Napisano 17.10.2008 - 10:50
Napisano 17.10.2008 - 13:39
Napisano 17.10.2008 - 14:00
Napisano 17.10.2008 - 14:02
Don Corleone - wcale nie powiedziałem, że tak nie jest
napisałem natomiast, że większość ludzi z tego nie korzysta
wmawiają sobie, że tak jest, a naprawdę małpują zachowania innych (nie tylko systemu podporządkowując się mu, ale także "prekursorów", o których napisałem - stąd ta iluzja wolności)
wmawianie sobie jakim to się jest indywidualistą, wolnomyślicielem w dobie telewizji, ciuszków ogólnego konsumpcjonizmu jest wg mnie czystą hipokryzją - po prostu zapanowała na to moda
kiedyś pisałem, że działa to jak sinusoida - raz ludzie szukają wspólnoty, później indywidualizmu i tak na okrągło - historia dziejów
Napisano 17.10.2008 - 15:19
Napisano 17.10.2008 - 16:00
Ja tam nie żyję w żadnym systemie tylko nie piszcie, że religia jest sytsem to jest mój wybór któremu sam się podporządkowałem.
Napisano 17.10.2008 - 17:27
Napisano 17.10.2008 - 17:30
Illurico - sam także żyjesz w systemie a Twoje samodzielne myślenie jest tylko iluzją, modą na "samodzielność" myślenia - taki prymat przysługuje nielicznym (i to nie żadna obelga) - Oni po prostu są prekursorami trendów, prekursorami myśli i idei - są twórcami
i nie mówie o żadnych illuminatach, globalnych rządach a o wybitnych ludziach (w różnorakim tego słowa znaczeniu)
Tak, ale czy każdy jest tego świadomy?każdy ma rozum i prawo, aby samodzielnie go wykorzystać.
Masz rację, ale moda nie jest czymś co obejmuje wszystkich bez wyjątku. Ma wpływ na każdego, kto się z nią zetknie.wmawianie sobie jakim to się jest indywidualistą, wolnomyślicielem w dobie telewizji, ciuszków ogólnego konsumpcjonizmu jest wg mnie czystą hipokryzją - po prostu zapanowała na to moda
Ależ oczywiście, że żyjesz w systemie.Ja tam nie żyję w żadnym systemie tylko nie piszcie, że religia jest sytsem to jest mój wybór któremu sam się podporządkowałem.
Na pewno nie chciały Cię zabić, co najwyżej nastraszyć. Może i są sterowane przez Kościół, ale zadaj sobie pytanie kto Tobą kieruje, bo też jesteś zabaweczką, której dysk może się przepalić...Bycie katolikiem to nie obciach. To moda evil5.gif Ja jestem ateista i sie z tym obnosze. Licze się z tym, że w pewnym czasie zaskalpują mnie katolicy biggrin3.gif Jak powiedziałem mojej mamie i babce, że jestem ateistą to chciały mnie zabic. To sterowane zabaweczki przez kościół. Niedługo te ich zaprogramowane dyski sie przepalą evil5.gif
Napisano 17.10.2008 - 19:21
Napisano 17.10.2008 - 19:39
r3vo, wszyscy ludzie są zwierzętami, to jest fakt. Człowiek to nazwa gatunku tak jak pies czy kot. Jeśli poczułeś się urażony tym, że nazwałem Cię zwierzęciem to twój problem, że nie potrafisz pogodzić się z prawdą.[...]
Z tego co pamietam bog stworzyl czlowieka a potem zwierzeta, wiec jednak jest podzial jezeli patrzac na to pod katem filozoficznym. Nazywajac kogosc zwierzem, nie odnosisz sie do niego z szacunkiem, przynajmniej takie jest moje zdanie.
Od naukowego sceptycyzmu do obrazy daleko, a każdy na tym forum ma prawo wyrażania swoich opinii mieszczących się w granicach kultury i dobrego smaku...
A czy ja kogoś obrażałem podaj choć jeden przykład, ale ty owszem obrażałeś mojego BOGA.
Źródło: Uczniowie rezygnują z religii w szkoleTak, ale ze świętej księgi, a nie z jakichś głupawych filmików i książek podważąjących trwającej przez tyle lat religii
Ale takich ludzi jest nie wielu, większość ludzi woli żyć tak jak każe im "system", bo po co myśleć samodzielnie jak inni powiedzą mi co mam robić, jak się ubierać i co ogólnie jest teraz w modzie. Niestety świat zaczyna coraz bardziej przypominać życie z filmu "Wyspa" M. Bay'a, gdzie bogowie (czyt. ludzie) mówią co nam się tak naprawdę opłaca [...]
No przykro mi ,ale ja nic takiego nie zauważyłem, że ludzie robią tak jak im każe system.
Ja jestem katolikiem i nikt mnie tak łatwo nie namówi, aby zmienić mój pogląd nikt mi tak od razu nie wepchnie swoich poglądów.
Ja tam nie żyję w żadnym systemie tylko nie piszcie, że religia jest sytsem to jest mój wybór któremu sam się podporządkowałem.
Napisano 17.10.2008 - 19:56
Napisano 18.10.2008 - 16:43
czy to znaczy, że mam przestać wierzyć, aby nie być w systemie??
Napisano 18.10.2008 - 17:25
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych