Napisano 22.08.2008 - 15:52
Napisano 22.08.2008 - 16:14
Napisano 22.08.2008 - 18:01
Napisano 22.08.2008 - 18:27
zaraz, zaraz. To mi przypomina dementora z Harry'ego Pottera.
Napisano 22.08.2008 - 19:09
Napisano 28.08.2008 - 07:37
Napisano 28.08.2008 - 08:21
Możliwe, ale nie koniecznie. Byc może ta postac potrzebowała kontaktu właśnie wtedy i tylko wtedy. I tylko z tym małym chłopcem, który dziś nie jest już chłopcem. Tak myślę, bo skoro już więcej się nie pojawiła...Myślę,że gdybyś tylko chciał mógłbyś przywołać tę postać.
Napisano 28.08.2008 - 11:41
Napisano 09.04.2009 - 16:18
Napisano 10.04.2009 - 00:32
Napisano 11.03.2015 - 18:07
Ja tez widziałam taka sama postac co opisywales, tylko ja ja widziałam w snach. (Postac w czarnej szacie i w czarnym kapturze, u mnie w snie jest trochę zgarbiony albo tak mi się tylko wydawalo). Dopiero kilka dni temu zaczelam snic o tej postaci ale raz mi się wydawalo ze już mi się snila jak bylam mala , jak miałam maly rozowy slodki pokoik w Irlandii . teraz miałam 3 sny o tej postaci i w każdym snie gonie ja/jego , i w każdym snie nawet nie wiem ze snie jest to tak zywe i ze widze to przez moje oczy to dopiero jak się budze dowiaduje się ze to nie było na prawde .W pierwszym snie było ze się obudziłam w szkole , było calkiem ciemno była noc, i po chwili zapalily się swiatla i widziałam go uciekającego za rogiem w tej szacie i go goniłam az potem wskoczyl przez okno na 3 piętrze szyba się rozbila i jak popatrzalam w dol go nie było . Gdzie on był nie wiem , ale po chwili pochwialam się bo stlam na rogu i spadlam być może to on mnie popchnal . Gdy spadlam tak serio nie spadlam tylko zleciałam i pod czas spadania się obudziłam. A w drugim snie stalam przed ogromna brama taka jakos 100 metrowa bialo srebrna brama po chwili się otwiera i jest maly cmentarz po lewej i po prawej a ja ide na srodku chodnikiem i widze ze za 40 metrow dalej jest jakas mala swiatynia i po schodach biegnie ta postac i znowu biegnie i jak miałam otwierac duże drzwi żeby wejść do srodka obudziłam się. W każdym snie bylam w piżamie i ta postac uciekala albo się spieszyla żeby mi cos pokazac.
Napisano 28.05.2015 - 13:15
ciekawe powiedz mi tylko postać była koścista bo wiesz to może być znak że na ciebie już czas
Na ciebie już definitywnie czas. Jak się nauczysz w szkole porządnie pisać to wróć.
Kronikarz
Napisano 29.05.2015 - 01:01
Ja po przeczytaniu tej listy prawie padłam ....ze śmiechu. Większość z tych problemów jest kompletnie prozaiczna a lęk wysokości czy też przed ciemnością wcale nie jest czymś szczególnie rzadkim czy dziwnym. Większość tych obaw a nawet problemów zdrowotnych można wyjaśnić nerwicą. A dziwne sztywnienie rożnych cześć ciała jako dowód ,uprowadzenia' jest po prostu szokujący. Jedynie te dziwne rany czy krew niewyjaśnionego pochodzenia na siłę można byłoby podciągnąć pod symptomy uprowadzenia. Oczywiście gdyby takowe miały kiedykolwiek miejsce w co wątpię.
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych