Moja przygoda z opiekunem, zaczela sie jeszcze w dzicinstwie, ale wowczas jego wyglad nie robil na mnie wrazenia, w ogole nie zwracalam na to uwagi. Dodam ze opiekun pojawia sie w roznej formie i w roznych postaciach, jednak swoje prawdziwe oblicze tez nam okazuje i to prawdziwe moze byc trudne do zaakceptowania. Wspaniale sa te kiedy jest cieplym glosem, pieknym aniolem lub kula swiatla i ciepla, natomiast gdy pokaze nam swoja prawdziwa forme mozemy byc zaskoczeni. Slyszalam o postaciach w ciemnej szacie,z glowami przykrytymi kapturem tak ze nie widac ich twarzy, o aniolach w blasku swiatla i o blizej nieokreslonej formie mieszniny pylu i swiatla. Wszystkie te formy to jak by maskowanie prawdziwego wygladu, ukrywanie z troski o nas.
Poniewaz opiekunom nie da sie zrobic zdjecia gdyz pojawiaja sie raczej w astralu postanowilam swojego narysowac. Nie jestem plastykiem ale mam nadzieje ze troche wam przyblize jak opiekun moze wygladac.
