22 replies to this topic

[rgppanc]

mógłby być d.tasmański

Grupa diabłów tasmańskich w wodzie?? No chyba nie

[Marrakech]

Czemu nie ? Diabły tasmańskie są lepszymi pływakami niż myślisz - nie nurkują i nie pływają synchronicznie ale pływać potrafią (podobnie wombaty), do tego gardłowe głosy które z siebie wydają jedyną niescisłością byłaby lokalizacja - mimo tego albo torbacze albo wydrowate, bo krokodyle różańcowe raczej nie Ej a może znowu syreny ?

[rgppanc]

O ile było to cokolwiek, to mogło to być wszystko. Zwłaszcza, jeśli ta przygoda np wydarzyła się po zmroku. I uwierz mi, że nie neguję, iż diabły potrafią pływać, ale nie polują w ten sposób (a te ponoć próbowały go zaatakować).

[Marrakech]

Pewnie, że nie polują w ten sposób, ale wracając do tematu:

1. Zacznijmy od tego czy ta przygoda wgl miała miejsce ?
2. Jeżeli obserwator był w pełni ' sprawny ' fizycznie i psychicznie ( bo tej jazdy z wiosłami to i po 70 grzybach by nie było )
3. W jakich warunkach doszło do spotkania ? Sam jak byłem mały w nocy widywałem taką grę cieni na ścianie, że kisiel w majtkach.
4. Jeżeli to/podobne zwierze istniało nie możemy wykluczyć, że podpływało z czystej ciekawości lub ten wkroczył na ich teren i poprostu starały się przepędzić nie atakować.

[rgppanc]

Zacznijmy od tego czy ta przygoda wgl miała miejsce

No właśnie ten punkt budzi moje największe wątpliwości

[TOMCAT]

FAJNE POTWORKI Rysownikom fantazja zaszalała

Tak powazniej. Fauna ewoluuje od zarania dziejów. Są legendy o smokach, strzygach, diabłach i innych "potworach". Ja uważam, że część tych przekazów wywodzi się z prawdziwych zdarzeń. ktos widział, ktos został pożarty, ktos zabił bazyliszka, etc. Zwierzęta ewoluują i jakies egzemplarze mogły przetrwać wyginięcie/zagładę swych gatunków. Do dziś naukowcy odkrywają nieznane jeszcze nauce gatunki. U kogoś 200 lat temu wygląd np. kałamarnicy olbrzymiej wywoływałby przerażenie - POTWóR MORSKI. Dla nas to zwykłe duze zwierzę bujające się w głębinach. Widzimy go na filmach przyrodniczych.

[Raziel]

1 bajka
2 bajka
3 bajka

W opisie tych stworzeń niema niczego co mogłoby wskazywać na ich autentyczność a opis trzeciego to już w ogóle jest przegięcie za każdym razem inny ludziom się po prostu nudzi nie maja co robić to wymyślają potwory

[AssMass]

Pierwsze dwa stwory znam już z innych opowieści/artykulów a o trzecim pierwszy raz słyszę i zaciekawił mnie w sumie.