Skocz do zawartości


Zdjęcie

Zdjęcia z Marsa


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
224 odpowiedzi w tym temacie

#76

mindmax.
  • Postów: 592
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

mariush

Piaskownica, ruiny, mury - co za różnica? Wszystkie prezentowane przez Ciebie "sugestie" są równie idiotyczne.

Gdybym nie wiedział że bronisz oficjalnego stanowiska, to może bym się i zdziwił że nie dostrzegasz tego "czegoś" w nicości krajobrazu Marsa z Google.

Ja żadnego kwadratu nie zniekształcałem.
Zmniejszyłem rozdzielczość zdjęcia, a krater Henry (jak zresztą i wszystko na zdjęciu) stał się bardziej kanciasty. Najnormalniejsza konsekwencja przy redukcji rozdzielczości.
Rozumiem, że fakt nieuzyskania przeze mnie IDENTYCZNYCH zniekształceń dyskwalifikuje moją argumentację?

Bardziej "kanciasty" Henry rozpłynął się w śród innych i tyle go było widać, a ten z Google jest widoczny jak... jedyny rodzynek w cieście - przecież gdyby nie ten fakt to bym go nie wyciągał na tapetę.
Fakt nie uzyskania podobnych przekształceń sugeruje jedynie że obrana została nie zupełnie właściwa droga do rozwiązania tej "normalności" z Google.

Jeśli nie uda się odpowiednio pogorszyć obrazu tej "piaskownicy" ze zdięć o lepszej jakości to pewien niedosyt pozostanie a może stać się on wylęgarnią następnych pytań

Nie wątpię.Tylko czekać, aż wylęgnie się tu cała masa bzdurnych pytań. W końcu marka mindmax zobowiązuje.

A może nie tyle bzdurnych co takich, których dotąd nikt głośno nie zadał, lecz najpierw należało by wyjaśnić przyczynę wyjątkowości Henrego, bo do tego że ma ona miejsce nikogo chyba nie trzeba przekonywać.
Marka ? Raczej zachęta do robienia użytku z tego, co każdemu jest dane jak na tacy.
  • 0

#77

Tiamat.
  • Postów: 3048
  • Tematów: 29
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Wytlumacz mi mindmax, po co NASA mialo by ukrywac ruiny czegos tam na marsie ? bo co ? bo ludzie wpadna w panike, ze na marsie kiedys byla cywilizacja jak nasza ? poprosze racjonalne wytlumaczenie. ja rozumiem ze desperacko mozna tlumaczyc ukrywanie przez Nasa UFO, albo jakichs katastrof w 2012, ale nie kapuje po co ukrywac jakies ruiny. Rownie dobrze zli naukowcy mogli ukrywac ruiny na ziemi.
  • 0

#78

mindmax.
  • Postów: 592
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

A co tu jest do tłumaczenia, po prostu "żli" naukowcy wystrychnięci by zostali na dudka wraz z całą "udokumentowaną" przez nich historią Ziemi-świata, która nie tylko okazała by się mitem większym od greckich ale potwierdzała by dodatkowo teorie wysnuwane przez jakiegoś tam laika, bo hotelarza z profesji (z czym on sam się nie kryje) - Danikena.
Wówczas to mogło by się okazać, że piramidy nie musiały służyć jedynie za grobowce a nawet ich powstanie nie musiało być okupione niczyją śmiercią i... stało by się zagadką na następne stulecia.
Zakazana archeologia w postaci złotych łańcuszków zatopionych w bryłach węgla czy ludzkich śladów stóp zadeptanych przez ślady dinozaurów musiały by zostać wreszcie przez naukę zauważone lub też śmigłowce i samoloty ze starych rysunków musiały by być poważniej traktowane, a nie tłumaczone jedynie pragnieniami do wzbicia się w przestworza po obserwacji przyrody.
Weryfikacji musiło by ulec powstanie życia na naszej planecie a przynajmniej człowieka wraz z jego celem/zadaniem nie mówiąc już o religiach, które w brew pozorom wiele mogą nawet w naszym - obecnym świecie.
Dlatego właśnie wszystkie zjawiska niezgodne z przyjętym od wielu wieków dogmatem powstania świata/wszechświata i życia w nim skazane są na pośmiewisko a w najlepszym przypadku na ukrywanie dotąd... dokąd to będzie możliwe.
  • 0

#79

Cahir.
  • Postów: 1195
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Z tym, że praktycznie wszystkie odkrycia z "Z.A." pochodzą z XIX ewentualnie początku XX wieku kiedy panował kreacjonistyczny szał, krótko mówiąc. Oprócz pojedynczych zdjęć ślad i słuch po tych przedmiotach zaginął.
  • 0



#80

Tiamat.
  • Postów: 3048
  • Tematów: 29
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Widze ze dyskusja niekoniecznie ma sens, pozdrawiam wytrwalych.
  • 0

#81

mindmax.
  • Postów: 592
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

O ile mi wiadomo, te które zdołały znależć się w odpowiednich dla siebie miejscach nadal są ciekawymi eksponatami, jednak umieszczonymi w taki sposób, żeby za bardzo nie zwracać na siebie uwagi, a te z naukowym "wyjaśnieniem swego pochodzenia" bywają nawet bohaterami ekspozycji.
Faktem jest że coraz trudniej spotkać tego typu okazy, bo są one nie lada gratką dla kolekcjonerów, którzy z powodu niedofinansowania muzeów znajdują je na aukcjach i... ślad po nich ginie.
  • 0

#82

tommi59.
  • Postów: 262
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

a wiecie cos o tych photos E09-00186 ,DAS 8044333
  • 0

#83

Mariush.
  • Postów: 4319
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Bardziej "kanciasty" Henry rozpłynął się w śród innych i tyle go było widać, a ten z Google jest widoczny jak... jedyny rodzynek w cieście - przecież gdyby nie ten fakt to bym go nie wyciągał na tapetę.
Fakt nie uzyskania podobnych przekształceń sugeruje jedynie że obrana została nie zupełnie właściwa droga do rozwiązania tej "normalności" z Google.

Na jednym i na drugim zdjęciu krater Henry jest dobrze widoczny. Inne kratery także. Identycznego efektu nie mogłem uzyskać, gdyż nie wnikałem w to, jaki algorytm kompresji został użyty na zdjęciu z Google Earth. Ja zastosowałem po prostu najzwyklejszą kompresję JPG, aby tylko pokazać, w jaki sposób owa "kanciastość" krateru powstaje.

Jeśli interesuje Cię superdokładne odwzorowanie, zorientuj się, jaki algorytm kompresji zastosowano w GE (mnie się nie chce szukać). Wtedy tak Ci skonwertuje zaprezentowane przeze mnie zdjęcie, że nie odróżnisz go od tego, które Ty przedstawiłeś.

Zakazana archeologia w postaci złotych łańcuszków zatopionych w bryłach węgla czy ludzkich śladów stóp zadeptanych przez ślady dinozaurów musiały by zostać wreszcie przez naukę zauważone lub też śmigłowce i samoloty ze starych rysunków musiały by być poważniej traktowane, a nie tłumaczone jedynie pragnieniami do wzbicia się w przestworza po obserwacji przyrody.

Pojawienie się owych "dowodów" było zwykłą mistyfikacją, będącą reakcją na wkraczający do nauk przyrodniczym ewolucyjny obraz rzeczywistości. Po prostu biblijni kreacjoniści za wszelka cenę probowali "dowieść", że ok. 4500 lat temu miał na Ziemi miejsce globalny potop. Har-Magedon już o tym wspomniał.

Bardzo pouczające w tym zakresie jest przeanalizowanie owych "znalezisk" pod kątem czasu i miejsca "odkrycia". Warto się też przyjrzeć okolicznościom towarzyszącym owym "odkryciom" - można dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy. Na forum temat ten był już szeroko dyskutowany.
  • 0



#84

mindmax.
  • Postów: 592
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

mariush

Na jednym i na drugim zdjęciu krater Henry jest dobrze widoczny. Inne kratery także. Identycznego efektu nie mogłem uzyskać, gdyż nie wnikałem w to, jaki algorytm kompresji został użyty na zdjęciu z Google Earth. Ja zastosowałem po prostu najzwyklejszą kompresję JPG, aby tylko pokazać, w jaki sposób owa "kanciastość" krateru powstaje.

Niestety w Google inne kratery nie zwracają takiej uwagi jak właśnie ten, mało tego - prócz tego nie widać żadnego innego, dlatego uważam że nie jest to sprawa algorytmu, chyba że... miał by dotyczyć tylko Henrego a warto zwrócić uwagę również na to, że przy większym zbliżeniu mimo niemal całkowitego rozmycia regularność jego ulega nawet poprawie dzięki jaskrawym liniom tworzącym ten kształt.

Jeśli interesuje Cię superdokładne odwzorowanie, zorientuj się, jaki algorytm kompresji zastosowano w GE (mnie się nie chce szukać). Wtedy tak Ci skonwertuje zaprezentowane przeze mnie zdjęcie, że nie odróżnisz go od tego, które Ty przedstawiłeś.

Szczerze mówiąc wątpię w powodzenie tych prób, a przypuszczam że sam nie bardzo w nie wierzysz, bo wyostrzając całość nie uzyskasz pożądanego efektu "rodzynka".

Pojawienie się owych "dowodów" było zwykłą mistyfikacją, będącą reakcją na wkraczający do nauk przyrodniczym ewolucyjny obraz rzeczywistości. Po prostu biblijni kreacjoniści za wszelka cenę probowali "dowieść", że ok. 4500 lat temu miał na Ziemi miejsce globalny potop. Har-Magedon już o tym wspomniał.

W ten sposób rozumując to można podważyć większość uzyskanych nawet przez samą naukę dowodów nie tylko na tym polu a religijni kreacjoniści najpierw niech sami dojdą do porozumienia, bo jedni uważają że 4,5 tys lat temu, inni że 6 tys a nauka przychyla się do tego, że 11,5 tys. lat temu wydarzyło się coś, co do potopu można porównać, ale wszystkie te okresy są niczym w porównaniu do czasu, w którym powstawał węgiel,bo dowodów z tych czasów mistyfikacją nie da się już nazwać.

Bardzo pouczające w tym zakresie jest przeanalizowanie owych "znalezisk" pod kątem czasu i miejsca "odkrycia". Warto się też przyjrzeć okolicznościom towarzyszącym owym "odkryciom" - można dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy. Na forum temat ten był już szeroko dyskutowany.

Wydaje mi się że bardziej "pouczającą" lekturą była książka autorstwa jednego z naukowców UW która ukazała się jako riposta po wydaniu bodajże "Gości z kosmosu" któea dotyczyła również tematyki Archeologii Zakazanej o zniewalającym tytule: "Z powrotem na Ziemię" lub jakoś podobnie.
Naukowiec ten moim zdaniem swoją indolencją dogonił nawet... człowieka prekambryjskiego wypisując takie dyrdymały -niewątpliwie swojego autorstwa, bo z takimi głupotami w innych pracach się nie spotkałem- że mnie samemu było za niego głupio.
Mimo że zaprezentował w tej książce swoje zdanie i... jakiegoś kolegi "po fachu"- co zapewne miało bardziej uwiarygodnić tę 'pracę zbiorową', jednak podając tytuły przed nazwiskami nie tylko nazwiska splamił.
  • 0

#85

Dager.
  • Postów: 3079
  • Tematów: 64
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ciekawe materiały o tzw. "Bialej skale" znalazłem na stronie THE PLANETARY SOCIETY. "White Rock" znaleziono we wnętrzu krateru Pollock na zdjęciach Viking Orbitera w 1976r. Obecnie tę geologiczna formację skalną przybliżył satelita MRO. Na frapującym zdjęciu z kamery HiRISE (rozdzielczość - 0.5m/piksel) widać odsłonięte białe grzbiety skalne, otoczone polami granatowych wydm. Niezwykła kolorystyka.

http://planetary.org...ticle/00001419/" target="_blank">http://planetary.org...ticle/00001419/
  • 0



#86

tommi59.
  • Postów: 262
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

ciekawe zdjecie dager jak myslisz moze tam byc troche wody??
  • 0

#87

Mariush.
  • Postów: 4319
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Niestety w Google inne kratery nie zwracają takiej uwagi jak właśnie ten, mało tego - prócz tego nie widać żadnego innego, dlatego uważam że nie jest to sprawa algorytmu, chyba że... miał by dotyczyć tylko Henrego

Najwyraźniej musisz mieć problemy ze wzrokiem, bo ja na zdjęciu z Google Earth widzę mnóstwo innych kraterów i to całkiem wyraźnie.

Poniżej zestawienie zdjęć: Twojego z Google Earth (góra) i mojego o zredukowanej rozdzielczości i ostrości (dół). Gdzie dostrzegasz między nimi jakieś wyjątkowe różnice, które miałyby świadczyć o występowaniu... No właśnie, czego? Jakiejś nieznanej, zagadkowej anomalii? Zdradzisz w końcu, do czego w tych głupich insynuacjach zmierzasz?

Dołączona grafika


W końcu początkowo chodziło Ci tylko o:

Przydało by się zdięcie tego obszaru z lepszą rozdzielczością, bo tylko wówczas obeszło by się bez gdybania.

Dostałeś cały komplet zdjęć o większej rozdzielczości, więc... po co te dalsze gdybanie?

a warto zwrócić uwagę również na to, że przy większym zbliżeniu mimo niemal całkowitego rozmycia regularność jego ulega nawet poprawie dzięki jaskrawym liniom tworzącym ten kształt.

Te jaskrawe linie, to krawędzie pikseli tworzących obraz, cudaku.

Szczerze mówiąc wątpię w powodzenie tych prób, a przypuszczam że sam nie bardzo w nie wierzysz, bo wyostrzając całość nie uzyskasz pożądanego efektu "rodzynka".

Czy oprócz, charakterystycznego dla Ciebie, wyrażającego Twoje powątpiewanie, niczym nie podpartego pustosłowia, masz jeszcze coś do dodania?

Na pozostałe pytania odpowiadam w bardziej odpowiednim do tego miejscu:
LINK
  • 0



#88

Dager.
  • Postów: 3079
  • Tematów: 64
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

ciekawe zdjecie dager jak myslisz moze tam byc troche wody??


Wątpliwe. To pustynne miejsce położone blisko równika. Wydmy z granatowego pyłu nawiane przez wiatry świadczą, że musi tam być sucho.
  • 0



#89

tommi59.
  • Postów: 262
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

ogladalem zdjecia marsa zrobione przez esa na nich mars w wiekszosci jest zolty czesciowo niebieski i zawsze ma niebieska obwodke ciekawe czemu nasa w wiekszosci pokazuje zdjecia marsa w innych kolorach i bez atmosfery tak tylko pytam.w tych zdjeciach esa to bylo tez troche obszarow zielonych a wsrod nich jakby jeziora
  • 0

#90

mindmax.
  • Postów: 592
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

mariush

Najwyraźniej musisz mieć problemy ze wzrokiem, bo ja na zdjęciu z Google Earth widzę mnóstwo innych kraterów i to całkiem wyraźnie.
Poniżej zestawienie zdjęć: Twojego z Google Earth (góra) i mojego o zredukowanej rozdzielczości i ostrości (dół). Gdzie dostrzegasz między nimi jakieś wyjątkowe różnice, które miałyby świadczyć o występowaniu... No właśnie, czego? Jakiejś nieznanej, zagadkowej anomalii? Zdradzisz w końcu, do czego w tych głupich insynuacjach zmierzasz?

Najwidoczniej mam "coś" ze wzrokiem bo po dokładnym przyjrzeniu się zdięciu w Google /a jednak jest to plansza/
można dostrzec wiele innych, mało wyażnych, ale jednak - bo tylko jeden "kwadrat" na całym globie był by conajmniej dziwny - ruin po jakiejś cywilizacji.
Różnica polega jedynie na wyraxistości tych obiektów, które powodują że moje "głupie insynuacje" przestały być jedynie insynuacjami i utwierdziły mnie jeszcze w moich przypuszczeniach, a super wyraziste kratery ze zdięć sond marsjańskich pokazują jedynie to, co powinniśmy zobaczyć czyli wizję artystyczną Marsa widzianą okiem NASA.

Dostałeś cały komplet zdjęć o większej rozdzielczości, więc... po co te dalsze gdybanie?

Dostałem - za co wielkie dzięki, tylko że Mars w większej rozdzielczości okazuje sie nie zupełnie tym samym Marsem co z planszy w Google.

Te jaskrawe linie, to krawędzie pikseli tworzących obraz, cudaku.

Teraz to już nawet nie wiem co rozumiesz pod pojęciem 'piksel', który dla mnie zawsze był najmniejszym elementem obrazu a więc nie może być mowy o wyszczególnieniu w nim czegokolwiek.
Krawędzie pikseli mogą być widoczne dopiero przy złożeniu co najmniej dwóch różnych czyli nie ma mowy o "jaskrawych liniach na krawędziach pikseli" w przypadku gdy jeden z tych pikseli nie jest w całości jaskrawy - jarzysz bazę..."Cudaku".

Czy oprócz, charakterystycznego dla Ciebie, wyrażającego Twoje powątpiewanie, niczym nie podpartego pustosłowia, masz jeszcze coś do dodania?

Nie wiem czy trafi jeszcze coś więcej do Twojej świadomości skoro sugerujesz podział pikseli na jakieś >subpiksele< powodujące "jaskrawe linie na krawędziach" - pewnie już tych właściwych pikseli ?
Przyjrzyj się powierzchni Marsa z Google w większym przybliżeniu a więc z większymi "pikselami" to może zaskoczysz o co biega, bo pytaniem nadal zostaje co na niej domalowano - wygląda na to, że... piksele.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych