Napisano 28.12.2012 - 10:09
Napisano 29.03.2013 - 18:03
Napisano 01.04.2013 - 16:38
Napisano 01.04.2013 - 17:22
Użytkownik ayalen edytował ten post 01.04.2013 - 17:24
Napisano 05.07.2013 - 21:06
Napisano 06.07.2013 - 19:56
To znaczy, że nie medytujesz, bo zwyczajnie jeszcze nie umieszA jak medytuję obserwując swój oddech, to jak pojawi się jakaś myśl, to zaraz uwage kieruję na oddech i tak w kółko. Nie podoba mi się to. Co mi przyjdzie z obserwacji oddechu jak nie mogę pozwolić sobie na obserwację myśli (logiczne, bo albo-albo)?
Czuję, że wpadasz w pułapkę w jaką wpadł pewien inny użytkownik, który poszukiwał w medytacji niezwykłych doznań.Pozwolę sobie odświeżyć, ponieważ mam tak samo co @a.s. Medytując poprzez obserwację oddechu czuję dyskomfort przez cały czas trwania medytacji i w ogóle, nie sposób obserwować umysłu i oddechu, a do tego jeszcze emocji. W przypadku medytacji polegającej na obserwacji myśli i emocji czułem, że to ma sens. Pojawiały się czasem wspomnienia nawet negatywne, ale paradoksalnie było to miłe, ponieważ mimo nienastawiania się na żadne efekty czułeś, że ma to sens, dowiadywałeś się czegoś.
Tak, właśnie o to chodzi. Czy Ci się to podoba czy nie, podczas medytacji umysł jest zbędny i trzeba go wyciszyć. Dopiero w stanie ciszy tak naprawdę możesz zrobić coś konstruktywnego ze swoim umysłem.Chyba, że komuś podoba się stan medytacji w jakim umysł jest uspokojony do cna, ale nie o to chodzi.
Użytkownik Ill edytował ten post 06.07.2013 - 19:59
Napisano 06.07.2013 - 23:42
Użytkownik Kupiec edytował ten post 06.07.2013 - 23:52
Napisano 07.07.2013 - 01:27
Wewnętrzna cisza to nie brak myśli, tylko uciszenie umysłu. Wbrew temu co możesz teraz myśleć, to nie jest to samo.Gdy umysł jest wyciszony, nie pojawiają się myśli, to w jaki sposób dowiemy się czegoś o sobie? Wiele osób powtarza, że medytacja pomaga przeniknąć do wnętrza i wiele dowiedzieć się o sobie samym, a wewnętrzna cisza, to brak myśli, czyli brak sposobu w jaki mógłbym zostać o czymś poinformowany.
Obserwując myśli kontemplujesz je, jesteś wtedy daleko od stanu medytacji.Nie podoba mi się bezcelowość takiej medytacji. Jak obserwowałem myśli i emocje, to byłem zdania, że już medytuję. Ten stan wewnętrznej ciszy pojawiający się pod koniec obserwacji mnie w ogóle nie obchodził. Teraz zaczynam rozumieć, że zamknięcie oczu i obserwacja oddechu, to jeszcze nie stan medytacyjny ani sama medytacja.
Jak zatkasz uszy, to chaos w umyśle nie znikaCzy to obserwujemy myśli, czy oddech, tak czy siak chcemy dojść do momentu, by umysł się wyciszył. Wyciszenie się umysłu dla mnie jest jednoznaczne z doświadczaniem ciszy, ciszy, i już do końca ciszy... To jakby na wykładzie zatkać sobie uszy. Idę się zdrzemnąć, to bardziej efektywne .
Użytkownik Ill edytował ten post 07.07.2013 - 01:37
Napisano 07.07.2013 - 11:36
Tak, ale trzeba dodać, że można też zauważać, być świadomym myśli, wtedy same znikają bo potrzebują twojej uwagi żeby się rozwinąć. Wtedy ich nie kontemplujesz i same znikają, a ty nie dajesz się wciągnąć w nieskończony łańcuch myśli.Obserwując myśli kontemplujesz je, jesteś wtedy daleko od stanu medytacji.
Napisano 07.07.2013 - 15:37
Napisano 07.07.2013 - 17:14
Nie nastawiaj się tak, że potrzeba ileś tam minut. W stan medytacji można wejść natychmiast, to kwestia ćwiczeń.Myślałem, że medytacja zaczyna się wraz z zamknięciem oczu, a okazuje się, że zaczyna się dopiero po kilku lub kilkunastu minutach. Niewiele razy doświadczyłem stanu wyciszenia o jakim piszecie, bo obserwując swoje myśli i emocje ten stan dużo później następuje, niż gdy obserwujemy oddech.
Nic nie stoi na przeszkodzie byś zaglądał głęboko w siebie. Możesz, ale zanim to zrobisz, lepiej być przygotowanym na to co możesz tam znaleźć.Ciągle wydawało mi się, że medytacja służy usunięciu śmieci z głowy, byłem pewny, że wiele razy zrobię wielkie oczy na to co ujrzę, a co siedziało głęboko we mnie i było dawno zapomniane.
Technik medytacji są setki, są setki szkół, setki koncepcji. To co podałem, to ledwie jedna z nich. Nic Cię nie ograniczaNapisałeś o 3 umiejętnościach i zgadzam się, są one cenne, ale z tego co wiem są też inne skutki uboczne medytacji. Mam nadzieję, że pozytywne. To tyle .
Napisano 06.11.2013 - 22:12
Napisano 19.07.2014 - 05:42
Odświeżę temat.
Dotyczy on medytacji i jak z pierwszego postu wynika można podzielić się też doświadczeniem i zadać pytanie. . .
Więc, już od dawna praktykuję medytację "w ciemno".
Na początku otworzyło mi się "trzecie oko" ( punkt który wewnątrz czuję, nie wiem czy to to ale znajduje się tam gdzie to całe 3 oko ), następnie po jakimś czasie mogłem tym "punktem" poruszać w przód/tył/dookoła jak chciałem. . . z czasem naczytałem się o czakramach. . . koncentrowałem się już nie tylko na punkcie ale na sercu, gardle itp. . . (wiecie to się ciężko opisuje to się dzieje wewnątrz) i tak z czasem czułem już całe ciało. . . bicie serca, itp. było mi ciepło więc ostatecznie myślałem że jestem "naenergetyzowany". Ostatnio medytując włączyłem sobie dodatkowo po cichu płytkę cocteau twins i ją zapętliłem, na początku "trzecim okiem" na siłę poruszałem w rytm ale wykombinowałem żeby ten punkt zsynchronizować z biciem serca. . . kiedy mi się udało zacząłem to przenosić wszędzie i jakby wszystkie punkty w ciele podporządkować pod rytm serca. . .( spontanicznie doznawałem tików nerwowych, raz miałem ręce na klatce żeby się dokładniej wsłuchać w serce i uwaga to teraz będzie komiczne dla sceptyków. . . poruszyłem się tak gwałtownie jakby kopnął mnie prąd i ręce odrzuciło mi na boki.)
I teraz nawet siedząc sobie przed lapkiem jak się skupiam na wnętrzu to czuję tą synchronizację, przed snem lubię sobie kombinować z tym wszystkim i raz jak skupiłem się na splocie słonecznym to miałem śmieszne uczucie w nogach - drżały ale nie fizycznie.
Czy to jest właśnie to co człowiek nazywa duszą? I czy to jest dobry kierunek?
Na początku nie kumałem z "uspokojeniem wewnętrznego dialogu" i wydaje mi się oczywiste że tu chodzi o uczucia. . .
mógłby ktoś to jakoś skomentować? ubrać to w lepsze słowa? Tylko sceptykom od razu piszę że nie jesteście mną i tego się nie da pokazać xP To się czuje
0 użytkowników, 4 gości, 0 anonimowych