Napisano 04.05.2006 - 20:26
Napisano 04.05.2006 - 20:38
Napisano 04.05.2006 - 20:47
Napisano 04.05.2006 - 20:54
Napisano 04.05.2006 - 20:56
Odnośnie NASA i jej "rzekomych" kłamstw (ukrywają prawdę itp.) Mam takie pytanie. Nie wydaje wam się, że gdyby NASA miała by jakiś konkretny powód, żeby kłamać, że nic na nie grozi, odłamki komety przelecą w odległości nie mniejszej niż 5 mln km itd. to po ewentulanej kolizjii z Ziemią NASA by starciłą cały prestiż i zaufanie społeczeństwa i nikt już więcej nie liczył by się z jej zdaniem. Nie wiem czy NASA mogła by sonie na to pozwolić...
Pozdrawiam.
Napisano 04.05.2006 - 21:01
Odnośnie NASA i jej "rzekomych" kłamstw (ukrywają prawdę itp.) Mam takie pytanie. Nie wydaje wam się, że gdyby NASA miała by jakiś konkretny powód, żeby kłamać, że nic na nie grozi, odłamki komety przelecą w odległości nie mniejszej niż 5 mln km itd. to po ewentulanej kolizjii z Ziemią NASA by starciłą cały prestiż i zaufanie społeczeństwa i nikt już więcej nie liczył by się z jej zdaniem. Nie wiem czy NASA mogła by sonie na to pozwolić...
Napisano 04.05.2006 - 21:12
usa musi cos kombinowac....ja w to watpie ze im sie uda..
Napisano 04.05.2006 - 21:40
A spojrzcie na to tak: Skoro i tak zaden odlamek nie uderzy w Ziemie to po co maja mowic, ze brakowalo niewiele? Co za roznica czy podadza 5 mln mil czy 1,5 mil mil OD ZIEMI skoro i tak nic nam sie nie stanie? Dla mnie to zadna roznica, skoro i tak wiem, ze moge czuc sie bezpiecznie (oczywiscie zakladajac, ze moge).Oto krotki fragment stanowiska NASA wobec zdarzenia:
"None of the comet's fragments will come closer than 5.5 million miles to Earth during its closest approaches May 12 - 28"
źródła: źródło 1, źródło 2
tzn.
"Zaden z fragmentow komety nie znajdzie sie blizej niz 5,5mln mil od Ziemi podczas najblizszego przejscia pomiedzy 12 a 28 maja".
jest to oficjalne stanowisko NASA z dnia 27 kwietnia. Szkoda tylko ze najnowsze dane pokazuja ze kilka fragmentow przeleci blizej niz 5mln mil od Ziemi, jeden nawet 4,7mln mil... zapomniano tez o asteroidzie ktory dziwnym trafem znajdzie sie rowniez w tym okresie bardzo blisko Ziemi. Mowa o GY2, ktory ma przeciac nasza ekliptyke ledwie 1,5 mln mil od Ziemi.
jak zwykle NASA uspokaja i jak zwykle.. mija sie z prawda a szkoda bo przeczy sama sobie (wg. danych na stronach NASA).
Napisano 04.05.2006 - 21:55
Co do wspaniałego imperium jakim jest USA... Dostatecznym dowodem na to, że ich rząd troszczy się o własne dupy i interesy jest to, że do tej pory nie zrobili nic aby te dwa stany, które ucierpiały w tym kataklizmie(huragan Katrina) doprowadzić do ładu i zapewnić jakiś dobrobyt poszkodowanym... A także pamiętna data 9/11.. Zdąrzyli rozpętać już dwie wojenki(trzecia w drodze) nie mając żadnych dowodów winy Al-quaidy przy okazji mordując swoich obywateli...Katrina już u nich wyrządziła sporą strate... może im to nie wystarcza? :mad:
Napisano 04.05.2006 - 22:01
Napisano 04.05.2006 - 23:53
Napisano 05.05.2006 - 00:00
Napisano 05.05.2006 - 02:53
0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych