Skocz do zawartości


Zdjęcie

A jeśli nic sie nie wydarzy ?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
160 odpowiedzi w tym temacie

#61

HrX.
  • Postów: 41
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

A ja mimo wszystko sądzę, że obecna sytuacja jest gorsza. Kryzys kubański to jedno, a drugie to terroryści, którzy zaciekle walczą w imię swojej religii. Tam się dogadali, tu nie ma się z kim dogadywać. Rosja to mimo wszystko nie Iran, który otwarcie neguje prawo do istnenia państwa Izrael. W Rosji nie rządzili Ajtoallahowie, którzy nawołują do jihadu. Wspomniane przez ciebie wydarzenie miało na celu poprawę pozycji strategicznej Związku Radzieckiego bez drogiego wyścigu zbrojeniowego, nie zaś "świętą wojnę". Jak sądzisz, po co Iranowi broń nuklearna? Może dla szpanu? Jakie widzisz pokojowe wyjście z zaistniałej sytuacji? Jedyne scenariusze, jakie przychodzą mi na myśl, to:
1) USA atakuje Iran zanim ten ukończy pracę nad bronią atomową. Sam atak może i obejdzie się bez użycia broni masowego rażenia, ale odwet terrorystów już niekoniecznie. Kwestią czasu jest zdobycie przez tych szaleńców takiej broni (a może nawet już ją mają). Pragnę przypomnieć, iż jak dotąd nie wyjaśniła się sprawa radzieckich bomb walizkowych...
2) USA atakuje Iran nie wiedząc, że ten już posiada bombę atomową. Iran nuke'uje w odwecie Izrael, który nie pozostaje dłużny i mamy hardkorowy sajgon, który kończy się totalną anihilacją. Ponoć już od dawna izraelskie pociski wymierzone są w Teheran - wystarczy jeden ruch ze strony psychopatów, który w jakikolwiek sposób przestraszy władze Izraela i mamy BUM!
3) Iran deklaruje, iż posiada broń masowego rażenia. Pytanie: co w takiej sytuacji robi USA? Atak na Iran niemal na pewno skończy się użyciem przez Ajtoallahów bomby atomowej. Brak reakcji też się tak może skończyć. Co zrobi Izrael? Będzie grzecznie czekał, aż jakiś szaleniec naciśnie guzik i zmiecie państwo z powierzchni Ziemii, czy też będzie się starał zniszczyć broń Iranu? Moim skromniutkim zdaniem to drugie.
Czwartej opcji nie dostrzegam, jako iż Iran odmawia jakiejkolwiek współpracy z USA i UE. To nie są kaprysy starej, zrzędliwej pani, która w końcu pójdzie na ugodę. Cel Iranu jest jasny. Koran obiecał, że islam będzie rządził światem. Muzułmanie są więc przekonani, że jakakolwiek wojna skończy się ich zwycięstwem, toteż nie boją się skutków użycia bomby atomowej. Niestety może się okazać, że wojna nie tyle skończyła się ich przegraną, co przegraną całej rasy ludzkiej.
  • 0

#62

AquaManiac.
  • Postów: 165
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

"Atak na Iran niemal na pewno skończy się użyciem przez Ajtoallahów bomby atomowej." - chyba w celach samobojczych bo jak na razie ich rakiety "balistyczne" sa raczej marnej jakosci. Nie wystarczy miec bombe, trzeba jeszcze miec ja czym przeniesc dlatego IMO teraz jest najlepszy czas na znukowanie ich instalacji atomowych.
  • 0

#63

HrX.
  • Postów: 41
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Cóż, nigdy nie można mieć całkowitej pewności czym dysponuje takie państwo. Ostatnio się napinali, że mają jakieś super rakiety. Chociaż prawdopodobnie był to kit, to kto wie wie co oni faktycznie kryją? Zwłaszcza, że ten cały Ahmadinejad to nie Saddam i jego słowa o oporze militarnym w przypadku inwazji należy traktować poważniej. Poza tym zbombardowanie ich instalacji teraz = punkt 1 w mojej wyliczance. Wyobrażasz sobie jak zareagowałaby reszta państw islamskich?
  • 0

#64

panek.
  • Postów: 3
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Czy jestem sceptykiem? Hmmm. :P Powiem tak, wierze ze gdzies tam ufo istnieje. To juz cos. :P

Co do takich przepowiedni jak ta o 2012 roku:

W ostatnia przepowiednie o tym 25 maja 2006 nie wierzylem, chociaz jak by sie sprawdzila to bym sie nie zalamal, ze ja tu nie wierzylem a to byla prawda. Po prostu nie wierzylem i tyle (i w przeciwienstwie do innych niewierzacych nie widzialem powodu, aby sie nasmiewac z reszty, co wierzyla i sie po prostu nie nasmiewalem).

W te katastrofy w 2012 tez jakos specjalnie nie wierze, ale fajnie by bylo jak by byl koniec swiata. :P Moze to sie wydac dziwne, ale zawsze chcialem dozyc konca swiata, wiec jak jest okazja to moje marzenie moglby sie spelnic. :P
  • 0

#65 Gość_muhad

Gość_muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

Czy jestem sceptykiem? Hmmm. :P Powiem tak, wierze ze gdzies tam ufo istnieje. To juz cos. :P

Co do takich przepowiedni jak ta o 2012 roku:

W ostatnia przepowiednie o tym 25 maja 2006 nie wierzylem, chociaz jak by sie sprawdzila to bym sie nie zalamal, ze ja tu nie wierzylem a to byla prawda. Po prostu nie wierzylem i tyle (i w przeciwienstwie do innych niewierzacych nie widzialem powodu, aby sie nasmiewac z reszty, co wierzyla i sie po prostu nie nasmiewalem).  

W te katastrofy w 2012 tez jakos specjalnie nie wierze, ale fajnie by bylo jak by byl koniec swiata. :P Moze to sie wydac dziwne, ale zawsze chcialem dozyc konca swiata, wiec jak jest okazja to moje marzenie moglby sie spelnic. :P


widac ze nic nie wiesz na temat 2012...tam nie mam mowy o koncu swiata...matko ludzie :fist:
  • 0

#66

panek.
  • Postów: 3
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Czy jestem sceptykiem? Hmmm. :P Powiem tak, wierze ze gdzies tam ufo istnieje. To juz cos. :P

Co do takich przepowiedni jak ta o 2012 roku:

W ostatnia przepowiednie o tym 25 maja 2006 nie wierzylem, chociaz jak by sie sprawdzila to bym sie nie zalamal, ze ja tu nie wierzylem a to byla prawda. Po prostu nie wierzylem i tyle (i w przeciwienstwie do innych niewierzacych nie widzialem powodu, aby sie nasmiewac z reszty, co wierzyla i sie po prostu nie nasmiewalem).  

W te katastrofy w 2012 tez jakos specjalnie nie wierze, ale fajnie by bylo jak by byl koniec swiata. :P Moze to sie wydac dziwne, ale zawsze chcialem dozyc konca swiata, wiec jak jest okazja to moje marzenie moglby sie spelnic. :P


widac ze nic nie wiesz na temat 2012...tam nie mam mowy o koncu swiata...matko ludzie :fist:


Widze, ze masz problemy z czytaniem. :)

Napisalem, ze fajnie by bylo JAK BY BYLl koniec swiata, a nie ze bedzie... Pfffffffffff.

A skoro nie wierze w te katastrofy z 2012 (podkreslam KATASTROFY!) to fajnie jak by do tego wlasnie doszedl koniec swiata, gdyby cos sie jednak mialo stac. Nie wierze, ze tak bedzie, ale nie rozpaczalbym, jak by jednak tak bylo. :)
  • 0

#67

Petro.
  • Postów: 19
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Także jak inni chyba będę zaskoczony, jeśli nic się takiego nie stanie. Ale to zaskoczenie będzie raczej pozytywne, bo nie chciałbym oglądac tragedii innych ludzi, a może samemu w niej uczestniczyc. :-|
  • 0

#68

piechur.
  • Postów: 21
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie mam zdania odnośnie tego 2012 roku, ale tak myślę, wiążecie to z końcem kalendarza Majów, a po co ci Majowie mieli robić kalendarz na następne kilkadziesiąt tysięcy lat. Niech ktoś mi pokaże kalendarz na rok 18526. Nikt mi nie pokaże, bo takiego nie ma, bo i po co go robić. Mój kalendarz w komórce jest do 2060 roku. Czy to oznacza, że wtedy będzie koniec świata?
  • 0

#69

NHolokaust.
  • Postów: 653
  • Tematów: 40
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Nie mam zdania odnośnie tego 2012 roku, ale tak myślę, wiążecie to z końcem kalendarza Majów, a po co ci Majowie mieli robić kalendarz na następne kilkadziesiąt tysięcy lat.

To w takim razie wyjaśnij mi, dlaczego cywilizacja istniejąca od 400 p.n.e. (wywodzą się z ludu koczowniczego który pojawił się tam 12 000 lat temu, zaś początek historii "majów" ma miejsce ok. 3000 lat temu) do 1697 r. posiada kalendarz, którego początki (czyli najwcześniejszy odnotowany okres) obejmują (różne wersje się pojawiają), m.in. 10 lutego 3641 p.n.e., 10 sierpnia 3214 p.n.e. i 13 sierpnia 3113 p.n.e., etc (czyli blisko 3000 lat wstecz), a opisuje ruchy ciał niebieskich nawet 500 000 lat wstecz z dokładnością do paru sekund, kończy się akurat 21.XII.2012?

Wiesz? To przeczytaj to co jest poniżej.
21 grudnia 2012 roku n.e. według długiej rachuby to 13.0.0.0.0, wielu proroków zapowiadało kataklizmy na ten okres i wielu ludzi uważa tę datę za koniec świata. Majowie natomiast uważali, że żyjemy w czwartym świecie. Poprzednie trzy skończyły się kataklizmami i czwarty też to czeka według ich wierzeń, po którym nastapi piąty i ostatni. Trzeci świat skończył się według długiej rachuby właśnie po okresie zapisanym jako 13.0.0.0.0, ale nie oznacza to również końca czwartego. Na monumencie z Coba podana jest data 13.13.13.13.13.13.13.0.0.0.0.
  • 0



#70

Pylbas.
  • Postów: 281
  • Tematów: 5
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

2012 coż za wspaniała data kolejna sensacja kolejne wielkie coś kolejne wielkie NIC. Wiem wiem zaraz napiszecie zresztą czytałem poprzedni posty że na pewno się coś wydarzy że musi się coś wydarzyć. To ja wam powiem jak będzie wyglądać 21.12.2012 rok. Nadjedzie rok 2012 w necie i w prasie pojawią ludzi pokroju Erica Juliena zaczną wypisywać niestworzone historie podparte jakiśmiś wyliczeniami. Niektrzy się zaintersują tą datą. Będzie mijać czas na forum takim jak to będzie mnóstwo wpisów że coś się stanie. Jak zwykle opinie podzieli się na sceptyków i zgorzłych wyznawców cyferki 2012. Nadjedzie ten dzień i są 2 opcje napisze jedną dla optymistów.

Zacznie się normalnie słońce wstanie jak zwykle. Kazdy zje śniadanko i wogle. Gdy nagle stanie się to coś nastanie świtłość? ludzie się zmienią? ziemia? poznamy obce cywilizacje?, wysiądzie prąd? Rasiak zacznie strzelać bramki? Odnajdą się prywatki?Nie wiadomo co ale będzie to coś tak wspaniałego tak nadzwyczajnego że od tego dnia nasze życie się zmieni w taki sposób że nie umiemy sobie tego wyobrazić. Sceptycy się wkurzą że nie uwierzyli w 2012. No ok teraz wersja sceptyczna. Nastaje 21.12.2012 mijają 24h nic się nie stało. Wchodzimy na takie forum jak to. Większośc optymistów pozostanie optymistami zakładając że to dzień przełomu i dpiero coś się zaczyna dzień. Scpetycy przypomną im co wcześniej pisali ale nic. Każdy pozostanie przy swoim. Miną lata będzie 2020 rok. I ktoś wymyśli nową datę już mam propozycję 07.07.2027. Wymyśli się nowe bajeczki i tak w kółko.

p,s
Sorki za styl wypowiedzi i liczne błędy
  • 0

#71

NHolokaust.
  • Postów: 653
  • Tematów: 40
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

nastaje 21.12.2012 mijają 24h nic się nie stało.

Wiesz, żeby nie było że potem się bronię - kalendarz Majów wg oficjalnej wersji kończy się w 21.12.2012, ale pojawiają się również wersje dot. 23.12.2012 oraz 21.12.2014, poza tym w grobowcu jednego z króli (w Palenque) na tablicach tam zapisanych jest mowa o końcu Ziemi (to tak a'propos końca świata) 13 października 4772. Tak czy inaczej, być może nastąpią przemiany. Jeśli nie - no cóż, wiele na tym nie stracę, a jeśli tak? Wówczas nie mogę się doczekać.
  • 0



#72

Pylbas.
  • Postów: 281
  • Tematów: 5
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

o właśnie i podałeś jeden fakt który napisałem :) Ci ktorzy wierzą i chcą wierzyć w przełom roku 2012 będą szukać takich zapisków jak ten co podałeś mianowicie Twoje zdanie "ale pojawiają się również wersje dot. 23.12.2012 oraz 21.12.2014". Powiem szczerze chciałbym żeby nasze życie się zmieniło ale nie ma szans. Żyjemy w tkich realiach i nic RACZEJ tego nie zmieni. Wiem że odejde od tematu ale po co komu zastanwiać się nad datą 2012 nie lepiej pomyśleć co się stanie po naszej śmierci przemyśleć swoje życie coś zmienić samemu z siebie? A nie czekać przełomu... Przłom nastepuje każdego dnia jedni odwracają sie od Boga inni do niego wracają ktoś się rodzi ktoś umiera. To jest przełom. Takie daty jak ta mają ns skłonić do przemyśleń nad swoim życiem nad postępowaniem. :) Sorki za off-topic mały
  • 0

#73

Gajor.
  • Postów: 20
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Na moje to ten kalendarz majów sie kończy w 2012 ,bo albo im tej tablicy nie starczyło , albo im sie nie chciało robić dalej tego kalendarza. To co kalendarz majów musi być zrobiony na kilka miliardów lat , żeby ludzie sie nie martwili o koniec świata ?? A za to kilka miliardów lat i tak by ludzie w panike wpadali - "O Jezu w 7234325 r. bedzie koniec świata !!".
Taka jest moja teoria i raczej jej nie zmienie (chyba , że pod wpływem dobrej argumentacji)
  • 0

#74

luk.
  • Postów: 59
  • Tematów: 4
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

A ja mimo wszystko sądzę, że obecna sytuacja jest gorsza. Kryzys kubański to jedno, a drugie to terroryści, którzy zaciekle walczą w imię swojej religii. Tam się dogadali, tu nie ma się z kim dogadywać. Rosja to mimo wszystko nie Iran, który otwarcie neguje prawo do istnenia państwa Izrael. W Rosji nie rządzili Ajtoallahowie, którzy nawołują do jihadu. Wspomniane przez ciebie wydarzenie miało na celu poprawę pozycji strategicznej Związku Radzieckiego bez drogiego wyścigu zbrojeniowego, nie zaś "świętą wojnę". Jak sądzisz, po co Iranowi broń nuklearna? Może dla szpanu? Jakie widzisz pokojowe wyjście z zaistniałej sytuacji? Jedyne scenariusze, jakie przychodzą mi na myśl, to:
1) USA atakuje Iran zanim ten ukończy pracę nad bronią atomową. Sam atak może i obejdzie się bez użycia broni masowego rażenia, ale odwet terrorystów już niekoniecznie. Kwestią czasu jest zdobycie przez tych szaleńców takiej broni (a może nawet już ją mają). Pragnę przypomnieć, iż jak dotąd nie wyjaśniła się sprawa radzieckich bomb walizkowych...
2) USA atakuje Iran nie wiedząc, że ten już posiada bombę atomową. Iran nuke'uje w odwecie Izrael, który nie pozostaje dłużny i mamy hardkorowy sajgon, który kończy się totalną anihilacją. Ponoć już od dawna izraelskie pociski wymierzone są w Teheran - wystarczy jeden ruch ze strony psychopatów, który w jakikolwiek sposób przestraszy władze Izraela i mamy BUM!
3) Iran deklaruje, iż posiada broń masowego rażenia. Pytanie: co w takiej sytuacji robi USA? Atak na Iran niemal na pewno skończy się użyciem przez Ajtoallahów bomby atomowej. Brak reakcji też się tak może skończyć. Co zrobi Izrael? Będzie grzecznie czekał, aż jakiś szaleniec naciśnie guzik i zmiecie państwo z powierzchni Ziemii, czy też będzie się starał zniszczyć broń Iranu? Moim skromniutkim zdaniem to drugie.
Czwartej opcji nie dostrzegam, jako iż Iran odmawia jakiejkolwiek współpracy z USA i UE. To nie są kaprysy starej, zrzędliwej pani, która w końcu pójdzie na ugodę. Cel Iranu jest jasny. Koran obiecał, że islam będzie rządził światem. Muzułmanie są więc przekonani, że jakakolwiek wojna skończy się ich zwycięstwem, toteż nie boją się skutków użycia bomby atomowej. Niestety może się okazać, że wojna nie tyle skończyła się ich przegraną, co przegraną całej rasy ludzkiej.





Problem jest w tym że Iran ma podpisane umowy z Chinami na dostawy ropy na jakieś 15-20 lat.Tak więc jeżeli USA zaatakuje Iran grozi nam konflikt nuklearny z Chinami.Tą teze potwierdza wielu politologów i specjalistów od stosunków międzynarodowych.Pozatym w jakiś przedpowiedniach (nie jestem w tej dziedzinie specjalistą więc może ktoś je przytoczy) jest mowa o konflikcie na lini Chiny i świat islamski kontra tzw."kultura zachodu" (czyli UE,NATO,USA).

Wiadomo że USA prowadzi tzw. "wojnę z terroryzmem" do realizacji własnych celów.Zobaczcie że kraje arabskie które handluja ropą z USA są przedstawiane jako te dobre,chociaż wcale się tak bardzo nie różnią.Kraje które z USA nie prowadzą interesów są przedstawiane jako terrorystyczne np Irak w którym była niby broń masowego rażenia,a co się poźniej okazało wszyscy wiemy.I to własnie polityka USA stanowi największe zagrożenie dla pokoju na świecie.To USA łamie wszystkie prawa międzynarodowe,np. interwencja w byłej Jugosławi,która była całkowicie bezprawna gdyż nie uzyskała akceptacji Rady Bezpieczeństwa ONZ.Pozatym to USA jako jedyne użyły broni jądrowej,wyobraźcie sobie że zrobiło by to inne państwo(np III Rzesza) to zaraz było by oskarżane o ludobójstwo.

Natępnym państwem terrorystycznym obok USA jest Izrael.Kto posiada trochę zdrowego rozsądku i nie przyjmuje jak "baran" wszystkiego co poazują w telewizji wie o czym piszę.
  • 0

#75

dj_cinex.

    VRP UFO Researcher

  • Postów: 3305
  • Tematów: 412
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 20
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Euri pisał iz jeśli w owym 2012 nic się nie wydarzy to kończy on z działalnością forum ...

Drogi Euri jeśli miałoby się tak stać (czyt. kończysz z forum) ... ja z miłą chęcią przejmę ową działalność i przemianuje ją według mojego postrzegania świata :mrgreen:

Chyba się zgodzisz ?

Mamy jeszcze sporo czasu ... :drink:
  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych