Skocz do zawartości


Zdjęcie

USA - IRAK cała prawda


  • Please log in to reply
478 replies to this topic

#316

Trajan.
  • Postów: 358
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Zaraz , zaraz... do tej pory nie widziałem, ani nie zaprezentowałem żadnego ataku bombowego na zwykłych cywilów w Iraku(1 egzekucja członków sekty jazydów, którzy zamordowali tamtą muzułmankę)


Nie widziałem wszystkich tych filmów, ale co najmniej jeden ukazywał atak na "czekających na pracę" w Policji, czyli cywilów.
Natomiast jeżeli terroryści nie uwieczniają ataków na ludność cywilną to jest to spowodowane tym, że nikt nigdy nie poprze takiej działalności, jeżeli będą sie chwalić masakrami kobiet i dzieci na bazarach.

Nie. Podejrzewam, że za atakami na cywilów stoją wywiady obcych państw, które chcą zaognić konflikt i doprowadzić do całkowitego rozpadu Iraku.


To bardzo śmiała teoria, rzekłbym nawet, że "spiskowa" :) Napisz proszę dlaczego tak uważasz, i po co obce państwa miałyby chcieć zaogniać sytuacje w Iraku? Wydaje mi się, że np. w interesie USA jest CAŁKOWITY spokój w Iraku, ażeby mogli choćby w spokoju wydobywać ropę, o co są powszechnie (może i słusznie) oskarżani. W każdym razie nie wiem komu z państw zachodu miałoby zależeć na niepokoju w Iraku. Na tej wojnie tracą WSZYSCY w nią zaangażowani, na pokoju WSZYSCY zaangażowani mogliby coś zyskać. Słowem zamachy nie leżą raczej w interesie państw obcych, a wręcz przeciwnie.
Zastanawiam się, czy trochę nie przesadzacie z tą totalną nienawiścią do Amerykanów.

Uważam, że jest to raczej konflikt między Szyitami i Sunnitami. Nienawidzą siebie nawzajem i podkładają sobie bomby. W każdym razie tylko np. Sunnitom i Iranowi (wspierającemu Szyitów) mogłoby zależeć na destabilizacji w Iraku, a nie państwom zachodnim, które na tym konflikcie i jego eskalacji tylko i wyłącznie tracą.
  • 0

#317

mortyr.
  • Postów: 1171
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Nie widziałem wszystkich tych filmów, ale co najmniej jeden ukazywał atak na "czekających na pracę" w Policji, czyli cywilów.


Raczej tego nie widziałem i na pewno nie ma o tym informacji na forum clearinghouse, bo śledzę posty od bardzo dawna.

To bardzo śmiała teoria, rzekłbym nawet, że "spiskowa" smile1.gif Napisz proszę dlaczego tak uważasz, i po co obce państwa miałyby chcieć zaogniać sytuacje w Iraku?


Nie dodałem tu w zasadzie nic od siebie. Takie informacje napływają z USA.
Jeśli śledzisz newsy z Iraku na polskich stronach, to pewnie wiesz, że armia USA pokazywała dowody wspierania szyickich bojówek w Iraku przez Iran. Według oficjalnych komunikatów armii większość zabitych żołnierzy ginie z irańskiej broni (a w szczególności od profilowanych wybuchem głowic penetrujących {Explosively Formed Penetrator - EFP,} które są produkowane w irańskich zakładach zbrojeniowych).

artykuły:
http://www.money.pl/...4,0,222528.html
http://www.money.pl/...,0,218842.html#
http://wiadomosci.wp...ml?ticaid=1407b
http://serwisy.gazet...16,3890689.html
http://serwisy.gazet...16,2925610.html

Poza tym znasz na pewno powiedzenie: "Gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta" - bardzo sprawdza się w prawdziwym życiu.

Wielu sąsiednim krajom zależy na rozpadzie Iraku, aby mogli przejąć kontrolę nad poszczególnymi jego częściami.




Jak wyobrażasz sobie "przekształcanie demokracji" w suwerennym i niepodległym państwie jakim była Republika Weimarska bez zbrojnej interwencji? To czysta utopia! A zresztą od takiego "przekształcania demokracji" krok do formy tyranii, krok zresztą nieskuteczny biorąc pod uwagę np. dokonania wykształconego we Francji Pol Pota smile1.gif

Gdyby wkroczono do Rzeszy przed 1939 roku, bez większych strat obalono by Adolfa i zapobieżono tragedii. Dopiero od 1939 roku Wermacht stanowił potęgę, wcześniej był do pokonania.


Ja wyobrażam to sobie tak - zmieniamy prawo i konstytucję dodając przepisy mówiące, że aby sprawować funkcję posła, premiera, prezydenta, czy też inne ważne funkcje państwowe należy np. mieć wyższe wykształcenie (i tu lista renomowanych uczelni polskich i zagranicznych), odpowiednie kwalifikacje (co powinno być zweryfikowane przez odpowiednie instytucje), sprawdzenie, czy nie są ekstremistami (np. wywiad środowiskowy) itp.

W ten sposób można zamknąć drogę do władzy wszelkim ekstremistom, idiotom i szaleńcom. A demokracja nadal będzie miała sie dobrze i będzie lepiej chroniona.
W ten sposób ludzie pokroju Adol

Ideologia Islamu,


Ja bym powiedział nie tyle ideologia jakiejś określonej religii, lecz po prostu fanatyzm religijny (np. sekta "Najwyższa Prawda").
Nie wystarczy być muzułmaninem, czy chrześcijaninem, żeby być terrorystą.
Taka osoba jest często fanatykiem religijnym.

Nie bieda, nie faktyczny, czy mniemany ucisk, a właśnie ideologia stoi za terroryzmem, bez niej, by go po prostu nie było. Wszystko inne to detal.


Bieda i ucisk dają im nowych rekrutów - takich jak ten 15-latek z Faludży.
Gdyby nie bieda i ucisk, to terroryzm spadłby co najmniej o 50%.

W zeszłym roku czytałem artykuł o człowieku pojmanym w Iraku. Płacił biedakom za podkładanie materiałów wybuchowych na drogach.
Gdyby nie taka bieda, to praktycznie nie miałby komu zlecić takiego zadania. Ludzie się zgadzali, bo dostawali pieniądze na utrzymanie rodziny.

Ucisk - przeczytaj artykuł o tym skąd terroryści biorą zamachowców samobójców z gazety Rzeczpospolita 5-6 listopada 2005, artykuł "DLACZEGO ONI TO ROBIĄ?"
jest w jednym z moich potów na stronie 4 tego tematu.
  • 0

#318

Trajan.
  • Postów: 358
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Nie dodałem tu w zasadzie nic od siebie. Takie informacje napływają z USA.
Jeśli śledzisz newsy z Iraku na polskich stronach, to pewnie wiesz, że armia USA pokazywała dowody wspierania szyickich bojówek w Iraku przez Iran. Według oficjalnych komunikatów armii większość zabitych żołnierzy ginie z irańskiej broni (a w szczególności od profilowanych wybuchem głowic penetrujących {Explosively Formed Penetrator - EFP,} które są produkowane w irańskich zakładach zbrojeniowych).



Też o tym słyszałem, to ma ręce i nogi i nie tylko Iran jest w to zaangażowany. Ochotnicy spływają z różnych krajów. Ale czym innym jest walka z żołnierzami amerykańskimi, a czym innym wysadzanie sie wśród ludności cywilnej.
Być może kraje arabskie dążą do totalnej wojny sunnitów z szyitami, ale za to już nie można winić wojsk koalicji i polityków w białym domu.

Dzięki za linki, na pewno przeczytam w wolnej chwili.

Ja wyobrażam to sobie tak - zmieniamy prawo i konstytucję dodając przepisy mówiące, że aby sprawować funkcję posła, premiera, prezydenta, czy też inne ważne funkcje państwowe należy np. mieć wyższe wykształcenie (i tu lista renomowanych uczelni polskich i zagranicznych), odpowiednie kwalifikacje (co powinno być zweryfikowane przez odpowiednie instytucje), sprawdzenie, czy nie są ekstremistami (np. wywiad środowiskowy) itp.

W ten sposób można zamknąć drogę do władzy wszelkim ekstremistom, idiotom i szaleńcom. A demokracja nadal będzie miała sie dobrze i będzie lepiej chroniona.


No dobrze, takie rozwiązanie dzisiaj miałoby sens (żeby być prezydentem miasta musisz być magistrem, ale żeby być prezydentem kraju już nie :D ). Ale łamie w pewnym sensie zasady współcześnie rozumianej (moim zdaniem w sposób niewłaściwy) demokracji. Skoro naród jako najwyższy suweren życzy sobie, alby reprezentował go cwaniak, analfabeta z "gębą świeżo wzbogaconego fornala", to jakim prawem możemy suwerenowi tego zabronić? :D
Współczesna demokracja nie ma wiele wspólnego z tą ateńska, Grecy to co my nazywamy demokracją nazywali ochlokracją - rządami tłumu.

Ale zwrócę Twoją uwagę na to, że idioci i szaleńcy mogą być równie dobrze wykształconymi ludźmi. Jak choćby wspomniany przeze mnie Pol Pot, który wpierw studiował na Sorbonie, a później kazał mordować każdego kto mówi po francuski, albo nosi okulary (AUTENTYCZNIE!!! - skoro nosi okulary, to jest intelektualistą, czyta zamiast pracować na polu, ergo: jest wrogiem ludu). I to wymyślił absolwent renomowanego uniwersytetu!!!
Znani myśliciele w XX wieku wychwalali pod niebiosa Stalina i komunizm, np. Sartre. Do dzisiaj wielu naukowców, czy może raczej "naukowców" na zachodzie głosi tezy rewolucyjni proletariackiej.
Profesorowie tak samo jak malarze pokojowi mogą być ignorantami, konformistami (to dzisiaj najczęstsze), zbrodniarzami i doktrynerami owładniętymi chorą ideologią.

Co do intelektualistów i ich mitu, polecam gorąco książkę "Intelektualiści" Paula Johnsona, można się dowiedzieć wielu szokujących rzeczy o myślicielach dawnych i współczesnych.

Ja bym powiedział nie tyle ideologia jakiejś określonej religii, lecz po prostu fanatyzm religijny (np. sekta "Najwyższa Prawda").
Nie wystarczy być muzułmaninem, czy chrześcijaninem, żeby być terrorystą.
Taka osoba jest często fanatykiem religijnym.


Oczywiście, że nie każdy muzułmanin jest terrorystą, ale tak się niestety składa, że wśród nich jest ich dziś najwięcej. Fanatyczni chrześcijanie nie wysadzają się w powietrze! Mają także szerokie społeczne poparcie. Wymowny przykład angielskiego mułły, który w telewizji głosił krytykę terroryzmu, a w jego domu znaleziono materiały wybuchowe i instrukcje robienia bomb... W W. Brytanii kilkadziesiąt procent potomków arabskich emigrantów, oficjalnie przyznaje, że podziwia Bin Ladena.
Oni po prostu są zagrożeniem, o czym przypominają przykłady z ostatnich dni. Dziś w Anglii aresztowano lekarza, nie robotnika, czy bezrobotnego imigranta, ale dobrze zarabiającego lekarza, w związku z atakami terrorystycznymi. My jako mieszkańcy zachodu musimy bronic się przed zalewem agresorów, bo inaczej zginiemy marnie.

Bieda i ucisk dają im nowych rekrutów - takich jak ten 15-latek z Faludży.
Gdyby nie bieda i ucisk, to terroryzm spadłby co najmniej o 50%.


To są marginalia, na zachodzie, wśród zorganizowanych komórek terrorystycznych nie ma takich przypadków, a terroryści działają. Vide opisany przykład arabskiego lekarza z dzisiejszego dnia.
Być może masz rację, może byłoby mniej terrorystów gdyby nie bieda. Ale:
a) biedy nie wyeliminujesz, do tego trzeba pracy organicznej samych zainteresowanych, a tu stoi na przeszkodzie mentalność i nastawienie biednych z wielu rejonów świata
b) nawet jak ograniczysz biedę, to terroryzm pozostanie. Co więcej, nawet jak ograniczysz terroryzm w Iraku poprzez eliminację biedy tam, to nas w Europie to i tak nie urządza, bo u nas wysadzają się akurat ci bogatsi terroryści, wychowani od dziecka w dobrobycie.

Ucisk - przeczytaj artykuł o tym skąd terroryści biorą zamachowców samobójców z gazety Rzeczpospolita 5-6 listopada 2005, artykuł "DLACZEGO ONI TO ROBIĄ?"
jest w jednym z moich potów na stronie 4 tego tematu.


Przeczytam z największą przyjemnością, jak tylko będę miał dłuższą wolną chwilę, dziś niestety nie dysponuje. Ale domyślam się głównych tez, chodzi zapewne o biedaków i osoby, których bliscy zginęli na wojnie itp. Takie wyjaśnienia mają rację bytu co do Izraela, Iraku, Czeczenii (tu szczególnie). Ale nie do Europy, czy USA, gdzie wysadzają sie ludzie, którym umożliwiono normalne, dostatnie życie.

U nas terrorystami są ludzie, którym dano szanse na lepsze życie, pozwolono korzystać z luksusów życia i cywilizacji, którą gardzą. Ludzie zamożni, z dobrą pracą, rodzinami (vide Anglia). Nawet zwykli emigranci, nie zaangażowani w terroryzm głoszą chęć zniszczenia nas. Oriana Fallaci opisywała wywiady we Włoskiej telewizji z Muzłumanką (małżonką jakiegoś włoskiego Araba, ona była włoszką - konwertytką), w czasie których ona wyraźnie, bez krępacji, bezczelnie prosto w oczy mówiła że ich dążeniem jest wyparcie nas z Europy. A takie opinie i nastroje wśród mieszkających w Europie Muzłumanów są rozpowszechnione, oni nie chcą się z nami asymilować, chcą naszej zagłady. Nomen omen kiedy oni mówią o tym w TV jest w porządku, nie wolno reagować. A gdy Fallaci dokładnie to samo, co powiedziała opisywana Muzłumanka w TV napisała w swojej książce wyzywano ją od... rasistek itp. Totalna paranoja!
  • 0

#319

mortyr.
  • Postów: 1171
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Skoro naród jako najwyższy suweren życzy sobie, alby reprezentował go cwaniak, analfabeta z "gębą świeżo wzbogaconego fornala", to jakim prawem możemy suwerenowi tego zabronić? grin.gif


No tak, tylko szczerze mówiąc spora część społeczeństwa często nie ma na kogo głosować. Ja nie miałem, więc nie głosowałem w ostatnich wyborach prezydenckich :D

Też o tym słyszałem, to ma ręce i nogi i nie tylko Iran jest w to zaangażowany. Ochotnicy spływają z różnych krajów. Ale czym innym jest walka z żołnierzami amerykańskimi, a czym innym wysadzanie sie wśród ludności cywilnej.
Być może kraje arabskie dążą do totalnej wojny sunnitów z szyitami, ale za to już nie można winić wojsk koalicji i polityków w białym domu.


Szczególnie, że często pojawiają się np. agresorzy przebrani w pełne mundury policji i w radiowozach,o czym też możemy przeczytać w wielu doniesieniach z Iraku. A podłożenie bomby na bazarze - ktoś by to zauważył, byłyby jakieś zdjęcia, świadkowie a to wygląda na bardzo staranie i profesjonalnie przygotowaną pułapkę (w czym często specjalizują się agenci wywiadu).
  • 0

#320

mortyr.
  • Postów: 1171
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

USA: prokuratura będzie żądać kary śmierci dla żołnierza za zbrodnie w Iraku

W dokumencie przesłanym sądowi w Louisville w stanie Kentucky amerykańska prokuratura zapowiedziała, że będzie żądać kary śmierci dla byłego żołnierza Stevena Greena, oskarżonego o zamordowanie irackiej rodziny i zgwałcenie 14-letniej dziewczynki.
Jak ustalono w trakcie śledztwa, 12 marca ubiegłego roku czterej żołnierze weszli do domu irackiej rodziny w Mahmudii, 30 km na południe od Bagdadu, gdzie Green zastrzelił dwoje dorosłych i ich pięcioletnią córkę, a następnie zgwałcił i zabił starszą córkę.

Według zeznań innych uczestników incydentu, gwałtu dopuścił się także jeszcze jeden żołnierz. Dwaj z żołnierzy, którzy wtargnęli do domu, oświadczyli prokuraturze, że nikogo nie zgwałcili ani nie zabili. Piąty sądzony żołnierz z tej samej jednostki zeznał, iż słyszał, jak podczas pijatyki sprawcy zbrodni rozmawiali o swym czynie, ale nikomu tego faktu nie zgłosił.

Green służył w Iraku jako starszy szeregowy 502. pułku piechoty, wchodzącego w skład 101. dywizji powietrznodesantowej. W maju 2006 został zwolniony ze służby, a jego sprawę przejął cywilny wymiar sprawiedliwości.

żródło:
http://wiadomosci.on...0,686,item.html

Irak: ''Wojna w Iraku'' - fragmenty książki Doroty Szczepańskiej ''Duch Apokalipsy''

„Od początku wojny amerykanie mordują ludność cywilną jak w amoku, poprzez egzekucje i bombardowania z powietrza.” Dahr Jamail
„W dodatku co najmniej 500 dzieci dziennie umiera z powodu sankcji – “Lancet”, periodyk lekarski, 1998 rok. W roku 2006 sankcje nadal obowiązują, a życie w Iraku stało się o wiele trudniejsze.
Dane "Lancetu" z października 2006 mówią, że w Iraku od 2003 roku zamordowano ponad 665 tysięcy mężczyzn, kobiet i dzieci.

FALUDŻA

„W grudniu 2003 roku osobiście byłem świadkiem najazdu na szkołę podstawową i aresztowania 16 dzieci.” Dahr Jamail.

„Od początku wojny amerykanie mordują ludność cywilną jak w amoku, poprzez egzekucje i bombardowania z powietrza.” Dahr Jamail


Dahr Jamail przeprowadzał wywiady z Irakijczykami (Irakijczycy, jak podkreśla, zawsze byli dla niego mili i gościnni) z Faludży po to by zdać światu relację z tej strasznej zbrodni. Iracki lekarz w wywiadzie którego udzielił Jamail’owi:

„Przyjechałem do Faludży z brytyjskim medycznym i humanitarnym konwojem pod koniec grudnia [2003] i zostałem do stycznia,” Według niego Faludża wygląda jakby nawiedziło ją tsunami.

„Faludża otoczona jest obozami uchodźców gdzie ludzie mieszkają w namiotach i starych samochodach. Przypomniało mi to uchodźców Palestyńskich. Widziałem dzieci kaszlące z zimna, a nie ma tam leków. Wszyscy opuścili swoje domy bez niczego, bez pieniędzy, więc jak mogą żyć polegając tylko na pomocy humanitarnej?”

Anonimowy doktor opowiedział Jamail’owi historię szesnastoletniej dziewczynki. „Przez trzy dni mieszkała sama z ciałami członków swojej rodziny, którzy zostali zabici w ich domu. Kiedy żołnierze weszli była w domu z ojcem, matką, dwunastoletnim bratem i dwoma siostrami. Widziała jak żołnierze wchodzą i strzelają bezpośrednio do matki i ojca nic przy tym nie mówią. Dziewczyna zdołała schować się wraz z bratem za lodówką i byli naocznymi świadkami zbrodni. Pobili jej dwie siostry, a potem strzelili im w głowy. Jej zrozpaczony brat podbiegł do żołnierzy z krzykiem więc jego też zastrzelili. Nadal chowała się po tym jak żołnierze wyszli, patrząc jak jej siostry krwawiły wciąż żywe. Nie odważyła się wezwać pomocy bo bała się, że żołnierze przyjdą i ją też zabiją. Została tam trzy dni bez jedzenia i wody.”

“Piątego dnia oblężenia zbombardowano dom pewnej kobiety. Dach spadł na jej syna obcinając mu nogi. Wiele godzin nie mogła wyjść ponieważ ogłosili, że ktokolwiek wyjdzie na ulicę zostanie zastrzelony. Wszystko co mogła zrobić to owinąć mu nogi i patrzeć jak umiera na jej oczach.

“Oczywiście, że ich celem były nasze karetki i lekarze. Wszyscy to wiedzą.”

“Widziałem, w jaki sposób używają mediów, dawali ludziom po 200 dolarów aby wrócili do Faludży, aby mogli ich sfilmować w kolejce, podczas gdy wtedy nikt nie wracał do Faludży.” Dahr Jamal mówi o przypadku o którym usłyszał od kolegi o tym jak ekipa CNN była eskortowana do Faludży przez wojsko, żeby mogli sfilmować sprzątaczy ulic którzy byli tam specjalnie sprowadzeni, a żołnierze rozdawali cukierki dzieciom. Rozdawanie cukierków to również znana koszmarna „taktyka wojenna" nagminnie praktykowana przez amerykańskich żołnierzy, którzy w ten sposób wabią dzieci, aby potem używać ich jako żywe tarcze.

Według uznanego magazynu medycznego Lancet (wg danych z 2005 roku) Amerykanie zabili w Iraku ponad sto tysięcy cywilów, większość z nich dzieci. Nie wliczając w to liczby zabitych z Faludży.

Z ostatniej chwili: "Lancet" obecnie (październik 2006) oficjalnie podaje liczbę co najmniej 665 tysięcy zabitych Irakijczyków.

Wielokrotnie w Faludży, po powrocie do tego praktycznie zrównanego z ziemią miasta, ludzie natykali się na koszmarne widoki jakich nigdy w życiu nie widzieli ani nie przypuszczali, że takie rzeczy mogą się dziać; w szkołach leżały dziesiątki zwłok nagich dziewcząt, przed śmiercią zgwałconych. Zostały brutalnie zgwałcone, a następnie zabite przez Amerykańskich żołnierzy.

Dodatkowo żołnierze mieli rozkaz „strzelać do wszystkiego co się rusza”, nie wyłączając małych dzieci, które „mogły mieć przy sobie broń” jak powiedział w wywiadzie dla włoskiej telewizji jeden z marines.

Od czasu Faludży w Iraku giną tysiące ludzi dziennie. Liczba ofiar wzrasta z każdą godziną. To nie dziwi, zważywszy, że Amerykańskim żołnierzom dodatkowo robi się „pranie mózgów”, przedstawia im się Irakijczyków jako nie-ludzi. Zwie się ich „hadżi”; to nazwa jakiej praktycznie nie można przetłumaczyć na język polski. Nie ma w naszym języku tak obraźliwego określenia Arabów.

Żołnierzy nie informuje się w żaden sposób o Iraku, za to wbija się do głów nastolatków którzy zaciągają się do wojska, którzy sami nie wiedzą jeszcze czego chcą od życia, „Islam jest zły”, „Nienawidzą nas” i, jak mówi Michael Blake, 22-letni weteran Irackiej wojny z roku 2003, „większość chłopaków z którymi byłem wierzyła w to.”

W Faludży pierwszą rzeczą jaką zrobiło amerykańskie wojsko po rozpoczęciu oblężenia miasta była okupacja głównego szpitala miejskiego, ustawienie na dachu snajperów którzy strzelali do ludzi spieszących po pomoc do kliniki oraz karetek pogotowie, gdzie specjalnie strzelano do kierowców – istnieją zdjęcia w których dokładnie widać dziury w szybach po stronie kierowcy (zresztą te praktyki stosuje się do dziś w wielu innych miastach Iraku. Ostatni taki znany przypadek to ciężarna kobieta wieziona przez męża na poród do szpitala - Amerykańscy snajperzy zastrzelili ją i jej mężą i strzelali do każdego kto próbował się do nich zbliżyć w celu udzielenia pomocy).

W napaści na Faludżę w 2004, którą Amerykańskie wojska miały rozkaz uczcić „reelekcję” Busha na stanowisko prezydenta Amerykanie (specjalnie czekano z atakiem do ogłoszenia wyników) zorganizowali totalny szturm, mordując kobiety i dzieci „wszystko co się rusza” bez wyjątku. Oprócz broni uranowej, gazu musztardowego, gazu nerwowego użyli również białego fosforu (substancji palącej), broni chemicznej, „udoskonalonej” wersji napalmu, osławionej morderczej substancji znanej z Wietnamu, której skutki użycia w postaci zdeformowanych ciał widać do dziś (dodatkowo mutacje genetyczne przekazywane są następnym pokoleniom. Wietnamczycy do dziś ubiegają się o odszkodowania od Amerykanów. Bezskutecznie).

Biały fosfor rozlewa się po całym ciele i natychmiast zapala. Nie można ugasić go wodą. Śmierć jest straszna. Napalm, a co za tym idzie wszelkie działające w podobny sposób środki, są zakazane od roku 1980.

„Władze potwierdzają zrzucanie bomb zapalających na wojska Irackie. Rezultaty zadziwiająco podobne do użycia napalmu” The San Diego Union-Tribune, 5 sierpnia, 2003

„Zrzuciliśmy napalm na zbliżających się.” Powiedział Col. James Alles. „Niestety byli tam ludzie których widziałem w kokpicie na wideo.”

Generał Jim Amos powiedział, że samoloty zrzucają napalm na Irakijczyków i że ataki takie miały miejsce wiele razy.

„Używałem go rutynowo w Wietnamie. Nie mam moralnych skrupułów przeciwko jego użyciu. To po prostu jeszcze jeden rodzaj broni” powiedział Lt. Gen. Bernard Trainor, obecnie ważny analityk obrony. Eksperci twierdzą że specyficzny wygląd i zapach tej broni ma pożądany psychologiczny wpływ na żołnierzy.


„Generałowie kochają napalm. Ma duży psychologiczny efekt”

Każdego miesiąca w Iraku giną dziesiątki tysięcy cywilów. W samym Bagdadzie do miejskiej kostnicy w maju 2006 roku przyjęto ponad 6500 zwłok (oficjalne dane podane przez rząd amerykański); wszystkie to szczątki ludzi którzy zginęli w związku z przemocą wojenną, a należy wziąć pod uwagę, że nie wszystkie zwłoki przewieziono do tej kostnicy. Dodanie do tego innych większych i mniejszych miast Iraku, przemnożenie przez liczbę 6000 daje wynik co najmniej kilkudziesięciu tysięcy ofiar co miesiąc!

Po utworzeniu w Iraku “Szwadronów śmierci” (death squads) śmiertelność wśród cywilów wzrosła wielokrotnie.


***

GWAŁTY

12 marca 2006 w miejscowości Mahmudiyah w Iraku grupa około 10 do 15 żołnierzy amerykańskich napadła na dom trzydziestopięcioletniego Qasima Hamzah Rashida, gdzie mieszkał ze swoja żoną Fakirą i czwórką dzieci - Abir (ur. 19 sierpnia 1991), Hadilą (ur. 1999), Muhammadem (ur. 1998), i Ahmadem (ur. 1996).

Czternastoletnia wtedy Abir już od jakiegoś czasu skarżyła się matce, że amerykańscy żołnierze na pobliskim check-poincie zaczepiają ją i robią niewybredne uwagi. Ostatnio zaś te zaczepki stały się coraz częstsze. Tego dnia matka poprosiła sąsiadkę aby na jakiś czas pozwoliła dziewczynce spać u siebie w domu w pokoju kobiet na co sąsiadka się zgodziła. Jednak decyzja ta została podjęta zbyt późno, na nieszczęście dla całej rodziny.

Kilkunastu żołnierzy przebranych w kominiarki i z karabinami maszynowymi w rękach wtargnęło do domu i kazało Quasimowi, jego żonie i ich małej córeczce wejść do jednego pokoju. Ahmada i Muhammada nie było wtedy w domu, mieli lekcje w szkole.

Amerykanie zastrzelili ich ojca i matkę i młodszą siostrę. Cztery kule trafiły Quasima w głowę, pięć kul wystrzelili w brzuch Fakiry i jej łono. Siedmioletniej Hadil strzelili w ramię i w głowę.

Wtedy bandyci zabrali się za Abir, po którą tutaj specjalnie przyszli. Było ich kilkunastu. Otoczyli ją i zdarli z dziewczynki ubranie, a potem zgwałcili ją wszyscy po kolei. Potem bili ją po głowie jakimś ostrym przedmiotem. Następnie udusili poduszką.

“Weszłam do pokoju Abir” zeznawała sąsiadka, świadek „Jej głowa i klatka piersiowa płonęły. Była ułożona w nieprzyzwoitej pozycji. Zadarli jej białą koszulę do szyi i podarli jej stanik. Krew wypływała spomiędzy jej nóg mimo, że umarła piętnaście minut wcześniej i mimo intensywnego pożaru w jej pokoju. Nie żyła, niech Bóg pocieszy jej duszę. Wiedziałam od początku. Wiedziałam, że została zgwałcona ponieważ dolna część jej ciała została uniesiona a jej ręce i nogi były związane. Na Boga, nie mogłam nad sobą zapanować, szybko ugasiłam ogień palący się na jej głowie i klatce piersiowej. Ogień spalił jej piersi i włosy na jej głowi i ciało na jej twarzy. Zakryłam jej części intymne kawałkiem materiału, Niech Bój pocieszy jej duszę. W tej chwili pomyślałam, że jeśli wyjdę i zacznę im grozić, to mnie aresztują, więc zapanowałam nad sobą i postanowiłam wyjść z domu spokojnie aby móc być świadkiem by opowiedzieć o tej tragedii.”

Zdjęcie Abir z jej paszportu. Była wtedy w wieku 18 miesięcy:
http://libertyforum.org/showflat.php?Cat=&...p;o=365∂=

Później amerykanie otoczyli dom i powiedzieli ludziom, że rodzina Abir została zabita przez terrorystów bo bili Szyitami. Nikt nie uwierzył w te historię ponieważ ojciec Abir był znany jako jeden z najszlachetniejszych ludzi w mieście i nie był Szyita tylko monoteistą Sunnickim.

Wojsko nadal twierdziło, że to „terroryści” zabili rodzinę Abir. Lecz sprawiedliwość przyszła z nieoczekiwanej strony. Podczas sesji psychoterapii, jeden z będących wówczas w jednostce żołnierzy był świadkiem jak żołnierze w zakrwawionych ubraniach wrócili do baraków i mówili, że „właśnie ją zabili, zabili te sukę i jej rodzinę”.

Media amerykańskie, gdy sprawa przeniknęła do prasy i telewizji, utrzymywały, że zabita i zgwałcona była dwudziestopięcioletnią kobietą, a nie czternastoletnią dziewczynką.

Tylko przypadek sprawił, że świat dowiedział się o tej tragedii. Takich przypadków są w Iraku tysiące. A zważywszy na liczbę zabitych w Iraku osób, niektóre szacunki mówią, że zabitych jest tam od 500 do 750 tysięcy (początek roku 2006) a liczba ta z każdym dniem rośnie. Musi to być prawdą, jeśli jedno średniej wielkości miasto ma w ciągu miesiąca kilka tysięcy zabitych w kostnicy szpitalnej, a do tej liczby należy dodać tych których zwłoki do szpitala nie dotarły, tylko są w domach , pod gruzami lub wyrzucone do rowu, na pożarcie kotom i psom.

Żołnierze amerykańscy gwałcą i zabijają Irackie dzieci. Zarówno chłopców jak i dziewczynki.

Żołnierzom specjalnie dostarcza się słodycze, aby przy ich pomocy wabili dzieci, które potem używane są jako żywe tarcze. Nie zdziwi ten fakt kogoś, kto wie, że, według byłego żołnierza Marines Chrisa White’a żołnierze już od pierwszego dnia musztry w armii uczą się śpiewać taką piosenkę:”

Rzuć-cu-kier-ki-na-pod-wór-ko
Patrz-jak-dzie-ci-się-zbie-rają
Włóż-ma-ga-zyn-w-em-szesnaście
Zacznij-ko-sić-małe-gnojki
http://whtt.org/articles/030409.htm
...
Dorota Szczepańska

żródło:
http://www.lepszyswi...p...cle&sid=362
  • 0

#321

mortyr.
  • Postów: 1171
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Domniemany pomocnik Saddama zapowiada walkę do końca

Domniemany pomocnik Saddama Husajna zapowiada, że jego ugrupowanie będzie walczyć, dopóki ostatni obcy żołnierz nie wycofa się z Iraku. Taśmę z nagraniem głosu, który może należeć do Izzata Ibrahima al-Duriego, otrzymała agencja AP w Bagdadzie.
Nie było możliwe stwierdzenie autentyczności nagrania, lecz wielu Irakijczyków znających głos al-Duriego, uważanego za prawą rękę Saddama, jest przekonanych, że to on mówi.

Nie wiadomo też, kiedy dokonano nagrania, lecz w uwagach odnoszących się do Saddama jest on nazywany "męczennikiem". Saddam Husajn został powieszony 30 grudnia 2006 roku. Mężczyzna na nagraniu mówi, że przywódcy Baas - dawnej partii Saddama - oświadczyli, że "jedyną alternatywą jest dżihad (święta wojna) do chwili, gdy ostatni żołnierz wroga opuści ziemie Iraku". Przepowiada też porażkę Amerykanów

Al-Duri, najwyższy rangą funkcjonariusze byłego reżimu, który pozostaje na wolności, wymienił kilka warunków zakończenia "oporu". To m.in. "wycofanie obcych sił, wzięcie na siebie odpowiedzialności za wszystkie przestępstwa wobec Irakijczyków i rekompensata finansowa za wszystkie straty wynikłe z okupacji".

Domniemany pomocnik Saddama skrytykował też kierowany przez szyitów rząd Iraku za usunięcie tysięcy dawnych stronników Saddama ze stanowisk we władzach.

żródło:
http://wiadomosci.on...0,686,item.html

Polscy generałowie brali łapówki w Iraku?

Żandarmeria Wojskowa wielokrotnie wnioskowała o postawienie zarzutów w "aferze bakszyszowej" generałom Mieczysławowi Bieńkowi i Andrzejowi Ekiertowi, oficerom WSI oraz dowódcy GROM-u - dowiedział się "Newsweek".
Śledztwo w sprawie "afery bakszyszowej", czyli korupcji i malwersacji finansowych żołnierzy i pracowników stacjonujących w Iraku, rozpoczęło się w 2005 roku.

Dotychczas aktem oskarżenia objęto szefa grupy CIMIC podczas III zmiany Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Iraku, trzynastu cywili i mniej znaczących wojskowych grupy CIMIC - jednostki koordynującej współpracę cywilno wojskową i projekty odbudowy Iraku. "Newsweek" dotarł do korespondencji między Żandarmerią a prokuraturą wojskową. Wynika z niej, że afera bakszyszowa ma o wiele szerszy zasięg. Od marca 2006 roku do marca tego roku prowadzący śledztwo w sprawie irackich malwersacji żandarmi wielokrotnie wnioskowali o postawienie zarzutów oficerom WSI i dowódcom polskich kontyngentów. Są to dowódcy Wielonarodowej Dywizji Sił Stabilizacyjnych w Iraku generał Mieczysław Bieniek, obecnie doradca ministra obrony Afganistanu i generał Andrzej Ekiert, do niedawna zastępca dowódcy Wojsk Lądowych.

Żandarmeria domagała się także zarzutów dla obecnego dowódcy GROM-u płk Piotra Patalonga, podczas II zmiany PKW szefa Batalionowej Grupy Bojowej czy ppłk WSI Grzegorza Błaszczyka, szefa oddziału Narodowej Komórki Wywiadowczej podczas III zmiany w Iraku i całej serii niższych rangą oficerów. Z dowodów zebranych przez żandarmów i przedstawianych prokuraturze wynika, że system malwersacji finansowych zbudowała nie oskarżona czternastka lecz oficerowie WSI wykorzystujący fundusze CIMIC (amerykańskie miliardy dolarów, przeznaczone na odbudowę Iraku) na swoje tajne operacje, a odbywało się to za wiedzą, zgodą, a czasem przy udziale najwyższych dowódców wojskowych.

Wśród zarzutów wobec generałów i pułkowników są: brak nadzoru, poświadczanie nieprawdy, preparowanie dokumentacji finansowej, przekraczanie uprawnień i działanie na szkodę interesu publicznego. Postawienie zarzutów najwyższym dowódcom wywołałoby skandal międzynarodowy, bowiem fundusze zarządzane przez CIMIC, pochodziły w kieszeni amerykańskiego podatnika.

Czy dlatego prokuratura pozostała głucha na apele żandarmów? Według ustaleń "Newsweeka" prokuratorzy naciskali, by wymienionych oficerów przesłuchiwać nie jako podejrzanych, lecz świadków, a wątki udziału w malwersacjach oficerów WSI prokuratura wyłączyła wbrew protestom żandarmów do osobnych postępowań - informuje serwis newsweek.pl.

żródło:
http://wiadomosci.on...76,11,item.html
  • 0

#322

Trajan.
  • Postów: 358
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Szczególnie, że często pojawiają się np. agresorzy przebrani w pełne mundury policji i w radiowozach,o czym też możemy przeczytać w wielu doniesieniach z Iraku. A podłożenie bomby na bazarze - ktoś by to zauważył, byłyby jakieś zdjęcia, świadkowie a to wygląda na bardzo staranie i profesjonalnie przygotowaną pułapkę (w czym często specjalizują się agenci wywiadu).


Przecież wielokrotnie w mediach pokazywano zdjęcia zmasakrowanych cywilów w miastach, ranionych/zabitych podczas ataku bombowego na zatłoczony bazar.
  • 0

#323

mortyr.
  • Postów: 1171
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Kolejny wstrząsający film z Iraku - nagranie z telefonu komórkowego - The Execution Of A Young Man By Ing And Bechmergua In One Of Mosul's Street (graphic) (egzekucja młodego mężczyzny na jednej z ulic Mosulu dokonana min. przez Iracką Gwardię Narodową ):

http://www.zshare.ne...2666855ed432a0/

żródło i informacje:
http://clearinghouse...36480#post36480

Jest to dowód na to, że irackie wojsko i policja także zabijają cywilów.
Ten człowiek był nieuzbrojony, a członkowie Irackiej Gwardii Narodowej dokonali zbrodni.

Kolejny film z ataku na wojsko w Iraku - Iracką Gwardię Narodową (pojazd Humvee):

Dołączona grafika

żródło i linki do filmu:
http://clearinghouse...read.php?t=8152



Kolejny film z podobnego ataku na Iracką Gwardię Narodową w prowincji Diyala - {Al Furqan- Another Humvee Destruction Against Ing In Diyala}:

Dołączona grafika

linki do filmu i informacje:
http://clearinghouse...read.php?t=8155

Kolejna zbrodnia na irackim cywilu dokonana przez żołnierzy Irackiej Gwardii Narodowej (Killing Of An Iraqi Sunni By Members From Ing) :


link do filmu:
http://www.fileflyer.com/view/2v9cRBf

żródło i info:
http://clearinghouse...read.php?t=8126

Ten film jest chyba bez dźwięku (przynajmniej u mnie nie odtwarza). Z forum "clearinghouse" są informacje, że w czasie filmu pada strzał, tylko nie zmieściło się to kamerzyście w kadrze. Widać jednak, że człowiek leży w bezruchu i jest martwy, gdy podnosi go jeden z żołnierzy irackich.

Ciekawy film - link do filmu znaleziony przez internautę na jednej z arabskich, partyzanckich stron internetowych (chyba na tym wzoruje się słynny Juba i inni snajperzy z Iraku):

Wehrmacht Sniper Training (1944):
Film ma 700mb:

http://www.archive.o...huetze_1944.avi

Pozostałe wersje znajdziecie tu (z lewej strony są linki):
http://www.archive.o...ls/Training_vid

Dołączona grafika

żródło:
http://clearinghouse...read.php?t=7889


EDIT AlienGrey: Połączyłem dwa posty w jeden ;)
  • 0

#324

Jarecki.
  • Postów: 4113
  • Tematów: 426
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Amerykanie zgubili sprzęt o wartości 3 mld dolarów

NIE WIEDZĄ, CO IRACKA ARMIA ZROBIŁA Z PRZEKAZANYM UZBROJENIEM


Amerykańska armia nie może się doszukać wojskowego sprzętu o wartości prawie 3 mld dolarów, w tym 190 tys. karabinów AK-47 i pistoletów. Sprzęt został przekazany irackim służbom bezpieczeństwa i armii - dowiedziała się BBC.
Rządowe Biur Rachunkowe (GAO) podało, że Pentagon nie może odnaleźć około 30% sprzętu, który został przekazany Irakijczykom przez ostatnie trzy lata. Pentagon nie podważa podanych danych, zastrzega jednak, że śledztwo w tej sprawie i sprawdzanie procedur wciąż trwają.

Amerykanie przeznaczyli w ciągu ostatnich 4 lat ponad 19 mld dolarów na irackie służby bezpieczeństwa.

GAO, które jest instytucją śledczą, sprawdzającą finanse innych instytucji, podlega Kongresowi.

Oto lista brakującego sprzętu:

karabiny AK-47: 110,000

Pistolety: 80,000

Kamizelki kuloodporne: 135,000

Hełmy: 115,000

Istnieje obawa, że zaginiona broń służy teraz do walki z amerykańskimi żołnierzami w Iraku.
http://www.tvn24.pl/...,wiadomosc.html
PS.Tak jest, jak się bierze chłopców do męskiej roboty.
  • 0



#325

mortyr.
  • Postów: 1171
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

NIE WIEDZĄ, CO IRACKA ARMIA ZROBIŁA Z PRZEKAZANYM UZBROJENIEM


To samo co zwykle, przekazali patriotom walczącym z okupantem :D

Ostatnio widziałem filmik, na którym widać szyickich partyzantów i irackich żołnierzy razem na ulicy. I nikt nikomu nie przeszkadzał. Razem przeciw okupantom.
  • 0

#326

mortyr.
  • Postów: 1171
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Irak: amerykańscy żołnierze oskarżeni o morderstwo

Dwaj amerykańscy żołnierze zostali formalnie oskarżeni o popełnienie w Iraku morderstwa z premedytacją, a oficer dowodzący oddziałem w którym służyli został pozbawiony funkcji - poinformowało dowództwo wojsk USA w Bagdadzie.
Nie ujawniono szczegółów sprawy, precyzując jedynie, że decyzja dotyczy wydarzenia, jakie miało miejsce 23 czerwca w rejonie Kirkuku na północy Iraku.

W środę w kalifornijskiej bazie wojskowej Pendleton trybunał wojskowy orzekł, że inny amerykański żołnierz winny jest planowania zabójstwa - uwolniono go natomiast od zarzutu morderstwa z premedytacją. Ta sprawa dotyczyła zamordowania Irakijczyka, rozmyślnie zabitego zamiast poszukiwanego terrorysty.

żródło:
http://wiadomosci.on...76,12,item.html
  • 0

#327

Jarecki.
  • Postów: 4113
  • Tematów: 426
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Co najmniej 175 ofiar samobójczego zamachu w Iraku



Na północy kraju doszło do wielkiego zamachu terrorystycznego. Liczba zabitych to co najmniej 175, a rannych jest ponad 200 i należy spodziewać się wzrostu obu tych liczb. Zamach miał miejsce w mieście Kahtanija, 120 km na zachód od Mosulu.
Informacja o liczbie zabitych została potwierdzona przez iracką policję. Jest to jeden z największych zamachów terrorystycznych w historii Iraku. Liczba zabitych może jeszcze wzrosnąć.

W ataku brało udział trzech, a według innych doniesień czterech, zamachowców-samobójców, którzy kierowali cysternami wypełnionymi ładunkami wybuchowymi i paliwem. Odpalali ładunki jeden po drugim, tak aby zwiększyć liczbę ofiar.

Celem zamachu był kompleks zamieszkany przez lokalną mniejszość, która wyznaje jazydyzm. Jazydzi to kurdyjscy i tureccy wyznawcy synkretycznej religii łączącej elementy wierzeń indoirańskich, judaizmu, nestorianizmu i islamu. Okolice Mosulu są największym skupiskiem jazydów.

Nikt na razie nie przyznał się do przeprowadzenia zamachu, ale zdaniem policji przypomina on akcje organizowane przez Al-Kaidę w Iraku.

Oto lista najkrwawszych zamachów w historii Iraku, przygotowana przez agencję Reutera:

19 sierpnia, 2003 - Bomba w ciężarówce zniszczyła część siedziby ONZ w Bagdadzie zabijając 22 osoby, w tym przedstawiciela ONZ Sergio Vieira de Mello.

29 sierpnia, 2003 - Bomba w samochodzie zabiła 83 osoby, w tym przywódcę religijnego szyitów Ajatollaha Mohammeda Baqera al-Hakima, w meczecie Imama Aliego w Nadżafie.

1 lutego, 2004 - 117 osób ginie, gdy dwóch zamachowców samobójców wysadziło się w powietrze w mieście Arbil, obok biur dwóch głównych partii kurdyjskich na północy Iraku.

10 lutego, 2004 - Zamachowiec samobójca wysadza się w powietrze pod posterunkiem policji na południe od Bagdadu, zabijając 53 osoby.

11 lutego, 2004 - Zamachowiec samobójca wysadza się w samochodzie pod biurem rekrutacyjnym irackiej armii w Bagdadzie, zabijając 47 osób..

2 marca, 2004 - 171 osób ginie w dwóch bliźniaczych atakach w Bagdadzie i Karbali.

19 grudnia, 2004 - Zamachowiec samobójca wysadza się w Nadżafie zabijając 52 osoby.

28 lutego, 2005 - Zamachowiec samobójca wysadza się w Hilli, zabijając 125 osób.

16 lipca, 2005 - Zamachowiec samobójca wysadza się w cysternie pod meczetem w mieście Mussaib, obok Karbali, zabijając 98 osób.

14 września, 2005 - Zamachowiec samobójca wysadza się w powietrze w szyickiej dzielnicy Bagdadu, zabijając 114 osób.

29 września, 2005 - 98 osób ginie w trzech powiązanych wybuchach samochodów w mieście Balad, zamieszkałym przez szyitów i sunnitów.

18 listopada, 2005 - 74 osoby giną, gdy dwóch samobójców wysadziło się w szyickich meczetach w mieście Kanakin.

5 stycznia, 2006 - Dwóch zamachowców samobójców wysadza się w Karbali i Ramadi zabijając łącznie 120 osób.

1 lipca, 2006 - W wybuchu samochodu-pułapki w bagdadzkiej dzielnicy Miasto Sadra giną 62 osoby.

18 lipca, 2006 - 59 osób ginie w zamachu samobójczym w Kufa, niedaleko Nadżafu.

10 sierpnia, 2006 - 35 osób ginie w zamachu samobójczym niedaleko meczetu Imama Aliego na południu Nadżafu.

23 listopada, 2006 - 6 samochodów-pułapek wybucha w różnych miejscach bagdadzkiej dzielnicy Miasto Sadra, zabijając 202 osoby.

12 grudnia, 2006 - Zamachowiec samobójca wysadza się w centrum Bagdadu zabijając 70 osób.

16 stycznia, 2007 - Zamachowiec samobójca wysadza się przed Uniwersytetem Mustansirja w centrum Bagdadu, zabijając 70 osób.

22 stycznia, 2007 - Podwójny zamach przy użyciu samochodów-pułapek w Bagdadzie zabija 88 osób.

1 lutego, 2007 - Dwóch zamachowców samobójców wysadza się w Hilli, zabijając 61 osób.

3 lutego, 2007 - Ciężarówka wybucha w Bagdadzie, zabijając 135 osób.

12 lutego, 2007 - W Bagdadzie wybucha wiele samochodów-pułapek naraz, w wyniku czego ginie 71 osób.

6 marca - Dwóch zamachowców samobójców wysadza się w Hilli zabijając 105 pielgrzymów.

27 marca - Dwie ciężarówki wybuchają w Tal Afar, w pobliżu granicy z Syrią, zabijając 152 osoby.

14 kwietnia - Zamachowiec samobójca wysadza się w świętym mieście Karbali, zabijając 40 osób.

18 kwietnia - W wybuchu wielu samochodów naraz ginie 191 osób naokoło Bagdadu.

28 kwietnia - Zamachowiec samobójca wysadza się w Karbali, zabijając 51 osób.

14 sierpnia - Co najmniej 175 osób ginie, gdy wybuchają trzy cysterny naraz, w Kahtaniji na północy Iraku.

http://www.tvn24.pl/...,wiadomosc.html
  • 0



#328

mortyr.
  • Postów: 1171
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Jaish al Naqshbandiya (Sufi) - przemówienie dowódcy sufickiego ruchu oporu w Iraku:

Dołączona grafika

Link do wersji HQ filmu :
http://www.archive.o..._joined_high.rm

żródło:
http://clearinghouse...read.php?t=8737

Istotne jest wg. mnie to co mówi ten człowiek i dane jakie podał.
Jak twierdzi w dniu 22.10.2003r. jego oddział podłożył 26 bomb w pobliżu amerykańskiej bazy Tariq Camp. Zniszczono kompletnie 2 czołgi, a amerykańska armia poniosła duże straty w ludziach. To były 3 odrębne ataki. Najpierw zdetonowano 16 bomb jednocześnie na trasie jednego konwoju, a potem zdetonowano 10 bomb w 2 miejscach skąd nadjeżdżały posiłki.
W innej operacji 20.10.2003r. zginęło wg. jego danych 35 amerykańskich żołnierzy. Jego ludzie sfilmowali akcję ewakuacji ciał żołnierzy w drewnianych skrzynkach. Tego dnia dowództwo armii USA podało, że stracili tylko 1 żołnierza w tym incydencie.

Według dowódcy tej bardzo licznej grupy (o czym możemy się przekonać po zdjęciach i z innych filmów jakie ostatnio opublikowali w internecie) w ciągu 10 miesięcy od marca 2003r. do lutego 2004r. przeprowadzono 25800 różnych operacji przeciwko wojskom USA w 6 sektorach.
Daje to średnio 86 ataków dziennie.
  • 0

#329

Jarecki.
  • Postów: 4113
  • Tematów: 426
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Irak przesiąknięty przemocą
WG AMERYKANÓW, W IRAKU NIE MA POSTĘPÓW

Irak wciąż przesiąknięty jest przemocą, a postępy w dziedzinie polityki są niewielkie - tak wynika z raportu przygotowanego przez Generalne Biuro Rozliczeń działające przy Kongresie USA.
Z raportu wynika, że w Iraku nie udało się m.in. powściągnąć przemocy na tle wyznaniowym ani uchwalić istotnych ustaw, np. w sprawie podziału wpływów z ropy naftowej.


Zaniepokojenie Biura budzi również brak postępu w zakresie tworzenia prawa, które umożliwiłoby większy udział sunnitów w rządzeniu Irakiem. Jak czytamy w raporcie, Irak nie osiągnął 11 z 18 celów politycznych i wojskowych, wytyczonych przez Kongres USA.

Te cele, które osiągnięto - a przynajmniej osiągnięto częściowo - dotyczą infrastruktury związanej z planem przywrócenia bezpieczeństwa w Bagdadzie, a także ochrony praw partii mniejszości w parlamencie.

W poniedziałek niezapowiadaną wizytę w Iraku złożył George Bush. Mówił tam o możliwości odesłania części żołnierzy amerykańskich do kraju. Podjęcie takiej decyzji Bush uwarunkował poprawą bezpieczeństwa w Iraku. Amerykański prezydent nie podał jednak szczegółów. Nie powiedział, ani ilu żołnierzy mogłoby opuścić Irak, ani kiedy miałoby to nastąpić.

Raport Generalnego Biura Rozliczeń został przygotowany na wtorkowe obrady Kongresu USA. Biuro kontroluje pracę rządu.
http://www.tvn24.pl/...,wiadomosc.html
  • 0



#330

mortyr.
  • Postów: 1171
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Iraq X-Files - 1 & 2 , czyli Irackie Archiwum X: USA vs. USA ?


USA finansuje arabskie reżimy, które podburzają, terrorystów do zabijania Amerykanów.

Reżim egipskiego dyktatora Mubaraka dostaje ponad jeden miliard dolarów każdego roku z USA. Dlaczego?

część 1:
http://www.fileflyer.com/view/Ue7jFAp

część 2:
http://www.fileflyer.com/view/T8MKtBh

To fragment pochodzący z brytyjskiej TV (Channel 4).
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych