255 odpowiedzi w tym temacie

[Ozzy667]

Problem jest tu tego typu, że Ci ludzie nie potrafią dostrzec problemu z odpowiedniej perspektywy. Mlodzież trzeba przede wszystkim uswiadomic. Nie ma w szkołach raczej akcji, jak m.in. spotkania i przedstawienia przeciwko narkotykom nałogom itd. Ja nawet wychowania prorodzinnego nie miałem de facto czy jak to się teraz nazywa.

[Trajan]

Zachęcam osoby tak strasznie bulwersujące się pomysłem Sowińskiej, aby przeczytały zacytowaną treść artykułu, a nie sam debilny tytuł tekstu z "Dziennika".
"Ochrona praw dziecka zaczyna się od momentu poczęcia, a kończy wraz z osiągnięciem pełnoletności. Ustawodawstwo nie do końca wprowadza tę zasadę w życie, np. w odniesieniu do kwestii zachowań o charakterze seksualnym (...). Jak wiemy, przed częścią czynów dzieci są chronione jedynie do 15. roku życia" - przekonywała Sowińska słuchaczy podczas cyklicznej konferencji "Tydzień prawników na KUL". Po czym dodała, że w jej ocenie powinno się podnieść tę granicę i ochroną objąć wszystkie osoby niepełnoletnie.

Obecnie prawo karne zakazuje współżycia z osobami do 15 roku życia, Sowińska postuluje aby nie można było współżyć z osobami poniżej 18 roku życia. To nie oznacza zakazu współżycia ze sobą np. parki 16 latków (chociaż to głupota i niedojrzałość, najlepsze co można zrobić to spieprzyć sobie życie seksualne na samym początku). Oznacza to tyle, że osobom od 17 roku życia wzwyż nie wolno podejmować współżycia z osobą poniżej 18 roku życia (sensowniej więc byłoby z jej strony ograniczyć pułap do 17 roku życia). I tyle.

Mam wątpliwości, czy takie zmiany w KK są sensowne. A co do tematu podejmowania współżycia przez młodzież, to tu jest wszystko:

A ja mam dziewiętnaście lat i wcale nie czuję się na tyle dojrzała emocjonalnie, by prowadzić ożywione życie seksualne z kimkolwiek.

[UFO Amator]

Ja w szkole średniej miałem wychowanie do życia w rodzinie.
Nie wiem jaki był cel tych zajęć, ale z reguły spałem ...

Jeśli już coś było o seksie to na zasadzie, że jak będzie uprawiać seks przed ślubem to: zrobisz sobie dziecko nie skończysz szkoły a więc zmarnujesz sobie życie, zarazisz się HIV i umrzesz w bólach, będziesz moralnym szczępem.

<edit> Trajan:

Dzisiaj bywa tak, że kobieta ma lat 16 a jej facet 23 i co teraz z seksem?
Związek w sumie moralnie dopuszczalny w polsce.

Użytkownik UFO Amator edytował ten post 25.03.2008 - 14:20

[Trajan]

Dzisiaj bywa tak, że kobieta ma lat 16 a jej facet 23 i co teraz z seksem?
Związek w sumie moralnie dopuszczalny w polsce.

Związek być może i dopuszczalny (chociaż raczej nie przez rodziców szesnastolatki), ale taki 23 latek powinien się zastanowić, czy aby takiej 16-latce nie wyrządza krzywdy. W takim wieku dzieciak nawet jak myśli, że już może i że "jest fajnie", może zostać trwale pokaleczony psychicznie na cale życie a skutki ujawnią się dopiero w życiu dorosłym. Zwłaszcza, że takie (co tu owijać w bawełnę) "łatwe" młode dziewoje mogą paść ofiarą takiego 23 latka, który po prostu szuka (co tu owijać w bawełnę) "mięsa" na kolejną noc, a po zabawie zabawkę wyrzuci, żeby nie przeszkadzała. A jest udowodnione, że kobiety nawet jeśli myślą, że podejmują współżycie "na jedną noc", to często mają nadzieje na dłuższy związek i czekają na przysłowiowy "telefon od ukochanego" (nomen omen autorka tych badań została medialnie zlinczowana przez feministki). W sferze seksualności łatwo skrzywdzić drugiego człowieka, to nie jest "zabawa" dla osób nieodpowiedzialnych.

Użytkownik Trajan edytował ten post 25.03.2008 - 14:31

[UFO Amator]

Trajan TY chyba jesteś w wieku średnim.
Młody nie równa się głupi ...

Różne rzeczy w swoim życiu widziałem i wiem, że takie związki nie stanowią problemu gorzej odwrotnie ...

[Trajan]

Dlaczego w wieku średnim? Może od razu emeryt... Poza tym nie napisałem "głupi", a "nieodpowiedzialny". Wielu ludzi młodych to osoby nieodpowiedzialne, a szesnastolatki to jeszcze dzieci (w zdecydowanej większości - czy to się im podoba, czy też nie), nie tak dawno temu miałem lat szesnaście i pamiętam swoich rówieśników i siebie z tamtego okresu, dlatego wiem, że przekonanie o własnej dojrzałości i możliwości podejmowania różnych "dorosłych" działań wcale nie oznacza, że dorosłym i odpowiedzialnym się jest faktycznie.

Wiele zależy też od interpretacji słów "nie stanowią problemu"

[UFO Amator]

No wiesz różnie bywa, ale czasem i ludzie wieku średnim zachowują się jak dzieciaki mające 16 lat wiem coś o tym bo widziałem takie przypadki ...

Wszystko jest zależne od psychiki bo jak widać najwięcej jest wpadek z mojego punktu widzenie z braku edukacji i nie dojrzałości psychicznej ...

Mam kuzynkę co wpadła w wieku 28 lat więc co teraz mam sobie myśleć jak wpadnie 16 latka?

[Kalahan]

już nam nic niewolno...

[UFO Amator]

już nam nic niewolno...

Zgadzam się z tobą.
Zamiast demokracji i wolności to mamy zakazy ...

[Kalahan]

Zacna duszo...

[Mienso]

Zamknijcie nas w klatkach, dla naszego "dobra".

[Goccolo]

Niektóre zakazy są dobre.
Jeśli będziemy tak myśleć, że w demokracji każdy może robić co mu się żywnie podoba, to niedługo pozwolimy na legalne branie twardych dragów.
Problem ciąż wśród nastolatków dotyczy nie tylko tych młodych matek, ale całego społeczeństwa, dlatego trzeba mu zapobiegać. Ale ja też nie jestem za stawianiem jakichś zakazów w tym temacie, ważniejsza jest poprawna edukacja.

[BENDER]

Swój pierwszy raz miałem sporo przed osiemnastką ale jakoś pomyśleliśmy z dziewczyną o zabezpieczeniu, może to dlatego, że już długo z nią byłem i to zaplanowaliśmy. Niestety ale nie wszyscy dorastają w tym samym czasie, można mieć 19 lat i nie być przygotowanym i tak samo można mieć 15 i być w pełni przygotowanym. Czyżby pani Sowińska nie była człowiekiem skoro takie rzeczy są jej obce? Im więcej sztucznych zakazów tym bardziej się uwsteczniamy... jako setna w tym topicu osoba powiem, że judas ma rację Gratuluję mózgu tym co myślą, że nastolatki przed skoczeniem do łóżka upewnią się, że to jest legalne.

[tatik]

Przypomnijmy sobie kilka radosnych postulatów Pani Ewy:

W marcu 2007 postulowała sporządzenia listy zawodów, których nie mogłyby wykonywać osoby homoseksualne.

W maju 2007 tygodnik "Wprost" zamieścił wywiad z Ewą Sowińską, w którym powiedziała ona o programie dla dzieci pt. Teletubisie, iż zauważyła, "że Tinky Winky ma damską torebkę, ale nie skojarzyła, że jest chłopcem" i dopiero "później się dowiedziała, że w tym może być jakiś ukryty homoseksualny podtekst". Wywiad wywołał liczne reakcje. W oficjalnie opublikowanym oświadczeniu Ewa Sowińska przytoczyła pytanie zadane jej przez dziennikarza, który użył sformułowania, że "zdaniem części psychologów, jedna z postaci tej animowanej bajki promuje homoseksualizm" i stwierdziła, że "deklaracja zainteresowania się tematem i obejrzenia bajki przez psychologów z Biura Rzecznika Praw Dziecka była tylko odpowiedzią" na te sugestie.

We wrześniu 2007 wysłała list do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, w którym stwierdziła, że okładki niektórych zeszytów szkolnych zawierają "reklamy poradników o sekretach całowania i technikach antykoncepcji oraz tapet na komórkę z rozbieranymi modelkami", co jej zdaniem może zagrażać moralności i prawidłowemu rozwojowi dzieci. Producent wycofał zakwestionowane produkty.

Z pamiętnika Pani Ewy:
W latach 1977-1980 należała do Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej.
W latach 2003-2004 działała w Ruchu Katolicko-Narodowym, zaś w 2004 wstąpiła do Ligi Polskich Rodzin.

Wszelki komentarz wskazany

Spodziewajmy się zatem Sekslustracji Dobranocek.....

SEKSLUSTRACJA DOBRANOCEK

[Rikamaru!]

LOL!



GEYE!