Skocz do zawartości


Zdjęcie

Homoseksualiści w szkołach


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
152 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Homoseksualiści w szkołach (134 użytkowników oddało głos)

Czy chciał(a)byś żeby twoim nauczycielem był homoseksualista?

  1. Tak, a czemu nie? (67 głosów [50.00%])

    Procent z głosów: 50.00%

  2. Tak, będzie się z kogo nabijać na lekcjach (10 głosów [7.46%])

    Procent z głosów: 7.46%

  3. Nie, po moim trupie (40 głosów [29.85%])

    Procent z głosów: 29.85%

  4. Nie wiem (17 głosów [12.69%])

    Procent z głosów: 12.69%

Czy chciał(a)abyś posłać dziecko do szkoły gdzie nauczycielem jest homoseksualista?

  1. Tak. (41 głosów [30.60%])

    Procent z głosów: 30.60%

  2. Tak, jeśli to nie transwestyta (27 głosów [20.15%])

    Procent z głosów: 20.15%

  3. Nie, to pewnie pedofil (10 głosów [7.46%])

    Procent z głosów: 7.46%

  4. Nie, po prostu nie (40 głosów [29.85%])

    Procent z głosów: 29.85%

  5. Nie mam zdania (16 głosów [11.94%])

    Procent z głosów: 11.94%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#136

Alyna.
  • Postów: 328
  • Tematów: 14
  • Płeć:Kobieta
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Ja nie potrzebuję mężczyzny w sensie fizycznym ;) A tatusiem będzie ten co nasienie oddał, a właściwie nie będzie bo podpisuje papierek, że zrzeka się praw do ojcostwa. Czasami nie liczą się biologiczni rodzice, ale ci którzy się dzieckiem opiekują. Jak dzieciak potrafi powiedzieć o rodzicach adopcyjnych (nieważne czy hetero czy homo), że są zaje**** ści to znaczy, że ci rodzice spełniają się dobrze w swojej roli. A to, że ktoś dał jajeczko czy spermę nie ma w tym momencie znaczenia.
  • 0

#137

blindcrow.
  • Postów: 226
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

wyciągam z tej wypowiedzi wniosek-jeśli uda Ci się spełnić marzenia mieć partnerkę i potomstwo(za pomocom dawcy nasienia)to ,myślę ze jako osobo walcząca o prawo wyboru,w żaden sposób nie podejmiesz indoktrynacji dziecka w kierunku twojej orientacja seksualnej,czy tak?
Jeszcze pytanie -Czy nie obawiasz się przyklejenia wstrętnie wyglądającej etykiety ww,dziecku przez rówieśników wychowujących się w tzw normalnych(hetero) domach?
  • 0

#138

Yaw.
  • Postów: 774
  • Tematów: 61
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

@Yawgmoth

Nie nazwałam Cię kretynem. Daleko mi do tego. Zrozumiałam co zrozumiałam z tamtej wypowiedzi i nie odczułam, że odnosi sie ona do adopcji, na temat której nie będę się wypowiadać.


Interpretując to zdanie tak, jak to zrobiłaś, pośrednio mnie obraziłaś, więc nie tak znowu daleko:

Celowo używam takiego języka bo mam wrażenie, że inaczej nie jesteś w stanie zrozumieć. Ale podejrzewam, że ten post do Twojej główki też nie dotrze.


Po za tym przeczytałem to zdanie kilkanaście razy i naprawdę nie wiem, jak można było to tak zinterpretować w kontekście całej dyskusji (a zaznaczałem, że odnoszę się do wcześniejszych postów). Zrozumiałbym jakbyś miała wątpliwości i przed komentarzem wysłała PW, ale dla Ciebie na 100% porównuje homo do pedofilów :) No nic tylko pogratulować. Na przyszłość po prostu pomyśl, zanim wydasz osąd.

Jeszcze zdanie na temat dzieci z rodzicami homo, a nawet nie zdanie a kilka pytań:
Chcecie przyrównać rodziców matkę i ojca do dwóch ojców/matek ? :D Dobrze zrozumiałem ? Jest to równa tamtej alternatywa, tak ? Biorąc dziecko do adopcji, odbieracie Mu szansę na normalnych (pod tym względem) rodziców, czyli normalną rodzinę. Przy okazji alternatywa "rodzice homo, albo dom dziecka", jest okutnie naciągana i widać do czego musicie się posuwać, żeby dla Waszych egoistycznych tez zbudować jakieś "argumenty". Sprawdziliście na jakich ludzi wyrastają dzieci rodziców jednej płci ? Zbadaliście na tyle przypatków, by stwierdzić, że radzą sobie w społeczeństwie ? że nie napotykają z tego względu na problemy w dzieciństwie przerastające ich psychikę ? Dziecko to nie zabawka i ma prawo do normalności.
  • 0



#139

blindcrow.
  • Postów: 226
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Wiec jeśli dom ma tak duży wpływ na kształtowanie orientacji seksualnej,to skąd się biorą homoseksualiści???wszyscy oni zostali spłodzeni i wychowani przez heteroseksualnych rodziców(myślę ze jakieś 98-99%)
Nie dopuszczasz myśli ze z preferencją seksualną się rodzisz?wiec zagrożenie wychowania przez rodzinę homo następnego homo to mit.Nawet posuwając się głęboko w założeniach ze homoseksualizm jest chorobą psychiczna ,słyszałeś o zakaźnych chorobach psychicznych???Jedyny problem jaki widzę to mur zbudowany przez rówieśników takiego dziecka
  • 0

#140

Trajan.
  • Postów: 358
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

myślę ze jako osobo walcząca o prawo wyboru,w żaden sposób nie podejmiesz indoktrynacji dziecka w kierunku twojej orientacja seksualnej,czy tak?

Zamiar czy też brak zamiaru indoktrynowania dziecka oczywiście nie jest bez znaczenia, gdyż dziecko świadomie indoktrynowane byłoby kaleczone mocniej. Ale homoseksualiści nie dają rękojmi prawidłowego wychowania nie dlatego, że uważamy iż chcą świadomie indoktrynować, choć pewnie niektórzy chcą, chodzi o to, że dzieci czerpoią wzorce z rodziców i opiekunów bezwiednie, nieświadomie i automatycznie w czasie całego procesu wychowania. Rodzice mogą nie chcieć wpływać na dzieci, ale i tak wpływają, przed tym nie da się uciec. Przytoczę po raz kolejny smutny przykład dzieci alkoholików, które w swoim życiu znacznie częściej popadają w alkoholizm niż inni, mimo, że przecież powinny zdawać sobie sprawę jakie to niesie konsekwencję. Bywa i tak, że jeżeli rodzic jest osobą niezdolną do tworzenia z drugą osobą zdrowego związku, to takie toksyczne cechy przejmują również jego dzieci - gdyż w swoim życiu robią to co widziały w swoim domu, choćby nawet nie chciały tego robić, nie zawsze uda im się uciec przed tym jak zostały wychowane. Wzorce i postawy często powiela się zupełnie nieświadomieTo jest właśnie ten aspekt sprawy, którego nie chcecie przyjąć do wiadomości. A proces wychowania wymaga nauczenia dziecka m.in. jak być wypełniać w przyszłości rolę normalnego mężczyzny, normalnej kobiety - ojca/matki itd. Homoseksualiści choćby nie wiem jak dobrze chcieli, kierują do dzieci przekaz zaburzony z samej swojej natury.

A to czy rodzice są biologiczni czy zastępczy również ma wpływ na proces wychowania, nawet jeżeli ci rodzice nie zdają sobie z tego sprawy. Podałem przykład w poście z 3 października z godziny 22:53.

Wiec jeśli dom ma tak duży wpływ na kształtowanie orientacji seksualnej,to skąd się biorą homoseksualiści???

Wtórne przyczyny, które wpływają na kształtowanie się homoseksualizmu były już wymieniane w tym wątku. Nalezą do ich np. homoseksualny gwałt pedofilny, nadopiekuńcza matka przy nieobecnym ojcu z którym syn nie ma kontaktu emocjonalnego, uwiedzenie przez homoseksualistę w okresie kształtowania się orientacji seksualnej. No i dane mówiące o tym, że 21% dzieci wychowywanych przez biologicznego rodzica będącego homoseksualistą zaczyna życie seksualne od kontaktów homoseksualnych też dają do myślenia. W każdym razie to nie działa tak prosto, jakbyś chciał.
  • 0

#141

Alyna.
  • Postów: 328
  • Tematów: 14
  • Płeć:Kobieta
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Oczywiście że nie mam zamiaru przekonywać mojego dziecka, że it's ok to be gay. Jeżeli ono będzie hetero czy homo to będzie tylko i wyłącznie jego decyzja i nic mi do tego. Ja ewentualnie mogę powiedzieć, że nie lubię jego/jej dziewczyny/chłopaka jak to prawie wszyscy rodzice mają w zwyczaju ;)
  • 0

#142

blindcrow.
  • Postów: 226
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Trajan-badania socjologiczne czy tez psychologiczne zjawiska homoseksualny,nie przemawiają do mnie .Czemu?
Temu-jeśli badacz ma odkryć powód,przeprowadzi badania analityczne i znajdzie element który uzna ze możliwy powód ale czy to oznacza ze znalazł powód?
np;
wódka+woda sodowa=upojenie
gin+woda sodowa=upojenie
whisky+woda sodowa=upojenie
WNIOSEK
woda sodowa występuje we wszystkich ww przykładach wiec powoduje upojenie i jest czynnikiem groźnym

badania socjologiczne dowodzą,przydatności i konieczności istnienia socjologi.
z psychologią jest podobnie
  • 0

#143

Trajan.
  • Postów: 358
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Po pierwsze nie jest tak, że jedyną negatywną konsekwencją dla dziecka może być wykształcenie się u niego homoseksualizmu. Zaburzenia roli mężczyzny/kobiety mogą być najróżniejsze tak jak najróżniejsze są konsekwencje błędów w wychowaniu popełnianych od pokoleń, którymi zajmują się specjaliści.

Kwestionując metodę badań psychologicznych czy socjologicznych nad homoseksualizmem kwestionujesz wszystko co w temacie homoseksualizmu powiedziano w ogóle. Co więcej kwestionujesz psychologię, psychiatrię, i wiele innych (jeśli nie wszystkie) dziedzin nauki w jakich stosuje się analityczne metody badawcze. Idąc Twoim tropem powinniśmy wyrzucić do kosza to co wiemy o niezliczonej ilości dolegliwości psychicznych.
Możesz oczywiście sprowadzić sprawę do zupełnego absurdu tak jak w przykładzie z wodą sodową. Przykład jest o tyle dziwny, że whisky, gin to alkohole i w tym przykładzie zakładasz, że badający o tym nie wie. Słowem zakładasz ignorancję badających i na tej podstawie konstruujesz swoje założenie. Masz podstawy żeby kwestionować wykształcenie czy przygotowanie zawodowe badaczy którzy odkryli zjawiska o jakich piszę?

Naukowcy zajmujący się seksualnością wyodrębnili na podstawie badań przyczyny wtórne homoseksualizmu o jakich pisałem wcześniej, badając historię konkretnych przypadków odnotowywali i analizowali punkty wspólne.
Oni nie tylko wyodrębnili "alkohol i wodę sodową" ale i zbadali właściwości tych rzeczy ustalając czy dane zjawisko może czy nie może być przyczyną homoseksualizmu. Gdyby stosować konsekwentnie przykład Twój przykład, to podstawową przyczyną homoseksualizmu jet to, że każdy homoseksualista się urodził i ma matkę - oto dwa punkty wspólne dotyczące 100% przypadków. Ale sprowadzanie sprawy do absurdu nic nie wnosi do tematu. Istnieje szereg odkrytych, takich jak te przykładowo podane przeze mnie zjawisk jakie naukowcy podają jako czynniki wpływające na ukształtowanie się homoseksualizmu. Jest to tak skomplikowany proces, że nie znamy całego jego przebiegu, ale wiemy już chociaż tyle ile udało się naukowcom ustalić na podstaw badania poszczególnych przypadków.

Zresztą to nie jest żadna tajemna wiedza, ani nie wiadomo jak tajemnicze zależności. Wiemy np. że gwałt pedofilny jest także jedną z przyczyn samej pedofilii. Tzn. ofiara pedofila jest o wiele bardziej narażona na to, że w przyszłości sama stanie się pedofilem. Mechanizm analogiczny jak przedtem, to nie są żadne wielkie tajemnice psychologii.
  • 0

#144

blindcrow.
  • Postów: 226
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Tak masz racje przykład ten był przykładem manipulacji-celowego pominięcia istotnej informacji o cechach,składnika naprawdę powodującego upojeni.To dowodzi jedynie łatwości z jaka można manipulować opinia publiczna stosując tego rodzaju wyniki badan.
wiec,czy zupełnie odrzucasz możliwość posiadania orientacji seksualnej w momencie urodzenia?
kolejne pytanie, jaki odsetek ofiar tego rodzaju przestępstw seksualnych zmienia orientacje?Co istotniejsze skąd o tym wiemy czy z badan na konkretnej grupie osób,która np;po psychoanalizie przyjęła tłumaczenia (fachowca)i zgodziła się na udział w takich badaniach?Czy ta grupa jest reprezentatywna dla skali zjawiska?czy ktoś zestawił w wyniki,ilu z pokrzywdzonych przestępstwami seksualnymi nie zmieniło orientacji,pytam bo nie wiem .Ty zaś wydajesz się doskonale zorientowany,wiec pytam Ciebie
Ja w tych pytaniach widzę czynniki które można uznać za manipulacje,możliwe przecież jest ze grupa badana nie była dobrana przypadkowo,jakie podstawy aby tak twierdzić? uważam ze przyznanie się do homoseksualizmu wymaga dojrzałości i odwagi.Jak duża grupa ludzi pozostała poza możliwością włączenia do reprezentatywnej grupy badanej, z powodu wstydu czy tez strach przed ujawnieniem ze były ofiarami przestępstw seksualnych??
  • 0

#145

Trajan.
  • Postów: 358
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

wiec,czy zupełnie odrzucasz możliwość posiadania orientacji seksualnej w momencie urodzenia?

Sytuacja jest taka, że jak na razie jest to tylko teoria (którą bez powodzenia próbowano już niejednokrotnie udowodnić), która z przyczyn ideologicznych została podniesiona do rangi dogmatu. Spytaj kogoś kto twierdzi, że homoseksualizm jest genetycznie uwarunkowany, czy wie, że to tylko teoria? Mało prawdopodobne żeby wiedział, bo większość ludzi "kupuje" propagandę, co koresponduje z Twoim twierdzeniem, że łatwo manipulować przekazem na ten temat.

Różne teorie o wrodzonym homoseksualiźmie próbowano udowodnić i nic. :)

Negatywnie zweryfikowana została także teza Johna M. Baileya i Richarda Pillarda głosząca istnienie genu odpowiedzialnego za zachowania homoseksualne. Okazało się, że czynnik genetyczny nie może determinować zachowań seksualnych, co potwierdziły badania nad wieloma parami bliźniąt jednojajowych. Chociaż posiadały one identyczny zestaw genów, to jednak niektóre z nich różniły się orientacją seksualną. [/bPod wpływem tej krytyki jeden ze wspomnianych naukowców John M. Bailey przyznał, że nie da się wyjaśnić zjawiska homoseksualizmu wśród bliźniąt inaczej niż przez wpływ otoczenia.

Wszystkie te domniemane odkrycia łączyło to, że zostały nagłośnione przez media jako niemal naukowo udowodnione. W ten sposób utrwalały one w opinii publicznej obraz homoseksualizmu jako zjawiska zdeterminowanego przez czynniki biologiczne. Łączyło te badania jeszcze jedno: ich autorzy - Simon LeVay, John M. Bailey i Dean Hamer - to zdeklarowani homoseksualiści. Ich tezy szybko i skwapliwie podchwytywane były i rozpowszechniane przez lobby gejowskie.

Równie chętnie kolportowano też teorie B. A. Glaudego, że o skłonnościach homoseksualnych decydują hormony, czy tezy Laury Allen i Roberta Gorskiego, że za orientację tę odpowiedzialne jest spoidło przednie, czyli wiązka włókien nerwowych łączących płaty czołowe mózgu. Również te twierdzenia zostały później przez naukę obalone.

Polecam całość artykułu, rzuca trochę światła na ten temat: http://www.rzeczposp...opinie_a_3.html

Skoro wiemy mało o homoseksualizmie, to być może nieuprawnione jest już teraz definitywne odrzucanie elementów teorii o wrodzonym homoseksualizmie, ale na to, że jest ona prawdziwa nic nie wskazuje, a jako teoria absolutnie i zupełnie wyjaśniająca przyczyny homoseksualizmu już została obalona. [b]A za to wiemy na pewno, że są homoseksualiści, u których homoseksualizm jest zjawiskiem wtórnym
(np. ci uwiedzeni przez homo będą c w okresie kształtowania się seksualności), czy choćby tak oczywiste przypadki jak osoby które stały się homoseksualistami w wieku kilkudziesięciu lat. Słowem nie ma dowodów na to, że homoseksualizm jest wrodzony, a są liczne dowody na to, że homoseksualizm jest zjawiskiem wtórnym, nabytym. Naukowcy zajmujący się zagadnieniem wyodrębnili szereg przyczyn o jakich wcześniej pisałem, a te odkrycia wpisują się w całokształt wiedzy o seksualności, o tym że łatwo ją zaburzyć w okresie jej kształtowania (ale nie tylko). Po prostu te odkrycia "pasują do układanki" jaką jest całokształt wiedzy, w przeciwieństwie do genetycznego uwarunkowania homoseksualizmu, który póki co jest w zasadzie postulatem, tzn. wielu chciałoby, żeby tak było, bo im to pasuje do ideologii :) To o czym piszę to tylko przykłady, bo są całe opisy sytuacji i cech psychicznych osoby mającej predyspozycje do bycia homoseksualistą. Poza czynnikami o jakich pisałem jako istotna cecha wymiana jest np. tzw. osobowość melancholiczna, o czym szczegółowo pisze wielu lekarzy, ale tych wszystkich cech jest wiele.

Czynniki o jakich pisałem są wskazywane przez wielu badaczy i nie są nikomu wmawiane i odzyskiwane od badanych po psychoanalizie, bo przecież lekarz nie pyta homoseksualisty o to, co on uważa za przyczynę swojego homoseksualizmu. Nikt nie przeprowadza sondaży telefonicznych, ani nic z tych rzeczy :D To lekarz przeprowadza wywiad z pacjentem i analizujesz te informacje, potem zbiera punkty wspólne. I jeżeli okaże się, że dajmy na to 90% homoseksualnych mężczyzn nie miało właściwego emocjonalnego kontaktu z ojcem to coś jest na rzeczy czyż nie? Jeżeli okazuje się również, że byli oni w większości wychowywani przez zaborczą i nadopiekuńczą matkę to masz już konkretny element układanki. Bo takich zbiegów okoliczności po prostu nie ma :)
Spotkałem się nawet z przypadkiem homoseksualisty, który sam jako przyczynę swojego homoseksualizmu podawał to, że jako dziecko był wykorzystywany seksualnie.
  • 0

#146

Alyna.
  • Postów: 328
  • Tematów: 14
  • Płeć:Kobieta
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Trajan, z leczenie homoseksualizmu nabytego np. poprzez molestowanie czy gwałt się zgodzę, ale jest coś takiego jak homoseksualizm wrodzony (i nie mów mi, że nie bo wystarczy poczytać parę książek psychologicznych) i tego się raczej wyleczyć. Ja mam ten drugi typ i mi z tym dobrze ;) A do tego jestem całkiem normalną dziewczyną z różnymi zainteresowaniami, więc tak bardzo sie od innych nie różnię.
  • 0

#147

Draqla.
  • Postów: 11
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie chciałbym, żeby moim nauczycielem był homoseksualista, a jak by był to bym pewnie nawet o tym nie wiedział ...
  • 0

#148

blindcrow.
  • Postów: 226
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Lecz pszczoły,Bąki,,bo fizyka zaprzecza ich umiejętności lotu
Możesz jeszcze leczyć pewnego żuczka który ma system obronny w formie(plucia dwoma wydzielinami które w połączeniu z tlenem w powietrzu eksplodują) a przecież wiemy ze to domena mitycznych smoków,nastepnie wylecz dziobaka a potem zabieraj się za homoseksualistów
  • 0

#149

NO_NAME.
  • Postów: 614
  • Tematów: 1
  • Płeć:Kobieta
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

dla mnie powinna być jeszcze odpowiedź:

"kompletnie nie obchodzi mnie z kim mój nauczyciel idzie do łóżka i niech swoje prywatne sprawy zachowa dla siebie. orientacja seksualna to niezbyt wdzięczny temat do rozmówek z uczniami, którzy niekoniecznie chcą tego słuchać. zostaliśmy wychowani w kulturze w której na pewne tematy nie wspomina się przy okazji rozmowy o pogodzie i należy uszanować to że nie wszyscy chcą być uczeni na siłę (lub też poddawani indoktrynacji) w imię źle pojętej tolerancji."

jakie jest więc moje zdanie na temat homoseksualistów? proszę bardzo: uważam że to normalni ludzie i nic do nich nie mam. tylko nie rozumiem dlaczego część z nich ma tendencję do ujawniania swych spraw seksualnych każdemu napotkanemu człowiekowi? specjalnie piszę że tylko część z nich tak robi. w naszym społeczeństwie utarł się już stereotyp homoseksualisty a jest niemożliwe ujednilicenie tak dużej grupy ludzi.
wracając do tematu: jeśli już bym się dowiedziała? skoro zanim się o tym dowieziałam miałam np. do niego szacunek i go lubiłam to dlaczego jego homoseksualizm miałby mi nagle zacząć przeszkadzać?
  • 0

#150

gomp.
  • Postów: 240
  • Tematów: 24
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

OK widze że ciekawa debata to może i ja jako osoba uczęszczająca do szkoły się wypowiem ;p
Homoseksulalista nie jest dla mnie zły dopóki zachowuje się w sposób cywilizowany i nie przejawia objawów choroby umysłowej. Nie miałbym nic przeciwko gdyby u mnie w liceum uczył dajmy na to gej, który jest zwykłym, kompetentynym człowiekiem to jest ok. Tolerancji ja mówie stop kiedy widze te pseudo parady równości gdzie to pan minister Kalisz wywija tyłkiem jak Doda czy też inne mandarynki ;p Jeżeli już ktoś ma takie upodobania to dobrze ale nie trzeba się z tym odrazu obnosić po całym świecie i nosić damskich ciuchów itp. itd.

W ogóle mamy w Polsce dwie skrajności niestety. Jedna to są ludzie, którzy by ich wszystkich pozamykali w domach bez klamek i niedopuszczali do niczego co z resztą jest objawem kompletnego zacofania. Może też świadczyć o jakiś kompleksach jak u Wierzejskiego swego czasu :P Ale jest też druga skrajność gdzie chce się wręcz wywyższyć kulture osób homosexulanych ponad naszą.

Tolerancja to nie jest droga jednokierunkowa i powinna działać w obydwie strony dlatego jeżeli ja jestem tolerancyjny i nie rzucam w takowych panów butelkami to oczekiwałbym że nikt na drugi dzień nie zacznie wymyślać pomysłów typu udzielanie ślubu kościelnego dwóch mężczyzną lub też kobietą. Jeżeli oczekują tolerancji dla ich kultury to nie mieści mi się w głowie dlaczego nie potrafią uszanować starych jak świat zasad jak ta ze ślubem np. (To samo jest z resZTą z innymi mniejszościami np. ateizm ja za nimi nie latam z krzyżem to też nie życze sobie czytać na forum postów o tym że wierze w stek pierdół i zabobonów...)

No ale wracając do tematu o szkole. Jedna sprawa to są normalni ludzie, a inni to osobnicy typu Pan Jacyków... Nikomu w łóżko się nie patrzy i to powinno zostawać w sferze prywatności no ale inna sprawa że właśnie takimi mianifami jak słynne parady równości ww. środowiska same sobie dołki kopią. Bo jak ja widze facetów latających z pończochami na głowach to ja sobie nie myśle że jestem tolerancyjny tylko ,,co to za popiepszeni ludzie?!"

Reasumując są chyba takie dwa oblicza homosexualizmu w PL:
-Jeden to właśnie ta banda oryginałów, którzy no nie ma co owijać w bawełne zachowują się na poziomie Joli Rutowicz
-I jest też takie oblicze że od czasu do czasu dowiadujemy się że jakiś poważany przedstawiciel świata sztuki obwieszcza swoje upodobania.

Także chciałbym tu zaprotestować przeciwko wrzucaniu wszystkich do jednego wora. To że np. ja wole brunetki od blondynek nie oznacza chyba że jestem bardzoej walnięty niż moi kumple, którzy preferują inaczej :P
  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych