401 odpowiedzi w tym temacie

[Tacita]

Jeśli mam być szczera, wcale mi się tu nie podoba, ale chce być konsekwentna i nauczyć się płynnie angielskiego. A to, że homoseksualiści mają tu spokój - to takie złe? Lepiej ich poniżać czy napiętnować? Ech..

[michalp]

Tacita - chodzi o to, żeby nie przerysowywać pewnych praw i ideałów ze zgniłego zachodu, bo są krótko mówiąc durne i modne dzisiaj.

Użytkownik `Pi3gi~aka`Michał edytował ten post 13.03.2008 - 20:04

[Scroll Lock]

Tutaj (w UK) nikt się nie przejmuje czyjąś orientacją. Jeśli para homoseksualistów zostałaby pobita, na 99 % zrobiliby to Polacy. Przykre

Wydaje mi się, że polscy emigranci, są bardziej tolerancyjni, niż reszta narodu...

[Tacita]

Tacita - chodzi o to, żeby nie przerysowywać pewnych praw i ideałów ze zgniłego zachodu, bo są krótko mówiąc durne i modne dzisiaj.

Rozumiem, ale trzymając się tego tematu - lepiej wyrzucić kogoś z pracy za jego orientację seksualną?

[limonka]

Tacita, ale zauważ, że np. znając orientację kandydata na pracownika, dajmy na to pana X i mając pana Y z lepszym doświadczeniem, większość wybierze pana Y. I tu się rodzi problem, gdyż pan X w większości przypadków będzie twierdził, że nie został przyjęty do pracy z powodu swojej orientacji seksualnej. Jest w tym przewrażliwienie.

[michalp]

Tacita - chodzi o to, żeby nie przerysowywać pewnych praw i ideałów ze zgniłego zachodu, bo są krótko mówiąc durne i modne dzisiaj.

Rozumiem, ale trzymając się tego tematu - lepiej wyrzucić kogoś z pracy za jego orientację seksualną?

Nikt tego nie powiedział. Pozatym przesadzasz, martwisz się o akceptację homosiów bardziej niżby oni sami tego chcieli.
Który homoś chciałby specjalnych traktowań w pracy ? bo nie rozumiem tego. Normalny homoseksualista NIE MANIFESTUJE, NIE DOMAGA SIĘ, przy okazji pochodów tych idiotów, nie przyznaje się do nich.
Nie róbcie z tego wielkiego teatru żalów bo sami więcej szkodzicie swoją "równością" niż kiedykolwiek jakiś homofob.
Czy to jest nadwyraz ciężkie do zrozumienia ?
Poza tym, _Silent_ wcześniej wyjaśnił bardzo ważną rzecz. Polecam przeczyta ze zrozumieniem.

Użytkownik `Pi3gi~aka`Michał edytował ten post 13.03.2008 - 20:28

[Tacita]

Wydaje mi się, że polscy emigranci, są bardziej tolerancyjni, niż reszta narodu...

Źle Ci się wydaje. Polscy emigranci pobili na moich oczach mojego byłego chłopaka, a gdy stanęłam w jego obronie, pobili i mnie (było ich w sumie siedmiu). Powód? Bo gadał z dziewczyną, która sama go zaczepiła. To taki przykład zachowania wielu Polaków mieszkających za granicą. Z tolerancją jest tak samo. Dokładnie wczoraj grupa moich znajomych ostro się ze sobą pokłóciła, gdy poruszyłam temat homoseksualizmu. Jeden z nich od razu stał się agresywny, szał jakiś czy coś. Ciekawe jak zareagowałby na widok całujących się mężczyzn, skoro nawet dyskutować o tym nie potrafi. Strach się bać.

Pozatym przesadzasz, martwisz się o akceptację homosiów bardziej niżby oni sami tego chcieli.

Z tą pracą to było przecież tylko nawiązanie do tego, co napisała Aylinn (że ją z pewnością by wyrzucili, gdyby się dowiedzieli).
Nie martwię się o akceptację homo, ale gdy temat jest poruszany, mam prawo wyrazić swoje stanowisko. Uważam po prostu, że powinni żyć sobie w spokoju (zamiast bać się pobicia czy śmierci, w niektórych przypadkach).

[_Silent_]

Z tą pracą to było przecież tylko nawiązanie do tego, co napisała Aylinn (że ją z pewnością by wyrzucili, gdyby się dowiedzieli).

Co to znaczy "z pewnością"? Powiedzieli "lesbijke to bym wyrzucił z pracy"? Ciekawią mnie podstawy takich twierdzeń

[Tacita]

Tego to ja już nie wiem. Ale specjalnie bym się nie zdziwiła (patrząc na niektóre posty), gdybym usłyszała o podobnym argumencie.

Edit:
Ciekawi mnie czy np. Varg wytrzymałby presję, gdyby był pracodawcą i dowiedział się, że jego pracownik jest innej orientacji.

[michalp]

Chwileczkę, przecież w interesie mocodawcy leży aby takiego pracownika nie wyrzucać!!

[Tacita]

Moim zdaniem lepiej jest, gdy nie wnikamy w czyjąś orientację, a tym bardziej w pracy. Dzięki temu unikniemy sytuacji typu: "zwolnił mnie, bo jestem homo", albo "na pewno dlatego mnie nie przyjął, bo przecież wie kim jestem" czy też "on z pewnością lubi mnie bardziej, niż twierdzi, boję się zostać z nim sam na sam".

[limonka]

Ale to napędzi taką sytuację, że homo będą się znów czuć dyskryminowani i znów będą lamentować.

[judas666]

Człowiek nie może żyć zgodnie z naturą, bo nie jest do tego przystosowany. Nic na świecie nie jest bardziej nienaturalne od ludzkości.

Niestety może sie tak zdarzyć, że homoseksualista wręcz będzie szantażował pracodawcę. W końcu to człowiek jak każdy inny i jak każdy inny może chcieć cwaniaczyć.

Użytkownik judas666 edytował ten post 13.03.2008 - 21:24

[Tacita]

Ale to napędzi taką sytuację, że homo będą się znów czuć dyskryminowani i znów będą lamentować.

Nie rozumiem. Przecież nie wymaga się od nikogo określenia w CV orientacji seksualnej, a jeszcze nie słyszałam o przypadku dyskryminacji homo w pracy.

[limonka]

są są Tacita

patrzcie:

http://www.itvp.pl/p...video_id=31884#