Skocz do zawartości


Zdjęcie

USA - IRAK cała prawda


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
478 odpowiedzi w tym temacie

#301

mortyr.
  • Postów: 1171
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Kolejne , najnowsze filmy z Iraku:

Oto jak w Iraku żołnierze USA zostają inwalidami :

1. Al-furqan Media> destructin Of A Humvee In Bagdad ( zniszczenie Humvee w Bagdadzie ) :

Dołączona grafika

linki do filmu i informacje:
http://clearinghouse...read.php?t=7265

Pełna wersja filmu , którego fragmenty pokazano w TV Aljazeera:

2. Islamic State of Iraq (al-Furqan): "The Lovers of Death for the Cause of Allah" ( "Kochankowie Śmierci Dla Sprawy Allaha")

Dołączona grafika

linki do filmu i informacje:
http://clearinghouse...read.php?t=7250
  • 0

#302

mortyr.
  • Postów: 1171
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Dispatches Iraq: Legacy of Hate: The Lost Generation
(Pełna wersja filmu dokumentalnego)

Dołączona grafika

Link do filmu- 583mb:
http://ia331333.us.a....generation.wmv

żródło i informację:
http://clearinghouse...read.php?t=4988
  • 0

#303

mortyr.
  • Postów: 1171
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Dowódca wojsk w Iraku: destabilizacja potrwa wiele lat

Naczelny dowódca wojsk USA w Iraku, gen. David Petraeus przestrzegł w niedzielę, aby nie oczekiwać szybkiego uspokojenia sytuacji w tym kraju. Sugerował nawet, że destabilizacja może potrwać nawet 10 lat.
- Wszyscy tam (w Iraku) zdają sobie sprawę, że tego rodzaju sytuacja, gdy Irak stoi przed wieloma wyzwaniami, nie może być rozwiązana w ciągu roku czy dwóch lat. Operacje tłumienia takiego ruchu powstańczego trwają zwykle co najmniej 9 do 10 lat - powiedział Petraeus w wywiadzie dla telewizji Fox News.

Generał starał się jednak przedstawić w miarę optymistyczny obraz obecnej sytuacji w Iraku. Powiedział, że ostatnie nasilenie przemocy jest wynikiem reakcji partyzantki na ofensywę sił koalicyjnych. Podkreślił, że nastąpiło zasadnicze osłabienie walk i zamachów terrorystycznych w prowincji Anbar, która była dotąd ważną bazą Al-Kaidy. - Kiedy przechodzimy do ofensywy, nieprzyjaciel będzie odpowiadał. To właśnie się stało. Na pewnych obszarach robimy postępy, a na innych musimy jeszcze poważnie popracować - oświadczył.

W podobnym tonie wypowiadał się w telewizji NBC News ambasador USA w Iraku, Ryan Crocker. Określił on sytuację w tym kraju jako "mieszaną, ale na pewno nie beznadziejną".

Przyznał jednak, że Waszyngton jest "sfrustrowany powolnym postępem" w kierunku politycznego rozwiązania konfliktu między szyitami, sunnitami i sunnickimi Kurdami.

Petraeus i Crocker muszą we wrześniu przedstawić raport dla Kongresu o sytuacji w Iraku, w którym mają określić jak długo wojska amerykańskie powinny tam pozostać, aby pomóc w ustabilizowaniu kraju.

żródło:
http://wiadomosci.on...0,686,item.html
  • 0

#304

Eury.

    Researcher

  • Postów: 3467
  • Tematów: 975
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 108
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jak to się mówi Welcome to the real world... To wszystko zrobił pieniądz i żądza władzy. Mówię w tym momencie o polityce amerykańskiej.
  • 0



#305

mortyr.
  • Postów: 1171
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Prawda o IRAKU - filmik z polskim komentarzem:

film: http://video.google....096014771231318

Film pochodzi z programu Sylwestra Latkowskiego pt: "Konfrontacja".

Prezentowane zdjęcia zniszczonych samochodów to pojazdy z batalionu dowodzenia MND CS i 1 Batalionowej Grupy Bojowej. Do ich zniszczenia doszło:
- w batalionie dowodzenia - eksplozja ładunków wybuchowych (saperzy, II zmiana, rejon As Suwaryja, 2 poległych Polaków; zasadzka na drodze (konwój, III zmiana, prowincja Babil, 1 poległy Polak).
- w 1 BG - zasadzka na drodze (patrol, III zmiana, prowincja Babil, 1 poległy Polak); dachowanie pojazdu i zderzenie z drugim (patrol, Al Hillach, 2 poległych Polaków).
Końcowe sceny przedstawiają skutki ataku na akademię policyjną w Al Hillach.

źródło:
http://www.nfow.pl/v...pic.php?t=16215
  • 0

#306

Legalize.
  • Postów: 2723
  • Tematów: 123
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Jak naiwne dzieci daliśmy się wciągnąć w piekło... "Wielcy" sojusznicy amerykadżanów, którzy muś walczyć u boku z ludźmi naśmiewającymi się z nich... To smutne.
  • 0

#307

mortyr.
  • Postów: 1171
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

To stary artykuł z końca 2006 roku, ale nadal aktualny i każdy "zwolennik" Busha powinien to przeczytać:

Raport CIA: Wojna w Iraku wzmogła terroryzm

"Wojna w Iraku zwiększyła zagrożenie światowym terroryzmem" - przyznała CIA. O supertajnym raporcie dla prezydenta George'a Busha wygadało się kilku wysokich rangą agentów wywiadu. Nie pierwszy raz sami Amerykanie przyznali, że spaprali robotę.

Raport, o którym agenci CIA opowiedzieli dziennikarzom gazety "New York Times", jest najbardziej pogłębionym badaniem skutków inwazji na Irak z 2003 roku. Zawiera dane ze wszystkich 16 typów agencji bezpieczeństwa, którymi włada rząd USA.

Według autorów raportu, konflikt w Iraku "wyprodukował" nową generację terrorystów, którzy wzorują się na Al-Kaidzie, ale nie mają z nią żadnych kontaktów. A terroryści, którzy dziś zabijają Amerykanów w Iraku, wrócą do swoich państw i tam będą wzniecać rewolucję.

Biały Dom potwierdził istnienie raportu, tłumacząc jednak, że dziennikarze nie dostali od źródła w CIA wszystkich informacji, a te z pewnością zmieniłyby ich pogląd.

Raport trafi teraz do prezydenta Busha, dla którego musi on być równie przyjemny jak sok z cytryny. Przecież od dawna zachwalał on inwazję na Irak, jako sposób na zaprowadzenie pokoju na świecie.

żródło:
http://www.dziennik....ArticleId=17384
  • 0

#308

mortyr.
  • Postów: 1171
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Biały Dom przewiduje "gorące lato" w Iraku

Biały Dom przewiduje "bardzo gorące lato" w Iraku, gdyż wrogowie Stanów Zjednoczonych grożą zdwojeniem ataków, by wywrzeć wpływ na toczącą się w USA debatę polityczną.
- Nie dajcie się zwieść, to będzie prawdopodobnie bardzo gorące lato. Terroryści zrobią, co mogą, żeby dokonać spektakularnych aktów przemocy - powiedział rzecznik prasowy Białego Domu Tony Snow.

Latem nastąpi ocena prowadzonej obecnie w Iraku amerykańskiej strategii. W ramach tego planu działania, mającego na celu podwyższenie poziomu bezpieczeństwa w Iraku, a w szczególności w Bagdadzie, w rejon konfliktu USA wysłały około 30 tysięcy dodatkowych żołnierzy. W sumie jest tam około 160 tysięcy amerykańskich wojskowych. Pierwszy raport administracji USA oceniający nową strategię prawdopodobnie ukaże się w połowie lipca.

żródło:
http://wiadomosci.on...0,686,item.html

Afera korupcyjna w Iraku - b. wojskowy skazany

Były amerykański wojskowy został skazany przez waszyngtoński sąd na 21 miesięcy więzienia w związku z aferą korupcyjną, związaną z funduszami przekazywanymi na stabilizację i odbudowę Iraku.
46-letni pułkownik rezerwy Bruce D. Hopfengardner przyznał się do postawionych mu zarzutów: przyjmowania korzyści materialnych, w tym biżuterii, sprzętu komputerowego i wyrobów tytoniowych, a także korzystania z usług seksualnych w zamian za sterowanie milionami dolarów, przeznaczonymi na odbudowę Iraku. Miał także pomagać w praniu brudnych pieniędzy.

Oprócz wymierzenia kary więzienia sąd skazał pułkownika także na grzywnę w wysokości 144,5 tys. dolarów. Do obowiązków Hopfengardnera w Iraku należało m.in. rekomendowanie realizacji określonych przedsięwzięć związanych z umacnianiem prawa w Iraku.

Oskarżony przyznał się do współpracy z osądzonymi już w USA przedsiębiorcą Philipem H. Bloomem oraz byłym urzędnikiem Departamentu Stanu USA Robertem J. Steinem. Pierwszy z nich został skazany w lutym na cztery lata więzienia i grzywnę w wysokości 3,6 mln dolarów, a drugi - w styczniu na 9 lat więzienia i grzywnę w wysokości 3,6 mln dolarów. Bloom wykorzystywał dwu współpracowników

żródło:
http://wiadomosci.on...0,686,item.html
  • 0

#309

mortyr.
  • Postów: 1171
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Oficjalne dane na temat strat USA w Iraku ( CNN 25 czerwca 2007):

- 84 żołnierzy USA zabitych w tym miesiącu
- 3561 żołnierzy USA zabitych od początku konfliktu
- 26 129 żołnierzy USA rannych (jak bardzo nie podają)

żródło:

mpg 72.5 mb
http://www.fileflyer.com/view/pZ9lxAq

link w temacie:
http://clearinghouse...read.php?t=7907
  • 0

#310

mortyr.
  • Postów: 1171
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Kolejne "Zwycięstwo" Amerykańskiej Armii W Iraku

Amerykańska armia przeprowadziła w Iraku kolejną bohaterską akcję.
Zabili 11 partyzantów - tak im się przynajmniej wydawało :D
Okazało się, że zabici byli pracownikami irackiej policji.

reportaż BBC :


film z ataku armii:
mpg 21.2 mb
http://www.fileflyer.com/view/17hOeBN

filmik potępiający amerykańską pomyłkę wykonany przez internautę:
mpg 31.8 mb
http://www.fileflyer.com/view/SRu1ZBu

I potem czytamy w prasie "kolejne zwycięstwo w wojnie z terroryzmem - zginęło 30 członków al-kaidy" :wall:
  • 0

#311

mortyr.
  • Postów: 1171
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Irak: żołnierzom USA postawiono zarzuty zabójstwa

Dwóm żołnierzom armii USA postawiono zarzuty współudziału w "dokonanym z premedytacją zabójstwie" trzech Irakijczyków - poinformowały amerykańskie władze wojskowe.
Według oficjalnego komunikatu, chodzi o zabójstwa, dokonane oddzielnie w mieście Iskandarija na południe od Bagdadu w okresie od kwietnia do czerwca bieżącego roku.

Sierżantowi Michaelowi Hensleyowi zarzuca się trzykrotne zabójstwo z premedytacją, wprowadzanie w błąd wymiaru sprawiedliwości i podłożenie broni obok zwłok w celu ukrycia zbrodni. Natomiast kapral Jorge Sandoval będzie odpowiadał za jedno zabójstwo i umieszczenie broni obok zwłok ofiary. Obaj żołnierze przebywają obecnie w Kuwejcie, oczekując na proces.

żródło:
http://wiadomosci.on...0,686,item.html
  • 0

#312

Trajan.
  • Postów: 358
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Mortyr--> co prawda nie czytałem całego ogromnego wątku, więc nie wiem, czy ktoś już nie poruszył tego tematu, ale zaryzykuje (jakby co to przepraszam za formę offtopu :) ):

W jednym z dawnych postów napisałeś, że przyczyną terroryzmu jest bieda. Jest to bardzo rozpowszechniony mit, ciężko z tym walczyć, ale spróbuję.

Zauważ, że terroryści, a zwłaszcza "wierchuszka", to z reguły milionerzy. Działania terrorystów finansują często bogate kraje arabskie. Wielu terrorystów dokonujących zamachy na zachodzie, to mieszkający i pracujący (na pewno nie biedni) ludzie. Terroryści np. w W. Brytanii, co od londyńskich zamachów byli obywatelami tego właśnie kraju, żyli w bogatym kraju, mieli pracę, a także bogate rodziny. A mimo to byli terrorystami.

Słowem bzdurą jest wskazywanie biedy jako przyczyny terroryzmu. Setki tysięcy biedaków w Afryce nie para się terroryzmem, ubodzy w Europie nie wysadzają się w autobusach. Biedota we wschodniej Azji nie masakruje ładunkami wybuchowymi nikogo... A arabscy milionerzy to robią.
W przypadku terrorystów w Iraku dochodzi jeszcze to, że oni wysadzają sie na bazarach, w miastach itp. Tam, gdzie zupełnie nie ma Amerykanów. Mordują w zasadzie sami siebie, czyli irackich cywili, z pełną premedytacją.


Sorry, ale takie "idealistyczne" wizje typu: zaprzestaniemy zbrojeń, to nakarmimy wszystkich na świecie, albo wynajdziemy nie wiadomo co, to bardzo dziecinne rozumowanie. Zwłaszcza, że postęp technologiczny od początku dziejów jest ścisłe związany z wojną, od metalurgii po radary, rakiety, samoloty, medykamenty itp.
A karmienie biednych, to już zupełnie inny temat, dodam jedynie, że takie akcje jak np. "Live 8", ogólnie wysyłanie środków finansowych i żywności do Afryki to bajeczki dla naiwnych, a ich efekt jest w istocie dokładnie odwrotny od zamierzonego. No ale to już nie obchodzi durnych "obywateli zachodu", którzy dali kasę na żywność, albo protestowali przed parlamentem przeciwko złym politykom nie karmiącym biednych, i już mają łezki oku z powodu własnej dobroci...

Wojny były, są i będą. Choćby dlatego, że obojętnie jak bardzo my chcemy pokoju, zaraz urodzi się ktoś, kto skrzyknie "ekipę" i na nas uderzy. A rozbrajając siebie tylko ułatwiamy mu sprawę.
Dlatego np. pacyfiści w latach 30stych są tak samo odpowiedzialni za II wojnę światową jak Hitler, bo kiedy można było małym kosztem rozbroić III Rzeszę, to oni bredzili o "pokoju", a kiedy Adolf urósł w siłę, było już za późno i efektem tego jest 55 milionów ofiar, ale to nikogo niczego nie nauczyło i już po kilkudziesięciu latach pacyfiści żądali rozbrojenia zachodu w czasie zimnej wojny, a np. pierwszą wojnę w Iraku do dziś nazywają "niesprawiedliwą wojną", mimo, że koalicja w sposób oczywisty wyzwalała Kuwejt spod okupacji.

Wojny są ponadto częścią natury, sama natura to nieustanna wojna. Są nawet zwierzęta, które mordują inne tylko dla przyjemności zabijania (stada szympansów walczą między sobą bez żadnej przyczyny, dla przyjemności). Z tym się po prostu nie da walczyć, tak było jest i będzie, a bronić się trzeba.


Islam jest w natarciu. Za kilkadziesiąt lat to oni będą dominować w Europie, zresztą praktycznie już powoli dominują. Za 100, czy 200 lat będziemy kalifatem, bo nie ma u nas żadnej woli oporu, chęci obrony naszej (zachodniej) kultury. W imię politycznej poprawności nie wolno nawet krytykować wybryków Arabów, a oni poczynają sobie coraz śmielej przy współudziale lewicującego establishmentu (a propos, polecam książki Oriany Fallaci "Wściekłość i Duma" oraz "Siła Rozumu"). Skończymy jak Cesarstwo Rzymskie utopione w micie swojej ideologii i wielkości zastąpionej przez dekadencję, nas też czeka najazd barbarzyńców. Tak właśnie wygląda koniec naszej cywilizacji, patrzymy na niego codziennie (no może my w Polsce jeszcze nie), nie żaden rok 2012, a anihilacja naszej cywilizacji dokonana przez nowych barbarzyńców.
  • 0

#313

mortyr.
  • Postów: 1171
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Za 100, czy 200 lat będziemy kalifatem, bo nie ma u nas żadnej woli oporu,


Nie dlatego. Powodem będzie wymieranie naszego społeczeństwa z powodu niskiego przyrostu naturalnego. Będziemy mniejszością.
Przyjadą tu inne nacje, które nas zastąpią.

Dlatego np. pacyfiści w latach 30stych są tak samo odpowiedzialni za II wojnę światową jak Hitler, bo kiedy można było małym kosztem rozbroić III Rzeszę, to oni bredzili o "pokoju", a kiedy Adolf urósł w siłę, było już za późno i efektem tego jest 55 milionów ofiar,


Można to było zrobić bez wojny. Uważam, że należy "przekształcić" nieco demokrację, tak, aby do władzy nie mogli dochodzić ekstremiści i ludzie bez odpowiedniego wykształcenia. To wystarczy, by szaleńcy pokroju Hitlera nie doszli do władzy.

W jednym z dawnych postów napisałeś, że przyczyną terroryzmu jest bieda. Jest to bardzo rozpowszechniony mit, ciężko z tym walczyć, ale spróbuję.


Tak, tylko, że np. w Palestynie większość bojówek działa jak armia. Ludziom jest płacony żołd. Większość z nich ma rodziny i z tego żołdu utrzymują swoich bliskich. Jest tam ok. 60% bezrobocie i większość ludzi obarcza winą za to państwo Izraelskie. Spora część członków takich bojówek jest w nich także z powodu braku innej pracy.


W przypadku terrorystów w Iraku dochodzi jeszcze to, że oni wysadzają sie na bazarach, w miastach itp. Tam, gdzie zupełnie nie ma Amerykanów. Mordują w zasadzie sami siebie, czyli irackich cywili, z pełną premedytacją.


To jest niezwykle skomplikowana sprawa... , ale powiem wprost, że z tego co wiem to:

- nie ma żadnych dowodów przeciwko nikomu, kto miałby dokonywać takich ataków np. na bazarach

- nie ma żadnego aresztowanego, ani oficjalnie oskarżonego o takie ataki na zwykłych cywili w Iraku

Dlaczego?
Przecież są tam wojska koalicji, wojska irackie, policja iracka, a tu żadnych mocnych dowodów.


Setki tysięcy biedaków w Afryce nie para się terroryzmem,


I tu jest pewien brak informacji dla całego społeczeństwa "świata zachodu".

To jest jedna z tych rzeczy, które mnie wkurzają. Trąbienie o arabskich terrorystach, partyzantach itp. a zero informacji, że podobne wydarzenia mają miejsce w Afryce:

W 1998 roku 14 afrykańskich krajów było ogarniętych wojną, a kolejne 11 cierpiało z powodu niestabilnej sytuacji politycznej.

50 lat wojny w Sudanie
Trwający przez przeszło 50 lat konflikt w Sudanie pochłonął co najmniej 2 miliony ofiar. Ponad 4,5 miliona osób zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów. Przełomem w jednej z najkrwawszych wojen współczesnej Afryki okazał się rok 2005, kiedy podpisano 9 stycznia 2005 r. w Nairobi (Kenia) porozumienie pokojowe (Comprehensive Peace Agreement). Porozumienie zakończyło konflikt między Północą i Południem kraju, nie oznaczało jednak końca konfliktów w Sudanie. W 2003 roku wybuchł wciąż nie zakończony konflikt w położonym na zachodzie kraju Darfurze.

żródło:
http://www.unic.un.org.pl/afryka/

Ciężko jest znaleźć jakiekolwiek informacje o tych konfliktach, ale z wielu reportaży (np. w TVP2, TVP3 - lecą późno wieczorem) wiem, że w wielu z tych konfliktów nawet małe dzieci walczą w organizacjach partyzanckich.
Dochodzi do mordów, gwałtów, ludobójstwa. Być może kolejni zamachowcy będą pochodzić z tego typu krajów. Niczego nie da się wykluczyć.


anihilacja naszej cywilizacji dokonana przez nowych barbarzyńców.


Po prostu zanik jednej kultury na skutek wymierania społeczeństwa i rozwój innych. Temu nie jest winna żadna religia, czy poglądy polityczne. Musimy znaleźć odpowiedź,na pytanie "dlaczego europejczycy nie mają dzieci ?" :

Kontynent europejski ma swoje specyficzne problemy ludnościowe wyróżniające go spośród pozostałych kontynentów. Należy do nich obecnie najmniejsze tempo przyrostu ludności ,wynika to nie tylko z małego przyrostu naturalnego ,ale i ujemnego salda migracji. W ciągu minionego półwiecza Europa przeżyła wiele wstrząsów politycznych , I i II wojna światowa pociągnęły nie tylko wielomilionowe straty bezpośrednie zabitych , ale i straty pośrednie w zabitych , ale i straty pośrednie spowodowane zmniejszoną liczbą urodzeń oraz wyższą śmiertelnością na skutek złych warunków życia w czasie wojny. Średnie wieloletnie za lata 1963-69 wykazują że w Europie jest najniższy współczynnik urodzeń ( 18% ) , niemal dwukrotnie niższy od średniej światowej ( 33% ) . Afryka ma współczynnik urodzeń 2,5 razy wyższy niż Europa , inne kontynenty również przewyższają Europę pod tym względem .Współczynnik zgonów ( 10% ) jest w Europie niższy od średniej światowej ( 14% ) , ale taki sam jak w Ameryce i Australii . Stąd też przyrost naturalny w Europie jest przeszło dwukrotnie niższy od przyrostu światowego .Wszystkie te przyczyny spowodowały ,że udział Europy w zaludnieniu świata .zmniejsza się nieustannie .Wyniszczenia wojenne i emigracja wywarły wpływ na strukturę płci ludności. Większość krajów europejskich , a zwłaszcza uczestniczących w II wojnie światowej , miała dużą przewagę kobiet , dochodzącą w skrajnych przypadkach nawet do 124 kobiet na 100 mężczyzn . Takiego układu nie zdołał wyrównać nawet 25 – letni okres ,w którym wśród noworodków przeważali chłopcy. W krajach , które nie brały udziału w wojnie proporcje są niewielkie i poza kilkoma wyjątkami przewagę liczebną mają kobiety. Te same przyczyny były powodem szczególnie dotkliwych strat w niektórych grupach wieku ( mężczyźni zdolni do służby wojskowej ) , co spowodowało mniejszy udział roczników produkcyjnych . Na kontynencie europejskim również najbardziej zaawansowany jest proces starzenia się ludności . Tutaj postępy medycyny i opieki społecznej doprowadziły do znacznego wydłużenia się przeciętnej trwania życia , co spowodowało wzrost udziału najstarszych grup wieku ,a więc liczbę ludności nieproduktywnej . Prócz przyczyn czysto demograficznych , również nierównomierny rozwój gospodarczy doprowadził do występowania regionalnych nadwyżek lub niedoborów siły roboczej , które z kolei wyzwalały zarówno stałe , jak i sezonowe migracje ludności . Tak więc specyfika demograficznego obrazu europy dotyczy procesów dynamiki i struktury ludności uwarunkowanych historycznie i mających swoje przyczyny w stosunkach społeczno – gospodarczych .

żródło:
http://www.sciaga.pl...macje_o_europie



ubodzy w Europie nie wysadzają się w autobusach. Biedota we wschodniej Azji nie masakruje ładunkami wybuchowymi nikogo...


W jednym z dawnych postów napisałeś, że przyczyną terroryzmu jest bieda. Jest to bardzo rozpowszechniony mit, ciężko z tym walczyć, ale spróbuję.


Ja akurat poszedłbym w tych poszukiwaniach w nieco innym kierunku:

- Być może powinniśmy porównać terroryzm i wiele związanych z nim zagadnień do bomby. Terroryzm to wybuch, a towarzyszące mu zjawiska to skutki eksplozji. Bomba składa się z wielu części, lecz żeby doszło do eksplozji muszą one stanowić sprawną jedność. Jeśli jakiś czynnik zawiedzie, bądź proporcje pomiędzy czynnikami są złe, to do eksplozji nie dojdzie, bądź będzie miała niewielki zasięg.

- Myślę, że w wielu krajach Afrykańskich bądź Azjatyckich rozwinąłby się podobny terroryzm, co w krajach arabskich, lecz brakuje niektórych czynników (jeśli mam napisać, co od razu przychodzi mi na myśl, to będzie to np. brak obecności obcych wojsk wyznających inną religię, brak pieniędzy na atakowanie celów poza krajem konfliktu, zaangażowanie tylko w lokalny konflikt na ograniczonym terytorium.)
  • 0

#314

Trajan.
  • Postów: 358
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Nie dlatego. Powodem będzie wymieranie naszego społeczeństwa z powodu niskiego przyrostu naturalnego. Będziemy mniejszością.
Przyjadą tu inne nacje, które nas zastąpią.


To inny aspekt tego samego zjawiska, brak oporu dotyczy tego, że już dziś pozwalamy mniejszościom etnicznym włazić nam na głowy dziś, kiedy możemy jeszcze walczyć o naszą cywilizację, gdy będziemy mniejszością, będzie to po prostu koniec...

Można to było zrobić bez wojny. Uważam, że należy "przekształcić" nieco demokrację, tak, aby do władzy nie mogli dochodzić ekstremiści i ludzie bez odpowiedniego wykształcenia. To wystarczy, by szaleńcy pokroju Hitlera nie doszli do władzy.


Jak wyobrażasz sobie "przekształcanie demokracji" w suwerennym i niepodległym państwie jakim była Republika Weimarska bez zbrojnej interwencji? To czysta utopia! A zresztą od takiego "przekształcania demokracji" krok do formy tyranii, krok zresztą nieskuteczny biorąc pod uwagę np. dokonania wykształconego we Francji Pol Pota :)

Gdyby wkroczono do Rzeszy przed 1939 roku, bez większych strat obalono by Adolfa i zapobieżono tragedii. Dopiero od 1939 roku Wermacht stanowił potęgę, wcześniej był do pokonania. Nawet w 1939 roku, gdyby tylko Alianci nie stali jak woły na Linii Maginota, można było Adolfa poskromić, na zachodzie Hitler miał kilkanaście dywizji, reszta wojowała w Polsce!! Ale tego nie zrobiono i efekty znamy.

Tak, tylko, że np. w Palestynie większość bojówek działa jak armia. Ludziom jest płacony żołd. Większość z nich ma rodziny i z tego żołdu utrzymują swoich bliskich. Jest tam ok. 60% bezrobocie i większość ludzi obarcza winą za to państwo Izraelskie. Spora część członków takich bojówek jest w nich także z powodu braku innej pracy.


Słuchaj, nie wiem czy tego typu bojówki można nazywać terrorystami. To raczej jakieś organizacje paramilitarne. Inna sprawa gdy ktoś strzela do żydowskich żonierzy, a inna gdy wysadza sie w żydowskim autobusie.
Prawdą jest, że w niektórych rejonach terroryści/bojownicy otrzymują wynagrodzenie, ale organizacje które im je wypłacają tych pieniędzy nie drukują w bunkrach pod Bejrutem, są finansowane przez bogaczy.
Nie neguje faktu, że ubóstwo ma pewien udział w formowaniu się, np. rekrutacji terrorystów. Ale w żaden sposób nie można określać go jako przyczyny terroryzmu, to manipulacja. Gdyby zlikwidować ubóstwo, terroryzm wcale by nie zniknął, a przypadki europejskich terrorystów (nie tylko islamskich) są tego dobrym przykładem.


o jest niezwykle skomplikowana sprawa... , ale powiem wprost, że z tego co wiem to:
- nie ma żadnych dowodów przeciwko nikomu, kto miałby dokonywać takich ataków np. na bazarach
- nie ma żadnego aresztowanego, ani oficjalnie oskarżonego o takie ataki na zwykłych cywili w Iraku
Dlaczego?
Przecież są tam wojska koalicji, wojska irackie, policja iracka, a tu żadnych mocnych dowodów.


Szczerze mówiąc nie wiem jak interpretować to co napisałeś, twierdzisz, że te dziesiątki tysięcy ofiar wśród Irackich cywilów to manipulacja mediów, albo efekt "terroru" Amerykanów?
Przecież są dziesiątki filmów (sam je zresztą w tym wątku prezentujesz na pęczki) pokazujące ataki na cywilów, to nie jest dowód?

Są przeprowadzane procesy i są skazywani ludzie za terroryzm w Iraku, dowodem niech będzie choćby to, że część z nich protestuje uważając, że zostali niesłusznie skazani :)
Jak wyobrażasz sobie przeprowadzanie masowych śledztw, procesów itp. w kraju w którym trwa wojna, i nie ma instytucji, które mogłyby się za to porządnie zabrać? Każdy zamach tego typu wymagałby zaangażowania dziesiątek ludzi, instytucji itp, aby wykryć modus operandi i sprawców. To jest trudne i trwa na zachodzie miesiącami (gdzie te instytucje są), a co dopiero na linii frontu.
Nawet osądzanie zbrodniarzy z kręgów władzy i schwytanych z bronią sprawców idzie im tam z trudem, a co dopiero sprawców codziennych zamachów. Zresztą wątpię, aby łatwo było wyłapać te mniej lub bardziej zorganizowane oddziały, tylko w akcjach wojskowych może się to udać. Trudno ich dopaść i wyeliminować, a co dopiero prowadzić aresztowania i śledztwa.

I tu jest pewien brak informacji dla całego społeczeństwa "świata zachodu".

To jest jedna z tych rzeczy, które mnie wkurzają. Trąbienie o arabskich terrorystach, partyzantach itp. a zero informacji, że podobne wydarzenia mają miejsce w Afryce:


Wiem o czym piszesz, o ile dobrze pamiętam bodajże w 2000 roku w Afryce wybuchło około 100 lokalnych wojen!!! O czym NIKT nie donosił! Ale to nie jest terroryzm w naszym tego słowa rozumieniu. Masakry murzynów dokonywane przez sudańskich arabów, wojna w Somalii itp. to nie terroryzm. Na pewno też ma to tam miejsce na ograniczoną skale, o czym mało wiemy. Wiadomo wszakże o zamachach islamistów na np. amerykańskie ambasady. W Afryce jest Islam, jest tez terroryzm. Ale wojna Hutu z Tutsi nie podpada pod terroryzm w naszym tego słowa rozumieniu.
Rzezie w Afryce są przerażających argumentem dla zwolenników rekolonizacji (wybuchały prawie natychmiast po ustanowieniu tam suwerennych krajów). Cóż, kolejny dowód na tezy Monteskiusza o "duchu praw".

Po prostu zanik jednej kultury na skutek wymierania społeczeństwa i rozwój innych. Temu nie jest winna żadna religia, czy poglądy polityczne. Musimy znaleźć odpowiedź,na pytanie "dlaczego europejczycy nie mają dzieci ?"


Bądźmy poważni, nie da się zwalić "całej winy" na ujemny przyrost. To nie ujemny przyrost naturalny wysadził sie w Londynie i Madrycie, to nie on podpalał francuskie przedmieścia. To nie on głosi chorą ideologię totalnej wielokulturowości, to nie ujemny przyrost naturalny proponował wprowadzenie szariatu jako prawa dla Muzułmanów (autentyczny pomysł Szwedów i Holendrów!!!).

To oczywiste, że ujemny przyrost nas osłabia, ale to jedynie grunt pod agresję Islamu!
Rzymianie nie upadli tylko dlatego, że mieli za mało dzieci. Ktoś w końcu odesłał insygnia cesarskie do Konstantynopola, a nie były to niepoczęte przez gnuśnych Rzymian noworodki. A my idziemy w ich ślady.

- Być może powinniśmy porównać terroryzm i wiele związanych z nim zagadnień do bomby. Terroryzm to wybuch, a towarzyszące mu zjawiska to skutki eksplozji. Bomba składa się z wielu części, lecz żeby doszło do eksplozji muszą one stanowić sprawną jedność. Jeśli jakiś czynnik zawiedzie, bądź proporcje pomiędzy czynnikami są złe, to do eksplozji nie dojdzie, bądź będzie miała niewielki zasięg.

- Myślę, że w wielu krajach Afrykańskich bądź Azjatyckich rozwinąłby się podobny terroryzm, co w krajach arabskich, lecz brakuje niektórych czynników (jeśli mam napisać, co od razu przychodzi mi na myśl, to będzie to np. brak obecności obcych wojsk wyznających inną religię, brak pieniędzy na atakowanie celów poza krajem konfliktu, zaangażowanie tylko w lokalny konflikt na ograniczonym terytorium.)


Tym brakującym czynnikiem jest odpowiednia ideologia i pranie mózgów. Ideologia Islamu, ale też np. trockizmu (ogólnie komunizmu) vide: Frakcja Czerwonej Armii i wiele podobnych. To odpowiednia ideologia jest podstawa terroryzmu, do pewnego stopnia musi współgrać z innymi czynnikami, to fakt. Ale bez niej terroryzmu by nie było.
Nie bieda, nie faktyczny, czy mniemany ucisk, a właśnie ideologia stoi za terroryzmem, bez niej, by go po prostu nie było. Wszystko inne to detal.
  • 0

#315

mortyr.
  • Postów: 1171
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Przecież są dziesiątki filmów (sam je zresztą w tym wątku prezentujesz na pęczki) pokazujące ataki na cywilów, to nie jest dowód?


Zaraz , zaraz... do tej pory nie widziałem, ani nie zaprezentowałem żadnego ataku bombowego na zwykłych cywilów w Iraku(1 egzekucja członków sekty jazydów, którzy zamordowali tamtą muzułmankę)

Są dziesiątki tysięcy filmów, ale wszystkie pokazują ataki na żołnierzy, bądż policję.

Są przeprowadzane procesy i są skazywani ludzie za terroryzm w Iraku


Tak, ale z tego co wiem, to skazuje się ich za ataki na policję i wojsko, a nie na cywilów.

Szczerze mówiąc nie wiem jak interpretować to co napisałeś, twierdzisz, że te dziesiątki tysięcy ofiar wśród Irackich cywilów to manipulacja mediów, albo efekt "terroru" Amerykanów?


Nie. Podejrzewam, że za atakami na cywilów stoją wywiady obcych państw, które chcą zaognić konflikt i doprowadzić do całkowitego rozpadu Iraku.


Do pozostałych wypowiedzi odniosę się jutro.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych