Nie spodziewałem się tak niskopoziomowego tematu. Ale po kolei, by nie być gołosłownym.
Los Angeles - 1984
Być może nieco starsi czytelnicy naszego forum pamiętają olimpiadę w 1984 roku, która odbyła się w Los Angeles. To co szczególnie interesujące to ceremonia zamknięcia tamtej imprezy. W epickim stylu, widownia na stadionie, a także miliony widzów przed telewizorami miały okazję śledzić niezwykłe widowisko - UFO przelatujące nad stadionem olimpijskim, a następnie lądujące w jego środkowej części. Po chwili z pojazdu wyłonił sie kosmita i pozdrowił publiczność. Wszyscy byli zaszokowani i pełni zachwytu.
Świetnie wyreżyserowane widowisko przez organizatorów olimpiady. Każdy kto obejrzał film do końca wie o czym mówię. Nie wspomnę już o komentatorze, który sztucznym zachwytem komentuje "niespodziewane" widowisko. Może źle zinterpretowałem wasze wypowiedzi, ale czy wy naprawdę uważacie, że nie było to wyreżyserowane ? Zwłaszcza przypadkowe połączenie "groźnej muzyki" z widowiskiem. Pewnie na to macie też swoje wytłumaczenie - Masoni i tak dalej.
Zresztą całe tłumaczenie tego artykułu jest jawną manipulacją, o czym nie wie chyba większość młodszych użytkowników podatnych na każdą bzdurę. ( jak tu się dziwić tak wysokiego poparcia dla niektórych partii..). Otóż mnie znak/logo Londyńskiej olimpiady z żadnej strony nie kojarzy mi się z postacią liczb 2,0,1,2 - prędzej ZOIZ. Równie dobrze z loga, w którym powykręcanie, co widzi każdy który umie patrzeć ułożyłeś frazę ZION, można ułożyć wiele innych - na upartego z angielskim przekleństwem.
Co do reszty "argumentów", oraz "interpretacji", czy "łączenia faktów" wolę się nie wypowiadać. Radzę jednak innym młodszym użytkownikom posiadać własne zdanie i nie podawać się na jawne manipulację, których tutaj jest bardzo pełno.
Zdrówka życzę.
![:]](https://www.paranormalne.pl/public/style_emoticons/default/pleased1.gif)
