Napisano 07.07.2008 - 22:24
Napisano 07.07.2008 - 22:32
Napisano 07.07.2008 - 22:50
Napisano 07.07.2008 - 22:59
a dla Ciebie szczęście to życie wieczne ? możesz sobie wyobrazić ile to jest miliard lat ? to sobie wyobraź nieskończenie długi okres czasu, tak długi że po malutkim odcinku tego czasu wszystko Ci się znudzi i będziesz chciał zniknąć na zawsze, niektórym ludziom życie się nudzi zanim umrą a Ty myślisz że co będziesz robił po śmierci ? zwłaszcza że zapewne wierzysz w to iż dusze są wszystkowiedzące, więc perspektywa nieskończonej nudy przeraża mnie do tego stopnia że niczego gorszego sobie nie mogę wyobrazić(darokrol:a po śmierci oczywiście nie ma życia po śmierci, całe szczęście)
Szczęście,każdy to ma,że żyje :)Dla ciebie szczęście to niebyt???
w nic proste, chce dobrze wykorzystać swoje życie, żebym przed śmiercią nie musiał żałowaćTo w co wierzysz w siebie????
każdy organizm na Ziemi ma tylko jeden cel, przekazać swoje geny, naszym celem nie jest pójść do nieba, chodzi tylko o rozmnażanie, zauważ że nasi odlegli przodkowie zajmowali się tylko wychowaniem potomstwa, ale że stworzyliśmy cywilizację to mamy wiele ciekawszych zajęćhehe....To po co żyć?skoro wiadomo że się to skończy???
wcale nie bezsensowne, dzięki pracy tych pokoleń możemy właściwie całe życie się opierniczać i spokojnie dożyć 80 lat, więc jeśli kochasz swoje dzieci to żyj dla nich żeby one miały lepiej, a nie dla okrutnej perspektywy nudy wiecznejŻycie tylu pokoleń inteligencji jest okrutnie bez sensowne=(skoro przechodząc przez trudy tego życia ma sie umrzeć...
może są inne wymiary i zapewne prawa fizyki różnią się od naszej, ale skąd pomysł że tam miałyby się znajdować nasze dusze ? żyjesz dla jakiegoś bytu z innego wymiaru ? skoro duszy niema w nas, to po śmierci niby będziesz taką duszą z innego wymiaru ?Jak utwierdzam siebie ciało do którego jesteście tak przywiązani po przez jedzenie,odpoczynek,rozmnażanie,może istnieć bez duszy...przykład Micka...Dusza może istnieć w miejscu nie znanym dla żywego i cielesnego człowieka są inne wymiary i inna fizyka...
czyli wychodzi na to, że wierzysz tylko dlatego bo uważasz że za bycie dobrym człowiekiem należy Ci się nagroda tak ?dlatego nie widzi mi sie życie w szczęściu z ciałem a nie z duchem...
Napisano 07.07.2008 - 23:01
Teoretyczne korzyści:
-przedłużenie faktu istnienia we wszechświecie,po przez świadomość istnienia..........
-opuszczenie ciał fizycznych co sie wiąże z nie potrzebą zaspokajania ich i ich odczuwania(bólu,głodu itd.).........
-nowa przygoda............
-koniec z trudami tego okrutnego i chaotycznego świata...może istnieje bardziej poukładane i uczuciowe życie
gdzie o nic nie trzeba sie martwić i panują tylko pozytywne wibracje...i emocje...........
-nowa nauka wiedzy........
-dążenie do doskonałości...
-poznawanie świata duchowego i poza fizycznego...
-spotkanie z Bogiem połączenie się z czystością i doskonałością.........
-bez sensowne ślepe życie,opierające się na fizyczności...zapewniania pokarmu,pieniędzy,odpoczynku,rozmnażania,i wszystkich przyziemnych spraw które bardziej męczą człowieka i utrwalają w monotonności niż dają mu jakoś nadzieje na szczęście teraz(choćby w tej chwili) i po śmierci...
Napisano 07.07.2008 - 23:06
Napisano 07.07.2008 - 23:14
Interpretacje budowane na krytycznym myśleniu, a nie bezpodstawnej wiarze.Mam gdzieś wasze przekonania...to tylko wasze interpretacje...
Wiesz co? Za takie teksty uważam cię za zwykłego dupka. Płytki jesteś ty ze swoim szufladkowaniem ludzi i protekcjonalizmem. Uważasz, że jak ktoś nie wierzy w całę tę twoją metafizykę jest mniej wartościowy od ciebie?Na szczęście mało kto jest tak płytkim człowiekiem jak wy
Napisano 07.07.2008 - 23:23
Napisano 07.07.2008 - 23:27
Napisano 07.07.2008 - 23:40
Więc dlaczego nazwywasz sceptyków "płytkimi".Nie uważam się lepszy...
Możesz to napisać normalnie?Ale skoro to ty zaczynasz wartościować każdego kto ma swoje własne poglądy...
W tym wypadku wiarę w życie egzystencjonalne na tej planecie i życie duchowe nie tylko na tej planecie...
to ty jesteś zbyt płytki albo takiego udajesz...
Tak rozmawiać nie będziemy...a dupka poszukaj w rodzinie...pewnie nie jednego znajdziesz...
małolacie..
Napisano 07.07.2008 - 23:52
Napisano 08.07.2008 - 00:02
Czy rzeczywiście przedstawiłem swoje zdanie jak "świętą prawdę"?Skąd wiadomo, że nie ma życia po śmierci (sama nazwa jest bzdurna)? Z całą pewnością nie da się tego całkowicie zanegować, ale udowodnić tym bardziej. Dlatego stosując brzytwę Ockhama przyjmuję, iż ono nie istnieje.
Napisano 08.07.2008 - 09:20
Napisano 08.07.2008 - 09:56
Tę definicje honoruje więcej osób. Co do definicji świadomości zdania są podzielone.życie, biol. zjawisko biol. złożone i wielowymiarowe (...) określenie stanu materii (nazywanej organizmem) trwającego od pojawienia się (narodzin) organizmu do zakończenia jego bytu osobniczego, w większości kończącego się śmiercią
Napisano 08.07.2008 - 19:17
Halloween, widzenie, słyszenie i czucie czegoś, czego nie ma nazywa się schizofrenią. Ja nie mówię, że tak jest, ja tak po prostu sądzę. A jak ktoś sie obrazi, że uważam go za chorego, to jego problem, mnie i moje przekonania często się tu obraża
0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych