302 odpowiedzi w tym temacie

[NoMeansNo]

Czy warto wybierać UE, która zapowiada jeszcze większą ingerencję w rynek... ?

Warto. Tym bardziej, że już jakiś czas temu wybraliśmy.

[_Silent_]

Wbraliśmy Wspólnotę(co i tak było błędem) bez żadnych dodatkowych traktatów, które teraz dzięki demokracji pośredniej zostaną Nam narzucone.

[tatik]

Do jakiej sekty należycie ?

To przygnębiające że tacy ludzie będą decydowac o przyszłości POLAKÓW.
Chcesz wiedzieć co to jest za SEKTA ?
Jest to sekta ludzi którzy zachowali chociaż szczątkowy patriotyzm poczucie honoru oraz minimalną dozę przyzwoitości.
Nie należymy do ludzi którzy są w stanie zamienić Wawel czy Biskupin na EURO
Niestety są to czasy w których przeciętny człowiek na dźwięk Funta lub EURO zapomina o swojej godności.

[rolnikus]

czytając wypowiedzi prawicowców o kolejnym spisku przeciwko białej rasie aż chce mi się płakac [ze śmiechu oczywiście]. mam nadzieję że rzeczywiście katoland nie podpisze tego traktatu i nie będą rodacy przynosili więcej wstydu na arenie międzynarodowej, najlepiej byłoby ten cyrk zamknąć i byłby spokój [na pewno od spiskujących żydów i murzynów]. reszta europy niech się cywilizuje i rośnie w siłę, naszemu zaściankowi dobrze się tu gnije

ps ostatni gasi światło.

[_Silent_]

Sprawdź sobie tempro wzrostu gospodarczego we Wspólnocie z innymi krajami. Chociażby z bliską Norwegią.

[tatik]

Tempo wzrostu gospodarczego wolę porównywać np: z Japonią
Albo nawet z Chinami.

[golibroda]

czytając wypowiedzi prawicowców o kolejnym spisku przeciwko białej rasie aż chce mi się płakac [ze śmiechu oczywiście]. mam nadzieję że rzeczywiście katoland nie podpisze tego traktatu i nie będą rodacy przynosili więcej wstydu na arenie międzynarodowej, najlepiej byłoby ten cyrk zamknąć i byłby spokój [na pewno od spiskujących żydów i murzynów]. reszta europy niech się cywilizuje i rośnie w siłę, naszemu zaściankowi dobrze się tu gnije

ps ostatni gasi światło.

Koleny powalajacy argumentami tekst "dlaczego przyjac Traktat".
Tylko jakos argumentow dalej nie widze....

[Trajan]

Co niektóre wypowiedzi porażają...
Pit napisał:

Ja ich nie prosiłem by ginęli za WOLNOŚĆ Polaków, gdyby nie ginęli mówiłbym (jako Wielkopolanin) po Niemiecku i uważałbym się za Niemca, ale czy to coś by zmieniło w moim życiu?

To bardzo ciekawe co piszesz, ciekawe jest również to, że piszesz to jako Wielkopolanin, gdyż właśnie Wielkopolska, o przepraszam... Wartegau jako część Polski włączona do Rzeszy miała zostać przez kilkadziesiąt lat po II wojnie oczyszczona z polnische untermenschen ażeby zrobić lebensraum dla zacnych Aryjczyków. Zostać mógł tylko nieliczny niewykształcony element służący Niemcom w charakterze służby do prostych prac. Także gdyby rasa panów nie przegrała wojny dzięki takim co to "głupio i naiwnie" ginęli za ojczyznę, to być może faktycznie siedziałbyś teraz w jakimś niemieckim domu, mówił po niemiecku i podawał jaśniepanom śniadanie, ale raczej pracowałbyś niewolniczo w przemyśle albo rolnictwie. Ale to tylko gdybyś miał wyjątkowe szczęście, bo bardziej prawdopodobne jest to, że Twoich przodków po prostu by wymordowano, żeby nie zajmowali przynależnego obywatelom Rzeszy miejsca, ewentualnie wywieziono do Generalnego Gubernatorstwa, gdzie też albo by ich w końcu zamordowano, albo toczyliby niewolniczy żywot w charakterze darmowej siły roboczej. Mało prawdopodobne, żeby Twoi dziadkowie mieli wtedy okazję spotkać się, i urodzić Twoich rodziców, a nawet gdyby, to ten łańcuch pokoleń mógłby się skończyć na Twoich rodzicach, w końcu niewolnicza praca nie sprzyja posiadaniu dzieci. No ale cóż, skoro nie robi Ci to różnicy...

W każdym razie proszę o jedno, mianowicie o trochę szacunku dla tych "głupich i naiwnych", ja wiem, że to dla wielu dzisiaj tacy śmieszni frajerzy, ale to właśnie dzięki nim miałeś okazję się urodzić. Także prosiłbym o zmuszenie się do minimalnego szacunku dla tych ludzi.


Dalsza lektura wątku dostarcza nie mniejszych wrażeń, post Zaka, no tak.. ale po chwili refleksji doszedłem do wniosku, że to jednak żart. Na pewno taki dowcip... No powiedzcie, że to tylko dowcip!!
Potem szanowny Iniside i jego:

Do jakiej sekty należycie ?

Porażająca moc argumentów, powalił forum swoją erudycją, logiką i dialektyką...
Swoją drogą to jest dość charakterystyczne zjawisko takie rzucanie epitetów miast argumentów, mamy z tym do czynienia w każdej niemal dyskusji na jakiekolwiek tematy z lewicowcami, w tematach o Traktacie Lizbońskim również, oczywiście tylko tam gdzie takie debaty się prowadzi, bo ten skrajnie ważny dokument i efekty jego przyjęcia pozostają poza sferą zainteresowania społeczeństwa, mediów itd. No ale kto ma czas zajmować się jakimś traktatem, skoro pojawiają się nowe newsy o Dodzie...


Kolejny arcyciekawy post jest autorstwa rolnikusa:

czytając wypowiedzi prawicowców o kolejnym spisku przeciwko białej rasie aż chce mi się płakac [ze śmiechu oczywiście]. mam nadzieję że rzeczywiście katoland nie podpisze tego traktatu i nie będą rodacy przynosili więcej wstydu na arenie międzynarodowej, najlepiej byłoby ten cyrk zamknąć i byłby spokój [na pewno od spiskujących żydów i murzynów]. reszta europy niech się cywilizuje i rośnie w siłę, naszemu zaściankowi dobrze się tu gnije

Proszę państwa, tu jest wszystko... Zacznijmy od końca - mianowicie ta jakże europejska chęć dokopania bliźnim, tolerancja, postęp, wiadomo. Rolniku nawet nie zadaje sobie trudu, żeby walczyć o jak najszybszą ratyfikację Traktatu, on chce patrzeć na upokorzenie tych wstrętnych faszystów z Polski, chce się napawać wstydem jakim niewątpliwie jest niespełnienie oczekiwań jaśniepanów z Brukselii. Bo czyż może być większy wstyd dla suwerennego i niepodległego państwa i jego przywódców, niż niespełnianie na klęczkach oczekiwań, żądań i poleceń polityków innych państwa?
Autorowi chce się śmiać jak czyta o "spiskach", cóż, pozwolę sobie zapytać, czy zerknął chociaż do treści Traktatu Lizbońskiego, czy śledził przebieg prac nad nim, a może słyszał wypowiedź Valérego Giscarda d'Estaing (1), który oświadczył, że treść nowego traktatu jest identyczna z treścią odrzuconej konstytucji, lecz forma zmieniła się z czytelnej na dwa komplety niezrozumiałych poprawek do Traktatów powiedział, że zgadza się z przewodniczącym-elektem Konwentu UE Guliano Amato, że konstytucja została celowo sporządzona w sposób nieczytelny dla obywateli w celu uniknięcia referendów! No cóż, a może rolnikus jest specem od prawa międzynarodowego i prawa UE i znajdzie argumenty zaprzeczające tezie, że wyposażona w osobowość prawną UE przekształci się z konfederacji w federację. Może zaprzeczy przywołanym wcześniej przywódcom UE, którym wypsnie się przyznanie, że Traktat to zakamuflowana konstytucja UE przepychana jakże "demokratycznie" ponad głowami obywateli (w preambule Traktatu jest wzmianka o "inspiracji" płynącej z woli obywateli UE - szczyty hipokryzji!!!).

(1) Valéry Giscard d'Estaing oświadczył: Treść jest faktycznie ta sama. Pod względem prawnym jest to przypadek traktatów, które mogą być jako takie ratyfikowane przez parlamenty krajowe. Pod względem merytorycznym jednak jest to wciąż traktat konstytucyjny

Traktat jest istotnie napisany w formie wyjątkowo nieczytelnej jako poprawki do Traktatu o Unii Europejskiej i Traktatu ustanawiającego Wspólnotę Europejską. Żeby zrozumieć jego treść trzeba go czytać w formie tekstu jednolitego razem z tymi oboma traktatami. W dodatku jest pełen odesłań do różnego rodzaju protokołów, jest pisany dość hermetycznym językiem - ktoś, kto chciałby dowiedzieć się o co właściwie w Traktacie chodzi ma zadanie bardzo utrudnione i oto właśnie chodziło twórcom Traktatu, żeby wcisnąć ludziom akt prawny, który będzie dla nich kompletnie niezrozumiały, bo czytać go potrafią jedynie prawnicy, politycy i kasta biurokratyczna. W ten sposób za pomocą niezrozumiałych dla obywateli mechanizmów można nimi zarządzać a oni pozostaną bierni nic z tego nie rozumiejąc i zgodzą się na taki porządek rzeczy. W dodatku wzbudza się za pomocą propagandy entuzjazm tłumu dla Traktatu (na własne uszy słyszałem w TVN jak jeden redaktor jednego dnia mówił, że Traktat wzmacnia demokrację, a drugiego dnia zaproszony gość tłumaczył, że jest wręcz odwrotnie i założę się, że widzom ta schizofrenia zupełnie nie przeszkadza). Karmi się obywateli farmazonami w stylu "wzmocnienie unii", "demokratyzacja", "konieczna reforma" itd. Szczytem zakłamania jest przedstawianie Karty Praw Podstawowych jako aktu zawierającego prawa i wolności "już zagwarantowane w każdej konstytucji", które należy uznać w całości już natychmiast! No śmiech na sali, skoro są już w każdej jednej konstytucji, to po co je pisać raz jeszcze? Te bezczelne kłamstwa mają zamglić prosty fakt, że postanowienia KPP wymuszają wprowadzanie państwa socjalnego i "dyktatury pracowników" (nie wiem jak to się ma do deklarowanego w Traktacie wolnego rynku), i o możliwości stosowania KPP wraz z tymi niebezpiecznymi jej zapisami przed europejskimi Trybunałem w Luksemburgu, który może uznać... co mu się podoba, bo już nikt nad nim nie czuwa. Dlatego postanowienia protokołu brytyjskiego wyłączające możliwość dochodzenia praw socjalnych w Luksemburgu są tak ważne, do czasu aż nam nie "każą" z tym oporem skończyć

Słowem nowa UE będzie zakamuflowaną federacją, będzie rządzona za pomocą nieczytelnych dla nikogo - poza specjalistami, mechanizmów, a obywatele będą się nabierać na bajeczki serwowane przez media (w końcu najlepszy niewolnik to taki, który się cieszy i podchodzi z entuzjazmem do swojej niewoli), a rządy te będzie sprawować niewybierana przez obywateli klika wysokich urzędników.

Użytkownik Trajan edytował ten post 14.03.2008 - 12:03

[tatik]

Dobre słowa....lecz zostaną skwitowane czymś takim jak

ostani gasi światło

Więcej szacunku miałbym do ludzi którzy by się poddali w 39 roku.
Wygląda na to że 6 mln ludzi zgineło dla jakiejś przestarzałej idei zachowania swojego dziedzictwa.
Mamy do czynienia z trochę uwspółcześnioną formą humanitarnego zdobywania przestrzeni życiowej.
Po co bombardować miasta ?Żeby je później odbudowywać ?Całą gospodarkę podajemy na tacy wszystkim którzy sobie tego zażyczą.

[golibroda]

W poscie Trajana jest wszystko wlasciwie.
Moznaby uzupelnic o zapisy w KPP typu "zabrania sie dyskryminacji ze wzgledu na cokolwiek". A wiec zarowno pedofile jak i faszysci dostana furtke

Obawiam sie, ze Trajan napisal za duzo zeby przecietny "czytacz wlasciwych gazet i ogladacz tv, jednym slowem - konsument" cos z tego zrozumial. Polemiki nie bedzie bo brak tym ludziom jakichkolwiek argumentow. Ba, nie maja oni nawet pojecia dlaczego sa za Traktatem. No moze poza tym, ze "integracja" to takie chwytliwe haselko.
Jedynym komentarzem do postu Trajana bedzie co najwyzej "zascianek" ewentualnie "eurosceptycyzm".

[crc]

Wbraliśmy Wspólnotę(co i tak było błędem) bez żadnych dodatkowych traktatów, które teraz dzięki demokracji pośredniej zostaną Nam narzucone.

Wybranie wspolnoty nie bylo bledem, unia dala duzo kasy w rozwoj kraju. oczywiscie po to zeby z niego czerpac, ale nie ma nic za darmo.

Tak to juz jest, kiedys podbijalo sie panstwa wojskiem, teraz robi sie to tak, zeby "bydlo" nawet sie nie zorientowalo. Walnie sie po podpisaniu traktatu przez wszystkich duzo parade, urzadzi swieto czy cos i wszyscy beda szczesliwi

ps. Ale nie jestesmy sami w amerykach dzieje sie powoli to samo Amero jesli jeszcze ktos nie slyszal (tekst po angielsku).

Użytkownik crc edytował ten post 14.03.2008 - 12:32

[TKr]

Rozbawiły mnie wyniki sondy :
Większość na nie, a na ostatnie pytanie odpowiadają: Tak - co za wola walki no nie mogę pozbierać się z ziemi
zresztą ja też opowiedziałem podobnie ( nie, mam to gdzieś, tak ) - no cóż jestem realistą a gdakanie na forum jaka to unia zła nic nie da, i wielu zdaje sobie z tego sprawę.
co do wątku: jestem na nie w sprawie Uni tak samo jak jestem na nie jeżeli chodzi o Państwo Polskie - takie to już moje zboczenie anarchistyczne i pewnie tego nie zrozumiecie.


@crc

ps. Ale nie jestesmy sami w amerykach dzieje sie powoli to samo Amero jesli jeszcze ktos nie slyszal (tekst po angielsku).

O lol - ta ich flaga to A w kółeczku - no teraz to nie mogę - ale lol. co to się człowiek tu na forum nie dowie

[crc]

Niechce odbiegac od tematu, ale chce Ci pokazac, ze to smieszne A nie jest rewersem ani awersem monety tylko jej czescia( tak jak symbol Euro). Tutaj smieszne, a wyglada troszke inaczej (prawy dolny rog monety)







a tu podobno zdjecie

Użytkownik crc edytował ten post 14.03.2008 - 13:13

[KIN4]

Unia owszem dała nam kasę, ale dlaczego? Bo grupa ludzi która rządzi nami od momentu kiedy niby się uwolniliśmy od "Komuchów" rozkradła i osłabiła Polskę. To byli kolejni prawdziwi zdrajcy, których powinno się przykładnie rozstrzelać. Od tamtego czasu staliśmy się łatwym łupem dla nowego ładu który Unia chce nam sprzedać.

Dla mnie UE to w rzeczywistości pasożyt który będzie na nas żerował, bo w innym przypadku upadłby z kretesem.
Dobrze sprzedane pod górnolotną nazwą Unii, Zjednoczenia Narodów Pomocy Bliźniemu hahahaha. To było do przewidzenia. Teraz kiedy stoimy pod ścianą odkrywaja karty które przerażają.

Z drugiej jednak strony np w stosunku do odreligijnienia społeczeństwa nasuwa mi sie myśl ,którą już opisywałem w innym poście. Społeczeństwo stało by sie bardziej otwarte na przykład na nowinki o naszym pochodzeniu .....ale czy aby napewno?
Wg mnie jest to przeprowadzane w bardziej przyziemnych celach. Zysk,kasa,władza, przeciwwaga dla innych supermocarstw. Dajmy złudną wolność dla wszystkich we wszystkich tematach bez wyjątku ---- totalna patologia=regres. Kolejny krok to wprowadzenie oznakowania trzody za pomocą czipów i pełna kontrola. Normalnie zaczynam wierzyć w Nostradamusów i innych nawiedzonych przepowiadaczy.

Naprawdę szkoda że To co miało być krokiem na przód w rozwoju naszej cywilizacji stoczy ją na sam dół.

[Trajan]

połeczeństwo stało by sie bardziej otwarte na przykład na nowinki o naszym pochodzeniu .....ale czy aby napewno?
Wg mnie jest to przeprowadzane w bardziej przyziemnych celach. Zysk,kasa,władza, przeciwwaga dla innych supermocarstw. Dajmy złudną wolność dla wszystkich we wszystkich tematach bez wyjątku ---- totalna patologia=regres.

Całkowicie się zgadzam, to zjawisko postępuje od dłuższego czasu. Bredzimy o jakimś "społeczeństwie XXI wieku" epatujemy się wskaźnikami scholaryzacji i procentem ludzi z wyższym wykształceniem w społeczeństwie (zapominamy o tym, że większość dzisiejszych magistrów nie zdałaby przedwojennej matury). Ogólnie - mamy siebie za coraz lepiej wykształconych, podczas gdy... jest dokładnie odwrotnie. Społeczeństwa głupieją, ludzie coraz mniej wiedzą, nie rozumieją nic z polityki, historii, ekonomii a decydują (czy też częściej raczej wydaje im się, że decydują) w wyborach o losach swoich państw.

Większość ludzi "XXI wieku" chodzi obwieszona gadżetami, ale lepiej ich nie pytać, czy rozumieją instrukcję obsługi tych gadżetów (podobno większość widzów nie rozumie oglądanej prognozy pogody). jeżeli są wykształceni to w jednym, precyzyjnym kierunku nie mając pojęcia o czymś innym - takie robociki wytresowane do wykonywania powierzonych im funkcji. Ale tak naprawdę coraz mniej ludzi rozumie to co się dzieje w około, zresztą sprawa Traktatu Lizbońskiego jest tego dobrym przykładem. Ale jednocześnie żyjemy w fałszywym przeświadczeniu, że wiemy coraz więcej.

Dlaczego tak jest: diagnoza przedstawiona przez przedmówcę wydaje mi się jak najbardziej trafna. Głupimi ludźmi łatwiej sterować, ale jeszcze lepiej, jak ci głupi myślą, że ich głupota jest mądrością. Wtedy nie dość, że można nimi łatwo starować, ale jeszcze sterowani cieszą się z tego sterowania nie dostrzegając go, wydaje im się, że osiągnęli wysoki poziom rozwoju, są wolni i decydują o swoim życiu. Są szczęśliwymi niewolnikami, którzy nie zdają sobie sprawy ze swojej niewoli.
To jest o wiele bardziej skuteczna metoda niż zniewalanie "ogniem i mieczem", które przecież zawsze wzbudza opór.