No wiesz, zawsze tak, ale dlaczego ZAWSZE, co za tym sie kryje? Mysle, ze to nie bostwo zadne, ale jeden wielki umysl swiadomy sam siebie, oraz swiadomy wszystkich czesci (nasze umysly w raz z nasza swiadomoscia) ktore skladaja sie na ten jeden. Fraktalna budowa wszechswiata:OK, ale to, że pewne rzeczy we wszechświecie ZAWSZE układają się w jakiś sposób, budują określone konstrukcje, figury, to nie dowodzi istnienia jakiegoś bóstwa które by tym sterowało. Przedstawię to sobie na przykładzie domku z kart - czy dało by się zbudować taki domek na zasadzie kart stojących pionowo? Nie, bo to wykluczają prawa fizyki. Tak samo jest z tymi wszystkimi przykładami, które przytoczyłeś.
"Fraktal (łac. fractus – złamany, cząstkowy) w znaczeniu potocznym oznacza zwykle obiekt samo-podobny (tzn. taki, którego części są podobne do całości)"
Masz zupelna racje, tak sie dzieje, bo tak jest, w moim rozumieniu jest to proste. Dlaczego swieta Geometria? Bo jest niezmienna we wszystkich formach, jakie by nie wziac pod uwage. Odzwierciedleniem tejze geometrii, sa prawa jakie obowiazuja we wszechswiecie, a o ktorych mowia Nauki Hermetyczne: to co na gorze jest takie samo jak to na dole, ile sie wychyli w prawo, tyle samo wychyli sie w lewo.. itp. Trzeba to tylko umiec odczytac.tak się dzieje bo tak jest.
A swoja droga to autor tematu wykonal kawal dobrej roboty,moje uznanie.
Pozdrawiam.