655 replies to this topic

[AndiDVB]

siemka

kiedys w przepowiedniach bylo ze III wojne swiatowa rozpocznie male zolte panstewko


wiecie moze czy ten zolty kolor mozna przypiac do Oseti lub Gruzji????

i Pan Jackowski jednak tez wspomnial o naglej wojnie nie bawem !!!!!!!

[azul]

Nie można pozwolic, by z tego konfliktu powstała druga Czeczenia! Trzeba rozmawiac w obecności międzynarodowych mediatorów i tyle!

[Nik4ND3R]

Cześć.

Co się stało - tego już nie zmienimy. Miejmy nadzieje, że to się skończy jak najszybciej i będzie można oglądać rywalizacje sportowców, a nie słyszeć o rywalizacji wojsk...
A co do przepowiedni Nostradamusa - umarli wychodzą z grobów 1 listopada.
Jackowski też dał termin - listopad.
Mam nadzieje, że wszyscy się mylą. Dość wojen na świecie już było i jest. Kolejnej nam nie potrzeba.

---------------------------
Post jest wyrażeniem opinii użytkownika. Jeżeli się z nim nie zgadzasz - masz takie prawo.
Have Fun & Good Luck in da 3 World War
Aloha.

[Andross]

wydaje mi się że Rosja nie odpuści.... traci wpływy w europie i Azji i chce pokazać że mimo to nie słabnie.... ogólnie to nie zdziwiłbym się gdyby Rosjanie zadziwili świat swoją siłą militarną i nowoczesną bronią.... bo USA chwali się wszystkim co osiągnie a Rosja siedzi cicho żeby nikt nie wiedział co ma.... ten konflikt może być przyczyną 3 wojny światowej która doprowadzi do ostatecznej zagłady..... z populacji ludzkiej na ziemi pozostanie tylko mały ułamek procenta obecnego stanu i tak jak kilkanaście tysięcy lat temu USA i Rosja będą wspominane jak Lemuria i Atlantyda.....

[Romczyn]

Ja nie sądzę by z tego mogła powstać wojna światowa. Nie ma sensu aby wszyscy walczyli za jakąś Osetię.

[Berith]

Tak naprawdę to mnie zastanawia, czy w ogóle jest jakaś wojna.
Walki toczą się jedynie między Gruzją i Osetią, Rosja jedynie posiada tam swoje garnizony, więc mowy o wojnie Rosja - Gruzja nie ma mowy.

[Andross]

jak nie ma mowy?? skoro Rosja już zbombardowała część Gruzji nie biorącą udziału w konflikcie i zginęło paru Rosjan to chyba można to nazwać wojną....

[Lerlitz]

no tak Berith Ruscy bombarduja wioski co 20min, zgineło parunasku ruskich i pelno cywili, pare gruźinskich czołgów juz w piachu, ruskie bombowce tez... Jak to nie wojna to co...? I nie jakies tam gardnizony, 150czolgow to nie granizon... Tym bardziej ze ruscy umacniaja cała granice a w strone Gruzji ciagna wojska z calej Rosji I jeszcze Gruzja sciaga z Iraqu swoj 2tys kontyngent A ze Gruzini maja przewage w terenie i niezly sprzet ruskim nie pojdzie tak latwo

[Romczyn]

To kto lata sukami nad Gruzją? Skoro nie Rosja?

[Rukius]

Ruscy cwaniacy jeszcze tak wykombinują że im się "opieka" nad Gruzją dostanie.
A z tymi umarłymi powracającymi z grobów...
czyżby Putin ożywiał swoich zmarłych "sołdatów" ?

A wojny zawsze były, są i będą póki istnieją inteligentne formy życia we Wszechświecie.

[Romczyn]

Ruscy cwaniacy jeszcze tak wykombinują że im się "opieka" nad Gruzją dostanie.
A z tymi umarłymi powracającymi z grobów...
czyżby Putin ożywiał swoich zmarłych "sołdatów" ?

A wojny zawsze były, są i będą póki istnieją inteligentne formy życia we Wszechświecie.

Nie naciągajcie tej przepowiedni tak na siłe w końcu znajdzie się dobry sposób dopasowania

Na świecie nie było chyba ani jednego momentu, żeby gdzieś nie trwał jakiś konflikt, a że teraz to bliżej nas i bardziej znane państwa...

[Berith]

Oficjalna wojna nie została wypowiedziana. Gruzja mówi o tym, że Rosja jest źródłem wszelkiego zła, Rosja wszystkiemu zaprzecza zwracając uwagę na śmierć swoich 10 żołnierzy, oraz chęc utrzymania pokoju. Ponadto Gruzja ma jakiś niesamowity apetyt na buntujące się prowincje, gromadząc ponoć wojska na granicy Abchazji.
Sądzę, że oficjalna wojna nigdy nie zostanie wypowiedziana, a walki toczyć się będą między Gruzją, a prowincjami wspieranymi przez siły Rosyjskie.

skoro Rosja już zbombardowała część Gruzji nie biorącą udziału w konflikcie i zginęło paru Rosjan to chyba można to nazwać wojną....

Rosja zaprzecza...

Ruscy bombarduja wioski co 20min, zgineło parunasku ruskich i pelno cywili, pare gruźinskich czołgów juz w piachu, ruskie bombowce tez...

Czy mógłbyś podać źródło tych informacji?

[Hannon]

A mnie naszły pewne przemyślenia.

Załóżmy ze obecna sytuacja nie wywola w państwach zachodnich zadnych reakcji poza zabiegami dyplomatycznymi.
Zachod w ten sposob po raz kolejny pokaze ze najlepiej potrafi siedziec na tylku i nic nie robic.. co najwyzej potrzasac szabelką. Chiny widzac co zrobila rosja, zastosuja ten sam fortel i zajma Tajwan.

Mozliwy jest jeszcze scenariusz ze my jako "sojusznik" gruzinow wyslemy tam nasze wojska, rosji sie to nie psodoba i zacznie bombardowac cele na terytorium naszego kraju.
Spotka sie to z odezwa NATO i Unii Eropejskiej a wtedy wybuchnie III Wś jak sie patrzy.

[Lerlitz]

hmmm no to tak w TVP1 korespondentka z Tibilisu, TVN wywiad jednym z mieszkanców wsi

i ja bym nie patrzał czemu rosja zaprzecza oni zaprzeczaja ze Katyń to ich sprawa...

[Rukius]

Chińczycy narazie mają Igrzyska a potem będą dalej męczyć Tybet aż się wszystko nie uspokoi.
Polacy na pewno nie wyślą kontyngentu jako pierwsi i jedyni.Więc raczej nas to nie dotyczy zresztą oficjalnie nie wypowiedziano wojny...