2740 replies to this topic

[tybysh]

W razie czego to mam miejsce w pierwszym rzędzie.

Tez mieszkam blisko morza(~20km) a 26maja bede praktycznie nad morzem wiec mam "przechlapane"

[Ana Mert]

Może mi ktoś wytłumaczyć skąd taka wielka różnica w tabeli na stronie NASA między spodziewaną(nominal) odległością(33,7 LD) do fragmentu BD a odległością minimalną(0,04 LD)? To przecież 33,66 LD co daje około 13 mln km! :shock: To poprostu niemożliwe, zeby w tak niedługim czasie (wg danych w tabeli fragment minie Ziemię o 21:53 czasu "TDB" -właśnie, która to będzie godzina u nas?) przed spodziewaną najblizaszą odległością nie wiedzieli jeszcze z wiekszym przybliżeniem jaka będzie ta odległość (róznica miedzy minimalną a spodziewana powinna się zmniejszać wraz z nowymi obserwacjami). ;-)

Możliwe, że zostawili jako "spodziewaną" odległość 33,7 LD po to zeby nie wzbudzać paniki, jednak w takim wypadku dlaczego nie zmienili tego na bardziej prawdopodobną odległość przy takiej odległości minimalnej? :surprised: Takie 10 LD jako spodziewana odległość byłoby w porządku - nikt by się nie czepiał, że różnica za duża a paniki by to jeszcze nie wywołało. A tak? Może ta paradoksalna różnica została wpisana aby ci którzy mają trochę oleju w głowie mogli się skapnąć że tzw. "spodziewana" odległość jest bzdurą? A może cały wpis jest sfałszowany(ten nadmiar 11 itd)?

Ktoś ma inne wytłumaczenie?



Może też dopowiem coś na temat snów. Od dawna mam w pamięci pewien sen (musiałam mieć jakieś 9 lat, moze mniej kiedy mi się przyśnił, teraz mam 17 jakby co), chociaż, wcale nie jestem pewna czy to był sen - pamiętam to tak wyraźnie jakby wydarzyło się naprawdę, ale ludzie którzy w nim "brali udział" mówią ze to zdarzenie nie miało miejsca. Otóż w tymże "wspomnieniu" byłam na ulicy koło mojego domu razem ze wszystkimi mieszkańcami mojego osiedla. Była późna wiosna albo wczesne lato, był to słoneczny dzień, z położenia słońca wnioskuje ,że było coś około 5 po południu. Wszyscy obserwowali dużą kometę na zachodzie. Panował dziwny niepokój ale nie wiem czym spowodowany. Scenę tą pamietam bardzo dokładnie ale na jej temat nic więcej nie wiem. :surprised:
Przed długi czas myslałam, że poprostu pamiętam przelot komety która była widoczna pare lat temu (jednak to, ze nikt inny kto brał udział w tej sytuacji jej nie pamięta świadczy o tym, że było inaczej), teraz "wspomnienie" nabiera nowego światła. Jaka jest szansa , że mam w pamięci zdarzenie dopiero które ma sie zdarzyć w przyszłości?


A właśnie, jestem nowa na tym forum. Witam wszystkich

[Eury]

Zeby rozwiac wasze watpliwosci co do 1 wersji tabeli NEC NASA, ponizej zamieszczam screen niewatpliwie lepszej jakosci... Sami zobaczcie 0.0 LD

[michciu]

czyli możliwe jest że ten fragment komety uderzy dzisiaj o 21:53?

[Ivellios]

Raczej wątpliwe.

Chociaż kto wie
Może akurat podziała "wiatr słoneczny"
To tak pół-żartem, pół-serial.

[Arkendil]

Po pierwsze witam wszystkich na tym forum, które niedawno znalazłem :smile:
Po drugie, czy ktoś mógłby mi powiedzieć, czemu to 0,0 LD jest takie dziwne? Bo jak sami piszecie, zwykle przybliżają na tej stronie do jednego miejsca po przecinku, więc jeżeli wyszło im 0,04 to według mnie normalne, że napisali 0,0(chyba że przybliżenie z 0,04 wynosi 0,1) - zresztą przy AU od początku pisali 0,0001 i to się nie zmieniło. Moim zdaniem ktoś wpisał przybliżoną wartość (0,0), chwilę potem zorientował się, że przecież każdy normalny człowiek jakby to zobaczył, to pomyślałby sobie, że ten odłamek uderzy w Ziemię, więc dodatkowo dopisał 4, aby uniknąć nieporozumień... Jak widać, nie udało się ;-)

[koVaal]

Ja bardzo często posiadam prorocze sny, ale najczęściej dotyczące tak błachych rzeczy jak: wygląd rynku jakiejś wsi, w której nigdy nie byłem, tocząca się po podłodze tramwaju puszka po piwie itp. I te sny zawsze się sprawdzają. Kilka dni/tygodni.../lat później ten obraz powraca, ale tym razem w realu. Ale o komecie jeszcze nigdy nie śniłem. Ale poczekajmy. Do 25 jeszcze parę dni

[Ana Mert]

Raczej nie dokładnie o 21.53, ale jakiś czas później, kto wie. Jest szansa ale pewności nie ma. Pozatym nie wiadomo jakiej wielkości jest ten obiekt - możliwe, że nawet jak ma kurs kolizyjny to spali się w atmosferze zanim dotrze do powierzchni Ziemii.

Jeżeli chodzi o początkową wersję tabelki to wytłumaczenie proste - zaokrąglili do 1 miejsca po przecinku (0,04 to w przyblizeniu 0,0) Niedługo jednak później postanowili dać bardziej dokładne dane ze względu na to ,że wiele ludzi mogłoby sobie pomyśleć cos takiego jak niektórzy tutaj. Albo poprostu na początku ktoś popełnił literówkę i chwilę później poprawił.

[ktosiuf]

Chciałem tylko zauważyć że nic się nie stało....

[michciu]

Po pierwsze witam wszystkich na tym forum, które niedawno znalazłem :smile:  
Po drugie, czy ktoś mógłby mi powiedzieć, czemu to 0,0 LD jest takie dziwne? Bo jak sami piszecie, zwykle przybliżają na tej stronie do jednego miejsca po przecinku, więc jeżeli wyszło im 0,04 to według mnie normalne, że napisali 0,0(chyba że przybliżenie z 0,04 wynosi 0,1) - zresztą przy AU od początku pisali 0,0001 i to się nie zmieniło. Moim zdaniem ktoś wpisał przybliżoną wartość (0,0), chwilę potem zorientował się, że przecież każdy normalny człowiek jakby to zobaczył, to pomyślałby sobie, że ten odłamek uderzy w Ziemię, więc dodatkowo dopisał 4, aby uniknąć nieporozumień... Jak widać, nie udało się ;-)

co ty nigdy sie nie zaokrągla do 0 :mlotek: To jest duża różnica między czymś co jest a między tym czego nie ma!

[Ana Mert]

Chciałem tylko zauważyć że nic się nie stało....

Jeszcze nie ma 21.53 :stop:

[keniu]

Co się stało z dzisiejszym czatem. Czyżby NASA się dowiedziała? :

[Jarecki]

Ciekawi mnie,który z tych screenów jest bardziej wiarygodny.
0.0 LD
czy 0.04 LD ?

[Eury]

NASA ukrywa część prawdy!?

Na stronie NASA w tabeli fragmentów komet bliskich Ziemi (NEC)
Zobacz (posortowane wg. nazw)

mamy aktualnie listę 64 fragmentów. Warto zwrócić uwagę, że na tej liście BRAKUJE części wpisów.. idąc po kolei mamy 3-B, 3-C, 3-E (a gdzie 3-D?) itd. Zobaczcie, że brakuje fragmentu 3-S, który to jednak można znaleźć na innej stronie NASA

Zobacz

Comet 73P/Schwassmann-Wachmann 3-S [2006] - kliknijcie w ten link i prześledźcie orbitę obiektu. Pod koniec maja zbliża się on do Ziemi, biorąc pod uwagę ewentualne zmiany w trajektorii, obiekt ten może stanowić zagrożenie i pasuje idealnie do relacji Erica Juliena. A zatem mamy fragment, który będzie najbliżej pod koniec maja a tym czasem w 1 tabeli NEC ostatnie fragmenty oznaczone są datą 17 maja!?

Mało tego, istnieją nieścisłości w danych pomiędzy 1 a 2 tabelą, co może sugerować, że jedna z nich jest błędna. Nieścisłości dotyczą DAT maksymalnego zbliżenia obiektów do Ziemi, które to często w przypadku drugiej strony z animacjami wskazują na daty końca maja. Dlaczego? Dlaczego taka rozbieżność pomiędzy dwiema stronami NASA traktującymi o TYCH SAMYCH obiektach.



Pytania:

- dlaczego NASA usunęła obiekty 3-D, 3-S z pierwszej listy NEC?
- dlaczego nie ma danych o obiekcie 3-D
- dlaczego są nieścisłości pomiędzy tabelą NEC a symulacjami (w javie) przebiegu fragmentów?
- dlaczego od 4 dni nie ma żadnego nowego raportu NASA?

[michciu]

dużo pytań się namnożyło. Pewnie NASA ukrywa swoje wiadomości przed ludźmi i chce ich zmylić. Ale dlaczego??