Napisano 28.02.2008 - 16:19
Napisano 28.02.2008 - 16:59
masz rację, całowanie dupy przez wyznawców Henryka ośmiesza ateistów, gdyż totalną głupotą jest niecałowanie tej dupy, przez całowanie nic się nie traci, a można tylko zyskać, natomiast będąc ateistą tylko się przegrywa, odgadłem twój dziecinny tok rozumowania ?Przykro mi, ale pachnie mi to jakąś monstrualną głupotą.
Rozumiem, że autor tekstu jest wojującym ateistą, ale kogo on próbuje ośmieszyć - siebie, czy katolików?
Napisano 28.02.2008 - 17:08
Napisano 28.02.2008 - 17:42
Napisano 28.02.2008 - 18:57
Napisano 28.02.2008 - 19:05
Napisano 28.02.2008 - 19:09
Nie bij. ^Ty to napisałeś, nie ja. Nie wiem co jest bardzo dziecinne, ja czy porównywanie jakiejkolwiek religii do całowania dupy. Rozumiem, że czujesz się teraz lepiej - przywaliłeś katolikom, a sam jesteś przecież zdeklarowanym ateistą. Dobrze, że nie dałeś się zwieść tym bzdurom; statystycznie wyznawcy religii mają mniejszy iloraz inteligencji, generalnie są płytcy i łatwowierni - podludzie i klasa robotnicza. Zaraz, moment, to przecież ja właśnie trafiłam w twój tok rozumowania!masz rację, całowanie dupy przez wyznawców Henryka ośmiesza ateistów, gdyż totalną głupotą jest niecałowanie tej dupy, przez całowanie nic się nie traci, a można tylko zyskać, natomiast będąc ateistą tylko się przegrywa, odgadłem twój dziecinny tok rozumowania ?
Napisano 28.02.2008 - 19:19
Gwoli ścisłości: ja nie twierdzę, że to dobrze... Tzn. dobrze, że się o tym mówi, ale szkoda, że przeciwnicy religii mają taką przewagę liczebną...Rockyyy to cos zlego, ze na tym forum neguje sie wiare, albo raczej religie jak dobrze zauwazyl Goccolo?
Napisano 28.02.2008 - 19:25
Gwoli ścisłości: ja nie twierdzę, że to dobrze... Tzn. dobrze, że się o tym mówi, ale szkoda, że przeciwnicy religii mają taką przewagę liczebną...
To jest odwrotna sytuacja niż u mnie w rodzinie: Wszyscy mają jednakowe poglądy (polityczne czy religijne) i podczas rozmowy każdy z każdym się zgadza, utwierdzając się w jakimś poglądzie, nie zawsze właściwym. Równowaga zawsze jest porządana. Może gdyby na tym forum było więcej osób wierzących i religijnych, niektóre z nich potrafiłyby do nas przemówić tak, że przekonałyby niektórych z nas, wątpiących, że coś w tym wszystkim jest.
Użytkownik Rockyyy edytował ten post 28.02.2008 - 19:30
Napisano 28.02.2008 - 19:45
Użytkownik SzpaQ edytował ten post 28.02.2008 - 19:47
Napisano 28.02.2008 - 21:41
Napisano 28.02.2008 - 21:43
uważałbym z takimi stwierdzeniami... przypominam, że religia w szkołach jest obowiązkowa, a uczy się na niej chyba tylko religii katolickiej. są oddzielne programy dla ateistów (wiem, bo miałem jednego w liceum), ale nie wiem czy ktoś to wprowadza w życie....Zaden chrzescijanin NIE NAMAWIA nikogo do wyznawania wiary.
Użytkownik Goccolo edytował ten post 28.02.2008 - 21:47
Napisano 28.02.2008 - 21:48
Goccolo wiem o co Ci chodzilo tyle, ze czytajac post Rockyyyego to samo mi sie na mysl nasunelo, a nie chcialem wyjsc na chlopca ksero:D.
Tak Rockyyy to prawda, ze wsrod ludzi mlodych prawdziwego katolika ze swieca szukac. Ale, no wlasnie, ale...w szkolach jest obowiazkowa religia, a nawet wlicza sie do sredniej ocen, wszedzie wisza krzyze, na programach regionalnych mozna sobie obejrzec msze, a dziennikarze, politycy tzn. ludzie ktorzy nas reprezentuja, podkreslaja jak to Polska nie jest katolickim krajem, kazde swieto religijne w calym kraju jest tak wazne jak i panstwowe.
I czego oczekujesz od ludzi niewierzacych? Internet tak naprawde jest ich jedyna rozglosnia. Tylko tutaj moga dowoli "krzyczec" to co chca i nie bac sie, ze ktos ich "zagluszy". Wedlug Ciebie ateista to czlowiek, ktory chce isc pod prad? Hmm...w wielu przypadkach tak moze i jest, ale ci ludzie raczej nie moga powiedziec na siebie ateista.
Jezus tak byl wspanialym...CZLOWIEKIEM. Jak dla mnie tematy ktore tutaj sa anty jezusowe, sa tematami ktore chca pokazac go nie jako Boga, ale Czlowieka. I w zasadzie tyle.
Mozesz sie czuc urazony "dupa Henryka', ale co maja powiedziec swiadokowie Jehowy, ktorzy wedlug mnie sa ludzmi i wiele lepszymi niz katolicy (oczywiscie nie wszyscy katolicy), a mowi sie na nich w zasadzie otwarcie-sekta, albo wlasnie Ci nieszczesni ateisci o ktorych opinia publiczna wcale lepiej nie wyraza.
Przyglądam się tej dyskusji i nie wiem czy się śmiać czy płakać.
Czy ktoś jeszcze napisze coś o jednym z dwóch filmów?
Moim zdaniem ten drugi był zdecydowanie poważniejszy. Przynajmniej odwoływał się do dokumentów historycznych z epoki, które w miarę rzetelnie opisywały tamte czasy.
A jeśli dla kogoś bardziej miarodajnym źródłem jest Biblia, to jego sprawa.
Rockyyy, po raz setny na tym forum protestuję, nie_Katolików NIE WOLNO WRZUCAĆ DO JEDNEGO WORA I NAZYWAĆ ICH WSZYSTKICH ATEISTAMI czy też niewierzącymi. To, że ktoś wierzy w coś odmiennego od ciebie, nie oznacza, że jest niewierzący!
Dociera różnica?
Ale pomyślcie sami - bardzo bardzo dokładnie pomyślcie- dlaczego ateiści atakują Chrystusa? Człowieka, który głosił że trzeba kochać...
Uważaj co piszesz, bo za stwierdzenie, że Jezus był człowiekiem można być wykluczonym z kościoła.
Użytkownik Rockyyy edytował ten post 28.02.2008 - 21:53
Napisano 28.02.2008 - 22:05
Napisano 28.02.2008 - 22:09
No chyba nie za bardzo.przypominam, że religia w szkołach jest obowiązkowa
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych