na discovery lecial kiedys program o marsie i prowadzący poruszyli ciekawy temat:czemu tak wiele misji niby zakończyło sie niepowodzeniem??? bo podobno ludzie z NASA zobaczyli tam cos co jednym słowem mówiąc wywołało by chaos na ziemi.
Niepowodzeniem zakończyły się przede wszystkim misje radzieckie(siedem sond Mars 1-7 oraz sondy Fobos), z uwagi na awarie techniczne i niedoskonałość elektroniki.Amerykanie utracili sondę Mars Polar Lander oraz innego satelitę z powodu pomyłek programistów.Ostatnio z tego powodu utracono łączność z działającym od 10 lat satelitą MGS, lecz działają tam obecnie nowsze satelity i dwa łaziki Spirit i Opportunity. Do wglądu są dziesiątki tysięcy fotografii orbitalnych o maksymalnej rozdzielczości 25cm/piksel, ponadto również dziesiątki tysięcy fotografii z powierzchni, przesyłane od trzech lat z rejonów Terra Meridiani i krateru Gusev. Jeśli chciałoby Ci się przejrzeć te aktualizowane codziennie, przepastne archiwa mógł byś się naocznie przekonać, że po za pustyniami pełnymi dzikich krajobrazów i tysiącami kraterów, wąwozów, rozpadlin i wydm, na Marsie ma niczego, co by miało wywołać na Ziemi jakiś wydumany chaos. Mars przestał być legendarna niewiadomą, od kiedy jego powierzchnia została poznana dokładniej niż nasz stary Księżyc.