64 odpowiedzi w tym temacie

[Macha]

dlaczego ja tego nie widze

nie jestem dosc rozwiniety :-(

jakbym to widzial to moze potrafilbym powiedziec wam co to jest, ah ta moja intuicja ;-)

[Legalize]

Czy te kuleczki to widzicie od zawsze czy od jakiegos czasu? Bo jestem prawie pewny ze kiedys normalnie niebo widzialem, bez zadnych "kropkow", a dopiero jakies 6 lat temu zaczolem to widziec.

Ja nie wiem od kąd to mam... Być może nie zwracałeś wcześniej na to uwagi??

[Macha]

przyjrzyjcie sie im dokladniej o sprobojcie je opisac, ja mam wrodzona wade wzroku i oczy nie dzialaja tak jak powinny, sadze ze ta wada mnie ogranicza

[ciemność]

Wyglądają jakby miały niebieskawą aurę.

[turrkus]

Wyglądają jakby miały niebieskawą aurę.

U mnie maja białą aurę

[Legalize]

No właśnie... na niebieskim niebie są jaśniutki, wręcz rażą jasnością.

[ciemność]

Jak się przypatrzeć to mają otoczkę (choć nie zawsze) Przynajmniej ja tak widzę.
Ale...od jakiegoś czasu trenuję i doskonalę widzenie aury. Idzie mi coraz lepiej i widzę już ją nawet gdy się na tym nie skupiem. Może więc dlatego?
Ale pewnie i tak każdy inaczej to widzi.

[Meledictum]

Czy te kuleczki to widzicie od zawsze czy od jakiegos czasu? Bo jestem prawie pewny ze kiedys normalnie niebo widzialem, bez zadnych "kropkow", a dopiero jakies 6 lat temu zaczolem to widziec.

Pierwszy taki przypadek pamiętam, gdy miałem z 9 lat... Apropo "kropeczerk" - w moim przypadku są one niemal całkowicie przezroczyste, czasem połączone jakimiś.. Jakby to określić? No, czymś, co przypomina owe kropeczki, tylko jest wydłużone.

[Guliwer]

Również widzę te "kropki", wg. mnie one sas przeźroczyste, a aura ewentualna jest biaława.

[Yuna]

Po smierci mojej babci, która kochała i dokarmiała gołebie, przyleciał do nas gołąbek siedział u nas cały czas na parapecie, Dawalismy mu jesc itp. rzeczy. On nigdy sie nie oddalał i cały czas siedział i tak jakby nas pilnował. Babcia często do nas przychodziła i pilnowała. Po paru dniach przyjechała do nas moja kuzynka z rodzicami. Babcia nie lubiła gdy było duzo towarzystwa w domu i po wyjechaniu mojej kuzynki, gołabek zniknoł jakby nigdy nic. Do dzisiaj nad naszym domem i czasem na oknach siadaja gołębie. Dlatego gołebie to dla mnie najpiękniejsze ptaki pełne miłości i przyjaźni .

[Roody]

taa.. naprawde? fajna bajka z tym golebiem i fajny moral.... tylko po co ty to pisalas.... :-/