Napisano 19.05.2006 - 15:56
Napisano 19.05.2006 - 16:26
Napisano 19.05.2006 - 17:19
Dziwne, ale coraz wiecej jest podawanych wizji i snów i wszystkie one dotyczą tego samego zjawiska, jakim jest uderzenie nieznanego ciała kosmicznego w ziemię.Stare przepowiednie zawierają ten sam element. Mam na myśli tutaj Apokalipsę biblijną i Nostradamusa. Majowie skonstruowali swój kalendarz /bądź został im on przekazany/ również w oparciu o 52 letnie cykle, gdzie koniec kazdego cyklu wiązał się z niebezpieczeństwem pochodzącym z kosmosu. Stara wizja przekazana przez jednego z Apaczów mówi o 4 znakach, z tym że jeżeli dwa się spełnią nie będzie już odwrotu od kataklizmu. Tym drugim elementem miały być dziury w niebie /tak to okreslił ten Indianin/ Czy przypadkiem nie chodziło o dziury ozonowe? Podobnie o czasach ostatecznych mówią stare przekazy Indian Hopi. Ostatnie odkrycia astronomiczne wskazują na istnienie potężnej masy w naszym układzie slonecznym lub na jego peryferiach i dziwnie jakos koreluje to ze starożytną wiedzą Sumerów na temat planety X zwanej Nibiru. Bardziej współczesne przepowiednie to Edgar Caycy zwany śpiącym prorokiem, a u nas w Polsce to wizje księdza zakonnika Klimuszki.
Wreszcie na koniec juz obecnie wręcz zalew chanelingów, snów , wizji i temu podobnych przekazów. Czy jest to li tylko przypadek?
Napisano 19.05.2006 - 17:40
Napisano 19.05.2006 - 17:47
Napisano 19.05.2006 - 17:56
Eric Julien docenił POLAKÓW i na swojej oficjalonej stronie zamieścił amatorskie tłumaczenie swojego artykułu o Tsunami w maju.
Napisano 19.05.2006 - 18:06
Napisano 19.05.2006 - 18:33
- One będą drugim znakiem destrukcji człowieka - odrzekł duch. - Dziury w niebie i cała reszta, którą widziałeś, może stać się udziałem człowieka. W tym momencie, na początku drugiego znaku, człowiek nie będzie mógł już uleczyć Ziemi przy pomocy działań o charakterze fizycznym. W tym momencie człowiek musi wziąć pod uwagę ostrzeżenie i pracować ciężko nad zmianą przyszłości i to bezzwłocznie. Lecz tu nie chodzi o pracę fizyczną, ale duchową, musi modlić się, ponieważ w tym czasie już tylko modlitwa będzie zdolna do uleczenia Ziemi i człowieka. (...) Te dziury są bezpośrednim skutkiem modelu życia człowieka, jego podróży i grzechów jego dziadków i babek. Te dziury, drugi znak, będzie oznaczał zabicie wnuków i będzie konsekwencją życia z dala od Natury. Właśnie w tym czasie nastąpi wielkie przeobrażenie sposobu myślenia rodzaju ludzkiego. Stanie on przed wyborem - możliwością kontynuacji marszu drogą destrukcji lub powrotu do filozofii Ziemi i prostszego stylu życia. W tym momencie wystąpi konieczność podjęcia decyzji, w przeciwnym razie wszystko będzie stracone.
(...)
Pod koniec czwartego dnia objawiła mu się trzecia Wizja. Gdy sięgnął wzrokiem w dal, w kierunku zachodzącego Słońca, niebo przeobraziło się nagle w coś przezroczystego, a następnie stało się krwistoczerwone. Tak daleko, jak sięgał jego wzrok, było ono jednolicie czerwone, bez zmian odcieni i jasności. (...)Kolor ten miał charakter ludzki, nie był kolorem Natury, i charakteryzował się obrzydliwym fetorem. Zdawał się spalać Ziemię, gdziekolwiek jej dotknął. Gdy zachód przeszedł w noc i pokazały się gwiazdy, wszystkie one świeciły jasnoczerwonym kolorem. Ten czerwony kolor wciąż pokrywał niebo, zaś zewsząd dobiegały krzyki rozpaczy, lęku i bólu.
(...)
- To trzeci znak, noc krwawiących gwiazd. Będzie on widoczny na całej Ziemi - niebo będzie krwawiło dzień i noc. Znak ten będzie oznaczał, że nadszedł czas realizacji trzeciej z możliwych przyszłości i że nie ma już żadnej nadziei. Życie na Ziemi, takie jakim uczynił je tu człowiek, skończy się i nie będzie już odwrotu, ani fizycznego, ani duchowego. Będzie tak, jeśli bieg spraw nie ulegnie zmianie po drugim znaku. Człowiek może być wówczas pewny, że wkrótce dojdzie do zniszczenia Ziemi. Właśnie wtedy dzieci Ziemi będą musiały ukryć się w dziczy. Nie będzie bowiem miejsca bezpiecznego dla ludzi, kiedy serce zacznie krwawić ogniem.
(...)
- Od chwili, gdy gwiazdy będą krwawić, do czwartego i ostatecznego znaku, upłyną cztery pory spokoju [chodzi o jeden rok]. To właśnie w czasie tych czterech pór dzieci Ziemi muszą zamieszkać daleko w dziczy i znaleźć tam nowy dom, bliski Ziemi i Stwórcy. Ocaleją jedynie dzieci Ziemi. Muszą one przyjąć filozofię Ziemi i nigdy nie będą mogły wrócić do ludzkiego sposobu myślenia. Przetrwanie nie wystarczy, dzieci Ziemi będą musiały zbliżyć się także do Ducha. Powiedz więc im, aby się nie wahały, kiedy na niebie pojawi się trzeci znak, bowiem zostały tylko cztery pory na ucieczkę.
Napisano 19.05.2006 - 18:36
Jeżeli chodzi o przepowiednię Apaczów to nie musieli mieć na myśli czegoś co się literalnie nazywa "dziura" jak "dziura ozonowa". Akurat dziury ozonowe zaczęły się zmniejszać co potwierdzili naukowcy w tym roku. Dziura w ziemi to równie dobrze np. krater po uderzeniu meteorytu, albo wulkan albo...
Napisano 19.05.2006 - 18:42
6. Zwiększyła się aktywność sejsmiczna na wschodnim wybrzeżu USA w ostatnich dniach.
http://visz.rsoe.hu/...rt.php?lang=eng
7. Bardzo silny Tajfun Chanchu przybiera na sile, ewakuowano już milion osób
http://www.smh.com.a...7545460869.html
8. Ekwadorski wulkan wyrzuca gazy i pył do atmosfery, zwiększył znacznie swoją aktywność w ostatnich dniach. Eksperci uspokajają.
http://www.cnn.com/2...tion=cnn_latest
Napisano 19.05.2006 - 18:45
Bo i po co czasami są większe fragmenty10 znaków czy 10 przypadków?
1. Fragment komety SW-3 wielkości lodówki widziany na Australijskim niebie. Dlaczego NASA i media nie donoszą o tych wydarzeniach?
Raczej elmenty jej warkocza, choć możana to podciągnąć pod fragmenty
2. Kometa nie uderzy w Ziemię, ale jej fragmenty będą penetrować atmosferę od 22-23 maja donoszą astronomowie
Szczerze to zbieg okoliczności takie manewry planuje się miesiącami a przecież tego fragmentu nie odkryto jeszcze, po drugie żadne zabezpieczenie nie powstrzyma tsunami będące efektem uderzenia komety bądź asteroidy
3. Ćwiczenia na Pacyfiku przeciwko Tsunami - FEMA Pacific Peril Tsunami zaplanowane na 23 maja
Czy jakby to samo powiedział Rydzyk to, co też byście podali to jako potwierdzenie teorii (Pat Robertson jest tam postrzegany jak u nas rydzyk), co do tsunami to zanotowano ze kiedyś miały miejsce wiec, co zdarzyło się raz może wydarzyć się ponownie p.s. w Polsce też był znaleziono ślady po nich
4. Pat Robertson: medium, komentator religijny mówi, że otrzymał znak od Boga o możliwym w tym roku Tsunami dotykającym Stany Zjednoczone
Cóż nie on jeden5. Wizjoner Timothy Snodgrass mówi o realnym zagrożeniu ze strony NIEOBSERWOWANEGO fragmentu SW-3
W geologicznej historii ziemi są zapisane zjawiska zwiększonej aktywności sejsmicznej6. Zwiększyła się aktywność sejsmiczna na wschodnim wybrzeżu USA w ostatnich dniach.
Wybacz, ale ten argument jest godny pożałowania tajfuny mają to do siebie, że czasami zwiększają swoją siłę7. Bardzo silny Tajfun Chanchu przybiera na sile, ewakuowano już milion osób
Czego to dowodzi oprócz tego, że jeden z wielu wulkanów zwiększył aktywność no, jeżeli udowodnisz, że jest ich wiele to wierze, że coś się kroi?8. Ekwadorski wulkan wyrzuca gazy i pył do atmosfery, zwiększył znacznie swoją aktywność w ostatnich dniach. Eksperci uspokajają.
taki urok giełd papierów wartościowych raz jest gorzej a raz lepiej9. Giełdy światowe notują w ostatnich dniach znaczne spadki notowań, sytuacja nie poprawia się.
Złoto idzie w górę, więc bank skupuje je żeby zarobić10. Bank Centralny w Rosji kontynuuje zbieranie rezerw w złocie
Napisano 19.05.2006 - 18:52
Bo i po co czasami są większe fragmenty
Raczej elmenty jej warkocza, choć możana to podciągnąć pod fragmenty
Szczerze to zbieg okoliczności takie manewry planuje się miesiącami a przecież tego fragmentu nie odkryto jeszcze, po drugie żadne zabezpieczenie nie powstrzyma tsunami będące efektem uderzenia komety bądź asteroidy
Napisano 19.05.2006 - 18:58
0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych