęsienia Ziemi, ogromne zmiany klimatyczne. W zależności od różnych spojrzeń i "analiz" faktów ludzie mówią o wielkiej zagładzie ludzkości, przejściu z trzeciej w czwartą gęstość, nowy ład na Ziemi (nie wspomnę o wielkiej pomocy obcych w ratowaniu ludzkości, znakach na niebie, nagłej transformacji).
Szaleństwo na maksa! Pojawiają się głosy - w latach 2009-2011 można brać kredyty i kupować za nie domy w górach. Cywilizacja upadnie, nic nie trzeba będzie spłacać!
Wydawane są setki (!) książek, powstają nowe magazyny, filmy. Organizowane są seminaria, warsztaty nowej energii, przekazów, proroctw.
Mówi się o kolejnych ważnych datach - połowa 2006 roku, 2007 oraz 2009 rok. Oto co ma się "prawdopodobnie" wydarzyć: duża wojna z użyciem broni nuklearnej, kataklizmy ekologiczne, katastrofy naturalne i w końcu uderzenie z kosmosu (oczywiście chodzi o meteor).
Teorie spiskowe i ich autorzy zalewają internet, książki, ba nawet codzienne gazety. Iluminanci, masonie, żydzi, "klan Bushów", wojna "światów" (dobrzy obcy kontra źli w obronie Ziemi). SZCZERZE MÓWIĄC NIE MA SIĘ CZEMU DZIWIĆ - atmosferę niejasności podgrzewają takie wydarzenia jak pierwsza wojna w iraku, 11 wrzesień 2001 roku, zamach w Madrycie, Londynie, szalejące ceny ropy naftowej (wielu z nas doskonale wie o czym teraz mowa).
SZALEŃSTWO TRWA DALEJ. Czas na małą refleksję i dokładną analizę faktów (to już nie takie proste)
Ludzie od zawsze czekali na to "COŚ". Każdemu z nas przechodzą ciarki po plecach jak pomyśli o uderzeniu meteoru w Ziemię (wielu się obawia, ale ilu z nas chciałoby po cichu takich wydarzeń, które zmieniłyby cały porządek na świecie?).
Ale nasz ŚWIAT to nie tylko iluzja rządów czy różnych mniej lub bardziej formalnych oraganizacji. Oszustwa zdarzają się również wśród "badaczy" czy "kontaktowców". Część robi to by zaspokoić własne chore ambicje inni robią to dla szumu, chwilowego zainteresowania. Zdarzają się i tacy, którzy są pewni(!) swojego kłamstwa. Przypadków jest cała masa i nawet "obcy" w różnych kontaktach przekazywali nam, że będzie więcej "oszustów od szukających" (jako przykłady podam m.in. słynne filmy "Oliver Castle" czy UFO przy WTC - a to dopiero początek ogromnej góry lodowej).
Patrząc na fakty związane z WS-3 uważam, że doszukujemy się, wręcz pragniemy i pożądamy (!) by to się stało, by już przyszło. Czas pokażę prawdę, która może okazać się "zwykła" i "prosta". Kolejne daty mogą minąć "niezauważone" - 2006, 2007, 2009 i 2012 rok. A my doszukamy się kolejnej (już się mówi o 2025 roku). Powstaną nowe teorie, "fakty". "Ktoś" otrzyma przekaz, "komuś" obcy telepatycznie przekażą swoje posłanie, a Świat będzie toczył się po swojemu... aż do czasu, gdy to "COŚ" nadejdzie :)

A swoje małe spostrzeżenia zakończę słowami: "Beware the bearers of FALSE gifts & their BROKEN PROMISES. Much PAIN but still time. EELRIJUE. There is GOOD out there. We OPpose DECEPTION. Conduit CLOSING"
  • 0

#379

vkali.
  • Postów: 701
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Śledzę wasze wszystkie wypowiedzi z ogromnym zainteresowaniem.Są ciekawe,jednakże moim zdaniem wydarzy się coś całkiem innego.Ciągle piszecie o tym,że ta tajemnicza kometa uderzy w Ziemię,że będzie jakaś wielka katastrofa a nawet może nastąpi koniec świata.A moim zdaniem stanie się coś,czego nikt z nas nie przewidzi,coś czego się nawet nie domyślamy.Bo to uderzenie komety w Ziemię byłoby zbyt łatwe do przewidzenia ;-).


...może się stać, że uruchomią się instalacje starożytnych i niedopuszą do uderzenia jednego ułomka lub góra do pięciu uła(o)mków komety w ziemię,
...ale w tym przypadku, ...gdy [być moze] ziemia znajdzie się w ogonie komety wówczas na ten ogonowy jej rój rozdrobnionych odłamków instalacje starożytnych mające zabezpieczać życie na ziemi na nic się zdadzą

..pozostają otwartymi pytanie,..czy rozpad komety jest naturalny tj, zalezny jedynie od nieświadomiości zbiporowej ludzi, ziemian..czy też jest nienaturalnym tj zainicjonowany również świadomą wola niektórych z istot,.. ziemskich lub nieziemskich,...w tym drugim przypadku pozostaje jeszcze odpowiedzieć, co faktycznym było celem tej inicjacji,...czy wykrycie instalacji zabezpieczajacych i przejęcie na nimi kontroli czy prócz tego inne bardziej lub nmniej zbrodnicz w stosunku do ludzi?

..ja osobiście przychylam się się do ingerencj w rozpad ziemskich manipulaltrów w celu zlokalizowania i przejęcia kontroli na instalacjami zabezpieczającymi,...i jak zwykle eksperyment wymknął się spod kontroli i już nikt z ziemskich nie wie co zainicjował i co i jak budiet

..osobiście czekam 17- maja bo drastyczność tej pani określi zadzianie się pewnego równie drastycznego wydarzenia w usa na miarę 9/11, zainicjowanego jak najbardziej przez "ludzi" lub jego brak z w tym dniu
  • 0

#380

slash.
  • Postów: 6
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

jeszcze raz wam podsune linka na temat 2012 roku... to nie bedzie koniec swiata ale wtedy rozpocznie sie nowa era wodnika i to na tyle. http://www.astro.eco.pl/wodnik.html
  • 0

#381

michciu.
  • Postów: 350
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

ludzie!! w tym topicu nie chodzi o koniec świata tylko o uderzenie odłamka komety Schwassmann-Wachmann, które wcale nie spowoduje "końca świata" tylko duże spustoszenie globu, NIE KONIEC ŚWIATA, nie o to tu chodzi!! :smile:
  • 0

#382

Patryczek.
  • Postów: 577
  • Tematów: 18
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Chociaż może wreszcie sie obudzą ... i nie zmienią swoje zachowanie w stosunku do siebie...
  • 0

#383

Eury.

    Researcher

  • Postów: 3467
  • Tematów: 975
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 108
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Czy moge wam przerwac te dyskusje? Nikt tu nie mowi koncu swiata ale o potencjalnym uderzeniu co moze spowodowac katastrofalne w skutkach tsunami (miedzy innymi). Do konca swiata takiemu zdarzeniu bynajmniej daleko.

co do tej predkosci... predkosc orbitalna Ziemi to 30km/s predkosc komety to ok 15 km/s hmm nie wiem jak to sie ma ale chyba to kometa bedzie doganiajaca ze wzgledu na przeciecie orbit? .. moze to ktos rozwinac?


http://www.shadowandsubstance.com/ <- tutaj przyblizona symulacja przelotu SW-3
  • 0



#384

dj_cinex.

    VRP UFO Researcher

  • Postów: 3305
  • Tematów: 412
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 20
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Ręce opadają ...

Człowiek jak to widzi to sądzi, że ci co tu dyskutują przyjmują taką ewentualność (uderzenie komety) za jedną z możliwych - co nie znaczy, że to jest jakaś prawda absolutna ...

Ciekawe czego w innych tematach nie ma takich jazd ... przecież dział UFO to istna skarbnica dla tego typu ludzików ...

Polecałbym zapoznać się z pojęciami takimi jak : gdybanie, możliwość, przyczyna, analiza, przypuszczanie i tak dalej ...

Ale będą sie z was śmiać jeśli nic sie nie wydarzy - bo oni (sceptycy i ci co sie z was nabijają) sądzą, że wy (ci którzy tu dyskutują) uważacie, że uderzenie to prawda absolutna ... a każdy INTELIGENTNY człowiek wie , że tak nie jest ...

Peace ...
  • 0



#385

Eury.

    Researcher

  • Postów: 3467
  • Tematów: 975
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 108
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Witam drodzy przyjaciele!
Jako cywilizacja mamy już kilkanaście tysięcy lat historii [ciach]


Witaj Mike, bardzo ladnie opisane i duzo w tym prawdy, ale nie zgodze sie np. z tym ze moj serwis szuka sensacji. Chocby dlatego ze obecnie nie czerpiemy zadnych dochodow ze swojej dzialalnosci. Poza tym jako serwis 'paranormalny' czy 'pseudonaukowy' poruszamy tematyke i przedstawiamy hipotezy i teorie stojące (czesto) poza oficjalnym nurtem naukowym. Z tego tez wzgledu temat SW-3 jest z tego punktu widzenia BARDZO wazny (choc mamy i w tym miejscu sporo naukowych faktow).

Dodatkowo przyszla mi taka mysl, ze byc moze afirmacja dotyczaca pewnych zdarzen ma na nie wiekszy czy mniejszy wplyw. Byc moze rozmowy i mysli o czyms (podswiadomie nikt nie chce zeby doszlo do katastrofy) maja wplyw na bieg zdarzen. To tylko spekulacje, jednak skoro wymieniasz tyle dat 'kiedy cos mialo sie stac' a sie nie stalo to ja wymienie daty kiedy pozornie mialobyc wszystko ok 'wtc'. 'ostatnie tsunami', 'katastrofy promow kosmicznych i to 2 pod rzad!' itd.

Spekulowac zatem mozna jeszcze dlugo a reakcje zawsze beda takie same, tzn beda Ci ktorzy popatrza na autorow tekstow z politowaniem, beda Ci ktorzy wezma sobie do serca to co napisane i zaczna juz dzis robic konieczne zakupy. Tak samo byloby gdybysmy rok temu pisali o tsunami ktore.. mialo miejsce
  • 0



#386

dopelfish^.
  • Postów: 2
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Przeczytałem cały temat, do teraz jeszcze się śmieję z tego, co tu wypisujecie. Wasze "wizje" o tym co ma się stać, lub co za wiadomość otrzymaliście od "sielonych lutkuw" przypominają efekty działania pewnego zioła. Dodatkowo banujecie tych, którzy podważają wasze teorie destrukcji, co jeszcze bardziej dodaje komizmu temu topikowi. Ciekaw jestem, co się stanie po 11/25 maja? Temat zaginie w tajemniczych okolicznościach, a winę zwalicie zapewnie na zawirowania energii astralniej oraz szkodliwe działanie fal radia z ryjem?

Do tych, co panikują z powodu tej wieści: Power Rangersi już nie raz uratowali świat, tak będzie i tym razem.

Btw. wiecie, dlaczego macie wizje we śnie? Bo wczesniej naczytaliście się takich pierdól. Ja również, opierając się na prawdziwych danych mógłbym stworzyć podobną fikcję literacką, poltem dać na forum pełne łatwowiernych dwunastoletnich dwudziestolatków, a potem śmiać się bardziej, niż po N20 (gaz rozweselający).

Człowiek jak to widzi to sądzi, że ci co tu dyskutują przyjmują taką ewentualność (uderzenie komety) za jedną z możliwych

Po niektórych postach (typu "czy w krakowie będzie bezpiecznie?") mam zupełnie odmienne zdanie.

Polecałbym zapoznać się z pojęciami takimi jak : gdybanie, możliwość, przyczyna, analiza, przypuszczanie i tak dalej ...

Osobiście polecam też zapoznanie się z pojęciem "fantastyka"

beda Ci ktorzy wezma sobie do serca to co napisane i zaczna juz dzis robic konieczne zakupy

Niech zaczną od oleju do głowy, najlepiej z pierwszego tłoczenia.
[size=9]
EDIT admin:
warn, patrz regulamin

  • 0

#387

michciu.
  • Postów: 350
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Przeczytałem cały temat, do teraz jeszcze się śmieję z tego, co tu wypisujecie. Wasze "wizje" o tym co ma się stać, lub co za wiadomość otrzymaliście od "sielonych lutkuw" przypominają efekty działania pewnego zioła. Dodatkowo banujecie tych, którzy podważają wasze teorie destrukcji, co jeszcze bardziej dodaje komizmu temu topikowi. Ciekaw jestem, co się stanie po 11/25 maja? Temat zaginie w tajemniczych okolicznościach, a winę zwalicie zapewnie na zawirowania energii astralniej oraz szkodliwe działanie fal radia z ryjem?

Do tych, co panikują z powodu tej wieści: Power Rangersi już nie raz uratowali świat, tak będzie i tym razem.

Btw. wiecie, dlaczego macie wizje we śnie? Bo wczesniej naczytaliście się takich pierdól. Ja również, opierając się na prawdziwych danych mógłbym stworzyć podobną fikcję literacką, poltem dać na forum pełne łatwowiernych dwunastoletnich dwudziestolatków, a potem śmiać się bardziej, niż po N20 (gaz rozweselający).

Człowiek jak to widzi to sądzi, że ci co tu dyskutują przyjmują taką ewentualność (uderzenie komety) za jedną z możliwych

Po niektórych postach (typu "czy w krakowie będzie bezpiecznie?") mam zupełnie odmienne zdanie.

Polecałbym zapoznać się z pojęciami takimi jak : gdybanie, możliwość, przyczyna, analiza, przypuszczanie i tak dalej ...

Osobiście polecam też zapoznanie się z pojęciem "fantastyka"

beda Ci ktorzy wezma sobie do serca to co napisane i zaczna juz dzis robic konieczne zakupy

Niech zaczną od oleju do głowy, najlepiej z pierwszego tłoczenia.


kurcze, ten topic to przyciąga normalnie jak magnes! Coraz więcej ludzi i coraz więcej tych co sie nabijają ;-) . Słuchaj dopelfish, to że piszemy tu o ewentualności uderzenia kawałka komety w Ziemię, a sny, to sny po prostu userzy opisują swoje wizje we śnie, nie mów że nigdy ci się nic nie śniło. I nie obrażaj nas!

P.S. Pisze sie N2O a nie N20 :mrgreen: :P
  • 0

#388

dj_cinex.

    VRP UFO Researcher

  • Postów: 3305
  • Tematów: 412
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 20
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Pokażcie mi sceptyka, który zrozumiał o co tu chodzi (przyp. że autorzy postów gdybają nad jedną z ewentualnych przyczyn wejścia komety w bliskość z Ziemią - ale i tak pewnie zrozumienie tego zdania będzie nikłe) i który wypowiada sie w sposób cywilizowany ?

Dziś przybyła nowa teoria - Power Rangers :lol :
  • 0



#389

Eury.

    Researcher

  • Postów: 3467
  • Tematów: 975
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 108
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Zdjęcia z 7 maja, przedstawiają fragment C przelatujący w pobliżu pierścienia Nebula (M57).

Dołączona grafika

Dołączona grafika

A poniżej najświeższe zdjęcie fragmentu B z 4 maja

Dołączona grafika

Dodatkowo naukowcy poinformowali, że fragment B komety zyskał na jasności wczoraj tj. 8 maja.

źródła:
http://www.skyhound.com/sh/73P.html
http://www.spaceweather.com
  • 0



#390

Apophis_.
  • Postów: 637
  • Tematów: 36
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Ja się nie przejmuję głosami pseudo-sceptyków i sceptyków. Za 2 tygodnie zobaczymy, kto ma rację i wszystko będzie jasne. Nie ma się po co kłucić teraz, szkoda czasu i nerwów.
Szkoda, że ten czas tak wolno płynie... Kiedy będzie mozna już obserwować te obiekty? Po 11 maja? A zaćmienie słońca spowodowane wejściem ziemii w ogon komety ile będzie trwało?
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych