Skocz do zawartości


Zdjęcie

Życie przed życiem. Gdzie byłeś, zanim przyszedłeś na świat?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
60 odpowiedzi w tym temacie

#1

Ivellios.

    ÓSMY ZMYSŁ

  • Postów: 1625
  • Tematów: 401
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 109
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Życie przed życiem. Gdzie byłeś, zanim przyszedłeś na świat?


Zdumiewające są historie ludzi, którzy przypominają sobie swoje życie w innym świecie przed narodzinami i ludzi, którzy otrzymywali zaskakujące przekazy od swoich nienarodzonych dzieci.

Gdzie byłeś ty lub twoja dusza, zanim się urodziłeś? Jeżeli dusza jest nieśmiertelna, to czy miała "życie" przed twoimi narodzinami?

Wiele już napisano oraz zarejestrowano wiele anegdot dotyczących przeżyć przedśmiertnych (Near-Death Experiences, w skrócie NDE). Ludzie, którzy uznani zostali za zmarłych i po chwili odzyskiwali przytomność, czasami opowiadali o doświadczeniu przebywania w innym wymiarze, gdzie często spotykali zmarłych krewnych i świetliste istoty.

Rzadsze, lecz nie mniej intrygujące, są historie ludzi, którzy przypominają sobie swoje istnienie na krótko przed przyjściem na ten świat - doświadczenia przed narodzinami (Pre-Birth Experiences, w skrócie PBE). Te wspomnienia różnią się od wspomnień z poprzedniego życia, będących poprzedniami z poprzednich ludzkich wcieleń na ziemi, czasami sprzed setek lub tysięcy lat. Doświadczenie sprzed narodzin może pozwalać "zapamiętać" istnienie w tym samym lub podobnym wymiarze, który opisują osoby, które przeżyły NDE.

Ci, którzy mówią, że przeżyli zdumiewające doświadczenie przypominające życie w świecie duchów, są świadomi życia na ziemi i mogą czasami wybierać swoje następne wcielenie lub porozumiewać się ze swoimi przyszłymi rodzicami. Niektórzy otrzymują nawet migawkę lub zmysł z przednarodzinowego królestwa podczas NDE.

Nasze badanie pokazuje ciągłość, że to "ten sam ty" występujesz w każdym z trzech etapów życia - w życiu przed życiem, w życiu na ziemi i w życiu po śmierci, czytamy na www.Prebirth.com. W typowym doświadczeniu przednarodzinowym duch nie nabywa jeszcze śmiertelności, przechodząc na drugą stronę życia przedziemskiego lub niebiańskiego królestwa i pojawia się lub porozumiewa z kimś na ziemi. Nienarodzona dusza często informuje, że ona lub on gotów jest na przejście z przedśmiertnego istnienia do życia ziemskiego. Po niemal dwudziestu latach zbierania i studiowania książek o PBE i porównywaniu danych z innymi badaczami zjawisk duchowych, zidentyfikowaliśmy typowe cechy, rysy i typy PBE a także to, kiedy, u kogo i gdzie one występują.

W ankiecie przeprowadzonej przez Prebirth.com 53% pytanych czuło, że zapamiętali oni okres przed poczęciem, a 47% po poczęciu, ale przed narodzinami.

Wspomnienia i doświadczenia sprzed narodzin

Większość wspomnień z ostatniego istnienia przed narodzinami pochodzi od dzieci, u których ujawniły się one spontanicznie i bez przymusu. O jednym z takich przypadków, o kobiecie znanej jako Lisa P., dowiadujemy się z książki "Coming from the Light" autorstwa Sary Hinze:

Układałam trzyletniego Johna do snu, kiedy poprosił mnie on o bajkę do poduszki. W ostatnich tygodniach opowiadałam mu przygody jego prapradziadka: kolonizatora, żołnierza i przywódcy społecznego. Ponieważ zaczęłam inną historię, John zatrzymał mnie i powiedział: "Nie, opowiedz mi o pradziadku Robercie". Byłam zaskoczona. To był mój dziadek. Nie znałam o nim żadnych historii i nie mogłam sobie wyobrazić, gdzie on słyszał jego imię. Umarł, zanim jeszcze wzięłam ślub. "Skąd wiesz o pradziadku Robercie?", zapytałam. "Dobrze, mamusiu", odpowiedział z szacunkiem, "on był jednym z tych, którzy przyprowadzili mnie na ziemię".

Niektórzy z doświadczających PBE twierdzi, że otrzymali zapowiedź nadchodzącego życia, jak historia Gena z Prebirth.com:

Pamiętam, że ktoś mówił do mnie, nie na głos, ale bardziej w moim własnym umyśle, że wybór, kim mają być moi rodzice, nie był dobry, że nie ułożyłoby się to. Ale ja nalegałem na wejście do mojej rodziny, nie ułożyłoby się między moją matką a ojcem. Przypominam sobie, że pokazano mi różne rzeczy i zdarzenia, które mają mieć miejsce w moim życiu, nawet to, że teraz mieszkam w internacie.

A oto przykład doświadczenia Michaela Maguire'a przedstawiony w serwisie NDEweb:

Pamiętam, że znajdowałem się w ciemnym miejscu, w przeciwieństwie jednak do zaciemnionego pokoju widziałem wszystko dookoła mnie, zaś ciemność miała wymiar. Po mojej prawej stronie stała inna osoba, taka jak ja, i czekała na narodziny w świecie fizycznym. Była wśród nas starsza osoba, która była prawdopodobnie przewodnikiem, od tej pory została z nami do czasu, gdy odeszliśmy i odpowiedzieliśmy na moje pytania. Przed nami i 30 stopni pod nami mogliśmy spoglądać na Ziemię z twarzowymi wizerunkami dwóch par. Zapytałem, kim byli ludzie, których podobizny pojawiły się na Ziemi, odpowiedział, że oni chcą być naszymi rodzicami. Starszy mężczyzna powiedział nam, że nadszedł już czas, by wyruszyć. Osoba stojąca obok mnie poszła naprzód i zniknęła sprzed moich oczu. Dowiedziałem się, że teraz moja kolej, więc ruszyłem naprzód. Nagle znalazłem się w łóżku szpitalnym z innymi dziećmi znajdującymi się wokół mnie.

Komunikacja przed narodzinami

Bardziej wspólna od rzeczywistych wspomnień sprzed narodzin jest komunikacja z nienarodzonym lub "przednarodzonym". Ta wiadomość, według Prebirth.com, może przybierać różne formy: bardzo żywych snów, przejrzystej wizji, wiadomości słuchowej, wiadomości telepatycznej i doświadczenia zmysłowego. A oto niektóre przykłady.

· Żywy sen

W tym przypadku rodzic ma sen o swoim nienarodzonym dziecku. Sen jest często niezwykle żywy i pamiętny. W artykule "The Mystery of Pre-Birth Communication" Elizabeth Hallett przytacza sen jednej z matek:

Mój syn urodził się pięć miesięcy temu i pierwszy kontakt, jaki pamiętam, miał miejsce trzy lata temu, kiedy mój mąż i ja poznaliśmy się i zakochaliśmy się. Było to podczas naszego pierwszego spędzonego razem miesiąca, zapisałam w moim pamiętniku sen, w którym widziałam naszego syna Austina bawiącego się ze swoim tatą. Sen ten był bardzo żywy i wyraźny, jak fotografia. Napisałam jego fizyczny opis i wiedziałam, jak piękną małą duszą jest on. Tak pokochałam to dziecko, że przez dwa lata myślałam o ciąży i o tym, by trzymać je w ramionach. Po dwóch latach, po wyjściu za mąż, zaszłam w ciążę. Przez cały okres ciąży marzyłam o nim i zawsze wyglądał tak samo. Te same czerwonozłote i piękne, niebieskie oczy. Teraz on jest przy mnie fizycznie, jest taki sam, jak myślałam wcześniej.

Czasami dziecko prekazuje informację, która może być dla rodzica ważna.

Don i Terri poznali się dość późno, doszli jednak do wniosku, że nie będą czekać z dziećmi. Terri zaszła w ciążę w noc poślubną. Badanie ultradźwiękiem wykonane kilka miesięcy później pokazało, że bez wątpienia poczęła bliźniaczki. Ciąża spowodowała, że Terri czuła się bardzo źle, a Don zaczął martwić się o jej zdrowie. Bała się, że mogłaby stracić dzieci, on również obawiał się ich utraty. Pewnej nocy obudził się i spojrzał na drzwi sypialni. W holu świeciło się światło, on jednak pamiętał, że razem z Terri wyłączyli wszystko, udając się na spoczynek. Światło pojaśniało i zeszło w dół holu, wchodząc do ich sypialni. Wewnątrz światła był młodzieniec odziany w białą szatę. Przyszedł, zawisł obok łóżka i spojrzał na Dona. "Tata", powiedział. "Moja siostra i ja przedyskutowaliśmy to i postanowiliśmy, że ona zajmie pierwsze miejsce. Będzie to lepsze dla mamy. Przyjdę za jakieś dwa lata". Don odwrócił się, by obudzić Terri, gdy jednak odwrócił się, postać i światło znikły. Następnego dnia Terri poroniła jedno z dzieci, które nosiła. Druga bliźniaczka nie doznała żadnego uszczerbku i urodziła się we właściwym czasie, zdrowa, ruda - i jako dziewczynka. Dwadzieścia jeden miesięcy później Terri urodziła chłopca z rudymi włosami, bardzo podobnego do swojej starszej siostry.

· Wizje

PBE przybiera wyraźnie męską lub żeńską formę, różny wiek, różne odzienie, po przebudzeniu, podaje Prebirth.com. Czasami formie towarzyszy ogień lub światło, czasami nie, czasami nagle ukazuje się i/lub znika. Jedno z takich doświadczeń przekazał uhonorowany Oscarem aktor Richard Dreyfuss Barbarze Walter podczas pokazu filmu "20/20":

Rozmowa zeszła na temat błyskawicznej kariery Dreyfussa po takich filmach, jak "The Goodbye Girl", "Close Encounters of the Third Kind" i "Jaws". Historia udowodniła, że tak szybki sukces jest często niezwykle trudny do osiągnięcia. Dreyfuss nie był wyjątkiem. Teraz pięćdziesięcioletni, odpowiadał na podchwytliwe pytania Barbary, z ciężką do osiągnięcia lecz spokojną szczerością, o tym, jak wpadł w uzależnienie i pokonał je. Wywiad pokazał, że pierwsze małżeństwo Dreyfussa padło ofiarą jego ciężkich lat, gdy dostawał wielkie role filmowe. Przez 20 lat uzależnienia przyszedł i odszedł. Punkt zwrotny przyszedł w czarnej godzinie. Dreyfuss był hospitalizowany w celu ponownego odwyku od alkoholu i leków. Godziny mijały. Gdy samotnie otrzeźwiał w szpitalnym pokoju, przyszła do niego trzyletnia dziewczynka w różowej sukience i w lśniących czarnych lakierkach. Powiedziała mu: "Tatusiu, ja do ciebie nie mogę przyjść, dopóki ty nie przyjdziesz do mnie. Proszę cię, wyprostuj swoje życie, wtedy będę mogła przyjść". Wtedy odeszła. Ale jej błagalna prośba zapadła Dreyfussowi w pamięć, otrzymał natchnienie, by zmienić swoje życie tak, aby jego córka mogła przyjść. Dzięki temu świętemu bodźcowi utrzymał trzeźwość, powtórnie wziął ślub i modlił się. W ciągu trzech lat Dreyfussowi i jego żonie urodziła się córka - taka sama, jak dziewczynka, która odwiedziła go w szpitalnej izbie.

· Wiadomości słuchowe

W pewnych przypadkach nienarodzony nie może być widziany, może jednak zostać usłyszany. Osoby, które tego doświadczyły, słyszały coś zgoła odmiennego i innego, niż wewnętrzna myśl. Kobieta, nazwana Shawna, opowiedziała w "Light Heart" taką oto historię:

Mój mąż i ja zawsze chcieliśmy mieć pięcioro dzieci. Gdy doszliśmy do pięciu, zaczęliśmy stosować kontrolę urodzeń. Pewnej nocy, po kochaniu się, leżałam w łóżku i miałam niezwykłe doświadczenie. Usłyszałam głos małego chłopca pytającego mnie, czy mogę być jego matką. Czułam, że była to dusza, która przyszła do mnie. Powiedziałam cichutko "chciałabym", i właśnie wtedy po raz pierwszy poznałam mojego małego chłopca Cadena. On był błogosławieństwem dla całej rodziny, czułej i kochającej - nawet jego narodziny były zdumiewające. Myśląc, że mogłabym urodzić i że mogę spać, zeszłam na dół i zaczęłam robić ciasto. Nagle poczułam skurcz w moim ciele. Doszłam zaledwie do pokoju dziecinnego. Cadem urodził się na rękach swojego ojca.

· Telepatia

Wielu ludzi doświadcza komunikacji telepatycznej z nienarodzonym dzieckiem. Radość wyraża doświadczenie przytoczone w "Light Heart":

Jestem pielęgniarką położną. Od około 10 lat, czasami nienarodzone dziecko jednego z moich pacjentów "przemawia" do mnie telepatycznie. Najczęściej zdarza się to podczas pracy, by zasugerować jakąś zmianę pozycji albo ułatwić wyjście, lub też poinformować o zmianie ciśnienia krwi u matki, matczynej gorączce, itp.
Ta informacja zawsze okazuje się prawdziwa i skraca pracę. Czasami "przemówienie" zdarza się podczas badań prenatalnych by powiadomić mnie o czymś, co stało się matce w domu, że nie wiedziałabym, że mają miejsce takie rzeczy, jak nadużywanie leków, przemoc w rodzinie czy niebezpieczny stres. Używam tych informacji, by podnieść temat podczas rozmowy z matką i omawiamy konsekwencje płynące z tych wydarzeń. Te przekazy nie przytrafiają się każdemu dziecku, wydają się być dla konkretnych celów i kończą się nagle z chwilą porodu głowy dziecka, prawie tak jak gdyby weszło ono za jakąś zasłonę i przekaz był niemożliwy.


· Doznania zmysłowe

Czasami duch osoby nienarodzonej daje odczuć swoją obecność. Taką historię w "Light Heart" opowiada Andi:

Cztery lata temu ja i mój chłopak (a obecnie mąż) byliśmy w college'u. Miałam uczucie, że jestem w ciąży i okazało się, że mogłam przedtem odczuć obecność ducha. Poszliśmy i otrzymaliśmy test, i zdenerwowaliśmy się, gdy zobaczyliśmy, że jest pozytywny. Chciałam mieć rodzinę, ale jeszcze nie teraz, mój chłopak poczuł to samo. Mimo, iż nie byłam gotowa, większa część mnie chciała mieć dziecko i walczyć dalej, ale inna część wiedziała, że w rzeczywistości nie byłam gotowa i nie był też gotów mój chłopak. Zdecydowaliśmy się na aborcję, która była przeciwieństwem w stosunku do wszystkiego, co według mnie było właściwe. Doprowadziłam procedurę do końca. Zaczęłam płakać, miła pielęgniarka mówiła mi czułe słowa. Szybko przejdzie rok i połowa... byłam gotowa... mogłam poczuć, że dziecko jest obok mnie. Wiedziałam, że to się stanie niedługo. Miałam sny o pierwszym dziecku, które było dziewczynką, i pozbyłam się jej... wtedy usłyszałam krzyk, na poduszcze leżał mały niemowlak, chłopiec. Podniosłam go i ochroniłam przed światem. Wiedziałam, że on chce być moim dzieckiem. Około dwóch miesięcy po pierwszym śnie zaszłam w ciążę. Natychmiast wiedziałam, że to jest chłopiec. Gdy byłam w 20. tygodniu ciąży, moje przypuszczenia potwierdziły się.

Stephen Wagner, www.paranormal.about.com
Tłumaczenie: Ivellios, www.zjawiska.hosted.pl
  • 0



#2

CrOW616.
  • Postów: 99
  • Tematów: 10
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

ciekawy temat. szkoda, ze ja nic nie pamietam z przed narodzin, ani krotko po nich :-|
  • 0

#3

Macha.

    Ciekawski

  • Postów: 2267
  • Tematów: 76
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

hehe przeczytalem jedna mala ksiazeczke mojej siostry dotyczaca wrozbiarstwa, wiecie takie duze cienkie w twardych okladkach, i przeczytalem sobie co tam pisali o rybach:

"Ryby to ostatni z 12 znakow zodiaku i ostatni w trygonie wodnym.To stawia je w uprzywilejowanej pozycji. Niektorzy wierza, ze ostatnim etapem reinkarnacji na ziemi jest wcielenie sie w Ryby."

:-D :-D

ale tak czy inaczej chyba i tak jeszcze tu wroce :P
  • 0



#4

CrOW616.
  • Postów: 99
  • Tematów: 10
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

hmm.. znam jedna rybe, ale cos w to nie wierze, ze to tej ryby ostatni etap reinkarnacji. raczej jeden z pierwszych :P
  • 1

#5

mykens.
  • Postów: 1
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam!

Temat ten jest mi niejako na ręke,ponieważ od dawna w snach(i nie tylko)przewija się jeden motyw.Mianowicie b.często śni mi się,że walczę podczas IIWŚ i gine w trakcie bitwy(we śnie widizałem jak opuszczam swoje martwe ciało).Mało tego,kiedy byłem mały(coś koło 3-3,5 roku)lubiłem rysować po wszyskim co się dało :mrgreen: ,i pewnego dnia na lalce mojej siostry narysowałem symbole których z racji wieku nie mogłem znać i rozumieć.Były to:Swastyka,Wilczy Hak(symbol niektórych oddziałów SS),oraz godło SS i Hitlerjugend.Ponadto odkrywam u siebie zbieżności z ideologią III Rzeszy,mimowolnie łatwo przychodzi mi rysowanie tych symboli,jedną z ulubionych utworów jest "Deutschland ubber alles"i wszysko co jest z tym związane.Jednocześnie mam do ead prośbe.U kogo mogę poddac się regresji hipnotycznej i jaki jest jej koszt.

Pozdrawiam
  • 0

#6

he_granade.
  • Postów: 8
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ty to moze Ty hilter byłes ? :) HEHEHEHe
  • 0

#7

Ejael.
  • Postów: 1261
  • Tematów: 56
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

A może Antychryst? :-D

Ja też mam swego rodzaju dziwne wspomnienie i wydaje mi się że jest to wspomnienie czegoś pierwotnego, co było zanim pozyskałem ludzką świadomość. Zawsze kiedy myślę o swoich narodzinach to właśnie te uczucia się pojawiają - nie obrazy a uczucia: spokój, harmonia, wolność, dobro, ciepło, nieograniczona przestrzeń, latanie ale obrazów brak. Wydaje mi sie że ja tu pierwszy raz jestem bo jakoś w ogóle nie poruszam się w życiu według ludzkich wskazówek, nie interesują mnie ludzkie pragnienia i cele a słucham tylko... hmm... ciężko określić... tego co mi w duszy gra! :smile:
  • 0

#8

Cyrulik.
  • Postów: 222
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Wszystkie te fragmenty sugerują jedno: nic nie dzieje się przypadkiem. Jesteśmy dobierani według jakiegoś prawidła nam nie znanego. Będzie się to powtarzać do momentu aż wszystkie dusze ze świata PBE nie znajdą swojego miejsca na materialnym świecie.
Doprawdy arcyciekawe.....
  • 1

#9

Halley.
  • Postów: 316
  • Tematów: 5
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Rewelacyjny tekst... dech zapiera bo sam mam historię na ten temat. Opisze ja w osobnym temacie.
  • 0

#10

Ober.
  • Postów: 2
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie wiem jak pozostali, ale ja zanim przyszedłem na ten świat byłem u mamusi w brzuszku. Było ciepło miło, przyjemnie i ciemno. I nie chciało mi się wychodzić.
  • 0

#11

Guliwer.
  • Postów: 548
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Świetny tekst, potwierdza moje przypuszczenia ... naprostowując je równocześnie i uzupełniając. Zainteresowało mnie to szczególnie, ponieważ sam doświadczałem parę razy rzeczy mogących świadczyć o moim życiu, tylko że w znaczeniu nie "teraz", a kiedyś ...
(czyt wcielenia np.) :)
  • 0

#12

sebacyw.
  • Postów: 246
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Gdy próje przypomnieć sobie moje przyjście na świat pokazuje mi się zawsze obraz wędrówki/lotu przez jakiś ciemny tunel ze światłem ,i zawsze gdy docieram do końca widze szpital ,lekarzy...
moim zdaniem dusza wstępuje w człowieka w momencie wyjścia na świat (czyli przez narodziny)
  • 0



#13

rsn.arush.
  • Postów: 81
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

jesli nie przyniosl nas bocian ani nie wyszlismy z kapusty i nie chodzi wam o to co robia rodzice i jesli nie spadlismy jak supermen w statku to pewnie lowi nas rybak z jeziora dusz i wysylaja nas na ziemie przez teleporty jak w starcrafcie.
  • 0

#14

cisz.

    Realizm Magiczny

  • Postów: 832
  • Tematów: 33
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Niektóre informacje tlumaczylyby postać Archaniola Gabriela , który spytal Maryję o zgodę na urodzenie syna. Chyba, że to nadinterpretacja..
  • 0



#15

Miru.
  • Postów: 22
  • Tematów: 1
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Po co zakładać, że wszystkich spotyka to samo? Wierzę, że każdego spotkało co innego i przed przyjściem na świat i po śmierci. Jedno jest pewne - ja sobie tego życia nie wybrałam i zamierzam je sobie po śmierci wynagrodzić z nawiązką. A opiakuna powitam z kijem baseballowym w rękach.
Kobietom często śnią się nienarodzone dzieci. Mnie też się śnią, ale zwykle w tych snach je topię, bo dzieci mieć nie chcę i nie zamierzam. Może jeśli zrobię to wystarczająco dużo razy, zlitują się i stanę się bezpłodna? :roll:
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 3

0 użytkowników, 3 gości oraz 0 użytkowników anonimowych