22 odpowiedzi w tym temacie

[Rogikun]

Witam, bo ja tu nowy.

Wiec tak miałem takie przeżycie ze słyszałem wielki pisk (nie ten telewizorowy itp.). Działało się to w nocy ale dźwięk był tak silny ze oddzialowywal na mój mozg (tak jakby się cały czas zaciskał). Był on bardzo silny lecz nie skupiał się on na uszach lecz przechodził dalej na jakąś cześć tylnia mózgu. Dźwięk ten zniekształcał inne. Mocniejszy miałem tylko 3 razy w życiu, a taki ze nie ściska mózgu i nie zagłusza innych dźwięków mogę mieć prawie kiedy chce, ma ktoś może cos podobnego?

[limonka]

Zwrot 'miażdżenie mózgu' mogłeś sobie darować, bo zaraz ktoś Ci napisze coś nieprzyjemnego. Jest w ogóle coś takiego jak Trzecie Ucho? ;|

[Reita]

Człowieku, akurat dzisiaj w nocy miałem coś takiego. Około 2 w nocy zaczęło coś piszczeć. Jak się okazało ojciec zasnął przy włączonym telewizorze i akurat "jedynkę" wyłączyli i zaczęło piszczeć

[Rogikun]

Prawdopodobnie nie ma tylko tak to nazwałem gdyż dźwięki jak napisałem nie koncentrują sie na uszach tylko idą dalej i koncentrują sie gdzieś w tyle głowy, dlatego tak to nazwałem, a co do miażdżenia mózgu nie wiem jak to mogłem inaczej nazwać

[szatkus]

Zwrot 'miażdżenie mózgu' mogłeś sobie darować, bo zaraz ktoś Ci napisze coś nieprzyjemnego. Jest w ogóle coś takiego jak Trzecie Ucho? ;|

Ucho środkowe przecież jest. Według mnie to nauczyłeś się przez przypadek jakiegoś nieprzydatnego skilla.

[Ana Mert]

Ja coś takiego mam ale z zapachami. Raz za czas czuję właśnie taki ucisk w głowie i czuję dziwny zapach kojarzący mi się z zepsutą mąką. Nie czuję tego zapachu nosem tylko tak jakby ten zapach był wewnątrz mojej głowy.
U mnie takie przypadki zaczęły mieć miejsce gdy w wyniku nieszczęśliwego wypadku doznałam wstrząśnienia mózgu (tak sądzę ale u lekarza nie byłam więc nie wiem czy to na pewno było to) i maja miejsce do dziś. Radzę się zastanowić czy i ty kiedyś nie miałeś wypadku związanego z głową. Bo jak tak to sprawa jest jasna. Mózg jest z deczka uszkodzony i sam sobie stwarza bodźce . Myślę jednak ,że to niegroźne.

[Mick St. John]

Mi rozsadza głowę "pisk" jak próbuje wyjść (oobe).

[Rogikun]

Nie nie miałem, chyba ze wypadki z przed 10 lat tez sie zaliczają, a co do oobe, po tym zdarzeniu rano miałem paraliż senny ;/

[Vorlon]

nie chcę Cię straszyć ale na wszelki wypadek idź do lekarza bo może masz tętniaka. znałem kilka osób które miały podobne objawy i 2 z nich nie żyją (tetniak).

[Ana Mert]

nie chcę Cię straszyć ale na wszelki wypadek idź do lekarza bo może masz tętniaka. znałem kilka osób które miały podobne objawy i 2 z nich nie żyją (tetniak).

Tylko dlaczego mnie to nie martwi...

[Rogikun]

Zdaje mi sie ze jestem trochę za młody na tężca 14 lat...

[TYRIPS]

Constantine mam to samo im bardziej koncentruje sie podczas paraliżu sennego tym to jest głośniejszy pisk, gdy doszedłem najdalej jak dotąd ten pisk przerodził się w taki rozdzierający jak piorun... a piszczenie zostało mi że słyszę je nawet w dzień x) ale nie pogłębia sie to do lekarza nie poszedłem:P

[tatik]

nie koncentrują sie na uszach tylko idą dalej i koncentrują sie gdzieś w tyle głowy, dlatego tak to nazwałem, a co do miażdżenia mózgu nie wiem jak to mogłem inaczej nazwać

Przyzwyczajaj się gdy będziesz miał teściową poczujesz ulgę ponieważ się uodporniłeś

[MKB]

Heh, ciekawe.
Może to "coś" związane z OOBE? Może z czymś innym...
Ale rozwiązanie masz w sobie
Może coś z szyszynką...

[Apophis_]

Ja doznaję pisku "miażdżącego mózg" po np. słuchaniu presetów do LD albo dosów z I-Doser'a. Czasem się też zdarza przy OOBE albo głębszej medytacji. Moim zdaniem po prostu efekt uboczny szybkich zmian w liczbie hz w pracy mózgu.

Swoją drogą polecam wikipedię osobom opowiadającym o tężcach i tętniakach