Skocz do zawartości


Zdjęcie

Projekt LHC - Wielki Zderzacz Hadronów - CERN


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
303 odpowiedzi w tym temacie

#136

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Wiecie co mi to wszystko przypomina? Half-Life'a.


:D I bardzo dobrze ci się wydaję! Oto dowód!

Gordon Freeman przy pracy.

I jeszcze jedno.

Czy wielki zderzacz hadronów zniszczył już świat?
  • 0



#137

mimi.
  • Postów: 163
  • Tematów: 27
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

@mylo xD Będe codziennie wchodził sprawdzic czy LHC już zniszczył świat :P

Ale tak na poważnie, co myślicie o tej analogii w punktach 1) i 2) ?


No jak to mówią, stworzyc można wszystko tylko potrzeba mnóstwo energii. Jakby się udało to ułatwiło by to to zadanie.

Pozatym gdzieś słyszałem że po zderzeniu miałby by powstac zupełnie nowe cząsteczki. Dokładniej nic nie wiem, ale coś takiego słyszałem.
  • 0

#138

majsza.
  • Postów: 66
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Hahaha, ten naukowiec rzeczywiście wygląda jak Freeman :D Tylko niech dokupi okulary w nieco innej opawce i będzie idealnie ;p Chyba znów zacznę grać w HF :)

Dzisiaj też trochę porpzeglądałem na Onecie komentarze ludzi... i naprawdę na niektórych szkoda słów :P Najlepsze są 'polemiki' o Bogu i jego obaleniu poprzez te eksperymenty, o tym czy istnieje itp. Jak chceice się pośmiać/załamać (zależnie od postów w danym temacie) - www.onet.pl :)
  • 0

#139

Eury.

    Researcher

  • Postów: 3467
  • Tematów: 975
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 108
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Wielki Zderzacz Hadronów już działa

Naukowcy uruchomili Wielki Zderzacz Hadronów (LHC - Large Hadron Collider). Urządzenie, jak sądzą naukowcy, odkryje niektóre, z pozostałych tajemnic wszechświata. O godzinie 9:30 lokalnego czasu, 100 metrów pod Francusko-Szwajcarską granicą blisko Genewy, został uruchomiony najpotężniejszy akcelerator cząstek jaki kiedykolwiek wybudowano. Zespół wstrzymywał oddech podczas odliczania do pierwszego uruchomienia, po serii technicznych usterek, włączając w to problemy z systemem chłodzenia. Urządzenie, którego koszt przekroczył 20 miliardów złotych można opisać jako 27 kilometrowy "tor wyścigowy", po którym w przeciwnych kierunkach poruszają się dwie wiązki protonów - w formie bloków materii - zanim zderzą się ze sobą. Każda z wiązek osiągająca prędkość równą 99,99% prędkości światła posiada energię równą energii pociągu pędzącego z prędkością 145km/h. Rozbłyski z kolizji wiązek pozwolą naukowcom na reprodukcję warunków, jakie panowały podczas pierwszych momentów po tzw. Wielkim Wybuchu u progu powstania wszechświata. Fizycy mają nadzieję dowiedzieć się więcej o pochodzeniu masy, grawitacji i tajemniczej ciemnej materii. Wokół Wielkiego Zderzacza Hadronów pojawiły się także opinie krytyczne. Szczególne zaniepokojenie wyraził niemiecki chemik, Profesor Otto Rossler, który uważa, że czarne dziury wytworzone przez LHC będą powiększały się sukcesywnie i niekontrolowane w żaden sposób pochłoną naszą planetę od wewnątrz. Tego typu obawy zostały odrzucone przez czołowych naukowców włączając Profesora Stephen'a Hawking'a z Uniwersytetu Cambridge, który powiedział, że nie można porównać tego co dzieje się we wszechświecie z projektem LHC.

Gdyby miała wydarzyć się jakaś katastrofa, to zdarzyłaby się już teraz. Pierwsze cząstki subatomowe znane jako Hadrony obiegają obecnie tunel. Pierwsze kolizje przewidziane są w ciągu najbliższych 30 dni. Wielki Zderzacz Hadronów wyprodukuje wiązki 7 razy bardziej energetyczne od tych produkowanych w poprzednich tego typu projektach. Około roku 2010, wiązki te będą już 30 razy bardziej energetyczne, kiedy maszyna osiągnie swoją docelową sprawność.

Źródło: http://www.telegraph.../scicern210.xml
Tłumaczenie: Eurycide
www.paranormalne.pl

  • 0



#140

mimi.
  • Postów: 163
  • Tematów: 27
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

mam tylko nadzieje że lobby energetyczne nie zbojkotuje wszystkiegoxD

A tak na poważnie to rewolucja energetyczna się szykuje, ale także wielkie zmiany w fizyce.

Przypomniałem sobie, że ktoś gdybał, iż po odpowiednio zderzeniu się takich cząstek powstac może coś a'la wielki wybuch z tym że tworzący taki drugi wszechświat mieszczący się np. w piłce nożnej.
Coś jak końcówka filmu z Facetami w czerni, gdzie dwie istoty pozaziemskie (właściwie spoza naszego świata) bawią się kuleczkami wielkości takich małych kauczukowych. Czyli teoretycznie moglibysmy stac się stworzycielami nowego wszechświata :)
  • 0

#141

apo5.
  • Postów: 773
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

http://wiadomosci.wp...,wiadomosc.html


Próbowała się zabić bo myślała, że koniec świata będzie poprzez uruchomienie LHC...zmarła w szpitalu. o_O
  • 0

#142

Cthulhu.
  • Postów: 406
  • Tematów: 13
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

mylo->Ten pierwszy link jest najlepszą rzeczą jaką dzisiaj widziałem! :D
Jeśli maszyna ma osiągnąć docelową sprawność w 2010, to czy ta sprawność będzie rosła aż do 2012? :D
  • 0



#143

limonka.
  • Postów: 920
  • Tematów: 29
  • Płeć:Kobieta
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Cthulhu, wczoraj sobie właśnie pomyślałam, że w takim razie koniec świata może się wydarzyć w 2012, skoro akcelerator będzie sobie pracował i pracował... ;D
  • 0

#144

r3vo.
  • Postów: 384
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

ktos gdzies zauwazyl ze poprzez pomylki (nie pamietam - kalenarz publicjanski czy cos?) ze w rzeczywistosci jezus urodzil sie 3/badz 4 lata wczesniej - tak wiec mamy w najgorszym przypadku 2012 rok wlasnie a nie 2008 (po prostu nie chcialo im sie pozniej mieszac kalendarzem)

tego raczej aztekowie nie przewidzieli ;] wiec jesli wierzyc ich przepowiedniom to 21 grudnia juz nie dlugo ;]
  • 0

#145

aant.
  • Postów: 45
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

W Słońcu w reakcjach termojądrowych cząstki też uzyskują ogromne energie, i jakoś nic się nie dzieje. Ale rzeczywiście, to co było wczoraj w LHC, to było tylko preludium, jeśli już bać się, to wtedy, gdy zaczną ze sobą zderzać te hadrony, i jeśli ma się coś złego stać, to na pewno wówczas, ale mamy jeszcze prawie miesiąc do tego momentu, więc przynajmniej przez miesiąc nie będzie końca świata. Dla niektórych ludzi, być może nawet dla mnie, sytuacja jest mało komfortowa i przypomina sytuację skazanego, który czekać będzie miesiąc na wykonanie kary śmierci. Przyznajcie, że nie jest to dobre. Wczoraj podano, że jakaś dziewczyna odebrała sobie życie z tego powodu(LHC).
  • 0

#146

stb.
  • Postów: 111
  • Tematów: 0
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

...ale mamy jeszcze prawie miesiąc do tego momentu, więc przynajmniej przez miesiąc nie będzie końca świata


Skąd wiesz, że nie będzie? Akurat prawdopodobieństwo, że koniec świata nastąpi w tym miesiącu jest takie samo, jak w następnym... LHC nie ma tutaj nic do tego. Daty końca świata to po prostu wymysł ludzi, jeżeli ktoś nimi się przejmuje to już jego sprawa. Wojna atomowa może nastąpić równie dobrze w tym miesiącu, w następnym jak i nigdy...

Ja nie czekam na koniec świta z powodu LHC, 2012 czy innych historii, kiedyś może on nadejść, a to czy komuś uda się trafić z jego nadejściem jest dla mnie bez znaczenia. Co to dla mnie za różnica czy zginę z powodu końca świata który ktoś zapowie? Tak naprawdę nie ma się czym przejmować, a jeżeli już ktoś to robi to jego sprawa. Jeżeli ktoś popełnia samobójstwo bo bał się tego końca to tylko znaczy, że miał nierówno pod sufitem i tyle.

Koniec świata ma nadejść przez LHC? Jest taka szansa? OK, jestem w stanie się z tym pogodzić, ale przeprowadzanie doświadczeń na pewno są warte takiego ryzyka. Naukowcy wiedzą co robią, jeżeli przez przypadek doprowadzą do naszego wessania, to trudno, ale to akurat bez znaczenia, bo nasze unicestwienie nastąpi tak szybko, że nawet tego nie zauważymy :) .
  • 0

#147

Xellos.
  • Postów: 1090
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Koniec świata z powodu tego urządzonka jest tak samo prawdopodobny jak i jego brak ;p Przecież nikt nie wie co się stanie, istnieją tylko teorie. Nauka musi iść do przodu a nie stać w miejscu, a badanie nieznanego zawsze jest niebezpieczne...

Btw. z tym przejmowaniem się końcem świata to ja to widze tak...idzie Kowalski chodnikiem i rozmyśla nad końcem świata, aż tu nagle wjeżdza w niego pijany kierowca i ginie na miejscu ;p
  • 0

#148

Y2K12.
  • Postów: 79
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Główną linią tego tematu jak widzę jest polemika na temat związku LHC z domniemanym końcem świata. Tak, więc wpisując się w ten tok dyskusji, zrobię parę dygresji.

Opisujemy rzeczywistość za pomocą utrwalonego wzorca rzeczywistości. Na tej podstawie decydujemy o możliwościach i wynikach danych przedsięwzięć. Jednak jest to błędne myślenie, bo poznając rzeczywistość w sposób nieobiektywny stawiamy wnioski pretendujące do bycia obiektywnymi. Mówimy, że LHC nie spowoduje końca świata. Jednak skąd bierze się to przekonanie. Ze słów wypowiadających się na ten temat naukowców i rzeczników, ale nie z ich umysłów. Wiemy jaka organizacja przeprowadza eksperyment, ale nie wiemy jakie inne organizacje czy indywidua mają na nią wpływ. Jedyna organizacja, która może nam udzielić informacji na temat przeznaczenia eksperymentu, jego postępów, jego zagrożeń, możliwości, wiedzy jaką może nam dostarczyć jest organizacją, która owy eksperyment przeprowadza. To jakby ktoś opowiadał nam swój sen, a my przyjmujemy go za rzeczywistość. W rzeczy samej, mogą nam opowiedzieć bajki, a my w nie uwierzymy, bo nie mamy jak tego sprawdzić.

Uważam, że gdyby naukowcy wpełni wiedzieli jakie będą wyniki, to eksperyment nie byłby potrzebny. Mają pewne założenia czy przekonania, ale nie mają na ten temat większej wiedzy. Właśnie aby ją zdobyć, postanowili przeprowadzić eksperyment.

Jeżeli, więc nie posiadamy wiedzy obiektywnej, a cała rzeczywistość trzyma się kupy przy wielu apriorycznych założeniach to nie wypada nam stawiać za pewnik niepotwierdzonych wniosków.

Jeżeli ktoś popełnia samobójstwo bo bał się tego końca to tylko znaczy, że miał nierówno pod sufitem i tyle.


Tu bym się nie zgodził. Gdybyś napisał, że z punktu widzenia Twojego obecnego światopoglądu popełnianie samobójstwa w związku z doniesieniami o końcu świata jest nieuzasadnione to nie miałbym zastrzeżeń. Jednak porywasz się na twierdzenie, którego nie jesteś w stanie obronić.
  • 0

#149

Lubię ciastka.
  • Postów: 101
  • Tematów: 5
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Haha, znalazlam komentarz pod tym artykulem o Hindusce, ktora popelnila samobojstwo, ze logo CERN-u to trzy szostki i dlatego jednak bedzie koniec swiata! Uwazajcie, bo teraz powstaja mikroskopijne czarne dziury, ktore na razie sa niegrozne w 2012 roku i pochlona cala ziemie. Ludzie, zostaly nam tylko 4 lata! ;] Az strach sie bac... ludzkiej glupoty.
  • 0

#150

aant.
  • Postów: 45
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

...ale mamy jeszcze prawie miesiąc do tego momentu, więc przynajmniej przez miesiąc nie będzie końca świata


Skąd wiesz, że nie będzie? Akurat prawdopodobieństwo, że koniec świata nastąpi w tym miesiącu jest takie samo, jak w następnym... LHC nie ma tutaj nic do tego. Daty końca świata to po prostu wymysł ludzi, jeżeli ktoś nimi się przejmuje to już jego sprawa. Wojna atomowa może nastąpić równie dobrze w tym miesiącu, w następnym jak i nigdy...

Ja nie czekam na koniec świta z powodu LHC, 2012 czy innych historii, kiedyś może on nadejść, a to czy komuś uda się trafić z jego nadejściem jest dla mnie bez znaczenia. Co to dla mnie za różnica czy zginę z powodu końca świata który ktoś zapowie? Tak naprawdę nie ma się czym przejmować, a jeżeli już ktoś to robi to jego sprawa. Jeżeli ktoś popełnia samobójstwo bo bał się tego końca to tylko znaczy, że miał nierówno pod sufitem i tyle.


Z tym LHC jest tak, że własciwie naukowcy sami do końca nie wiedzą skutków jego użycia. Mówią, że jeśli nie potwierdzi się Model Standartowy w tych doświadczeniach, to trzeba będzie zmienić teorię. I tu widzę niebezpieczeństwo. Podobieństwo jest do słynnej Zigguraty Babel, ludzie, chcą wiedzy, chcą usłyszeć odpowiedzi na pytania, dotyczące budowy i natury, że się tak wyrażę filozoficznie, bytu. Chcą wydrzeć Bogu Jego tajemnice. Bozon Higgsa, to jest to, co zaślepia naukowców. A przy okazji, czy wyobrażacie sobie jakiegoś mgra lub dra, uczestniczącego w tym projekcie, który by zgłosił swoje wątpliwości jakiemuś Profi ? Z miejsca by stracił wszelkie szanse na dalszą karierę zawodową. Taka jest prawda. Z kolei, gdyby jakiś Profer ogłosił, że się boi konsekwencji LHC, to również "zbłaźnił" by się na arenie międzynarodowej. I tak, tylko ze względów na konwenansy w światku naukowców, fizyków cząstek elementarnych, może być w efekcie nieciekawie.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 3

0 użytkowników, 3 gości oraz 0 użytkowników anonimowych