Skocz do zawartości


Zdjęcie

Odszkodowania za dzwony kościelne


  • Please log in to reply
18 replies to this topic

#1

Don Corleone.

    Dispositif

  • Postów: 1116
  • Tematów: 68
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

60 tys. euro odszkodowania za zbyt głośne i częste bicie kościelnych dzwonów musi zapłacić parafia z okolic Genui na północy Włoch nauczycielce, która 23 lata prowadziła sądową batalię. O wyroku sądu pisze dziennik "La Repubblica".

Sąd podkreślił, że kobiecie, mieszkającej w pobliżu parafii pod wezwaniem Madonna del Carmine w miejscowości Lavagna, należy się zadośćuczynienie z powodu poniesionych strat fizycznych i moralnych.

Wysokość odszkodowania uwzględnia również to, jak długo nauczycielka narażona była na tę uciążliwość. Dzwony - podkreśla się - biły nie tylko zbyt często i intensywnie, lecz przede wszystkim ich bicie przekraczało dopuszczalne normy hałasu.

Zgodnie z wyrokiem zasądzoną kwotę ma zapłacić parafia oraz jej proboszcz. Do sumy 60 tysięcy euro dodano także koszty postępowania sądowego w wys. 8500 euro.

Ponadto sąd nakazał parafii obniżenie poziomu dźwięku dzwonów, a także ograniczenie ich użycia do mszy oraz podczas świąt Bożego Narodzenia i Wielkanocy.

Gazeta informuje, że decydujące w tym wyjątkowo długim procesie okazały się zeznania świadków, którzy powiedzieli, że właśnie z powodu głośnych dzwonów nie odwiedzają mieszkającej koło kościoła kobiety.

źródło: http://wiadomosci.on...ielne,item.html


  • 0



#2

Lubię ciastka.
  • Postów: 101
  • Tematów: 5
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Zastanawialam sie kiedys nad tym, czy kosiciol ma nieograniczone prawo do zaklocania ciszy i spokoju... Mieszkalam niedaleko kosciola - dzwony, spiewy i tak dalej, od szostej rano. Pielgrzymki niosace Jezusa na patyku, spiewajace, grajace, tancujace i czasem nawet rozsypujace kwiatki. Nie dalo sie tego wytrzymac. Przeprowadzilam sie i chwila spokoju, ale... Zaczeto mi pod domem budowac kaplice-mauzoleum. Pelen wypas - msze swiete, przystanek dla procesji, swiecenie jajek i wizyty biskupa. Ludzie protestowali, nikt nie chcial tej budowli w naszym rewirze (Naprzeciwko Lidla w dodatku - wiedzac, jak teraz wyglada weekend statystycznego Polaka moge sie spodziewac tlumu wychodzacego z kosciola i kierujacego sie marketu :P ), ale teren juz sprzedano i nikt nie interesuje sie zdaniem mieszkancow.

Wyprowadzilam sie znowu. Dwa dni temu odwiedzilam miasto niedaleko tego, w ktorym teraz mieszkam - ot tak, turystycznie. Weszlam do kosciola - porobic zdjecia, wierzaca nie jestem - a tu sklep. Ksiazki, albumy, plyty cd, nawet doktor Dolittle na VHS-ie byl. Taki cichy kosciol to ja moge pod domem miec :]
  • 0

#3

Roseb.
  • Postów: 650
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Zawsze cieszyłem się, że mieszkam w miejscu, do którego nie dochodzą głosy dzwonów. Mam kolegę, który mieszka koło kościoła. Głośność tych dzwonów jest zdecydowanie za duża. Tak jest zapewne w dużej liczbie kościołów.
Ale niestety, żyjemy w państwie, w którym zaskarżenie kościoła o cokolwiek ma takie same szanse powodzenia, jak to, że Polska stanie się prawdziwym państwem świeckim.
  • 0

#4

Qliffot.
  • Postów: 208
  • Tematów: 5
  • Płeć:Nieokreślona
  • Artykułów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Heh, zostało tu poruszone ciekawe zagadnienie nad którym co jakiś czas (najczęściej podczas odprawianych nabożeństw i rytuałów w rodzaju "drogi krzyżowej") przychodzi mi się zastanawiać. W sprawie zakłócania spokoju przez obrzędy religijne, obiektywnie patrząc, mam mieszane odczucia. Z jednej strony, przeciwnie, bo subiektywnie, sądzę, iż jest to zwyczajna głupota, kościelne śpiewy często mi przeszkadzają, lecz z drugiej, tak obiektywnie, to sam nie jestem od Kościoła wcale lepszy. Słucham głośnej muzyki od godziny 6 aż do 22 z przerwami do południa w czasie roku szkolnego, a podczas wakacji, gdy nigdzie nie wyjeżdżam praktycznie non-stop. Jeśli sąsiedzi-katolicy wykazują tolerancję w stosunku do mojego "pogańskiego łomotu", to dlaczego ja mam inaczej odnosić się do tego, czego oni słuchają i co śpiewają?
To tak trochę off-top, luźne rozważania dot. generalnie własnej moralności, sprowokowane przez post Lubię ciastka. Sytuacja genueńskiej nauczycielki jest trochę inna. Sprawdzać prace klasowe i zadania domowe w takich warunkach, zważywszy, iż większość ludzi ma jakieś tam problemy ze skupieniem się na "pracy biurowej" w hałasie...
Oj, wielka musi być cierpliwość i wole walki kobiety, że chciało jej się "sądować" tak długo, miast po prostu się stamtąd nie wyprowadzić :-)
Q.
  • 0

#5

KriSSnt.
  • Postów: 387
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Ja mam o tyle dobrze, że w moim rodzinnym miasteczku w czasie II wojny roznieśli wieżę z dzwonami w pył :D więc nic nie dzwoni już :D


Gorzej w Poznaniu, gdzie mieszkam w roku szkolnym... Na przeciw okien mam kościół, który wygląda jak świątynia Sithów... OMG


Nie wiem od czego to zależy, że raz słychać mocno, raz nie, czy od kierunku wiatru, czy od tego co jadł "dzwonnik" na śniadanie, ale czasem jak przed świtem człowieka budzi jakieś je**nie, to aż się ma ochotę iść z kilkoma kanistrami benzyny i zrobić porządek.... :]

Swoją drogą to też jest ciekawe, bo mieszkam tam na takim "osiedlu moherów", gdzie średnia wieku pewnie koło 65. Muzyki głośniej zrobić nawet za dnia nie można, ale napier**** w dzwony od świtu jest O.K. ... :P


Pozdrawiam
  • 0



#6

DrGreenthumb.
  • Postów: 112
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

cisza nocna trwa do 6 rano teoretycznie :)

u mnie na szczescie nie slychac dzwonow jakos specialnie (przy zamknietym oknie), a czasem nawet mozna uslyszec jakies "kiedy ranne wstana zorze" czy cos takiego w wykonaniu dzwonow z wsi polozonej ~8km dalej :]

osobiscie nie chcial bym mieszkac blisko kosciola/dzwonnicy
  • 0

#7

Mr. Mojo Risin'.
  • Postów: 988
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ja mieszkam w bezpośrednim sąsiedztwie kościoła, który od paru lat jest w posiadaniu dzwonów. Dzwonią od 6 (rozsądnie) do 21 (rozsądnie). I nikomu to nie przeszkadza.
I z tego co wiadomo, jest tak wszędzie.

Leniuchy, wstawać o 6, a nie narzekać, że kościół robi wam przysługę i za darmo zapewnia najlepszy budzik ;)
  • 0



#8

Don Corleone.

    Dispositif

  • Postów: 1116
  • Tematów: 68
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Szczerze mówiąc, to po zapoznaniu się z tymi wypowiedziami doszedłem do wniosku, że jeszcze nie mam tak źle.
200 m od mojego mieszkania stoi nędzny barak z krzyżem na dachu, a dzwony mają elektryczne, także nic nie słychać, szczęście w nieszczęściu.
  • 0



#9

Vaherem.
  • Postów: 705
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

No to ja mam problem bo budowa wieży z dzwonnicą jest oczkiem w głowie mojego proboszcza :D
  • 0

#10

zak.
  • Postów: 1198
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

proponuje w ramach rekompensaty wystawic przed dom olbrzymie glosniki i w czasie kiedy beda bily dzwony, zagluszyc je Burzum, Deicide, czy czyms w ten styl : ]
  • 0

#11

Lubię ciastka.
  • Postów: 101
  • Tematów: 5
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Mr. Mojo Risin - pracuje i po tygodniu w robocie pragne sie po prostu wyspac (co jest ciezkie, gdyz mam klopoty ze snem a farmakologicznie nie chce juz tego rozwiazywac), wiec oferta darmowego budzenia o szostej rano w niedziele mnie nie interesuje :) To co jeden postrzega jako cos nie wartego uwagi, dla drugiego moze byc utrudnieniem i to duzym... Nie bede sie na pewno szlajac po sadach, ale chyba moge wyrazic swoja opinie na tym forum? ;)
  • 0

#12

Mr. Mojo Risin'.
  • Postów: 988
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Huh, przecież o 6 rano dzwony biją jedną minutę, więc co za problem z powortem zasnąć? W nocy w ogóle się nie budzisz (brak eventów w postaci "do kibelkaaa!"?) ;)
  • 0



#13

Indoctrine.
  • Postów: 1450
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Poczekajcie 20 latek, a zamiast dzwonów o 6, będzie Was budzić o 5.30 wycie muezzina z meczetu.
Na zachodzie w wielu miejscach tak już jest i nie ma możliwości zakazać. A dzwonów dźwięk zakazują oczywiście..
  • 0

#14

Roseb.
  • Postów: 650
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Jak dla mnie to jednakowa bzdura. Ktoś chce wyznawać swoją wiarę - proszę bardzo, jaka by to wiara nie była. Ale niech to robi po cichu. A wszelkiego rodzaju dzwony czy "wycia" do tej filozofii się nie stosują.

Gorzej w Poznaniu, gdzie mieszkam w roku szkolnym... Na przeciw okien mam kościół, który wygląda jak świątynia Sithów...

Chyba go widziałem. Mi się bardziej skojarzył ze świątynią Ctulhu czy innego Pradawnego. :D
  • 0

#15

DrGreenthumb.
  • Postów: 112
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Indoctrine calkiem ciekawy temat, moze cos wiecej o tym?

jesli na zachodzie takze obowiazuje cisza nocna, a dopuszcza sie "wycia" islamskiego to moze byc to nawet gorsze od "polskich" dzwonow. Tylko jaka jest skala tamtego zjawiska i dlaczego nie mozna im tego zakazac?
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych