Napisano 14.08.2008 - 17:03
Napisano 14.08.2008 - 17:21
Napisano 14.08.2008 - 19:13
Napisano 14.08.2008 - 19:28
Napisano 14.08.2008 - 19:54
Jak to nabiera sensu, skoro według teorii spisku za tę wojnę odpowiada USA, to USA toruje drogę Rosji żeby mogła pokonać US Army na piaskach pustyni? A tak na marginesie, to po drodze jest jeszcze kilka całkiem górzystych krajówczy moze ktos sie zastanawial po jakiej stronie w chwili ataku na Iran bedzie Rosja???
bo jesli po stronie Iranu to ta akcja na Gruzje nabiera sensu zeby utorowac droge wojska rosyjskiego na pomoc Iranowi.
Napisano 14.08.2008 - 21:10
Napisano 14.08.2008 - 21:20
Nic nie dzieje się bez przyczyny, ale jakoś umknęło mi po co właściwie USA chce wywołać III wojnę światową? Jaki ma w tym interes?
Napisano 14.08.2008 - 21:26
Napisano 14.08.2008 - 21:34
Z całym szacunkiem, ale nie wierzę, żeby spiskowcy od NWO po latach propagandy i podskórnych zabiegów mających na celu przygotowanie gruntu pod wdrażanie takich pomysłów nagle zapragnęli wywołać wojnę nuklearną. Po prostu mając określony plan i realizując go konsekwentnie przez lata nie podpala się nagle czegoś nad czym chce się zapanować, ryzykowaliby zniszczeniem świata (rządziliby wypaloną pustynią?) i własną zagładą. Ryzyko zbyt duże, żeby było warto sięgać po takie środki. Nie wierzę, że sam w to wierzyszIII Wojna światowa a w tym przypadku raczej nuklearna spowoduje chaos. Wyginie załóżmy połowa populacji ludzkiej a może i 3/4 populacji. Kiedy zabraknie już środków do prowadzenia dalszych działań a ziemia będzie wystarczająco wyniszczona wtedy łatwo jest zapanować nad ludźmi, pojawić się jako "wybawiciel" zaproponować pomoc i stworzyć jeden światowy rząd. smile2.gif tak mi się wydaje. W końcu gdzieś jest taka teoria spiskowa o stworzeniu tzw. NWO. A kto tak naprawdę rządzi USA. cool6.gif
Źródło: http://rybitzky.salo...8731,index.htmlOto na naszych oczach zmieniają się zasady rządzące światem. Zawsze myślałem, że mojemu pokoleniu nie będzie dane żyć w zbytnio ciekawych czasach - a jednak. Bynajmniej mnie to nie cieszy.
1. Spełniły się przepowiednie wieszczów upadku Zachodu. Na kresach naszej cywilizacji wyrosły potęgi drwiące - słusznie - z zasad zdegenerowanych demokratycznych społeczeństw. Rosja i Chiny są gotowe do przejęcia globalnego przewodnictwa. Zachód oddaje im władze z radością - powodowany strachem lub chciwością.
2. Eksperymenty polegające na międzynarodowej współpracy i integracji zakończyły się klęską. ONZ przestał funkcjonować już dawno. UE pokazuje swoją słabość teraz. Europejska integracja staje się mrzonką w momencie, gdy postawa wobec kolejnego zbrojnego konfliktu dzieli państwa UE. Jaki sens ma budowanie politycznej wspólnoty, gdy wyraźnie widać, że musiałaby ona polegać na dominacji? Europejczycy pięknie mówią o ideach, lecz są one jedynie parawanem dla cynicznie prowadzonych interesów.
3. Europa miałaby szansę się uratować, gdyby porzuciła mętne wizje biurokratów na rzecz prawdziwie wolnego handlu i współpracy opartej na wzajemnym szacunku państw. Niestety, biurokraci zwyciężyli. Teraz zostaną sami w pustych gmachach na granicy walońsko-flamandzkiej.
4. W stosunkach międzynarodowych znów liczy się tylko jeden czynnik - siła. Ten stawia warunki, kto potrafi innych zastraszyć. Wobec braku globalnej solidarności, powracają czasy przemocy. Symbolem tego są kolumny rosyjskich czołgów rozjeżdżające Gruzję, ale również, trzeba to przyznać, amerykańskie lotniskowce krążące po Zatoce Perskiej.
5. Między najsilniejszymi podmiotami na arenie międzynarodowej nadal będzie obowiązywać krucha równowaga - dzięki broni atomowej, którą przecież dysponują. Dla słabych nie będzie jednak litości.
6. Polska wiąże się z USA. Jest to najlepsze rozwiązanie na nowe czasy, w których stosunki bilateralne znów będą liczyć się najbardziej. Oby tylko Amerykanie docenili nas, tak samo jak my ich. Z zachwytami nad Tarczą poczekam kilka miesięcy - póki Stany nie wybiorą nowego prezydenta. Niezależnie od sojuszu z Ameryką, Polacy muszą liczyć na siebie i robić wszystko w celu ekonomicznego oraz militarnego wzmocnienia kraju.
7. Pod panowaniem nowego światowego porządku tylko silni przetrwają. Bądźmy jednymi z nich.
Napisano 14.08.2008 - 21:54
Napisano 15.08.2008 - 01:00
i oby nadal nia pozostała, w kazdym razie dowodow na istnienie teakiego stanu rzcezy jest mnóstwo.III Wojna światowa a w tym przypadku raczej nuklearna spowoduje chaos. Wyginie załóżmy połowa populacji ludzkiej a może i 3/4 populacji. Kiedy zabraknie już środków do prowadzenia dalszych działań a ziemia będzie wystarczająco wyniszczona wtedy łatwo jest zapanować nad ludźmi, pojawić się jako "wybawiciel" zaproponować pomoc i stworzyć jeden światowy rząd. tak mi się wydaje. W końcu gdzieś jest taka teoria spiskowa o stworzeniu tzw. NWO. A kto tak naprawdę rządzi USA.
Napisano 15.08.2008 - 01:16
Napisano 15.08.2008 - 08:20
Napisano 15.08.2008 - 08:40
0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych