102 odpowiedzi w tym temacie

[chlon]

niedawno siedziałam w pokoju i w pewnym momencie moj pies zaczął sie patrzeć w jeden punkt i to przez dłuższy okres czasu, ale był spokojny. Ale i tak pierwsze co mi przyszło do głowy to to ze ducha mam w pokoju...

[Raptor]

Nie wiem czy psy widzą duchy, ale jestem pewien że widzą je koty.
W moim pokoju często kątem oka mogę zauważyć przemykające orby (rodsy?). Zawsze gdy mój kot siada na moim łóżku, zaczyna dziwnie obracać głową, tak jakby śledził coś wzrokiem. Najdziwniejsze jest to, że robi to zawsze o tej samej porze, czyli 01:30. Wtedy też wskakuje na moje łóżko i śledzi wzrokiem przelatującą energię.

Ps. Pewnego razu zrobiłem z kumplem eksperyment, gdy mój kot wskoczył na moje łóżko, zaczęliśmy wpatrywać się w jeden punkt na ścianie. Po chwili kątem oka można było zobaczyć jak coś dziwnego przemyka po moim pokoju.

[Pafcio127]

Uważaj, bo Ci jeszcze Nazgule przez pokój przejadą (zonk) . Wszystko było dobrze, dopóki nie napisałeś że widzisz orby . Kot może siada i wszystko ogląda, ludzie też tak wiele razy robią . Jak się długo wpatrujemy w jakiś punkt to można szału dostać i wtedy mózg szuka wymówki, żeby przestać się patrzeć w to jedno miejsce. Tak jak widzisz, to raczej nie uwieżyłem .

[morte]

Mój chyba widzi bo nieraz szczeka na ścianę
A tak...na poważnie dajcie ze trzy plusy za wypowiedź
Bo chciałbym zastratować se w konkursie

[Khorin]

hmmm... z moich obserwacji mogę powiedzieć, że psy jak i inne zwierzęta nie widzą duchy... no chyba że im się objawią, ale czytając wasze posty muszę powiedzieć że w to zwątpiłem. Zakładając że te relacje są prawdziwe.

[ciemność]

Czytałem kiedyś, że na manifestacje nie reagują gryzonie i płazy. A to z orbsami słabe... takie punkciki się widzi, ale to nie żadna energia...

[Kabezecik]

mi się wydaje ,że takie spojrzenie na ten temat mają filmy ,horrory przykładowo ,w których często pokazane jest że pisna cosik widzi ,szczeka,dziwnie się zachowuje A jak jest naprawdę ,nie wiem,bo nie spotkała mnie taka sytuacja

[warszawa_24]

Co do tematu - mam kanarki i jakos niezaobserowałm nic ciekawego.

Wczesniej były posty o dzieciach i muszę powiedzieć, że coś w tym moze jest.
Moja 2 letnia siostra przybiegła do mnie i powiedziała, że sie boi pana.
Była ze mną w moim pokju, ja siedziałem w necie, ale czytalem testy procesora i nikogo zdjecia tam niebyło.

[ciemność]

Dokładnie, dzieci coś takiego mogą widzieć. kabanoz, ja długo nie wierzyłem, aż się przekonałem i to mi wystarcza. Jak masz psa, to weź go na cmentarz, najlepiej w nocy, żeby się ewentualnie odwiedzający nie oburzyli. Albo idź z nim w miejsce, gdzie stało się coś złego. Przy odrobinie szczęścia zaobserwujesz dziwne zachowania psa. Czasami jednak są one na tyle słabe, że trudno zauważyć, jeśli trwają krótko. Na ogół jednak pies się boi, nie chce iść, jeży się, kuli, odwraca, szczeka, skomle, atakuje 'coś', chce się oprzeć łapami o powietrze.
Konie tez bardzo źle znoszą przebywanie w takich miejscach. Popytaj rodziny na wsi, jeśli masz, a usłyszysz mnóstwo historii o koniach, które nie chciały przechodzić koło jakiegoś drzewa, a wiedziano ogólnie, że na tym drzewie kiedyś się ktoś powiesił. Ja słyszałem taką historię od rodziny ze wsi i muszę przyznać, że nie mogłem nie uwierzyć. A później kuzyn mnie tam zabrał i konie po prostu nie chciały tamtędy przejechać, choć droga była normalna... nie miały powodu, by nie iść. Przeszliśmy sami kawałek i nic... wszystko dobrze. Zawróciliśmy po konie, ale nie dały się zmusić, bały się. Zawróciliśmy.

[Kabezecik]

ciekawe historie ciemność ja niestety nie mam psa,ani rodziny na wsi,ale może przejdę się na cmentarz z kimś kto ma psa,zobaczymy jego reakcję . Gdzie najlepiej z takim zwierzakiem iść? wezmę aparat ,może uda mi się uchwycić jego zachowanie

[pawlitto]

Siemka. Mieszkam nie daleko cmentarza i mam pieska, który czasami zachowuje się dosyć dziwnie tzn.
W około cisza piesek leży sobie całkiem spokojnie po czym - zrywa się, biega to na prawo to na lewo i szczeka, nie w jakieś konkretne miejsce ale tak po prostu. Albo leży po czym - podnosi głowę, nastawia uszy, patrzy się na mnie jak by chciał sprawdzić czy ja też " to " słyszę lub widzę zrywa się i znowu biega szczekając

Najpierw myślałem, że jest "troszkę" psychiczny, więc kiedy zaczyna łapać te "swoje fazy", podchodzę do niego i głaszcze go po główce z politowaniem żeby się uspokoił, ale po przeczytaniu tych wszystkich postów to chyba zacznę się bać

[prophet]

ciekawe historie ciemność ja niestety nie mam psa,ani rodziny na wsi,ale może przejdę się na cmentarz z kimś kto ma psa,zobaczymy jego reakcję . Gdzie najlepiej z takim zwierzakiem iść? wezmę aparat ,może uda mi się uchwycić jego zachowanie

i jak?

zrobiłeś jakies zdjecia?

[kuba89]

według mnie psy czują duchy. zawsze wtedy zachowują się bardzo dziwnie. zresztą nie tylko psy , a wszystkie zwierzęta.

[kowal246]

Ja mam psa rasy foksterier. Pewnego dnia wydarzyło się coś co zdaje się być bardzo podobne do tego co przydarzyło się Tobie. Sąsiad, mieszkający piętro niżej zmarł jakiś czas temu, mając 49 lat. Kilka nocy później w nocy Pako (mój pies) zerwał się ze snu i zaczął szczekać na przezroczysty punkt na (uwaga) przedpokoju:D:D. Warczał, szczekał a pierwsza rzecz jaka mi przyszła do głowy to to, że widział ducha sąsiada.

[Pollux]

Psy i koty są naszymi najlepszymi pupilami. Już od paru tysięcy lat służyły nam za wiernych druhów. I być może właśnie prze to że te zwierzęta przebywają przy naszym boku tak długi okres czasu, wykształciły umiejętność wyczuwania naszej duszy. Mogę tylko tak domniemać ale to o czym piszecie, o wyciu i dziwnych zachowaniach podczas gdy ktoś umierał na pewno coś w sobie ma. Co do dzieci to uważam że to nieprawda.