Elaine Morgan: Pochodzenie kobiety
Liczba stron: 290
Rok wydania: 2007
Wydawnictwo: ANADIOMENE
Wydana po raz pierwszy w 1972 roku, książka Elaine Morgan "Pochodzenie kobiety" jest dziś zarówno pozycją klasyczną, jak nieledwie zapomnianą. W swoim czasie wywołała skandal na miarę pracy Darwina. Tytuł książki nawiązywał do darwinowskiego "The Descent of Man?, wydanego równo 100 lat wcześniej. Zapowiadał feministyczną zmianę perspektywy w spojrzeniu na ewolucję człowieka. Jednak główną sensacją było przywrócenie do życia i popularyzacja hipotezy Sir Alistera Hardy'ego: że człowiek ewoluował w środowisku wodnym, o czym świadczy wiele przystosowań fizjologicznych, które decydują o jaskrawej różnicy między nami i naszymi najbliższymi ewolucyjnie krewnymi, małpami człekokształtnymi.
W lekki, dowcipny sposób książka przytacza przekonujące "wodne" odpowiedzi na pytania, z którymi nie radzi sobie klasyczna teoria "sawannowa" ewolucji człowieka:
Dlaczego chodzimy na dwóch nogach?
Dlaczego nie mamy sierści?
Dlaczego mamy nos?
Dlaczego mówimy?
I – last but not least - dlaczego mamy piersi?
Dzisiaj pogląd, że człowiek przez jakiś czas ewoluował w środowisku mniej lub bardziej mokrym ("przybrzeżnym"), jest przyjęty przez znaczną część paleoantropologów.
Poprzez szczególne spojrzenie na ewolucję naszych przodków - "od strony kądzieli" – "Pochodzenie kobiety" wpisało się również w Drugą Falę feminizmu. Zostało przetłumaczone na 25 języków.
Na rynku polskim, w czasach, kiedy słowa "feminizm" i "ewolucja" budzą skrajne emocje, sytuacja może się powtórzyć: książka Morgan wpisze się w najgorętsze dyskusje w kraju.
więcej