Napisano 16.08.2008 - 17:08
Napisano 16.08.2008 - 17:23
Napisano 16.08.2008 - 17:37
Napisano 16.08.2008 - 17:45
Napisano 16.08.2008 - 18:39
Napisano 16.08.2008 - 18:48
Napisano 16.08.2008 - 19:32
Jakiś dowód na to, że strzelali Gruzini a nie np. Osetyjczycy? (Zwłaszcza, że krzyczeli i przeklinali po rosyjsku - przyznam, że dość nietypowa jak na Gruzinów )
Napisano 16.08.2008 - 19:39
Napisano 16.08.2008 - 20:01
No ale to Rosja wpakowała się do Gruzji a nie na odwrót...
Napisano 16.08.2008 - 21:29
Koczor znowu pokazał się jako bezmózgowiec. O czym on myślał ?
Napisano 16.08.2008 - 21:46
Koczor znowu pokazał się jako bezmózgowiec. O czym on myślał ? o powrocie do zimnej wojny.
Paranoik. Powinniśmy utrzymywać poprawne stosunki z sąsiadami. Tym bardziej że zależy nam na ropie i handlu o spokojnym śnie nawet nie wspomnę.
Napisano 16.08.2008 - 21:48
Napisano 16.08.2008 - 21:53
Już po raz kolejny piszesz to samo... a czy masz jakieś dowody na to, że Gruzini planowo i z premedytacją prowadzili działania zbrojne których celem była eksterminacja ludności? Wiesz w ogóle czym jest zbrodnia ludobójstwa ścigana z mocy prawa, czy tak tylko piszesz sobie, żeby pisać?Chyba zaraz zczeznę...Gruzja złamała rozejm nałożony na nią przez ONZ atakując ludność cywilną stolicy Osetii, bez względu na zaczepki obydwóch stron jest to oczywiste ludobójstwo ścigane na mocy prawa międzynarodowego
Sentyment do rosyjskiego niedźwiedzia i absolutna spolegliwość do czegokolwiek co towarzysze zrobią aż bije z Twoich postów, ale zaczynasz jak widzę rozpoznawać rzeczywistość jedynie przez pryzmat dualizmu - kto którego "wielkiego brata" uwielbia...Zapomniałem....kilka osób zapatrzonych w naszego Wielkiego Brata stwierdziło że w stolicy Osetii stacjonowały siły pokojowe które mogły powstrzymać atak wojsk gruzińskich....Jak ? Technologią z rodu Star Trek (pola siłowe) ? Nikt na świecie nie dysponuje możliwością powstrzymania ataków artyleryjskich i rakietowych (oczywiście poza petycjami do Rady Bezpieczeństwa) poza zlokalizowaniem i zniszczeniem baterii nieprzyjaciela przez naloty lotnictwa strategicznego.
W ogóle internet przeżywa falę najazdów ekspertów od stosunków międzynarodowych... Co prawda pewną nowością dla mnie jest, że kwalifikowanie kogoś bez uzasadnienia i analizy sytuacji jako bezmózgowca i paranoika jest dowodem znajomości stosunków międzynarodowych, ale cóż... Ciekawym tylko, czy strach Gruzinów przed Rosjanami też jest paranoją? Nie ma się czego bać, czyż nie? Ooo tak, "zimnej wojny" pomiędzy Gruzją a Rosją nie ma na pewno, ten etap już dawno za nami.Nie wstyd Wam że kobieta bardziej jest zoriętowana w stosunkach międzynarodowych ? Ale oczywiście szable w dłoń, tak doprowadzimy do globalnej wojny. Brawo dla Aidil eek6.gif
Napisano 16.08.2008 - 22:14
0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych