Skocz do zawartości


Zdjęcie

Zdjęcia z Marsa


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
224 odpowiedzi w tym temacie

#91

Mariush.
  • Postów: 4319
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Różnica polega jedynie na wyraxistości tych obiektów, które powodują że moje "głupie insynuacje" przestały być jedynie insynuacjami i utwierdziły mnie jeszcze w moich przypuszczeniach, a super wyraziste kratery ze zdięć sond marsjańskich pokazują jedynie to, co powinniśmy zobaczyć czyli wizję artystyczną Marsa widzianą okiem NASA.

Artystyczną, a zarazem fantastyczno-niedorzeczną wizję Marsa to na razie Ty prezentujesz.

Dostałem - za co wielkie dzięki, tylko że Mars w większej rozdzielczości okazuje sie nie zupełnie tym samym Marsem co z planszy w Google.

Zdjęcie całego Marsa zaprezentowane przeze mnie jest DOKŁADNIE TYM SAMYM ujęciem, co zaprezentowany przez Ciebie obraz z Google Earth, tylko że we większej rozdzielczości. Jak można mówić o jakichkolwiek rozbieżnościach w rzeczywistym wyglądzie struktur powierzchniowych planety, skoro mowa jest o JEDNYM I TYM SAMYM ujęciu?

Jedyne różnice w tym, co widać, wynikają z różnych rozdzielczości i ostrości obu obrazów. Ale to chyba oczywiste i niewymagające dalszego komentarza (mam przynajmniej taką nadzieję). Zresztą pokazałem Ci, jak po drobnych modyfikacjach rozdzielczością i ostrością zaprezentowanego przeze mnie obrazu Marsa można uzyskać obraz praktycznie identyczny z tym zaprezentowanym przez Ciebie.

A co do tego, że "przy większym zbliżeniu mimo niemal całkowitego rozmycia regularność jego [krateru Henry - mój przyp.] ulega nawet poprawie dzięki jaskrawym liniom tworzącym ten kształt" najlepiej będzie, jak pokażesz na zdjęciu, o co Ci chodzi. Oszczędzimy sobie sporo z tej w sumie bezwartościowej, prowadzącej donikąd dyskusji.

Tak, a propos: Czy ktoś poza mindmaxem i mną tą wymianę zdań jeszcze śledzi? ;)
  • 0



#92

22z.
  • Postów: 555
  • Tematów: 28
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Na razie pozostaje neutralny w waszej dyskusji i podam wam jeszcze troche zdjęć.
Jest to link do stronki gdzie znajdziecie ciekawe zdjęcia dotyczące np. ręki lub podobieństwa piramid z gizy i formacji wulkanicznych.
http://www.aliendave.com/Mars.html

A przy okazji to:
http://mars-news.de/...-anomalies.html
  • 0

#93

Mariush.
  • Postów: 4319
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

A co ciekawego jest w tych zdjęciach? Zwykłe marsjańskie kamienie, wzniesienia itp.

Trudno, żeby na Marsie, który jest pokryty niezliczona liczbą głazów nie zalazło się kilka sztuk o kształcie przypominającym coś znajomego. Tak to już jest z ludzkim postrzeganiem. Wystarczy czasem niewielkie podobieństwo, czyjaś sugestia i już w czymś w zasadzie bezkształtnym zaczniemy dostrzegać znajome rzeczy. Ludzki mózg odgrywa w tym wszystkim zasadniczą rolę.

Naprawdę nie rozumiem, o co to całe halo...
Jak chmury na niebie uformują się w jakiś znajomy kształt, nikt nie robi z tego powodu jakiejś paranormalnej sensacji:

Dołączona grafika


  • 0



#94

tommi59.
  • Postów: 262
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

jestem obiektywnie nastawiony. mimo wielu anomalii swiadczacych ewidentnie o istnieniu kiedys lub teraz cywilizacji akurat na tych zdjeciach kreatur zadnych nie widze
  • 0

#95

22z.
  • Postów: 555
  • Tematów: 28
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

A widzieliście tę animacje:
http://mars-news.de/...7982l_20sec.gif
W ciągu 25 godzin poruszył się 20 cm - tak jest w opisie
  • 0

#96

Mr. Mojo Risin'.
  • Postów: 988
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Co się poruszyło? Ja tam widzę tylko kiepski, mały gif,w którym każdy piksel zmienia swoją pozycję.
  • 0



#97

22z.
  • Postów: 555
  • Tematów: 28
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

A ja widze że to się porusza względem stałego punktu którym jest dolna część obrazka, czyli część sondy. Nawet kamienie na tylnym planie prawie nie zmieniają położenia.
Proponuje zobaczyć to co podawałem wcześniej:
http://mars-news.de/...-anomalies.html
tuż pod nagłówkiem 4 unknown animals zdjęcie i opis.
  • 0

#98

mindmax.
  • Postów: 592
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

mariush

Artystyczną, a zarazem fantastyczno-niedorzeczną wizję Marsa to na razie Ty prezentujesz.

Nie moja to wina, że monopol na kosmiczną prawdę przypisuje sobie NASA a z jej punktu widzenia to wszelkie odstępswa od tej "jedynie słusznej prawdy" będą niedorzeczne.
Poniżej nie tylko nagrane i widziane z STS... przyjemnego oglądania wszystkich części.
http://www.youtube.c...feature=related

Zdjęcie całego Marsa zaprezentowane przeze mnie jest DOKŁADNIE TYM SAMYM ujęciem, co zaprezentowany przez Ciebie obraz z Google Earth, tylko że we większej rozdzielczości. Jak można mówić o jakichkolwiek rozbieżnościach w rzeczywistym wyglądzie struktur powierzchniowych planety, skoro mowa jest o JEDNYM I TYM SAMYM ujęciu?

Dokładnie te same ujęcia a mimo to te z większą rozdzielczością są tylko proponowanym kierunkiem w którym należy podążać, żeby zachować "odpowiedną" i jakże sielską wizję świata - poniżej co nie co o prawdzie orbitalnej i nie tylko.


A co do tego, że "przy większym zbliżeniu mimo niemal całkowitego rozmycia regularność jego [krateru Henry - mój przyp.] ulega nawet poprawie dzięki jaskrawym liniom tworzącym ten kształt" najlepiej będzie, jak pokażesz na zdjęciu, o co Ci chodzi. Oszczędzimy sobie sporo z tej w sumie bezwartościowej, prowadzącej donikąd dyskusji.

Jeśli chodzi Ci o to że krater ten "mimo niemal całkowitego rozmycia" dzięki tym jaskrawym liniom przybiera kształt kwadratu -bo na pewno nie okręgu jak przystało na krater- to nie pozostaje mi nic innego jak tylko zgodzić się z tą tezą.

Tak, a propos: Czy ktoś poza mindmaxem i mną tą wymianę zdań jeszcze śledzi?

Nikt nie śledzi - wal śmiało, co najwyżej tylko ja się trochę pośmieję.

Ludzki mózg tylko przetwarza dochodzące do niego sygnały...
  • 0

#99

Dager.
  • Postów: 3079
  • Tematów: 64
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nie moja to wina, że monopol na kosmiczną prawdę przypisuje sobie NASA a z jej punktu widzenia to wszelkie odstępswa od tej "jedynie słusznej prawdy" będą niedorzeczne.



Bzdura!
Rzekomy monopol przypisują NASA media, które świadomie nie dostrzegają jej decydującego wkładu w bezpośrednie badania i poznanie Wszechświata. Która z wielu narodowych i ponadnarodowych organizacji kosmicznych może poszczycić się tak wyjątkowo bogatym dorobkiem organizacyjnym i badawczym na polu astronautyki i astronomii? RKA, ESA, JAXA, lub inne dopiero od niedawna angażują się w znaczące misje badawcze (np. japońskie badania planetoid i Księżyca, udział ESA w misji Cassini do Saturna, badania Księżyca i ostatnio Wenus, chińskie i indyjskie aspiracje w poznawaniu topografii i środowiska Księżyca, itd). W porównaniu do półwiecza osiągnięć badawczych NASA w poznawaniu Kosmosu, nowe inicjatywy badawcze innych krajów to zaledwie początek drogi, podczas gdy historycznie rzecz biorąc, dorobek NASA jest ogromny.
Z drugiej strony, dobrze się stało, że równocześnie badają Marsa sondy kosmiczne NASA i ESA a niedługo być może i Rosyjskie. Tak samo dzieje się w sferze badań Księżyca, gdyż już w przyszłym roku dojdzie do sytuacji, gdy równocześnie będą go badać satelity czterech państw (Japonii, Chin, Indii i USA). Zatem, rzekomy monopol NASA na "kosmiczną prawdę" jest niedorzeczną fikcją, obliczoną na nieznajomość faktów.
Szczegółowe zdjęcia Marsa uzyskiwane z europejskiego satelity Mars-Express pokazują dokładnie ten sam obraz planety i te same szczegóły topograficzne, odkryte kilkadziesiąt lat wcześniej przez sondy NASA. Podobnie rzecz ma się z naszym Księżycem, którego globalny obraz skanują kamery satelitów japońskich i chińskich a niebawem indyjskich. Przekazywane na Ziemię obrazy Marsa czy Księżyca dowodzą, że NASA nie miała i nie ma monopolu na "kosmiczną prawdę", gdyż nigdy nie była i nie jest jedynym organizatorem misji badawczych.
  • 0



#100

mindmax.
  • Postów: 592
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Szczegółowe zdjęcia Marsa uzyskiwane z europejskiego satelity Mars-Express pokazują dokładnie ten sam obraz planety i te same szczegóły topograficzne, odkryte kilkadziesiąt lat wcześniej przez sondy NASA. Podobnie rzecz ma się z naszym Księżycem, którego globalny obraz skanują kamery satelitów japońskich i chińskich a niebawem indyjskich. Przekazywane na Ziemię obrazy Marsa czy Księżyca dowodzą, że NASA nie miała i nie ma monopolu na "kosmiczną prawdę", gdyż nigdy nie była i nie jest jedynym organizatorem misji badawczych.

No właśnie Dager, pokazują te same obrazy a nawet szczegóły identyczne z nasoskimi co jest równoznaczne jednak z monopolem i to nawet wówczas, gdy na owych fotografiach nie widnieje wiadoma autoryzacja.

Bzdury to Ty opowiadasz, bo widocznie nie mieści Ci się w głowie to, co na świecie się dzieje od lat a każde nowe informacje uzyskane nawet bezpośrednio z tak zaufanego żródła jakim jest NASA stanowią informacyjny przesyt.

Czterdzieści lat dla Księżyca jest niczym, więc on sam nie musiał poddać się widocznym zmianom w tym czasie -czego nie da się niestety powiedzieć o galopującej ziemskiej technologii, która wbrew sobie nakazuje nam nadal wierzyć, że obrazki uzyskane przed laty są tymi jedynymi pokazującymi nam "naszą rzeczywistość" taką, w jaką mamy wierzyć.

Jeśli "UFO" umieszczone przed tytułami filmów odrzucało Cię od obejrzenia ich pod podanym wcześniej adresem, to jednak nic nie jest w stanie zmienić faktu, że znaczną ich część stanowią transmisje przeprowadzone przez NASA, tylko że jako całość z wiadomych skądinąd powodów firmowana przez nią nie jest.
  • 0

#101

Mick St. John.
  • Postów: 154
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

jezeli wogóle cos na tych zdjeciach bylo, to juz dawno zostalo wymazane.
  • 0

#102

Dager.
  • Postów: 3079
  • Tematów: 64
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

]
No właśnie Dager, pokazują te same obrazy a nawet szczegóły identyczne z nasoskimi co jest równoznaczne jednak z monopolem i to nawet wówczas, gdy na owych fotografiach nie widnieje wiadoma autoryzacja.

Bzdury to Ty opowiadasz, bo widocznie nie mieści Ci się w głowie to, co na świecie się dzieje od lat a każde nowe informacje uzyskane nawet bezpośrednio z tak zaufanego żródła jakim jest NASA stanowią informacyjny przesyt.

Czterdzieści lat dla Księżyca jest niczym, więc on sam nie musiał poddać się widocznym zmianom w tym czasie -czego nie da się niestety powiedzieć o galopującej ziemskiej technologii, która wbrew sobie nakazuje nam nadal wierzyć, że obrazki uzyskane przed laty są tymi jedynymi pokazującymi nam "naszą rzeczywistość" taką, w jaką mamy wierzyć.

Jeśli "UFO" umieszczone przed tytułami filmów odrzucało Cię od obejrzenia ich pod podanym wcześniej adresem, to jednak nic nie jest w stanie zmienić faktu, że znaczną ich część stanowią transmisje przeprowadzone przez NASA, tylko że jako całość z wiadomych skądinąd powodów firmowana przez nią nie jest.


Chcesz nam wmówić, że żyjesz w jakim wydumanym matrixie? :mrgreen: No to skup się na konkretach, bo ja nie rozmawiam o bajkach SF ani o ufoludkach, tylko o topografii Marsa i Księżyca.

Szczegóły topograficzne na świeżych zdjęciach z europejskiej sondy MARS EXPRESS nie różnią się w porównaniu ze zdjęciami wykonanymi 30 lat wcześniej przez amerykańskie orbitery VIKING. Bo niby czemu miały by się różnić?. Chyba tylko rozdzielczością.Wystarczy choćby porównać jeden z charakterystycznych obiektów uchwycony na zdjęciach NASA i ESA, mianowicie największy wulkan w Układzie Słonecznym - OLYMPUS MONS. Pierwsze zdjęcie jest mozaiką zdjęć z Vikingów:

http://xpda.com/mars/PIA02982.jpg

Drugie uzyskane kamerami MARS-EXPRESS pokazuje centralny krater tego gigantycznego wulkanu:

http://web.mit.edu/k.....pus Mons.jpeg

Mars pod względem geologicznym nie przejawia aktywności, więc trudno oczekiwać jakich rzucających się w oczy różnic w wyglądzie tego samego terenu na przestrzeni krótkiego czasu. Tobie owa identyczność kojarzy się wyłącznie z wydumanym "monopolem". Ba, żeby tylko. To dowód spisku NASA, która zapewne ma swych agentów w ESA, którzy czuwają nad poprawnością publikacji. Doprawdy, to żałosne.

Czy my rozmawiamy o planetach naszego Układu, czy o światowej polityce? Raczej o planetach, zatem wolał bym żebyś przestał serwować jakieś spiskowe dyrdymały, bo zwyczajnie mnie to śmieszy.

Księżyc jeszcze bardziej niż Mars jest niezmienny z racji braku atmosfery. Nie widać tam chmur, burz pyłowych ani tornad, zatem fotografie sprzed 40 lat pokazują to samo, co widać na dzisiejszych przekazach z japońskich i chińskich kamer cyfrowych. Wystarczy popatrzeć na podobne ujęcia krateru COPERNICUS z satelity NASA - LUNAR ORBITER 2 (1966) oraz najnowszy obrazek z japońskiego satelity KAGUYA:

http://starryskies.c.../copernicus.png

http://www3.nhk.or.j...l/kaguya045.jpg

Kiedy piszesz, że NASA jakoby firmuje filmy i zdjęcia przedstawiające rzekome pojazdy UFO, zaczynam wątpić, że mam do czynienia z człowiekiem poważnym.

Użytkownik +..... edytował ten post 17.05.2008 - 19:44

  • 0



#103

Dager.
  • Postów: 3079
  • Tematów: 64
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

jezeli wogóle cos na tych zdjeciach bylo, to juz dawno zostalo wymazane.



Dlaczego NASA nie wysyła lądowników i pojazdów w miejsca, gdzie jakoby coś jest? To proste. Ponieważ z naukowego punktu widzenia nie ma tam niczego, co było by warte misji za setki milionów $US. Gdyby na zdjęciach z orbity odkryto na Marsie obiekty sztucznego pochodzenia, był by to wymarzony cel dla zmasowanej inwazji sond badawczych NASA. Takie odkrycie spowodowało by natychmiastowy szum medialny i lawinowy wzrost dotacji rządowych na zbadanie tego fenomenu. To było by odkryciem o najwyższym priorytecie ważności.
Tym czasem nic takiego się nie dzieje. Kolejna sonda "Phoenix" wyląduje w następną niedzielę (25 Maja) w pobliżu północnego bieguna Marsa, na kamienistym pustkowiu.
  • 0



#104

mindmax.
  • Postów: 592
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

jezeli wogóle cos na tych zdjeciach bylo, to juz dawno zostalo wymazane.

Być może było jeszcze coś, ale na razie musi wystarczyć to co zostało, a i tak dla niektórych jest to aż nadto.

Dager

Chcesz nam wmówić, że żyjesz w jakim wydumanym matrixie? No to skup się na konkretach, bo ja nie rozmawiam o bajkach SF ani o ufoludkach, tylko o topografii Marsa i Księżyca.

Wmawiać można jedynie to, czego normalnie nie widać a przecież każdy ma swoje oczy i uszy.
Wydaje się że w swoistym matrixie to Ty żyjesz i starasz się nam wmówić że jest on jedyną
rzeczywistością a propozycja skupienia się tylko na nim jest tego dowodem - czyżbyś podważał nawet realność orbitalnych transmisji autoryzowanych przez tak ulubioną agencję?

Szczegóły topograficzne na świeżych zdjęciach z europejskiej sondy MARS EXPRESS nie różnią się w porównaniu ze zdjęciami wykonanymi 30 lat wcześniej przez amerykańskie orbitery VIKING. Bo niby czemu miały by się różnić?. Chyba tylko rozdzielczością.

Sugerujesz że rozdzielczość jest li tylko wyświechtanym hasłem, to dzięki niej właśnie powinno się dostrzec różnice między obecnymi a dawnymi fotografiami a brak ich jedynie potwierdza monopol na prawdę.

Mars pod względem geologicznym nie przejawia aktywności, więc trudno oczekiwać jakich rzucających się w oczy różnic w wyglądzie tego samego terenu na przestrzeni krótkiego czasu. Tobie owa identyczność kojarzy się wyłącznie z wydumanym "monopolem". Ba, żeby tylko. To dowód spisku NASA, która zapewne ma swych agentów w ESA, którzy czuwają nad poprawnością publikacji. Doprawdy, to żałosne.

Faktycznie żałosne ale jednak prawdopodobne, być może nawet "agenci czuwający nad poprawnością publikacji" nie są potrzebni, bo czy można nazwać spiskiem sytuację w której... niemal wszyscy spiskują ?

Czy my rozmawiamy o planetach naszego Układu, czy o światowej polityce? Raczej o planetach, zatem wolał bym żebyś przestał serwować jakieś spiskowe dyrdymały, bo zwyczajnie mnie to śmieszy.

Jeszcze się taki nie narodził, który potrafił by oddzielić politykę od czegokolwiek na tej ziemi, tak więc nawet o niej nie wspominając bierzemy w niej czynny udział a niewiedza nigdy nie wpływała na naszą korzyść.
Może masz jakąś teorię wyjaśniającą powody dla których meteory upatrzyły sobie akurat wulkaniczne kratery lub ich pobliże, bo dalej to już tylko... jałowa pustynia ?

Księżyc jeszcze bardziej niż Mars jest niezmienny z racji braku atmosfery. Nie widać tam chmur, burz pyłowych ani tornad, zatem fotografie sprzed 40 lat pokazują to samo, co widać na dzisiejszych przekazach z japońskich i chińskich kamer cyfrowych.

I tak pewnie mamy zaprogramować nasze umysły, żeby nie trafiała do nas żadna inna prawda, z tym że my sami wpływu na ten stan rzeczy nie mamy, bo dzieje się to niestety bez naszej woli.

Kiedy piszesz, że NASA jakoby firmuje filmy i zdjęcia przedstawiające rzekome pojazdy UFO, zaczynam wątpić, że mam do czynienia z człowiekiem poważnym.

Nie twierdzę że NASA firmuje filmy przedstawiające UFO, jednakże są to jej transmisje więc albo ma nas za baranów, którym wszystko można wmówić nie wyłączając nawet kilkumilowych "odpadków" żyjących... swoim życiem, albo że wstyd przed niewiedzą zablokuje w nas możliwość zadawania "głupich" pytań.

Dlaczego NASA nie wysyła lądowników i pojazdów w miejsca, gdzie jakoby coś jest? To proste. Ponieważ z naukowego punktu widzenia nie ma tam niczego, co było by warte misji za setki milionów $US. Gdyby na zdjęciach z orbity odkryto na Marsie obiekty sztucznego pochodzenia, był by to wymarzony cel dla zmasowanej inwazji sond badawczych NASA. Takie odkrycie spowodowało by natychmiastowy szum medialny i lawinowy wzrost dotacji rządowych na zbadanie tego fenomenu. To było by odkryciem o najwyższym priorytecie ważności.

Z naukowego punktu widzenia to wszystko jest proste, ale niestety nie nauka rządzi światem i dokąd tak będzie, to można zapomnieć o tym "wymarzonym celu"- przynajmniej oficjalnie, bo ten "szum medialny" mógłby ugodzić w podstawy naszej cywilizacji a to nie wszystkim było by na rękę.

Tym czasem nic takiego się nie dzieje. Kolejna sonda "Phoenix" wyląduje w następną niedzielę (25 Maja) w pobliżu północnego bieguna Marsa, na kamienistym pustkowiu.

No i co z tego skoro efekty jej pracy -jeśli takie będą ze względu na awaryjność(?)- zobaczymy dopiero... po latach ?
Jakiż to naukowy punkt widzenia nakazuje "Phoeniks'owi" lądowanie "na kamiennym pustkowiu", a może... nie zupełnie jest on taki kamienny i pusty jak się o nim sądzi ?
  • 0

#105

Dager.
  • Postów: 3079
  • Tematów: 64
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

1. Ja skupiam się na topograficznych i weryfikowalnych konkretach, Ty wciąż fantazjujesz, nie mogąc wyzwolić się od nieuzasadnionej podejrzliwości. Wszystko dla Ciebie jest spiskiem, matrixem i cholera wie czym jeszcze. Nie podważam realności orbitalnych transmisji NASA, natomiast zawsze będę wytykał bałamutne komentarze na temat widocznych tam "UFO", które w rzeczy samej są chmurą bezładnie krążących wokół wahadłowca i ISS odpadków.

2. Zdjęcia z orbiterów VIKING (1976-78) nie miały tak wysokiej rozdzielczości jak aktualnie uzyskiwane zdjęcia z MARS-EXPRESS, MARS ODYSSEY i MRO, więc trudno porównywać globalny i niezbyt szczegółowy obraz Marsa sprzed trzech dekad (rozdzielczość rzędu setek metrów), z wycinkowymi obrazami powierzchni o rozdzielczości 0.25m/piksel. Gdy chodzi o ogólną topografię, na powierzchni Marsa nie pojawiły się jakieś nowe twory w postaci duzych kraterów czy rowów tektonicznych. Zmiany lokalne w postaci nawianych wydm, osuwisk, niewielkich świeżych kraterów czy ewolucji wyglądu osadów w rejonach polarnych są widoczne, ale na poziomie rozdzielczości rzędu kilku, kilkunastu metrów na piksel. Taka rozróżnialność szczegółów datuje się dopiero od 1996r, czyli niemal 20 lat po VIKINGACH. Ponadto trzeba uwzględnić zmiany pogodowe, w postaci lokalnych stref zachmurzenia, burz pyłowych czy wirów powietrznych. Powolna erozja wiatru powoduje subtelne zmiany powierzchniowe, dostrzegalne dopiero na bardzo szczegółowych zdjęciach.

3.Spiskomania jest chorobliwym tworem sieci. Symptomy są znane, natomiast trudno to paskudztwo leczyć. W sferze polityki można ją akceptować, lecz przekładanie tego na badania kosmiczne to absurd.

4. Mars jest nielicho skraterowany w wyniku uderzeń ciał kosmicznych, natomiast wygładzone obszary wokół nieczynnych już wulkanów, świadczą że ich aktywność miała miejsce po okresie intensywnego bombardowania. Potwierdzają to zauważone przez Ciebie nieliczne kratery uderzeniowe na stokach wulkanu OLYMPUS MONS.

5. My osobiście nie mamy wpływu na to, co spada co jakiś czas na powierzchnię Księżyca (a wiadomo, że spada, bo potwierdzają to obserwacje naziemne), lecz jak dotąd nie spadło tam nic aż tak dużego, by powstał krater wielkości np. - 1km. Natomiast, począwszy od 1958r spadło na Księżyc kilkadziesiąt obiektów stworzonych ludzką ręką i w większości przypadków dokładna lokalizacja tych miejsc jest znana. Fotograficznie zlokalizowano kilka kraterów wybitych w wyniku spadku ostatniego członu rakiety SATURN V oraz dwa kratery po upadku sond RANGER. Poszukiwaniem obszarów gdzie pojawiły się nowe, niewielkie kratery uderzeniowe zajmie się w przyszłym roku satelita LRO. Zapewne na zdjęciach z tego satelity zostaną również odnalezione lądowniki z misji radzieckich i amerykańskich. Sporo tego tam spoczywa.

6. Transmisje NASA z orbity mało kto ogląda na żywo. Zwykle później różni nawiedzeni spece montują z wybranych fragmentów "filmy" z odpowiednim komentarzem. Jeśli ktoś daje wiarę, że krążące wokół wahadłowca czy innego statku paprochy, zamarznięte cząsteczki paliwa oraz odchody z kosmicznej ubikacji - są pojazdami jakieś cywilizacji, to proszę bardzo. Miłej zabawy życzę.

7. Za parę lat? No tak. Już wszystko jasne. Dyskutujesz o Marsie, nie mając pojęcia, że obrazy z trzech satelitów i dwóch pojazdów docierają niemal codziennie i niemal codziennie każdy może je obejrzeć? Mam w archiwum zdjęcia z pojazdów SPIRIT i OPPORTUNITY, które zacząłem gromadzić tuż po ich lądowaniu ponad 3 lata temu. Są tego tysiące. Lądownik PHOENIX wyląduje za tydzień i jeśli wejdziesz na stronę misji -
http://phoenix.lpl.arizona.edu/
będziesz mógł na bieżąco śledzić jej wyniki.

Naukowy powód to badanie rejonu polarnego, poszukiwanie wody w wiecznej zmarzlinie i wiele innych zagadnień. Lądowisko wydaje się w miarę równe,
http://photojournal....A09946_fig1.jpg

lecz już wcześniej satelita MRO przesłał fotografie tego terenu i w wielu miejscach widać kamieniste moreny.
http://img241.images...dingsiteeb6.jpg
  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych