2740 odpowiedzi w tym temacie

[oliver axel]

eXo pisał:
"Tak a teorią nie jest także fakt, że coś walnie?"

Człowieku skierowałem te słowa do was bo ciągle się powtarzacie....
co pare stron jakiś scept pisze to samo "to nie możliwe
bo w to nie wierze i NASA też" taki jest sens waszych wypowiedzi!
Twierdzicie że nie walnie bo tak mówią astrofani i nasa już dawno to wiemy... :smile:


sceptyk pisał:
"Czy ja powiedziałem ze zderzenie ziemi z jakimś obiektem jest nie możliwe?? Ja po prostu nie wieże, że można to przewidywać bez danych obserwacyjnych tzn. można, ale nie są to dane przekonywujące aczkolwiek jest możliwe nie zauważenie takiego obiektu"

co do twoich słów to może nie powiedziałeś ,ale dajesz do zrozumienia że nic się nie stanie
a to dla mnie jest jednoznaczne... ale masz racje nie napisałeś... :huh: ;-)



s'Cape - to co piszemy to nasza rozmowa między sobą ,nie widzę żebyśmy nie szanowali
siebie a tymbardziej zdania, he he oczerniająca walka?...chyba nie myślisz serio?....wyssana z palca gadka i jeszcze lepper? to teraz napisz kto tu kogo oczernia?

"nastepstwa takiej fali tsunami"-fizyczne były psychiczne (domyśl się )

[sceptyk]

Piktogram wykonany w 1995 roku rzekomo przez poza ziemskie istoty jest banalnie prosty do wykonania, istnieje wiele dowodów ze mógłby wykonany przez ludzi, dowodami są inne bardziej skomplikowane piktogramy, których wykonanie przez ludzi jest potwierdzone

PS. Nie popadajmy w skrajność większość ludzi tu wychodzi z założenia że „na pewno uderzy bo ja i reszta w to wierzymy”

[rociu]

ale cholera jasna czemu o tym nie jest glosno....! oni powinni ludzi ostrzec...barany...beda czekac az bedzie tak pozno ze porobia sie korki i ludzie beda sie zabijac za kawalek bezpiecznego miejsca :hmm:  

dopiero bedzie panika

Nie jest głośno bo
a)nie chca robić afery
b)nie chcą przyznać się do nieporadności w takiej sytuacji

[SP-TBZ]

Witam...
minę mam nie za ciekawą....
Są jakieś nowsze dokładniejsze dane?

MOże to was zainteresuje.. :E
http://www.astrohobb...article&sid=430

[godot1981]

WIG 43072.07 -2.10%
WIG20 3065.42 -3.09%
TECHWIG 1102.98 -1.02%
Dow 11205.61 -1.88%
Nasdaq 2195.80 -1.50%
Nikkei 16087.18 -1.35%
CAC40 4919.03 -0.03%
DAX 6140.72 0.21%
a i ten tytul wymowny "USA: Senat uchwalił poprawkę o zniesieniu wiz dla Polaków"

cos sie dzieje obserwujcie gieldy...

[ccooll]

Czyżby krach :wow:
http://www.cnn.com/2...reut/index.html
Niektóre przepowiednie też o tym mówią.
A morze, jakieś informacje o których wiedzą tylko dobrze poinformowani.

[godot1981]

do krachu daleko ale nie wykluczone ze lepiej poinformowani (albo obawiajacy sie) wyprzedaja drogie akcje (rosna juz 2 lata).. to wciaz tylko domysly... ale cos jest na rzeczy...

[Eury]

Nim zaczniemy się obawiać „kosmicznego intruza”, to warto poznać go bliżej, a wtedy okazuje się, że „nie taki diabeł straszny...”. Komety są zwykle dużo mniej gęste od planetoid (meteorytów), gdyż składają się z luźnych okruchów „zlepionych” lodem (niekoniecznie wodnym). Struktura komet jest poza tym bardzo porowata, pełna wolnych przestrzeni. Postępujący wciąż rozpad 73P/Schwassmann-Wachmann 3 wyraźnie o tym świadczy – niegdysiejsze jądro rozpadło się podczas jednego z ostatnich powrotów na wiele mniejszych lub większych fragmentów, które to obecnie rozsypują się w „pył”...

Zwykle... Pare tematow wyzej przedstawialem co mowia naukowcy z NASA o SW-3. Ciesza sie ze podejdzie na tyle blisko ze "beda mogli okreslic jej budowe i strukture". Nikt nie mowi tez ze fragment owszem moze byc z lodu ale.. lodu na tyle zbitego i na tyle zimnego ze nie zdazy sie on spalic w atmosferze nim dotrze do powierzchni Ziemi o czym swiadcza ostatnie doniesienia z Australii

Chociaż prócz kilkudziesięciu znanych fragmentów, są z pewnością mniejsze, których nie odkryto, to są one zbyt małe by mogły wyrządzić szkodę – przy wejściu w atmosferę ulegną prędzej rozproszeniu już w górnych warstwach atmosfery, nie stanowiąc dla nas zagrożenia...

No tak racja, a w Australli spadl obiekt wielkosci 10 cm.. no ale.. spala sie w atmosferze zapomniano tutaj dodac, ze w przypadku obiektu np. o wielkosci 50-100 metrow, nastapilby jego rozpad na pewnej wysokosci i jego fragmenty zbombardowaly by obszar na przestrzeni wielu mil.

Na koniec wspomnę, że kometa 73P/ stała się obecnie na tyle „sławna”, że prócz faktów zaczęły „narastać” wokół niej mity – przede wszystkim dotyczące globalnej katastrofy związanej z upadkiem któregoś z jej fragmentów: na przykład od jakiegoś czasu krąży w internecie „proroctwo” globalnej katastrofy spowodowanej upadkiem jednego z fragmentów tej komety około 25.V (±3 dni).

Mam wrazenie ze mowia o nas

[maks]

W slady najbogatszych teraz tłumnie rzucą sie drobni ciułacze, to co sie dzieje to dopiero poczatek, jutro obraz będzie, o wiele gorszy.

[Dantom]

Spróbujmy rozważyć następującą hipotetyczną sytuację :
1. W głębi kosmosu leci w kierunku Ziemi kawał skały o wymiarach ok. 1000 m.
2. Obiekt nigdy nie był w pobliżu Ziemi, więc nie znana jest jego orbita.
3. Prędkość obiektu wynosi ca. 20 do 30 km/sek.
4. Zbliżając się do orbity Ziemi asteroid nadleci od strony Słońca.
Niech ktoś kompetentny (naukowo), najlepiej sceptyk odpowie na następujące pytania :
A/ Na ile czasu przed hipotetycznym uderzeniem w Ziemię obserwatoria mogą realnie dostrzec niebezpieczeństwo ?
B/ Jakie mogą być skutki uderzenia takiego obiektu w Atlantyk (najlepiej gdyby to było w miejscu oznaczonym na mapce, którą podał Eric Julien) ?
C/ Jakie mogą być skutki natychmiastowego podania do publicznej wiadomości przez np. NASA domniemanego czasu kolizji (pyt.A) i spodziewanych efektów uderzenia (pyt.B). ?
Te trzy odpowiedzi jak mam nadzieję uspokoją nieco atmosferę pomiędzy zwolennikami i zaciekłymi przeciwnikami naszych ciekawych skądinąd dociekań. ;<

[ktosiuf]

4. Zbliżając się do orbity Ziemi asteroid nadleci od strony Słońca.
Niech ktoś kompetentny (naukowo), najlepiej sceptyk odpowie na następujące pytania :
A/ Na ile czasu przed hipotetycznym uderzeniem w Ziemię obserwatoria mogą realnie dostrzec niebezpieczeństwo ?
B/ Jakie mogą być skutki uderzenia takiego obiektu w Atlantyk (najlepiej gdyby to było w miejscu oznaczonym na mapce, którą podał Eric Julien) ?
C/ Jakie mogą być skutki natychmiastowego podania do publicznej wiadomości przez np. NASA

Ale jak to ma się do obecnej sytuacji kiedy mowa jest o znanym obiekcie?

[Dantom]

Ale jak to ma się do obecnej sytuacji kiedy mowa jest o znanym obiekcie?

No właśnie, hipotetyczna sytuacja którą przedstawiłem wbrew pozorem bardzo się wiąże z naszą dyskusją bo :
- jaka musiałaby być energia uderzenia (masa + prędkość) żeby wywołać falę tsunami o wys. np. 100 czy 200m. /Eric Julien/
- czy jest teoretycznie możliwe żeby taki obiekt (odpadek SW-3) był niezauważony ponieważ jego trajektoria wskutek rozpadu komety w 1995r. nie pokrywała się z orbitą głównych jej części ? , lub też :
- czy gdyby tak było to ujawniono by te dane biorąc pod uwagę ogólnoświatową panikę ?
Do wypowiedzi skłoniły mnie zdania sceptyków z niewybrednymi epitetami dotyczącymi zwolenników możliwości takiej kolizji. A więc i mnie - bo jestem za, a nawet przeciw. To znaczy wierzę w taką możliwość, ale wolałbym aby to nie nastąpiło ! :shock:

[Eury]

Uderzenie w Atlantyk
Eric Julien
3 maj 2006

Na poniższych zdjęciach zwizualizowałem trajektorię hipotytecznego fragmentu komety. Robiąc to chce sprawdzić, czy moja wizja erupcji podwodnych wulkanów w centrum Oceanu Atlantyckiego, blisko zwrotnika raka sprawdzi się. Zrobiłem też reprodukcję ruchu obrotowego Ziemi w odniesieniu do najbardziej prawdopodobnej trajektorii fragmentu zmierzającego w kierunku Ziemi.

W mojej wizualizacji, w której widziałem zapadającą noc we wschodniej Afryce, trajektoria fragmentu przebiegałaby dokładnie w kierunku centrum Oceanu Atlantyckiego, blisko zwrotnika raka. Oczywiście dokładne sprecyzowanie punktu uderzenia jest niemożliwe do określenia w aktualnym momencie i nie będzie możliwe aż do ostatniej chwili. Ważnym faktem jest natomiast to, że powiązanie kątów (Ziemi i fragmentów komety) dokładnie odpowiada mojej wizji.

Jak dojdzie do uderzenia?

Fragment na który zadziała rodzaj siły grawitacyjnej sztucznego pochodzenia (reprezentowany przez stożek na poniższych rysunkach) spadnie blisko zwrotnika raka! Jego trajektoria będzie przebiegać przez środek Ziemi tak jak wymagają tego prawa grawitacyjne. Kierunek ruchu ciał niebieskich na rysunkach poniżej przebiega od prawej strony do lewej, ku górze.



Trajektoria fragmentu o kształcie stożka na rysunkach, przecina ekliptykę Ziemi, dokładnie w tym miejscu gdzie znajduje się nasza planeta.



Purpurowa linia reprezentuje trajektorię Ziemi w swoim ruchu dookoła słońca, które wirtualnie jest poza nami (patrz powyższe rysunki). Żółta trajektoria to trajektoria kolizyjna fragmentu.



Jednym z głównych aspektów jest fakt, że trajektoria fragmentu przebiega w sposób prostopadły do powierzchni Ziemi, co minimalizuje tarcie w atmosferze. Fragment kontynuuje spadanie prosto w ocean. Jego energia będzie ogromna.



W kompozycji ostatnich dwóch rysunków koncentryczna fala nie musi być spowodowana bezpośrednim uderzeniem ale podwodną erupcją wulkanów. Może nawet zaistnieć spora różnica czasu pomiędzy samym uderzeniem a erupcją, nawet dzień lub dwa. Tak jak było w przypadku tsunami na Sumatrze, siedem dni po tym jak asteroid uderzył w Indonezji. Dodatkowo Księżyc będzie pomiędzy Ziemią z Słońcem oddziaływująć silnie na magmę w górnych partiach. Pamiętajcie, że ostanie zaćmienie miało miejsce na Oceanie Atlantyckim 29 marca 2006 roku! Zaledwie 2 miesiące przed spodziewanym wydarzeniem 25 maja tego roku, to taki sam okres czasu jak pomiędzy powstaniem piktogramu "Missing Earth" i fragmentacją komety SW-3!



Koncentryczny okrąg spowoduje tsunami powiększające się w miarę upływu czasu. Po jasnej stronie Ziemi, w południowej Ameryce, Ameryce centralnej i Ameryce północnej, mieszkańcy będą widzieć nadchodzącą falę. Jednak w Afryce i Europie będzie jeszcze ciemno. Jest bardzo prawdopodobne, że tsunami dotknie Francji i wybrzeży Wielkiej Brytanii 26 maja 2006 krótko po północy. Przypomnijmy sobie, że tsunami na Sumatrze pochłonęło 220.000 ofiar w 11 nacjach. Kalkulacje sugerują obecnie, że ofiar będzie 58.000.000 w 50 krajach...






Tłumaczenie: Eurycide
Vortal Rzeczy Paranormalnych
www.paranormalne.pl
źródło: http://www.savelives...-tsunami-en.htm
by Eric Julien
MAY 3rd 2006

C.D.N

[Dantom]

Kalkulacje sugerują obecnie, że ofiar będzie 58.000.000 w 50 krajach...

A pamiętajmy jeszcze o jednym, że są państwa (nie tylko) które "czekają" na swoją "szansę" - tą którą może im dać chaos i panika nawet przed spodziewaną kolizją. Już samo to stworzyć może zewnętrzne zagrożenie dla USA i stanowić wystarczający powód do jak najdłuższego utrzymania takich danych w tajemnicy.

[Eury]

B R E A K I N G

Potwierdzono, że meteoryty nad Australią były w rzeczywistości fragmentami komety SW-3!

donosi: http://www.northerns...condsubsection=

18.05.2006
by Will Jackson

CZY KIEDYKOLWIEK chcielibyście wiedzieć jak wygląda pędząca przez atmosferę lodówka z prędkością 57000 km/h? Nawet gdybyście nie oglądali specjalnie nocnego nieba moglibyście to zobaczyć.

Ogromna kula ognia, która przemknęła przez niebo około 6.20 we Wtorek była w rzeczywistośći fragmentem KOMETY SW-3 o wielkości lodówki, potwierdził Astronom Andre Claydon.

Ziemia przemierza pas szczątek komety Schwassmann-Wachmann, rozbitej na 64 fragmenty, powiedział dyrektor obserwatorium w Springbrook.

Niektóre z tych fragmentów uderzają w atmosferę i będą nadal tworząc spektakularne światła przez następne 5 dni.