105 odpowiedzi w tym temacie

[katarzyna25]

Zgodzę się z Tobą Marok że opis paraliżu sennego jest podobny ale jest tam wzmianka o tym że wyczuwa się czyjąś obecność, różnica jest taka że ja czułam również dotyk i to za każdym razem.

[scpt]

Możesz czuć również dotyk, smak a nawet widzieć wnętrze latającego spodka i obcych, ale absolutnie neiznaczy to że dzieje się to na prawdę.

Użytkownik scpt edytował ten post 18.02.2008 - 23:14

[scpt]

Nie widzę sensu w tłumaczeniu na siłę czegoś, czego nie można wytłumaczyć a ty za wszelką cenę próbujesz mnie przekonać

Tradycyjnie Każdy pomaga jak umie, ale lepiej radzić konwencjonalne metody, niż proponować ufologów lub spotkanie w sektach. Jest to forum publiczne i nie każdy musi mówić, że to na pewno ufo albo astral, żeby drugiej osoby nie urazić. To co napisał Arsefan jest za to straszliwie sprzyjającą teorią...nie teorią..straszliwie daleko idącą spekulacją.

[Andrewx]

Nie jest moim celem obrażanie użytkowników na tym forum, pragnę zwrócić uwagę innych na konieczność posiadania elementarnej wiedzy na temat psychiatrii klinicznej zanim zacznie stawiać diagnozę bo takim postępowaniem to można komuś zrobić krzywdę.

To ja Ci podam taki przykład jak ktoś mi przykładowo mówi, że mu się powiększa pieprzyk i do tego robi się czarny to ponieważ nie mam zielonego pojęcia o dermatologii mówię mu: Idź do lekarza. Jak ktoś mi mówi, że się szybko męczy i boli go serce to ponieważ nie mam zielonego pojęcia o kardiologii mówię mu idź do lekarza. Tak samo tutaj jak ktoś mówi, że ma problemy natury psychicznej, stany lękowe, urojenia, itp. to uważam, że powinien go obejrzeć lekarz i to lekarz powinien ocenić co się dzieję a nie ludzie z forum internetowego bez żadnego wykształcenia.


I uważam tak samo jak scpt, że takim bredzeniem jakie uprawiasz w tym temacie można zrobić komuś krzywdę. Podaj jakie masz wykształcenie, że się wypowiadasz autorytarnie w takich sprawach bo mnie się na razie wydaję, że jeszcze nawet gimnazjum nie skończyłeś.

[Marok]

Zgodzę się z Tobą Marok że opis paraliżu sennego jest podobny ale jest tam wzmianka o tym że wyczuwa się czyjąś obecność, różnica jest taka że ja czułam również dotyk i to za każdym razem.

Wracając do zdarzen z 2007 r. to do końca nie jestem pewny. Może faktycznie ONI przyszli w nocy, mam przeciez realne wspomnienia, tez czułem jak sie chowali po kątach i tez jak mnie badali, a jakie głosy słyszałem, ten dzwiek w uszach i jak mi COŚ podpowiadało nie odwracaj sie.

Na dzien dzisiejszy przyjałem taką wersję zdarzen. MIAŁEM PARALIZ PRZYSENNY I NIECH TAK ZOSTANIE.
Zwolniłem sie od myslenia, ze ONi przychodza nocą.Traktuje to w kategorii zaburzenia, ktore w moim przypadku miało charakter incydentu.

W twoim przypadku moze byc inaczej, ale nie mi to przyjdzie osadzac . Z twoich wypowiedzi wynika, ze to wpływa na twoje zycie codzienne wiec cos z tym trzeba zrobic. Nie wiem czy znajdziesz porade na tym forum, bo widac ze sa tacy guru i inni ktorzy duzo wnosza do dyskusji ale warto o tym pogadac.

ad. wczesniejszej wypowiedzi

"GURU'to oczywiscie tacy co mysla ze znaja sie na rzeczy albo odrazu wysyłaja Cie do psychiatry.

[Andrewx]

Na dzien dzisiejszy przyjałem taką wersję zdarzen. MIAŁEM PARALIZ PRZYSENNY I NIECH TAK ZOSTANIE.
Zwolniłem sie od myslenia, ze ONi przychodza nocą.Traktuje to w kategorii zaburzenia, ktore w moim przypadku miało charakter incydentu.

W twoim przypadku moze byc inaczej, ale nie mi to przyjdzie osadzac . Z twoich wypowiedzi wynika, ze to wpływa na twoje zycie codzienne wiec cos z tym trzeba zrobic. Nie wiem czy znajdziesz porade na tym forum, bo widac ze sa tacy guru i inni ktorzy duzo wnosza do dyskusji ale warto o tym pogadac.

Dokładnie jak ktoś miał taką sytuację incydentalnie i nie wpływa ona na normalne funkcjonowanie: pracę, relację z bliskimi, itp. to moim zdaniem nie budzi to żadnego niepokoju. Zdarzają się w życiu różne dziwne przygody i nie ma się czym przejmować.

Ale jeśli komuś takie wydarzenia rozwalają życie, prowadzą do depresji, lęku itp. to już zupełnie inna historia i powinna się włączyć lampka ostrzegawcza, że coś jest nie tak.

[darokrol]

Wydawało mi się, że odpowiednim lekarzem do leczenia schizofrenii jest psychiatra a nie neurolog. Ale pewnie medycyna zrobiła jakieś postępy, o których nie mam pojęcia. Fakt, to nauki pokrewne, ale jednak dość różne.
Poza tym gratuluję diagnozy przez net, ciekawe tylko, czy neurolog, bądź psychiatra by się o to pokusił?

mógłbyś zacytować fragment o tym że neurolog jest od schizofrenii ? bo jeśli to wywnioskowałeś to powinieneś dać sobie bana !
po drugie to nie diagnoza, ja tylko podaję możliwą przyczynę "odwiedzin" i nic więcej, przepisałem jej leki ? wpisałem w kartotekę ? chyba normalne (wiesz co znaczy to słowo ?) że nie można kogoś okrzyknąć uprowadzanym przez kosmitów bez badań chociażby u psychiatry, jeśli Katarzyna nie chce do niego iść to pewnie boi sie prawdy, zamknęła się już w swoim świecie ze swoimi demonami i woli wierzyć że jest uprowadzona, a wy prawie wszyscy też chyba chcecie żeby w to wierzyła...
ty pewnie wolałbyś dać przy temacie VRP POLECA ! i walnąć historię na główną stronę...

katarzyna25, osobiście tego nie doświadczyłem, ale znam kobietę, która była kilkakrotnie uprowadzana.

sam wystawiłeś jej tą diagnozę ?

idź Kaśka z tego forum, usuń konto, zablokuj tą stronę bo ci znawcy robiący psibole żerują na twoim nieszczęściu bawiąc się w wielkich znawców parapsychologii bo zapamiętują sny...

czekam na warna bo mnie pewnie nie minie, jakbym mógł coś odpyskować wielkiemu OOBE'wcowi, znawcy uprowadzeń, wierzącemu w każdą bajkę no nie ?

[SnoozE]

hej Napisalem do Ciebie PW. W gornym prawym rogu masz swoje PW. Glowa do gory bedzie dobrze

[metody11]

Kasiu dobrze, że jesteś normalną i silną osobą, bo nie trzeba psychiatry by z człowieka zrobił chorego, właściwie nie otrzymałaś tego, na co tu liczyłaś. Światełkiem był Marok, ale ze znanych tylko jemu powodów zachował się tak jak się zachował, a przeżył i przeżywa to, co Ty. Jeśli chodzi o Ciebie to na prawej nerce coś Ci założyli dużego i już słyszałem o tym, pod kolanem taki sam a za uchem coś, co ma połączenie z mózgiem. Ponieważ są to implanty najnowszej generacji nie w ziemskim pojęciu, jest to coś jak plazma. Nie będę tu pisał, jakie to ma zadanie, bo to nic nie da. Jeśli byś chciała to możesz dowiedzieć się więcej na GG.

[scpt]

Ponieważ są to implanty najnowszej generacji nie w ziemskim pojęciu, jest to coś jak plazma.

Kasiu radzę to 3 razy przeczytać...

[shar0nie]

paraliż senny musi być straaaaszny
"uczucie kogoś jeszcze" - a jak można udowodnić , że tego kogoś nie było ? może jednak był?

[L. Mimai]

Kasiu radzę to 3 razy przeczytać...

Bo to był post najnowszej generacji(ale nieziemskiego pochodzenia!).
--

idź Kaśka z tego forum, usuń konto, zablokuj tą stronę bo ci znawcy robiący psibole żerują na twoim nieszczęściu bawiąc się w wielkich znawców parapsychologii bo zapamiętują sny...

Powinna sprawdzić każą możliwość tylko, że jest kilka problemów.

Boi się iść do lekarza - sama jednak upiera się że była uprowadzona.
Z drugiej jednak strony jeśli pójdzie z tym do psychiatry to wiadomo, że ten jej nie uwierzy i potraktuje jak chorą psychicznie oraz zapisze jakieś syfy do łykania, bo ma już dość monotonnej pracy i każdego pacjenta traktuje jak świra, zdesperowanego sprzedawce butów itd. itd.

Trudno w ogóle wywnioskować czy rzeczywiście była uprowadzona, czy to tylko zaburzenia, czy wymyśliła tą historię, żeby był jakiś ruch na forum itp. (wykorzystując do tego metodę pisania a'la "nie jestem dzieckiem neo i pisze bez emotek oraz moje posty mają kropki".
Jakby sobie zrobiła prześwietlenie i wyszło by na zdjęciach, że ma jakieś implanty to była by jakaś wskazówka. Bez tego naprawdę ciężko cokolwiek zrobić... Więc zawsze ktoś powie żeby poszła do "specjalisty", ufologa, jakiś tam guru, albo w najgłupszym przypadku do samych kosmitów.

I przepraszam Katarzyno, że nie zwracam się bezpośrednio do Ciebie... tak jakoś mi się napisało.

czekam na warna bo mnie pewnie nie minie, jakbym mógł coś odpyskować wielkiemu OOBE'wcowi, znawcy uprowadzeń, wierzącemu w każdą bajkę no nie ?

Zawsze to jakaś ozdoba, mieć dodatkowy kwadracik z % w profilu. Jak chcesz coś napisać szczerze to sie nie czaj i nie zwracaj uwagi na warny. Po prostu pisz

paraliż senny musi być straaaaszny
"uczucie kogoś jeszcze" - a jak można udowodnić , że tego kogoś nie było ? może jednak był?

Nie można narazie udowodnić żadnych z tych możliwości.

Użytkownik Steel edytował ten post 19.02.2008 - 13:23

[scpt]

To jak z katarem. Osoba mająca ten katar, ma urojenia że to mogli obcy spowodować ten katar, zaczyna wszędzie widzieć obcych, mięć lęki itp W końcu wybiera się do lekarza, a lekarz mówi : gronkowiec złocisty

Można sobie założyć że jednak to ufo mogło być tylko pytanie "w jakim celu? czy aż tak im się nudzi ? " Racjonalnie myśląc, człowiek ma nieporównywalnie mniej pytań i wszystko wydaje sie proste i logiczne. Na odwiedziny obcych to szansa jest spora, ale wydaję mi się że oni jak już by to robili to z klasą, a nie w tak prymitywny sposób...

Użytkownik scpt edytował ten post 19.02.2008 - 14:15

[PapeK^]

Katarzyna mowila ze ma po tym slady...Wiec co sie stalo?

scpt mowi ze to nie ufo, wiec skad te slady?Zlodziej?Calkiem prawdopodobne.
Kasiu robilas przeswietlenie?
Mowilas ze chcialas IM cos powiedziec, ale mowilas to tylko w mysli.Bylas tak sparalizowana ze nie potrafilas otworzyc ust? Czy az tak bardzo sie balas.
To tylko moje zdanie.Nie potrafie inaczej pomoc o ile w ogole pomoglem

[Constantine]

najczesciej osoby ktore doswiadczyly kontaktów z obcymi w pozniejszym czasie twierdzą ze nie mogły otworzyć ust...wiec to głuppie pytanie.
Będę sczery,ja ci wierzę.
Ale nie potrafię ci pomóc,bo sam nic podobnego nie przeżyłem.